[jacob1993]

Super sprawa wlozyc dolnik pod pache przy ciezkim lowieniu .

[grocho]

Dziś pierwsze testy na wodzie kija SG XLNT3 100g 251cm, rzucałem SG River Roach 18cm+10g główka, nie jest to lotna guma, ale rzuty bardzo zadowalające, szczególnie jak jeszcze zawiało. Pig shady 20cm, shad teezy 16cm, lecą pięknie

a czy moglbys napisac od jakiej gramatury kij sie laduje?

[bambus]

Miał ktoś już do czynienia z nową generacją powercastów? Z informacji znaleźlionych do tej pory w internecie: są minimalnie cięższe od starych ze względu na większe przelotki no i doszedł nowy, krótszy model do 150g w zamian za tego do 180.



Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Biesan]

Z tego co widzę to wersja do 180gr nie została wycofana,jedynie dodali nowy model do 150gr, reszta bez zmian. Jakby tak było to wycofali by ten model ze swojej strony

[bambus]

Na stronie jest rozdział na powercast i powercast 2nd. W tym drugim, odświeżonym modelu są tylko 80g, 130g i 150g. Wg producenta oprócz lekkiej zmiany designu i innych przelotek druga generacja jest też wzmocniona - cokolwiek to znaczy. Dlatego zastanawiam się czy któryś z kolegów miał już w ręku nowy model


Edit: link do reklamówki z YT, w komentarzach info o wadze

https://youtu.be/k4srAxTN04Y

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik bambus edytował ten post 10 listopad 2020 - 19:12

[Biesan]

Zgadza się, ale nie wycofali wcześniejszych modeli w tym do 180gr. Co do opinii to raczej ciężko bo tyle co wypuścili tą serię

Załączone pliki

•  FE9BC587-25F9-4A95-8890-C9F20266D6F1.png   161,53 KB   21 Ilość pobrań
•  0E127BFF-6D87-4FD6-86EB-5F073943B4FF.png   157,79 KB   21 Ilość pobrań

[Luckyguliver]

Super sprawa wlozyc dolnik pod pache przy ciezkim lowieniu .

Jaka powina byc dlugosc pazura od dolnika zeby bylo wygodnie lowic? Powiedzmy ze kij ma dlugosc 2.6m a wlasciciel 1.80m

[Marcin1991]

47cm jak dla mnie jest wystarczajace bo pod pache idzie a i długość dobra do tego zeby wygodnie i komfortowo rzucac

[BOB]

41-44cm

[Maciek.]

To sprawa indywidualna i imho zależna od warunków fizycznych. Ja mam 193 cm i przy castach ok 2,5 m dla mnie 45 cm jest optymalne. 

[Luckyguliver]

Dzieki chlopaki. Dobrze znac orientacyjna odleglosc. Zaoszczedze sobie dzieki temu czasu i pieniedzy. Mialem chrapke na jedna wedke ale rekojesc ma ok 34 cm wiec sobie odpuszcze.Szukam czegos do gum oraz swimbaitow w zakresie od 20 do 80g ale w 3-4 kawalkach jest pewien problem cos takiego znalezc.

Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 16 listopad 2020 - 00:13

[Maciek.]

Wpisz w google travel casting i trochę tego jest, z zastrzeżeniem, że długości raczej do 2,13 m, a przez to i rękojeści krótsze.

[PABL0]

czy St.Croix PC70HF2 to dobry wybór pod rzucanie sporymi gumami (do 80-90g)? czy może kijek już się trochę "zestarzał" i warto rozejrzeć się za czymś innym?

Użytkownik PABL0 edytował ten post 16 listopad 2020 - 11:23

[Luckyguliver]

Wpisz w google travel casting i trochę tego jest, z zastrzeżeniem, że długości raczej do 2,13 m, a przez to i rękojeści krótsze.

No wlasnie krociakow jest od groma. SG XLNT 3 do 100g ktory lezy w szafie ma 31 cm.

[Maciek.]

No wlasnie krociakow jest od groma. SG XLNT 3 do 100g ktory lezy w szafie ma 31 cm.

 

Imho dobry patent to przedłużenie dolnika. Pogadaj z forumowymi rodbuilderami. Sam przedłużałem jeden dolnik u Kolegi Mariusza @markir i wyszło bardzo przystępnie cenowo, a waga wędki wzrosła raptem o kilka gramów. Kawałek plastikowej/karbonowej rurki i pianki i po temacie. A te XLNT3 to fajne kije więc miałbyś sprawę z głowy.

Użytkownik Maciek. edytował ten post 16 listopad 2020 - 17:57

[drChlubicz]

Witam

Postanowiłem podzielić się z Wami szczegółami oraz wrażeniami z przebudowy mojego Abu Fantasista Beast 2.59m 150g o którym pisałem kilka stron wcześniej.

Już podczas pierwszego kontaktu, dało się zauważyć że coś jest z nią nie tak, głównym winowajcą był tragicznie krótki dolnik od pazura do końca wędki, a co za tym idzie kiepska ergonomia podczas rzucania, zwłaszcza przynętami z górnego c.w.   Bardzo wyraźnie dało się też odczuć efekt uboczny powyższego, jakim było fatalne wyważenie, tak więc po pierwszej wyprawie zapadła decyzja aby coś z tym zrobić. Najprostszym rozwiązaniem było by oczywiście dołożyć kilka/naście centymetrów od dołu, dać nową piankę i po kłopocie, celowo jednak nie chciałem robić przedłużki aby nie zwiększać i tak już nie małej masy własnej, oraz długości która wg mnie jest w sam raz. Po dobrze przespanej nocy i porannej kawce,  pojawił się szatański pomysł żeby uchwyt kołowrotka  przesunąć w miejsce foregripa, który w wędkach castingowych tego typu jest chyba najrzadziej, lub w ogóle nie używanym elementem, przynajmniej przeze mnie.

Kilka słów o przeróbce.

Dokonało się to w najlepszej pracowni Rb na moim osiedlu czyli w mojej piwnicy      Ale do rzeczy:

Przelotka startowa została zdjęta, zaczep na przynęty został usunięty poprzez brutalne obcięcie szczypcami elektrycznymi, a następnie zeszlifowanie Dremelem ostrych pozostałości. Pianka poniżej oraz powyżej uchwytu kołowrotka została oskrobana, uchwyt został podgrzany i zdjęty, dolna pianka (gimbal) nie była ruszana. Po wstępnych oględzinach i pasowaniach, wklejona została nowa dłuższa pianka oraz uchwyt kołowrotka o ok 12 cm wyżej niż poprzednio, wklejony został ok 4 cm „foregrip”  aby jakoś po ludzku zakończyć i przykryć odcięty zaczep na przynętę oraz ew. rysy na lakierze, całość zwieńczy w krótce czarny pierścień. Dodatkowo aby zyskać cenne centymetry, został skrócony gwint na uchwycie kołowrotka, w sumie o ok 1,5cm, Lexa 300 wchodzi na styk, ale wchodzi.  Pianki eva pochodzą z Aliexpress, do montażu wszystkiego został użyty klej dwuskładnikowy typu epoxy.

W efekcie pojawiło się kilka plusów dodatnich:

- dolnik wydłużył się w sumie o ok 12 cm (38 /50cm)

-wywarzenie kija się poprawiło/pojawiło

-długość całkowita pozostała taka sama

-całkowita masa kija spadła o kosmiczne 6 g

Wreszcie łowi się tym jak normalną, nieco ciężkawą ale cholernie mocną, wędką castingową.

W połączeniu z konkretnym multikiem (u mnie Lexa 300) stanowią zgrany duet do ciężkich zastosowań.

Na zdjęcia niestety przyjdzie trochę poczekać, ale pod koniec Stycznia coś wrzucę.

Użytkownik drChlubicz edytował ten post 17 grudzień 2020 - 21:39

[BOB]

Intrygujący opis   i tylko tych fotek brakuje. Będą pod koniec stycznia? nie tak dawno szybciej klisze wywoływałem i robiłem odbitki!  

[drChlubicz]

... nie tak dawno szybciej klisze wywoływałem i robiłem odbitki!  

Jestem w morzu    zapomniałem zrobić przed wyjazdem.

Użytkownik drChlubicz edytował ten post 17 grudzień 2020 - 22:08

[BOB]

No to jesteś usprawiedliwiony. Płyń więc po morzach i oceanach ...itd i szczęśliwie zawijaj do portów

[DGL]

Gdyby ktoś szukał info na temat tego kija. Megabass levante oshu edition. Edycja francuska. Waga 240gr cw 21-168gr długość 255 z możliwością skrócenia do 234cm ( jedna część chowa się teleskopowo w rękojeści Bardzo praktyczne rozwiazanie) Długość Dolnik do pazura 47cm. Jeśli chodzi o możliwości rzutowe to prawdziwa katapulta. Kij dopiero raz nad woda. Testowany z przynętami o wadze od 50 do 110 gr. Myślę że górne cw dobrze opisane. Podwieszałem przynęty o wadze 170gr i wydaj się że to jest granicą komfortu. Z dołu canibal 15cm będzie latał bez problemów. Na razie wyjechał tylko szczupaczek 70+, zbyt poszaleć sobie raczej nie mógł. Wędka do 2/3 długości dość sztywna z w miarę miękka końcówka. Nie wiem od czego to zależy, ale kilkugodzinne łowienie ta wędka mniej męczy niż westinem w4 120-260 który jest tylko 12gr cięższy. Na poważniejsze testu przyjdzie czas w czerwcu.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik DGL edytował ten post 31 styczeń 2021 - 19:22