zależności cenowe.
#21 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2006 - 22:11
#22 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2006 - 23:09
ja rozumiem ciebie andrzej i nie neguje, stwierdzam to samo co ty, tylko w druga strone lub z innego punktu widzenia i nie widze w twoich upodobaniach sprzetowych, czy tez moich, zadnych nieprawidlowosci, kazdy lowi jak lubi i tak juz zostanie
BR szybko rozszyfrowalem, natomiast nie wiem co masz na mysli piszac ufm?
Pitt,
UFM to taka firma, ktora produkuje wedki z boronu. W jej ofercie znajdziesz wedki muchowe oraz spinningowe. Ostatnio przegladajac ich oferte znalazlem i jakies wedki castingowe ale jest ich malo.
pozdrawiam
Remek
#23 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 07:23
#24 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 08:39
To mnie ucieszyłeś, że producenci sprzętu wędkarskiego wracaja do tego tworzywa. Pierwsze próby zastosowania azotki boru (boronu elboru, borazonu itp.) do produkcji wędzisk były nieudane.UFM to taka firma, ktora produkuje wedki z boronu. W jej ofercie znajdziesz wedki muchowe oraz spinningowe. Ostatnio przegladajac ich oferte znalazlem i jakies wedki castingowe ale jest ich malo.
pozdrawiam
Remek
Owszem materiał ten jest bardzo wytrzymały, ale za razem kruchy. Posiadam kilka narzędzi wykonanych z azotku boru. Pod wzgledem twardości ustępuje diamentowi, ale jest twardszy od węglika krzemu, używanego do produkcji pierścieni w przelotkach (SiC), widii i tym podobnych materiałów.
Z obliczeń teoretycznych mojego kumpla wynikało, że spining o masie wyrzutowej do 80 g wykonany z tego materiału miałby dolnik grubości zapałki, a szczytówka mogła by być jak nitka.
Ale wytrzymałośc mechaniczna tego materiału była zerowa.
Pękał by przy każdym uderzeniu.
Konstrukcja rurowa była, by tak delikatna poprzecznie, że pękała by pod mocniejszym ręcznym naciskiem.
Może teraz zastosowano jakieś mieszanki i udoskonalono technologie.
Ale to i tak nie zmieni mojego nastawienia do stosowania tego tworzywa przy produkcji wędzisk.
#25 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 08:55
Dzięki za wyczerpująca wypowiedź.
Pomocna ona bedzie wielu użytkownikom portalu przy wyborze wędek.
Pytając co oznaczają te wartośći mln. po Twojej wypowiedzi nadal mam podejrzenie, że jest to ilość cząsteczek monomeru w cząsteczce polimetu. Ta wielkość bowiem decyduje o tym, czy dane tworzywo jest mniej lub bardziej wytrzymałe lub kruche. Im dłuższy łańcuch polimeru to tym wzrasta jego twardość, oraz kruchość.
Tak jest praktycznie w każdym polimerze, od polietylenu począwszy, a na teflonie skończywszy.
Taka sama zależność jest w polikondensatach.
Tworzywa sztuczne stanowia ponad 90 % wędki. Czyli od ich parametrów zależy jakośc naszego sprzętu.
Bardzo ważnym czynnikiem jest to by w tym tworzywie długość poszczególnych łancuchów polimeru była jednakowa. Im mniejszy rozrzut to tym wyższa jakośc i powtarzalnośc tworzywa.
Większośc sprzedawców sprzętu niestety nie na ten temat wystarczającej wiedzy by to wytłumaczyć klientowi.
Jak płacę to chcę wiedzieć co kupuję i jakiej to jest jakości.
A może któryś z kolegów przybliżył by temat żywić które sklejają te włókna ze sobą i czy to są żywice epoksydowe, czy poliuretanowe, cyjanoamidwe czy jakieś inne, a może wszyskie.
Tego niestety niewiem.
#26 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 09:02
Dla nas zwykłych użytkowników istotny jest produkt finalny czyli blank. handlowo przyjeło się określać topowe blanki jako boronowe, grafitowe, szklane kevlarowe i.t.d. natomiast wszystkie one są pewnym zbiorem materiałów z połączenia których powstał blank. Te blanki nie zawsze wychodzą takie jakby producent sobie życzył i jak my byśmy sobie życzyli. Kolejną cechą wysokomodułowych konstrukcji jest olbrzymia trudność w powtarzalności parametrów założonych przez fabrykę. Czołowi producenci prowadzą bardzo ostrą kontrolę techniczną wybierając tylko te serie czy sztuki, które spełniają parametry w ściśle określonych ciasnych widełkach jakościowych. t.z. tolerancji. Dlatego na rynku są takie drogie. Zupełnie inaczej jest przy produkcji kołków do pomidorów bo tam każda sztuka jest dobra. Dlatego niekiedy słyszymy o tanim produkcje, który świetnie się sprawdza i jest nie do zajechania. natomiast kilka następnych łamie się przy pierwszym kontakcie z łowiskiem. To właśnie jest jednym z ważnych elementów cenotwórczych.
pozdrawiam
#27 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 10:40
#28 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 14:57
Tutaj znajdziecie więcej informacji http://www.ufm.co.jp/
Pozdrawiam
Remek
A czy tu jest ktoś kto zna japoński ??????
#29 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 17:31
Nikt z uzytkownikow nie jest w stanie ocenic, czy jakis kij jest odpowiedniej jakosci/ ceny.
Kazdy zakup jest kredytem zaufania w stosunku do producenta, ze wyprodukowal w zadowalajacej jakosci, z materialow wysokiej jakosci i nie dopuscil do dostania sie brakow do seryjnej sprzdazy.
Tak naprawde to za to sie placi.
Biorac pod uwage, ze nawet najlepszy producent ma w swojej ofercie kije mniej lub bardziej udane. Oraz, ze szansa na to, ze w sieci dowiesz sie o roznych niuansach decydujacych o wyborze tego lub innego kija (kazdy ma swoje subiektywne zapatrywanie) jest iluzoryczna....pozostaje Ci jedna tylko droga...wybrac cos i samemu, w praniu, ocenic czy to, co kupiles jest tym, czego poszukiwales do danej metody polowu (w dluzszej perspektywie czasu).
Obserwujac te powtarzajace sie gadki, stwierdzam, ze innej drogi nie ma. Mozna ograniczyc koszta przez zajecie sie samodzielnie uzbrajaniem blankow, przy okazji dojdzie Ci kilka niewiadomych, ktore trzeba bedzie uwzgladnic przy wyborze...
Zdobyte doswiadczenie pozwoli Ci zorientowac sie w mozliwoscich danego producenta, co zaowocuje w dalszym zglebianiu oferty, ktora bedzie sie odbywac pod Ciebie a nie pod kogos kto Ci dobrze radzi...
Ze swojego doswiadczenia moge podpowiedziec, zebys sie skupil na materiale okolo IM6 (wyjatek: muchowki, kije UL i dluzsze).
Im wieksza moc i bardziej specyficzne warunki polowu, tym mniej grafitu w konstrukcjach i wiecej wlokna szklanego w roznych konfiguracjach. Coraz wieksza tez role (i cene) graja: wybor komponentow do zbrojenia i odpowiednie wykonanie, bo to juz maja byc wedki na ryby a nie rybki...
Ot przyklad...aktualnie poszukuje wedek do lowienia ciezkiego w fiordach, znalazlem nawet ciekawe propozucje. Klopot polega na tym, ze ja chce je miec w 2 czesciach...
Cos ktos kiedys wertowal pod tym katem?
Gumo
#30 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 18:56
W sumie to się z toba zgadzam.
Powierdza się po raz kolejny powiedzenie, że cudze błędy i doświadczenia uczą jednego:P nigdy nikogo i niczego nie nauczyłu
Jak sam nie doświadczysz to sie nie dowiesz
Czyli technologie blanków odkładam aa.
Po prostu kije będę wybierał pod kątem czy mi leżą w ręce.
W somie to lubię miękkie kijaszki.
Mam jeszcze pytania odnośnie przelotek, ale to na forum konstrukcyjnym się zapytam.
#31 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 20:27
Zgadzam się z Gumofilcem, że metoda prób i błędów własnych jest najbardziej miarodajna. Jednak jest najdroższa i najdłuższa. tego już ci kolega nie napisał. Dlatego takie rozmowy sprzętowe są potrzebne i zasadne. Dziś nie można zrobić wszystkiego samemu.
pozdrawiam
#32 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 20:38
#33 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 20:59
Panowie !!!.....co do powtarzalności konstrukcyjnej blanków, to największa jest właśnie w renomowanych firmach z wieloletnimi tradycjami. To właśnie ta cecha jest jednym z priorytetów jeśli chodzi o zachowanie wysokiej jakości produktu. Jeszcze nie widziałem złego blanku Batsona serii Rainshadow, a mam 12 wędzisk zrobionych na tych blankach i kilkadziesiąt obmacanych w pracowni zbrojarskiej, to samo jest z Talonem i innymi z czołówki światowej. Wszystkie blanki są ręcznie sprawdzane i testowane, i jest to jedyna droga do sukcesu.
Ale ręcznie nie da się sprawdzić jakosci blanku. Tu potrzbne są aparaty i urządzenia, gdzie się sprawdza: jednorodnośc materiału, grubość ścianek, współczynniki ugięcia, współczynnik odbicia i załamania światła, przewodność elektryczną i cieplną oraz wiele istotnych dla tworzyw sztucznych parametrów, takich jak choćby podatnośc na elektryzację.
O jakości tworzywa świadczy wiele fizykochemicznych parametrów.
Ręcznie można sprawdzić tylko, to czy wędka leży w ręce.
Tak mi sie przynajmniej wydaje.
Wolę, jak jakośc jest sprawdzana atestowanymi urządzeniami, a nie ręcznie i intuicyjnie.
Do tej pory wspominam jak Pan Kubacki, który miał zakład produkcji wędek na ul. 27- stycznia w katowicah robił z tonkinu klejonki, których jakość na łeb bije Talony i Batsony. Te wędki żyły.
Jestem w rozterce, czy mędrca szkiełko czy oko, czy wybór wegług, zamiłowań i upodobań.
#34 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2006 - 21:29
Oczywiście, że można ręcznie sprawdzić jakość blanku i to w prosty sposób. Nie ma potrzeby zagłębiać się w strukturę atomową włókna węglowego..... .....przecież to przesada i nie o to chodzi. Wystarczy sprawdzić kilka rzeczy, takich jak
1)jednorodność blanku, czyli jak dokładnie jest on zwinięty, w blankach szlifowanych będzie to trudne, ale w reszcie można zauważyć jak jest położona mata.
2)druga ważna sprawa to płynna zbieżność blanku, nie powinno być żadnych zgrubień, wypłaszczeń itp.
3)równa grubość ścianki blanku w miejscu łączenia szczytówki z dolnikiem i ich wzajemne spasowanie, różne kije widziałem, eliptyczne przekroje i topy nachodzące 15cm na dolnik !!!...tak nie może być.
4)równomierne ugięcie blanku, które to jest wypadkową wszystkich jego cech konstrukcyjnych. Poprawnie zbudowany blank powinien uginać się płynnie, beż żadnych wypłaszczeń flat spot, szczególnie w miejscu połączenia.
5)poza tym łatwo znależć takie rzeczy jak kręgosłup blanku, który może być jeden, ale mogą być dwa i więcej.
.....i komu potrzeba więcej informacji???? Proponuję odwiedzić profesjonalną pracownie zbrojarską i pogadać z osobą budującą wędziska. A najlepiej zamiast teoretyzowania i gdybania, kupić sobie kij na próbę, już nie są takie drogie jak kilka lat temu.
Jak czytam ile ty chcesz rzeczy sprawdzać.....jednorodnośc materiału, grubość ścianek, współczynniki ugięcia, współczynnik odbicia i załamania światła , przewodność elektryczną i cieplną oraz wiele istotnych dla tworzyw sztucznych parametrów, takich jak choćby podatnośc na elektryzację .....aby kupić kawałek grafitowej rurki, to nie wyobrażam sobie ciebie kupującego telewizor, nie mówiąc o samochodzie...!!!!!!
#35 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2006 - 03:41
Ale pisząc o tych próbach miałem na myśli jakie próby robi oddział kontoli jakości w zakładzie produkukującym elementy z tworzyw sztucznych, a nie o tym co klient powinien sprawdzić.
To specjaliści od kontroli jakości robią te próby. Każdy szanujący sie sie producent ma taką komórkę.
Dopiero gdy wyroby przejdą te próby trafiają do klienta.
A moja wątpliwość dotyczyła tylko tego, czy przy produkcji blanków jest stosowana podobna procedura.
Na doskonałośc wyrobu składają się tysiące szczegółów.
Ciekaw jestem jak wygląda taka kontrola przy produkcji wędzisk.
#36 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2006 - 09:59
To, co napisze bedzie pasowac zarowno do tego, co napisales cezorator i do tego, co napisal Thymallus...
Nie wiem,kto wymyslil to powiedzenie, ale ja bym sie zanadto do niego nie przywiazywal. To by znaczylo, ze rozne wynalazki dokonane na przestrzeni historii (choc niektore posunely nas blizej zaglady) nic nikomu nie daly...
W przypadku wedek juz 1 krok wykonales - rezygnacja z niemozliwej do sprawdzenia (poza tym, co napisal Petrus) konstrukcji blanku i zdanie sie na doswiadczenie i renome firmy.
Nastepny krok to wybor tej firmy.
Tu radze zrezygnowac z rozwazan o firmach produkujacych masowke, a skoncentrowac sie na tych, ktore maja dobra marke i ustalona pozycje - sa obecne na swiatowych rynkach.
Oznacza to, ze ich wyroby sprzedawane sa w tysiacach egzemplarzy.
Skncentrowalbym sie na:(kolejnosc przypadkowa) GLoomis, Batson, Talon, St.Croix,Composit Development, Lamiglas.
Wybor bedzie tez zalezal od tego, jaka wedke wybierzesz, np.wedke niezbyt szybka mozna znalezc w ofercie Talona. Nieprzypadkowo polecam Talona, znam ich produkty najlepiej.
Tu dochodzisz do kolejnego etapu - kto inny bedzie znal lepiej prod. innej f-my i jezeli bedzie rzetelny, bedzie polecal to co zna i sam sprawdzil.
Takich co sprawdzili oferte tych wszystkich, ktore podalem raczej nie ma.
Tutaj musisz pojsc na skroty, bo nie starczy Ci zywota a szybciej kasy. Kogos musisz sie posluchac.
Musisz cos wybrac!
Zacznij od podania dokladnego opisu wedki, do czego ona ma sluzyc, jakich przynet bedziesz uzywal, gdzie lowil, jakie moga byc w przyblizeniu ryby...
Jestem ciekaw, co z tego bedzie, bo juz kiedys probowalem stworzyc taki statystyczny ranking. Tyle, ze zawsze z tego wychodzila zadyma...
Ale sprobowac nie zawadzi, podaj odpowiedzi na te pytania i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Takiego publicznego wybierania wedki chyba na Jerkbait jeszcze nie bylo..
Gumo
#37 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2006 - 13:49
pozd.
#38 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2006 - 15:17
pozdrawiam
#39 OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2006 - 19:55
#40 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2006 - 09:48
A moze widziales zle blanki Batsona in general?Jeszcze nie widziałem złego blanku Batsona serii Rainshadow
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych