Panowie
Może napisz co chcesz osiągnąć poprzez taki detoks...
Dlaczego? > ponieważ okres wydalania nikotyny z organizmu to zaledwie kilka godzin (i to przy sporych stężeniach). Ledwie zdążyłbyś wchłonąć kroplówkę gdyby na to była.
Jeszcze cos takiego znalazłem w sieci - wyjaśnia czas "przerobu" nikotyny:
https://starychemik....otyny-policzmy/
warto jeszcze wiedzieć że paląc papierosa nie wchłaniamy całej dawki - spora część ulotni się w wyniku temperatury, podobnie chyba jest z liquidami do e-fajek
Sprawa ma sie tak:
Zajmuję się med chińską od wielu lat na poziomie terapii manualnych. I według tejżesz med Wschodu, nasz organizm funkcjonuje dzięki 3 źródłom energii. 1) Jedzenie, 2) oddech. 3) sprawne nerki.
Proszę zauważcie, że tlen z powietrza wdychanego jest z płuc transportowany poprzez krew do organizmu.
Odżywia organizm.
Jedzenie, jest wchłaniane z jelita i produkty odżywcze przeniszone sa do calego ciala drogą krwi.
Odżywiają organizm.
Nerki. Co robią? Filtrują krew. i ta krew po przefiltrowaniu jako umownie "czysta", lub "czyściejsza" idzie na obwód, czyl cialo głowa itd.
A więc, żeby krew mogła spełniać swoje zadane przez natuę zadania, MUSI być jak najlepszej jakości, czyli czysta.
To jest zrozumiałe.
Jeżeli zależy mi na poprawie jakości funkcjonowania mojego organizmu to picem na wodę jest, jesli
1) Zacznę dietę, zacznę spożywać dobre, naturalne pokarmy, jeśli mam kiepską. nazwijmy to umownie zatrutą krew.
2) Będę robiłćwiczenia oddechowe, oczyszczające i inne, jeśli mam zatrutą krew.
3) Im więcej syfu we krwi, tym cięższą orkę funduję nerkom. I tak i tak one kiedyś padną i .żadne leki wspomagania nie pomogą. Poziom mocznika i kreatyniny osiągnie takie wartości, że padnę... chyba , że wcześniej wywinę orła na inna przypadłośc. Więc, czemu nie pomóc nerkom, dając im mozliwie jak najmniej zasyfioną krew do filtrowania?
Są oczywiście diety oczyszczające krew, zioła itd..ok.
Są preparaty żelazotwórcze, paraleki itd. ok
Wiem, czym załatwiłem sobie krew. Zle jedzenie, poziom złego cholesterolu, zatrute środowisko, gorzalla itd, ale też i papierosy.
Pamiętajcie też, że nikotyna zwęża naczynia krwionośne. A to z kolei wali po łbie (zaburzenia widzenia, koncentracji, pamięci, zaburzenia neurologiczne i wiele wiele innych.
Słabo ukrwiony mózg, to słabo działający organizm.
Drętwiejące ręce i nogi, sztywność mięsni. słabe ukrwienie stawów.
Seks. Dłiugo palisz, krócej możesz. Jasne?
Odpowiadając więc na zdane pytanie.
Chcę jak najszybciej wywalić z organizmu możliwie jak najwięcej toksyn. Daję sobie na to ok 3 lat.
Chcę mieć możliwie jak najczystszą krew. Powody jak wyżej.
Pozdrawiam
Alek