wyważenie obrotówki a skręcanie żyłki
#1 ONLINE
Napisano 02 październik 2011 - 19:16
Niedawno w czasie pogawędki wędkarskiej padło stwierdzenie iż nie każda obrotówka skręca linkę gdyż jest to kwestia właściwego wyważenia obrotówki i podobno obrotówka idealnie wyważona linki nie skręca w ogóle i mozną nią łowić bez krętlika.
Bardzo mnie to zaciekawiło i mam dwa pytania:
1. Czy to jest prawda? Na ile twierdzenie takie jest przesadzone a na ile rzeczywiście odpowiednim wyważeniem obrotówki można problem skręcania linki ograniczyć bądź wyeliminować?
2. Jeśli coś jest na rzeczy, to jak powinno wyglądać prawidłowe wyważenie obrotówki? Czy są jakies zasady, nie wiem - jakaś proporcja masy korpusu do wielkości/masy skrzydełka , jakieś rozłożenie masy na korpusie itp - po których można np. rozpoznać która obrotówka będzie skręcała linkę mniej a która bardziej?
Jak to jest Panowie - zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam
#2 OFFLINE
Napisano 02 październik 2011 - 21:14
Przynęta : nie skręca linki w 100%,przy opadzie wiruje,można prowadzić wirówkę na na przykład:na 8m głębokości równolegle do dna lub na dowolnej głębokości.
Pozdrawiam .
#3 OFFLINE
Napisano 02 październik 2011 - 22:37
#4 ONLINE
Napisano 02 październik 2011 - 22:59
#5 OFFLINE
Napisano 03 październik 2011 - 00:05
przyznam, że nie testowałem tak wnikliwie tego patentu.
Foto poglądowe:
Może rzeczywiście coś w tym jest..
Na pewno ten odwłok utrzymuje korpus w stałej pozycji w wodzie(sprawdzone), więc....żyłki nie powinna skręcać.
Pozdrawiam
Kamil
#6 OFFLINE
Napisano 03 październik 2011 - 11:56
Załączone pliki
#7 OFFLINE
Napisano 03 październik 2011 - 16:55
Wygląda to jak zwykła obrotówka, zbytnio niczym się nie rożni. Skrzydełko i wszystko inne musi pasować i tak to nie skręca żyłki. Jak kiedyś będę w Koninie to postaram się taka upolować ale może być ciężko.
Bujo
#8 OFFLINE
Napisano 03 październik 2011 - 20:33
Pozdrawiam .
Załączone pliki
#9 ONLINE
Napisano 03 październik 2011 - 20:41
1) jakie są zależnosci pomiędzy wielkością skrzydełka a masą głowki? Rozumiem że sensem zastosowania głowki kogutowej jest praca skrzydełka w trakcie opadu ale trudnio mi sobie wyobrazić żeby głowka o masie 3,5gr napędziła skrzydełko wielkości 3 - stąd pytanie o zależności
2) czy nie lepiej byłoby żeby głowka była spłaszczona - stablizizowałoby to chyba dodatkowo wirówkę w trakcie prowadzenia. Czy też w praktyce nie ma to znaczenia?
#10 OFFLINE
Napisano 03 październik 2011 - 21:54
Łowiąc na Wiśle na 3,5g z listkiem long 0[przynęta ze zdjęcia],
oddawałem żuty po około 20-30m,łowiąc na plecionkę 0,10 PP,połowiłem nieduże bolki prowadząc przynętę tuz pod powierzchnią,okonki przy paskowych kamieniach ,miałem tez kilka wyjść kloników.
#11 OFFLINE
Napisano 04 październik 2011 - 16:46
#12 OFFLINE
Napisano 04 październik 2011 - 18:36
Każda przynęta ma wady i zalety.
Pozdrawiam .
- artek69 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych