[drozdo]

Witam wszystkich.

Koledzy potrzebuje waszej opinii. Mianowicie nie podoba mi się praca mojej echosondy a mianowicie samego przetwornika. Nie wiem czy tak powinno być czy nie ale bardzo głośno pyka podczas wysyłania sygnałów na dno. Kolegi Humminbird tak głośno nie chodzi. Mojego non stop było słychać na łódce a jego nie.

Dodatkowo co jakiś czas przerywa, tzn kilkanaście pyknięć sygnałów), przerwa i znowu kilka, przerwa i tak w kółko. Widać to na ekranie w postaci pionowych kresek. Czy moze miec to zwiazek z odbijaniem sie sygnału od dna ?

W załączeniu zamieszczam filmik przedstawiający przerywanie wysyłania sygnału na ekranie echosondy. Pod koniec zmieniam częstotliwość z 200 na 83 hz lub odwrotnie (nie pamiętam) i wydaje sie ze jest ok ale po jakims czasie robi sie to samo.



Dodam ze to moje pierwsze echo Lowrance mark pro i nie jestem jeszcze tak wprawiony w uzytkowaniu go.

Dziekuje za zainteresowanie i ewentualne wskazówki, rady.

Pozdrawiam

[busz231]

im większa moc sygnału tym bardziej go słychać.nierównomierne pstrykanie to normalka.z tego co widać to oznaczenie głębokości mruga czyli łapie błędy.myślę że jest to spowodowane tym że stoisz w miejscu.sprawdż czy to będzie się powtarzać podczas wolnego przemieszczania.

[drozdo]

właśnie zaobserwowałem ze podczas płynięcia wydaje się wszystko ok. Tylko sie zastanawiam czemu kumplowi na jego humminbirdzie wszystko pokazywało normalnie a mi nie? czy to kwestia ustawień ?

[busz231]

echo służy bardziej do ciągłego poszukiwania ryb i nie tylko.

[radeqs]

właśnie zaobserwowałem ze podczas płynięcia wydaje się wszystko ok. Tylko sie zastanawiam czemu kumplowi na jego humminbirdzie wszystko pokazywało normalnie a mi nie? czy to kwestia ustawień ?

Objawy, które opisujesz sugerują, że pod przetwornikiem znajdują się bąble powietrza. Może jak łódź staje przetwornik nie ma odpowiedniego zanurzenia i na fali raz się zanurza a raz wynurza.

[drozdo]

masz rację tylko mniej więcej tej samej klasy echosondy zachowują się inaczej, dlatego pytam czy tak powinno być czy nie

[drozdo]

Objawy, które opisujesz sugerują, że pod przetwornikiem znajdują się bąble powietrza. Może jak łódź staje przetwornik nie ma odpowiedniego zanurzenia i na fali raz się zanurza a raz wynurza.

Raczej przetwornik był dobrze zanurzony, akurat fala w tym dniu była minimalna bo nie wiało zbytnio. Także to nie to, zresztą jak widać na końcu filmiku przestawiam czestotliwośc i zaczyna pokazywać dobrze, po jakims czasie zaczyna dziać się to samo.

Nie wiem Panowie ale na moje oko sonda powinna działać normalnie nawet podczas stania w jednym miejscu. Bynajmniej tak sie zachowują sondy moich kolegów.

[busz231]

u mnie łapie błędy kiedy się nie poruszam ale tylko chwilowo nie tak jak na filmie.może faktycznie coś jet z nią nie tak.a pod lód to trzeba raczej zmienić ustawienia.może czujkę zamontowałeś na silniku i łapie jakieś zakłucenia.

[drozdo]

czujka była zamontowana z boku łódki, z tyłu kumpel miał swoja do porównania.

[radeqs]

I nie bujało wam łódki na boki ? Na 100% przetwornik był cały czas pod wodą? Normalnie przetwornik powinien być zamontowany kilka centymetrów poniżej dna łodzi na rufie. Spróbuj go tam umieścić i sprawdź czy problem nadal występuje. Upewnij się, że pod przetwornik nie dostaje się powietrze. Jeśli będziesz miał 100% pewności, że pod przetwornikiem nie ma powietrza, to chyba rzeczywiście coś jest nie tak z echo.
A propos łowienia pod lodem przełącza się echo na FAST TRACK, ale po to aby widzieć możliwie bierzący odczyt, jak nie przełączysz to i tak sonda powinna działać normalnie (przynajmniej mój wiekowy EAGLE działa).
PS. Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden element przez który mogły dostawać się bąble powietrza pod przetwornik: fala, nawet delikatna uderzała w bok łodzi powodując zmieszanie się wody z powietrzem - efekt bąble powietrza pod przetwornikiem.

[drozdo]

hmm może masz rację łódkę bujało na boki, tylko dziwi mnie to ze jak przestawiłem częstotliwość to było wszystko ok. Jak zresztą widać na filmiku na samym końcu. Nawet jakby sonar był nad woda to zmiana częstotliwości nic by nie pomogła i dalej by przerywało.

jutro wezmę ponton i popatrzę pływając tylko na wiosłach. Mam nadzieje ze to były bąbelki bo wcale nie chciałoby mi się bawić z serwisami, naprawami itp.

[krakus]

Tej klasy echo nie powinno reagowac na warunki typu bujanie lódka , plywanie na elektryku lub na spalinie
A jak na wioslach bedzie tak jak powinno byc to co wtedy zrobisz bedziesz na wioslach smigal ?

[drozdo]

heh nie wiem co zrobię, pływać na wiosłach mogę ale na krótkie dystanse. Właśnie dlatego chciałem się poradzić czy to normalne czy nie. Echo na gwarancji jeszcze także nie wiem czy wysyłać do serwisu czy porostu ja jej nie umiem ustawić lub coś zrobiłem źle.

[krakus]

To dzialaj puki masz gwarancje
Kilka naj... wskazówek
- Sonar w wodzie
- Odpowiednie ustawienie sonaru <poziom>
- Niewielka odleglosc od sróby napedowej , która nie powinna miec wplywu na prace sonaru
i musi chulac jak nie to odsylaj do serwisu bo zawsze mogles trafic na wadliwe urzadzenie

[Tomasz K]

Włącz jeszcze opcję: - przywróć ustawienia fabryczne, a później serwis.

[busz231]

z wiosłami nie kombinuj ja często pływam z kumplami którzy ponad 100kg ważą i mam przechył na dziób.jak włączę 3 bieg wstecz to aż silnik powietrze łapie i miesza z wodą a sondy to nie rusza.przywróć ustawienia i serwis.

[drozdo]

Sam już nie wiem, takie przerywanie zaobserwowałem już po raz 2. Zawsze na początku działa wszystko normalnie, dopiero po jakimś czasie zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Mam pewne obawy ze serwis sprawdzi przez 5 min ze wszystko ok i mi ja odeśle jako naprawioną lub wogóle nie uszkodzoną. Musze ją jeszcze potestować dłużej tylko ze narazie brak czasu żeby gdzieś jechać na dłużej na ryby z łódki.

[krakus]

Przejzyj moze jeszcze kable cm po cm i sonar moze gdzies cos jest uszkodzone w co watpie ale sprawdzic mozesz

[drozdo]

Hmm dzisiaj testowałem echo pływając na wiosłach. Wszystko było ok po przywróceniu ustawień fabrycznych. Chyba musiałem coś źle skonfigurować albo sam już nie wiem. za 3-4 tygle wybiore się na jakiś porzadny zbiornik i bede testował dalej. Jak sie sytuacja powtórzy to echo leci do serwisu.

Dzięki Panowie za rady i zainteresowanie wątkiem.

[radeqs]

Szczerze mówiąc na filmie za dużo nie udało mi się zobaczyć. Ale mam jeszcze jeden trop w wyjaśnieniu zagadki: (niezbyt duża głębokość łowiska + źle ustawione surface clarity lub ustawiona zbyt duża czułość) w połączeniu powietrzem wymieszanym przez odbijanie się fali od burty łodzi powinny dać taki efekt. Klasa echa nie ma raczej większego znaczenia: w końcu echosonda wykrywa zmianę rozchodzenia się fali dźwiękowej. Do tego ją wymyślono.

@Bush: Silnik na pełnej parze miesza rzeczywiście wodę z powietrzem, po czym natychmiast wyrzuca ją do tyłu. Jeśli przetwornik masz za silnikiem i nie wpływa to na zakłócenia na ekranie to przyznaję rację, ale obawiam się, że tak nie jest. W przeciwnym wypadku musiałbyś pływać na pełnej parze na wstecznym. Wtedy argument z nieszkodliwością bąblów powietrza pod przetwornikiem miałby sens.

PS. Czytaliście może instrukcję obsługi od jakiegokolwiek echa? W mojej jak wół stoi, że trzeba zadbać, aby pod przetwornik nie dostawało się powietrze. Znaczenie ma nawet kształt przetwornika który zapobiega tworzeniu się bąbli przy większych prędkościach poruszania się łodzi.

PS.2. A może po prostu jedno echo zakłócało dzianie drugiego