Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Active Holidays ( ku przestrodze )


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 09 październik 2011 - 12:58

No też dla każdego sprawa jasna, tak długo jak nie trafisz na kutwiastego klienta, który chce sie dobrać do dupy.
Z tego co wiem (a jak i wcześniej pisałem - sprawę znam ze słyszenia) było kilka ofert zadośćuczynienia i każda była odrzucana. Stanęło na tym, ze deal jest deal, wyjazd miał się odbyć, klient się specjalnie w sprzęt zaopatrzył, urlop sobie przygotował i firmę ustawił na nieobecność i w efekcie nie wyszło. Wiele było kombinowania jak z tego wyjść ale klient się zaparł i skończyło się w sądzie.
Też uważam to za kompletnie szalone, ale taką historię mi opowiadano jako opowieść - ostrzeżenie, jak normalna z pozoru sprawa, mimo najlepszych chęci potrafić napsuć krwi.
Wcale się nie upieram że koniecznie tak było tylko przekazuję ją jak słyszałem, mam dla wiarygodności napisać ze dostał 300pln w sądzie?

Stąd bym zalecał, w przypadku ewidentnego orżnięcia przez biuro, jednak dochodzić swoich racji, choćby przez UOKIK czy rzecznika konsumenta, w ostateczności przez sąd. Bardzo często po wstępnym prężeniu muskułów, zasłanianiu się często niezgodnymi z prawem zapisami umowy, jak firma dostanie pismo w sprawie od kogoś takiego lub prawnika zaczyna się zupełnie inna rozmowa.

Ze swojego doświadczenia - też firma, przez którą nabawiłem się sporych problemów zdrowotnych, najpierw mnie wysłała na drzewo. Mojego prawnika też. Po pierwszym wezwaniu do sądu, nagle zaproponowali ugodę, choć wcześniej po naszych trupach było. Więc? Da się...

#22 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6280 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 17 październik 2011 - 20:24

Ja byłem ze wspomnianą firmą raz w Szwecji. Najwyraźniej miałem szczęście, wszystko odbyło się zgodnie z umową, żadnych zastrzeżeń.

#23 OFFLINE   witek

witek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 960 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 październik 2011 - 22:00

Broń boże nie bronię firm ale odszkodowanie za co...????

Zadośćuczynienie. To takie teraz mądre słowo. I efekt oraz bardziej realny... :unsure:





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych