Ale godzina, max dwie wygospodarowana na serwis młynka to chyba nie jest wiele... Tak mnie się tylko wydaje...
Użytkownik Arek GT edytował ten post 07 listopad 2012 - 13:02
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 07 listopad 2012 - 13:01
Użytkownik Arek GT edytował ten post 07 listopad 2012 - 13:02
Napisano 07 listopad 2012 - 20:48
Napisano 07 listopad 2012 - 22:07
Czy chodzi o ten smar: TEXACO STARPLEX EP 2 ???
Napisano 07 listopad 2012 - 22:54
Użytkownik krzychun edytował ten post 07 listopad 2012 - 22:54
Napisano 07 listopad 2012 - 23:02
Napisano 08 listopad 2012 - 06:58
A niby jak ma się przekładania smarować (rozumiem, że dodatkowo) podczas kręcenia do tyłu? Geometra zazębienia się zmienia? Mazidło rozpryskuje się po obudowie i spływa ponownie na przekładnie?
A ładowanie gęstego/bardziej lepkiego, to tylko dla duszy Twojej jest i gustu. Jedni wola ciężko ale maslanie, inni "letko" ale "terkocząco".
I taka moja uwaga mała. Jeżeli smar wymieniasz z 10 raz w sezonie w każdym z nich, to wiedz, że przy każdej wymianie robiąc dla swoje duszy masełko, kołowrotki robisz sporą krzywdę (przekładnia się szybciej zużywa, bo musi się dostosowywać (docierać) do nowego ułożenia). Smar się zmienia, jeżeli się zużyje, a kołowrotek to rozkręca się co roku przede wszystkim po to, żeby z syfu wyczyścić, bo przeciętne smarowidło bez problem ten rok wytrzyma.
Użytkownik Arek GT edytował ten post 08 listopad 2012 - 07:18
Napisano 08 listopad 2012 - 09:13
Oczywiście, że zrobisz jak będziesz chciał. Oczywiście, że są to twoje sugestie. Ja tylko chcę Ci pomóc, bo Twoje zabiegi na krótką są metę dobre (może lepiej efektowne) i za rok, dwa napiszesz, że ładujesz w kołowrotek podkładki z 1mm blachy, a smaru wchodzi 200g.Ja przy swoim sposobie serwisu zostaje, bo po co zmieniać coś co jest dobre.
Napisano 08 listopad 2012 - 09:59
Użytkownik Krzysiek_W edytował ten post 08 listopad 2012 - 10:00
Napisano 08 listopad 2012 - 10:15
Napisano 08 listopad 2012 - 10:34
Oczywiście, że zrobisz jak będziesz chciał. Oczywiście, że są to twoje sugestie. Ja tylko chcę Ci pomóc, bo Twoje zabiegi na krótką są metę dobre (może lepiej efektowne) i za rok, dwa napiszesz, że ładujesz w kołowrotek podkładki z 1mm blachy, a smaru wchodzi 200g.
Może masz i rację z tym smarowaniem przy zmianie kierunku pracy przekładni. Ja tego jakoś nie mogę ogarnąć, więc mi wytłumacz, proszę. Bardzo mnie to zaciekawił.
Użytkownik Arek GT edytował ten post 08 listopad 2012 - 11:03
Napisano 23 listopad 2013 - 11:24
wyczuwalne ząbkowanie to nic innego jak tarcie koła zębatego najczęściej o element ślimaka wystarczy wtedy cieniutka podkładka
Napisano 23 listopad 2013 - 11:47
wyczuwalne ząbkowanie to nic innego jak tarcie koła zębatego najczęściej o element ślimaka wystarczy wtedy cieniutka podkładka
I tarcia nie uświadczymy?
Napisano 23 listopad 2013 - 11:47
Nie koniecznie. Czasem podkładka nie wystarczy bo mogą być np. wyrobione łożyska na osi przekładni lub gniazda owych łożysk, jeśli kołowrotek wykonany jest ze słabego materiału. Równie dobrze może być wyrobiona oś przekładni jak zastosowane są tuleje zamiast łożysk. Wtedy przekładnia nie jest osadzona tak jak powinna i takie ząbkowanie może występować. Tak że podkładka nie zawsze rozwiąże problem. Tak mi się przynajmniej wydaje
ps.
witamy na forum
Użytkownik fish28 edytował ten post 23 listopad 2013 - 11:50
Napisano 23 listopad 2013 - 13:12
Napisano 23 listopad 2013 - 14:30
Nie koniecznie. Czasem podkładka nie wystarczy bo mogą być np. wyrobione łożyska na osi przekładni lub gniazda owych łożysk, jeśli kołowrotek wykonany jest ze słabego materiału. Równie dobrze może być wyrobiona oś przekładni jak zastosowane są tuleje zamiast łożysk. Wtedy przekładnia nie jest osadzona tak jak powinna i takie ząbkowanie może występować.
To w takim razie jak wytłumaczyć ząbkujące nowe lub prawie nowe kołowrotki z wyższych półek? Nowe niewyrobione elementy wykonane z wysokiej jakości materiałów a jednak ząbkują.
Prę razy w tym wątku wspomniano o potrzebie dotarciu się elementów. Nie wiem czy to dotyczyło nowego czy też świeżo serwisowanego kołowrotka. W każdym bądź razie czy spotkał się ktoś z sytuacją że kołowrotek rzeczywiście się ułożył i przestał ząbkować?
Napisano 23 listopad 2013 - 14:40
To w takim razie jak wytłumaczyć ząbkujące nowe lub prawie nowe kołowrotki z wyższych półek? Nowe niewyrobione elementy wykonane z wysokiej jakości materiałów a jednak ząbkują.
Prę razy w tym wątku wspomniano o potrzebie dotarciu się elementów. Nie wiem czy to dotyczyło nowego czy też świeżo serwisowanego kołowrotka. W każdym bądź razie czy spotkał się ktoś z sytuacją że kołowrotek rzeczywiście się ułożył i przestał ząbkować?
Nie wiem, nie miałem nigdy daiwy
edit
przepraszam, mam multika ale na razie nie ząbkuje, chyba dopiero jak się ułoży
Użytkownik fish28 edytował ten post 23 listopad 2013 - 14:49
Napisano 23 listopad 2013 - 16:14
Niestety wbrew popularnej opinii Daiwa nie posiada monopolu na tą przypadłość
A tak na poważnie to przestał komuś ząbkować kołowrotek po tak zwanym ułożeniu się?
Napisano 23 listopad 2013 - 22:00
Użytkownik witoldn edytował ten post 24 listopad 2013 - 09:10
Napisano 24 listopad 2013 - 23:32
Napisano 24 listopad 2013 - 23:38
Skoro powierzchnia styku zębów nie jest prostopadła ani równoległa do osi kół/walków (a nie jest) to można i wałek podkładką przesunąć i ząbkować nie będzie... do czasu oczywiście. I tą samą podkładka - przy okazji - luz na kole się "zmniejszy".
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych