Pomijając 6km to Michał milexu.
Tylko gdzie kupić Michała ?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 29 marzec 2016 - 18:42
Pomijając 6km to Michał milexu.
Tylko gdzie kupić Michała ?
Napisano 29 marzec 2016 - 18:54
Napisano 29 marzec 2016 - 18:58
Napisano 29 marzec 2016 - 19:04
Kamil marzenia są po to aby je spełniać, moje w tym roku się doczekało realizacji, czego życzę jak najszybciej i Tobie
Napisano 29 marzec 2016 - 19:40
Gratuluję zakupu. Kolejna F-420
Napisano 29 marzec 2016 - 20:24
Kamil marzenia są po to aby je spełniać, moje w tym roku się doczekało realizacji, czego życzę jak najszybciej i Tobie
Ja swoje też już spełniłem, bo pływadło (dmuchane co prawda) i spalinowy "blender" do kompletu nabyłem rok temu. Narzekać nie mogę, a i jakieś stopniowanie przecież musi być, wszak nie można wskoczyć od razu na czubek drabiny
Napisano 29 marzec 2016 - 20:26
Ja swoje też już spełniłem, bo pływadło (dmuchane co prawda) i spalinowy "blender" do kompletu nabyłem rok temu. Narzekać nie mogę, a i jakieś stopniowanie przecież musi być, wszak nie można wskoczyć od razu na czubek drabiny
To ja wskoczyłem może nie na czubek ale od razu na kolejny szczebel
Napisano 29 marzec 2016 - 23:21
dziubas123 producent Michała wyniósł się z naszego pięknego kraju
Michał mimo komfortu i bezpieczeństwa tez miał swoje słabe strony Uginająca się podłoga, laminat grubości gazety i bardzo wrażliwy na wszelkie uszkodzenia mechaniczne ( o ile pamiętam to swoje też kosztował ? )
Napisano 30 marzec 2016 - 06:28
aha dzięki za info dla mnie idealne były by wigry gdyby miały trochę wyższą burtę. myślałem nad romaną 430 ale to juz dla mnie chyba za duże no i koszty przekraczają moje możliwości :/
a może jest jakiś producent który robi podobne konstrukcje do Michała milexu ??
(semper odpada nie ta półka cenowa)
Napisano 30 marzec 2016 - 06:53
Napisano 30 marzec 2016 - 08:27
Ja swoje też już spełniłem, bo pływadło (dmuchane co prawda) i spalinowy "blender" do kompletu nabyłem rok temu. Narzekać nie mogę, a i jakieś stopniowanie przecież musi być, wszak nie można wskoczyć od razu na czubek drabiny
Kamil w sezonie boleniowo-sumowym zapraszam do mnie na pokład .... łowienie w tak doborowym towarzystwie to czysta przyjemność
Napisano 30 marzec 2016 - 08:31
Z pewnością, możliwość połowienia z Tobą będzie dla mnie wielką przyjemnością, nauką i zastrzykiem wiedzy ! Bardzo chętnie skorzystam z zaproszenia odwiedziłem Twoje okolice jesienią i bardzo mi się podobało. Rzeka już o zupełnie innym charakterze i rozmiarze, niż ta, którą zazwyczaj odwiedzamKamil w sezonie boleniowo-sumowym zapraszam do mnie na pokład .... łowienie w tak doborowym towarzystwie to czysta przyjemność
Napisano 30 marzec 2016 - 09:13
Witam Panowie
Kto był na ubiegłorocznym zlocie JB na szkierach, ten będzie wiedział o jakiej łajbie mówie.
Pamiętacie ją?. Niestety posiałem notkę z danymi. Ale była, jak dla mnie świetna.
Pomożecie?
Druga sprawa. Na wyjeździe do Finlandii, na Ruowanesi, właściciel ośrodka podstawił do dyspozycji długie, diablo stabilne łódki. Cechą charakterystyczną był, jak ja to nazywam-dziób wikingów-krypy. Na tej wodzie potrafiło nieźle dawać, a łódka szła jak po sznurku. A lawirując między kamulcami, kolega stał na pomościku na dziobie i bez problemu kierował silnikowym, czyli mną.
Usiłowałem znaleźć link do tych łajb, ale zero..
Pomożecie?
Pozdrawiam
Alek
Napisano 30 marzec 2016 - 09:58
Witam Panowie
Kto był na ubiegłorocznym zlocie JB na szkierach, ten będzie wiedział o jakiej łajbie mówie.
Pamiętacie ją?. Niestety posiałem notkę z danymi. Ale była, jak dla mnie świetna.
Pomożecie?
Druga sprawa. Na wyjeździe do Finlandii, na Ruowanesi, właściciel ośrodka podstawił do dyspozycji długie, diablo stabilne łódki. Cechą charakterystyczną był, jak ja to nazywam-dziób wikingów-krypy. Na tej wodzie potrafiło nieźle dawać, a łódka szła jak po sznurku. A lawirując między kamulcami, kolega stał na pomościku na dziobie i bez problemu kierował silnikowym, czyli mną.
Usiłowałem znaleźć link do tych łajb, ale zero..
Pomożecie?
Pozdrawiam
Alek
Alek pływaliśmy Crescentami
http://www.sprzedaz-lodzi-crescent.pl/
Napisano 30 marzec 2016 - 13:27
"Kamil w sezonie boleniowo-sumowym zapraszam do mnie na pokład .... łowienie w tak doborowym towarzystwie to czysta przyjemność"
Ja też chcę...
Napisano 30 marzec 2016 - 15:23
oo ta jest też ciekawą propozycją (jakoś mi umknęła) ktoś może to posiada i skronie o tym modelu parę zdań ??
orientujecie się może jaka jest mniej więcej cena ?
Napisano 30 marzec 2016 - 17:23
Ceny aktualnej nie znam.
Od 6 lat jestem jej szczęśliwym posiadaczem
Ma swoje wady i zalety
Zalety:
- stabilna, obszerna, dobrze pływa na silniku spalinowym i elektrycznym.
Wady:
- bez silnika nie nadaje się na rzekę 170cm szerokości we dwóch na wiosłach pod prąd niezła siłownia
Użytkownik mariuszwf edytował ten post 30 marzec 2016 - 17:28
Napisano 31 marzec 2016 - 09:57
Ceny aktualnej nie znam.
Od 6 lat jestem jej szczęśliwym posiadaczem
Ma swoje wady i zalety
Zalety:
- stabilna, obszerna, dobrze pływa na silniku spalinowym i elektrycznym.
Wady:
- bez silnika nie nadaje się na rzekę 170cm szerokości we dwóch na wiosłach pod prąd niezła siłownia
No ale jak ta łódka może być dobra taka niska waga przy takich wymiarach żarcik
Podoba mi się to że ma dużo miejsca także z przodu moja ma dość mocno zabudowany przód 3 bakisty ale ja nie wędkuje na przodzie
Co mi się nie podoba że tylko do 10kM silnik szkoda
Napisano 31 marzec 2016 - 10:11
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych