[maryjan r.]

Dzieki wielkie .pozdr

[EdekDeBeściak]

Wczoraj Dunajec sporo poniżej Tarnowa. Poziom wody bardzo fajny. Trochę brunatnej piany w prądach wstecznych. Lekko zmącona. Trudno było coś dojrzec w polaroidach na głębokości wiekszej niż pół metra. Ryby aktywne. Żerowały klenie. Byłem śwaidkiem ataku sporego szczupaka. Duże rapy waliły od czasu do czasu - nie takie chlapaki, tylko naprawde atomowe uderzenia. Kilka spławów leszczy i brzan. Udało się przechytrzyć szczupaka i klenia. Niestety bolenie nie reagowały na woblery. Miałem upatrzonego jednego w swoim ulubionym miejscu, ale gdy odszedłem na inną miejscówkę do wody wpier#@$!lił się quad z krosem i było po wszystkim...

Użytkownik EdekDeBeściak edytował ten post 11 wrzesień 2023 - 20:09

[Bury knives]

Panowie,a jak woda w okolicy zakliczyna/melsztyna +-kilka kilometrów góra,dół.
Nie płyną glony?

[EdekDeBeściak]

Poniżej Tarnowa niska i czysta. Bolki walą przy opaskach, w nurcie, przy plażach. No i co z tego .... ? Dziś na tarczy. 

[RokiFishBoa]

Poniżej Tarnowa niska i czysta. Bolki walą przy opaskach, w nurcie, przy plażach. No i co z tego .... ? Dziś na tarczy. 

Wybieram się tam w przyszły weekend. Jak z wizurą? Dwa mettry widać dno? Czy raczej do metra? 

[EdekDeBeściak]

Wybieram się tam w przyszły weekend. Jak z wizurą? Dwa mettry widać dno? Czy raczej do metra? 

Woda czystsza niż w poprzedni weekend, ale dna na dwóch metrach nie dojrzysz. Jak przyświeci słońce to z mostu widać, w polaroidach, świnki i brzany tylko na kamieniach na głębokości do metra. Na piachu możesz nie zauważyć. 

 

Glony nie płyną.

Użytkownik EdekDeBeściak edytował ten post 17 wrzesień 2023 - 16:37

[RokiFishBoa]

Woda czystsza niż w poprzedni weekend, ale dna na dwóch metrach nie dojrzysz. Jak przyświeci słońce to z mostu widać, w polaroidach, świnki i brzany tylko na kamieniach na głębokości do metra. Na piachu możesz nie zauważyć. 

 

Glony nie płyną.

Dzięki Kolego! 

[Logan]

Siema,

 

Panowie, potrzebuję kilku wskazówek. Jadę pod koniec maja, pierwszy raz do Was nad Dunajec. Będę rzucał za zaporą do wysokości przeprawy promowej, jestem amatorem, spinning to odskocznia od MF. Podpowiedzcie czy na tym odcinku jest sens czy zejść niżej, w co uzbrajać, itp.

Z góry dzięki.

[PePe.]

Chodzi Ci o odcinek poniżej Różnowa ?

[Logan]

Dokładnie o ten:

 

Załączone pliki

•  dun.JPG   44,35 KB   19 Ilość pobrań

[PePe.]

Nigdy tam nie łowiłem

[Polspin]

Zjedź sobie z 10-15 km poniżej zapory.

[jerzy6]

to jest poniżej Czchowa, a nie Rożnowa. odcinek tarnowski.

klenie na pewno są, brzana się trafi, pstrągi bardzo rzadko.

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 27 kwiecień 2024 - 10:49

[jerzy6]

 klen dunajec 27.04. 2024.jpg   60,65 KB   24 Ilość pobrań

rozochociłeś mnie

pojechałem na ten odcinek.

brania pod wieczór i po zmroku. niezliczona ilość trącen i energicznych kopnięć, ale tak energicznych jak też krótkich... nie do zacięcia.

1go tylko się udało

[Logan]

Ok, dzięki.

 

Jeszcze jedna sprawa, jaka tam jest średnia głębokość w okresie letnim?

[Lepton]

 

Jeszcze jedna sprawa, jaka tam jest średnia głębokość w okresie letnim?

 

Jak to Dunajec, przeważnie do jajec. Dla wielkoluda do połowy uda.

[jerzy6]

w lecie to tam same glony panie...  chyba , ze większa woda  przejdzie  glony wypływają z jez. Czchowskiego

ten co myślał , ze do jajec to juz łowi w krainie wiecznych łowów

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 30 kwiecień 2024 - 23:32

[Łukasz90]

Jak czegoś nie mieszam to  było jedno z najbardziej zdradliwych miejsc jakie znam na Dunajcu -bo była tam masa bardzo głębokich dziur i za nimi mocne wypłacenie .Ja tam byłem max 2-3 razy i to 15 lat temu. 

[Lepton]

Jak to Dunajec, przeważnie do jajec. Dla wielkoluda do połowy uda.

 

 

ten co myślał , ze do jajec to juz łowi w krainie wiecznych łowów

 

 Tak pisał Ks. Józef Tischner. Z tego co wiem On nie utonął. Wniosek, Ci co bezkrytycznie we wszystko wierzą faktycznie mogą mieć problem.  

[Archanioł]

Stoi baca na jednym brzegu Dunajca, a góral na drugim. Baca drze się:
- Głęboka?!
Ale góral nie dosłyszał, bo Dunajec okropnie szumiał, więc mówi:
- To nie Oka, to Dunajec!
Na to baca wchodzi do wody, prąd go porywa, ledwo żywy wychodzi na drugim brzegu. Po chwili podchodzi wściekły do górala i mówi:
- Ja ci k*rwa dam do jajec!



Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka