[tpe]

[quote]
Książka Kolendowicza jest mocno zdezaktualizowana.
[/quote]

A można jaśniej? Bo dla mnie to pozycja do której często wracam.

[/quote]

Ja też wracam, ale pamiętaj, że książka powstała prawie 15 lat temu.

[LASSOjbait]

Podkreślam powyższe wypowiedzi o książkach Darka Duszy. (płytach zresztą też)

Jest to kopalnia wiedzy o spinningu podana w rewelacyjny sposób. To nie podręczniki. To super lektura. Jestem wielkim fanem pana Darka.

A na zimowe wieczory - płyta Pies od Luizy Dusza i Mercik. Coś genialnego.

[OloPe]

[quote]
Książka Kolendowicza jest mocno zdezaktualizowana.
[/quote]

A można jaśniej? Bo dla mnie to pozycja do której często wracam.

[/quote]

Ja też wracam, ale pamiętaj, że książka powstała prawie 15 lat temu.
[/quote]

Zmienił się sprzęt, powstały nowe metody (np. dropszot), nowe przynęty cała mnogość, nowe wnioski i spostrzeżenia. Ale chyba czasem warto wrócić do tego jak łowiło się 15 lat temu, bo może okazać się to strzałem w 10. Ubyło oczywiście ryb, ale ich zwyczaje, stanowiska o czym JK tam wspomina aż tak chyba nie poszły z postępem
Dla mnie to nadal jedna z czołowych pozycji!

[Kamil Z.]

Podkreślam powyższe wypowiedzi o książkach Darka Duszy. (płytach zresztą też)

Jest to kopalnia wiedzy o spinningu podana w rewelacyjny sposób. To nie podręczniki. To super lektura. Jestem wielkim fanem pana Darka.

A na zimowe wieczory - płyta Pies od Luizy Dusza i Mercik. Coś genialnego.

Tomku masz może jeszcze je na stanie??

[tornado]

Kolendowicz pisze tak;Chciałabym tylko o cnotę się boję.W żadnym artykule nie napisze tak do końca co powinien napisać,tak jakby się bał że ktoś mu coś ukradnie.

[Marszal]

Darek Dusza - Właśnie wróciłem z ryb.
Darek Dusza - Łowić z głową i duszą
Świat spiningu - numery z pierwszego roku, kiedy redaktorami naczelnymi byli: Jacek Jóżwiak i Marek Szymański.

W tej lub innej kolejności, ale wszystko to lektura obowiązkowa. Czyta się z przyjemnością i wiedzy w tym bardzo dużo.

[pablom]

[quote]
Książka Kolendowicza jest mocno zdezaktualizowana.
[/quote]

A można jaśniej? Bo dla mnie to pozycja do której często wracam.

[/quote]


Olo, mam tą książkę i kiedyś dla mnie duże znaczenie miała, ale im dłużej łowię tym więcej mi się kuci z moimi własnymi obserwacjami. Poza tym tak jak pisze Tornado

[Sobol]

Łowić z głową i duszą,tytuł bardzo ciekawy czy to coś w rodzaju Szymańskiego?

[OloPe]

[quote]
Książka Kolendowicza jest mocno zdezaktualizowana.
[/quote]

A można jaśniej? Bo dla mnie to pozycja do której często wracam.

[/quote]


Olo, mam tą książkę i kiedyś dla mnie duże znaczenie miała, ale im dłużej łowię tym więcej mi się kuci z moimi własnymi obserwacjami. Poza tym tak jak pisze Tornado
[/quote]

Że Ci się kuci........hmmmmm........ no to niestety Twój problem a nie mój czy Kolendowicza Ja uważam ją za pozycję wciąż bardzo aktualną. Jak napisałem wyżej pewne rzeczy się pozmieniały, poszły wraz z postępem, ale charakter rzeki czy jeziora, stanowiska i zwyczaje ryb pozostają chyba te same A przynajmniej bardzo baaaardzo podobne co 15 lat wstecz

[tpe]

Przeglądam właśnie swoją biblioteczkę i wpadły mi w oko chyba pierwsze kapitalistyczne książki o tematyce wędkarskiej wydane w wolnej Polsce. A mianowicie seria Multico, w której skład wchodzą: Wędkarskie sekrety mistrzów, Łowienie na przynęty sztuczne oraz Wędkarskie rady i sposoby. (była też czwarta, ale...
Bardzo ładnie wydane, z niesamowitymi, jak na tamte czasy zdjęciami. Bardzo często do nich wracam.

[skius]

Jedna z najlepszych jest ksiazeczkaLekki spinnig Jacka Jóżwiaka.Tak wogóle nie wiecie co sie z nim dzieje?

[popper]

Ja, bardzo chętnie sięgam, po te oto pozycje

[Herman]

Ja, bardzo chętnie sięgam, po te oto pozycje

Dziękuję Kolego @popper za to przypomnienie. Teksty Kol. Jóźwiaka zawsze uważałem za znakomite, pełne uroku. Czytywałem je pasjami. Rozbudzały nadzieję, rodziły się plany kolejnych wypraw, absolutne postanowienia wypróbowania nowych metod i odkrywania nowych miejsc.

[Sobol]

Niezła kopalnia wiedzy

[Krzysiex]

Po aferze na WCWI Jacek się wycofał z jakiegokolwiek kontaktu w sferze wędkarskiej.

Teraz ma swój bisnes http://www.lingraf.pl/.

A jego pozycja Sztuka łowienia ryb w rzece, jak dla mnie obowiązkowa, obok Szymańskiego- Wędkarstwo rzeczne.

[bobesku]

Co powiecie o książce Balet Boleni???

[Sobol]

Fajne książki,Beear Gryls Szkoła Przetrwania i Urodzony By Przetrwać.Są to poradniki survivalowe polecam a nóż coś się przyda.

[RokiFishBoa]

Jeśli temat wszedl na Grylla... to ja polecam Kurz, pot i łzy. Gdy przyjdzie nam lowic w paskudnej pogodzie, myslami polecam wrocic do przeżyć Grylla a wtedy nie bedzie zlej pogody!

... a i jeszcze jedno. Z tej książki pochodzi kapitalna sentencja (wprawdzie o górach ale ja adoptowałem ja na potrzeby wędkarstwa )

Jeśli musisz pytać co widzę w wędkarstwie, to i tak tego nigdy nie zrozumiesz!

[Sobol]

Też mam Kurz pot i łzy,dostałem w trójpaku jeszcze nie czytałem,myślę że będzie warta polecenia A na temat złej pogody, to nie ma złej pogody są tylko źle ubrani ludzie,napisał Marek Szymański

[RokiFishBoa]

Jeśli nie lubisz spożywać larw, to pozostałe odpuść. Ale autobiografię musisz machnąć