Sierpniowy
Użytkownik MichałAspiusFishing edytował ten post 02 październik 2021 - 08:59
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 02 październik 2021 - 08:58
Sierpniowy
Użytkownik MichałAspiusFishing edytował ten post 02 październik 2021 - 08:59
Napisano 02 październik 2021 - 19:46
Napisano 03 październik 2021 - 17:23
Popularny
Napisano 03 październik 2021 - 18:39
Odrzańskie 70 z hakiem. Złowinony na wobler jaxon karaś 6cm prowadzony w poprzek nurtu.
Napisano 05 październik 2021 - 18:33
Popularny
Użytkownik Sawiola edytował ten post 05 październik 2021 - 19:14
Napisano 06 październik 2021 - 17:53
Jesienna Wisła, a właściwie bolenie łowione o tej porze z premedytacją w tak dużej rzece od kilku dobrych sezonów są dla mnie czymś szczególnym. Dysponując zazwyczaj niewystarczającą ilością czasu na tzw. rozpoznanie, wyprawy te niejednokrotnie kończą się bez kontaktu z rapą. Dlatego w tym czasie niemal każdy złowiony boleń cieszy podwójnie, walczy też dużo dzielniej, odpasiony na jesiennych uklejach.
Dzisiaj "wyrwałem" kilka godzin dla siebie, pomimo wietrznej pogody coś wygnało mnie nad rzekę. Nie pojechałem w ciemno, dwa tygodnie temu wraz z kumplem byliśmy w tym miejscu na tzw."wieczorniaka" szukając sandaczy. Wtedy to już po ciemku spadł mi fajny boleń, drugi nie trafił w wobler robiąc potężny wir pod szczytówką. Po dość długim spacerze po starej opasce w końcu docieram na miejsce. Niespiesznie montuje zestaw, wypatrując przy okazji aktywności drobnicy. Drobne bolenie co jakiś czas faktycznie płoszą uklejową sieczkę na granicy nurtu i piaszczystego wymiału. Te jednak zostawiam w spokoju, posyłając ciężki wobler-cykadę daleko w nurt, z nadzieją na konkretny strzał. Powtarzam tę czynność bez efektu przez kolejną godzinę. W końcu na granicy nurtu, jeszcze w szybkiej rynnie mocny kopniak. Hamulec zagrał i na tym się kończy. Dwadzieścia minut później w tym samym miejscu kopia poprzedniego brania ale tym razem ryba odjeżdża w nurt a kij pracuje jak trzeba. Boleń nie daje od razu odciągnąć się z rynny, po kilku "pompkach" zmienia zdanie i grzecznie pozwala złapać się za kark. Satysfakcja wielka, bo choć żaden z niego okaz to okoliczności i waleczność ryby to wynagradzają. Zaliczam kolejny pusty strzał, dłuższą przerwę bez kontaktu by w końcu doczekać się brania - petardy z głównego nurtu. Boleń wyczyniał cuda, udając dwukrotnie większego niż jest w rzeczywistości. Jednak te jesienne mają moc i hol takiej ryby w silnym nurcie to kapitalna rzecz. Ryba ląduje na brzegu i po kilku zdjęciach żwawo wyrywa się z dłoni.
Kończę, niby tylko kilka godzin a jestem wyłowiony jak po solidnej, wędkarskiej dniówce. Jeśli czas i woda pozwolą, pewnie niebawem tu wrócę
IMG_20211006_151433.jpg 39,24 KB
43 Ilość pobrań
IMG_20211006_151331.jpg 42,71 KB
44 Ilość pobrań
IMG_20211006_173700.jpg 35,46 KB
43 Ilość pobrań
IMG_20211006_151304.jpg 48,01 KB
44 Ilość pobrań
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 07 październik 2021 - 09:43
Napisano 09 październik 2021 - 10:29
Napisano 10 październik 2021 - 10:01
Napisano 11 październik 2021 - 16:00
Napisano 12 październik 2021 - 15:39
Napisano 13 październik 2021 - 21:16
Napisano 14 październik 2021 - 16:36
Użytkownik osiemnastak edytował ten post 14 październik 2021 - 16:37
Napisano 14 październik 2021 - 21:50
Napisano 16 październik 2021 - 09:35
Witam.
Wczoraj w przypływie porannego podniecenia wagarami, tak się rozpędziłem że pojechałem nad Wisłę w bokserkach od piżamy...przewiało mi "kule" niemiłosiernie, ale wytrwałem 3h i w trakcie tej piździawy, chyba w nagrodę za wytrwałość trafił się gruby kanciasty jesienny zbój, 74cm.
Fota w pełni nie oddaje, rzadko mam do czynienia z takimi gabarytami - jednak jesień ma moc
Na agrafce niezmiennie w przypadku głębszego łowienia cykada od Wildrivera.
20211015_132958.jpg 98,02 KB 49 Ilość pobrań
Pozdrawiam,
malcz
Użytkownik malcz edytował ten post 16 październik 2021 - 09:36
Napisano 16 październik 2021 - 19:24
Napisano 17 październik 2021 - 16:36
Użytkownik Sawiola edytował ten post 17 październik 2021 - 16:53
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych