Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jaka jest proporcja między catch and release?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
171 odpowiedzi w tym temacie

#141 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 30 wrzesień 2015 - 15:16

Rybka od święta ,to jeden ze stu złowionych miarowych sandaczay ,nie ma mowy o większych sztukach łykam 55 i dziekuje ,jak się komuś nie podoba trudno ,mam się z tym kryć mowię szczerze i otwarcie ,popieram C&R chciałbym żyć w kraju gdzie wypad na ryby oznacza emocje, przygodę, możliwość spotkania okazu , a nie same szczur-paki po 50 cm i 20 cm okonie.
Nie jeden wielki C&R wędkarz ładuje ile się da gdy nikt nie widzi albo hasełka typu " wiesz wziąłbym ale inni wędkarze byli ,no a mi nie wypada" ,szczerze sram na taki C&R i uważam ze wszystko zależy od człowieka i jego podejścia do natury czyli C&R a na brzegu siatą śmieci ładuje pod drzewem .
A PZW zamiast wymyślać głupie przepisy typu zakaz wjazdu autami na cypel w Krakowie to niech wyślę jednego z tych swoich mózgów od zarybiań i niech trochę pozbiera smieci
  • Winko lubi to

#142 OFFLINE   supelveda

supelveda

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 20:24

WG. mnie ta zasada ma większe znaczenie gdyby było tak jak kolega pisał 1:1 ale u wszystkich wędkarzy którzy łowią.Czyli każdy kto złowi to wypuszcza.Tak nie jest i nie będzie gdyż ilu wędkarzy tyle charakterów...jeden wypuści 100% drugi weźmie 100% jeden weźmie 1% drugi wypuści 100% u nas nigdy nie dojdzie do tego aby było 1:1 i tak naprawdę sądzę że w żadnym kraju tak nie ma. Wszystko to nasze sumienie oraz nasza mentalność.C&R może tylko dopomóc w odrodzeniu rybostanu dla tych co biorą nagminnie.Może to za ileś pokoleń się zmieni ale to zależy od nas.Więc wątpię aby było 1:1



#143 OFFLINE   sucks_one

sucks_one

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 885 postów
  • LokalizacjaKonstancin Jeziorna
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Kurek

Napisano 07 październik 2015 - 09:18

Od czegoś trzeba zacząć i coś należy przyjąć. Trochę to podobne jest do typowania kandydata na wyborach gdzie masa ludzi głosuje na gościa "X" bo reszta nie ma szans :)



#144 OFFLINE   Dragster

Dragster

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 159 postów
  • LokalizacjaKoronowo
  • Imię:Sławek

Napisano 07 październik 2015 - 10:00

Od czegoś trzeba zacząć i coś należy przyjąć. Trochę to podobne jest do typowania kandydata na wyborach gdzie masa ludzi głosuje na gościa "X" bo reszta nie ma szans :)

Dokładnie tak to wygląda. Mentalność jest taka, że czym więcej wypuścisz tym więcej ktoś innym może zabrać.



#145 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 07 październik 2015 - 14:17

Dokładnie tak to wygląda. Mentalność jest taka, że czym więcej wypuścisz tym więcej ktoś innym może zabrać.


Oj taka ta Polska mentalność, cóż taki mamy klimat

#146 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 07 październik 2015 - 21:13

Niech PZW ustali jakieś zbiorniki no kill i nie mowię tu o bajorach wielkości stawu pod domem tylko o konkretnych wodach do pływania a zobaczy ze bedą oblężone przez rzesze wędkarzy C&R ,którzy w sezonie sami bedą pilnować porządku i eliminować ściemniaczy. I może po kilku latach zaczniemy cieszyć się okazami , a miesiarzom dorybic kilka bajor karpiem i teczakiem i co powqrwiaja się trochę , i zaraz im przejdzie bo na owych stawach napchaja się mięsem .
  • Hunter_pike lubi to

#147 OFFLINE   sucks_one

sucks_one

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 885 postów
  • LokalizacjaKonstancin Jeziorna
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Kurek

Napisano 08 październik 2015 - 08:34

Nie tylko duże akweny ale też i te mniejsze "bajora" potrzebują drapieżnika.

Bez drapieżnika woda staje się mało zdatnym środowiskiem dla pozostałych przedstawicieli fauny i flory.



#148 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 08 październik 2015 - 13:30

Nie tylko duże akweny ale też i te mniejsze "bajora" potrzebują drapieżnika.
Bez drapieżnika woda staje się mało zdatnym środowiskiem dla pozostałych przedstawicieli fauny i flory.

Oczywiście tu się zgadzam trza pilnować aby drapieżnik nie zniknął i z małych bajorek ale czy słyszał ktoś czy jest moze jakieś jezioro no kill w południowe Polsce gdzie mógłbym popływać pocieszyć się okazowych rybami , chyba nie , już nie wspomnę ze gospodarowane przez PZW( jeśli się mylę bardzo proszę szanownych kolegów o namiary na to łowisko )
Wiem zabrzmi to brutalnie ale czy trzeba aby ten cały PZW beton poszedł do piachu czy trza przewrotu i zamienić tych ciemnych buraków na własnych ludzi , już sobie wyobrażam czorsztyn no kill i po kilku latach....
A moze trza aby społeczność JB miała swój akwen , już widzę te kaczki na 125

Użytkownik Fester edytował ten post 08 październik 2015 - 13:34


#149 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 08 październik 2015 - 13:57

Oj gdyby tak użytkownicy jb.pl mieli swój akwen taki choć 500 hektarów to po kilku latach wyjazdy do Szwecji były by zbędne. Można by kilka razy w roku robić zorganizowane zloty i zawody o największą sztukę zbiornika. Tylko gdzie taką wodę zdobyć i jak ją zabezpieczyć przed kłusolami. Wymagało by to ogromnych nakładów czasu,pieniędzy i utworzenia przedewszystkim struktury organizacyjnej jaka by mogła przystąpić do przetargu o zarządzanie taką wodą.

#150 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 09 październik 2015 - 08:24

Moze trza zapisać wszystkich do jednego koła najlepiej takiego które posiada trochę swojej wody , przejąć koło wprowadzając swój zarząd a potem juz z górki .Wode w naszym władaniu robimy no kill a mięsne ludziki zawsze mogą zmienić koło jak im sie nie podoba
  • ictus i Hunter_pike lubią to

#151 OFFLINE   Michał Rymacki

Michał Rymacki

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaWąbrzeźno
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Rymacki

Napisano 30 październik 2015 - 22:29

Co by nie robił i tak będzie lipa, dzisiaj dzwoniłem do PSR Grudziądz bo gość obok mnie miał wywalone dwie żywcówki, ale i spinningować się należy więc dziarsko machał kijkiem, w beret walił wszystko (ja widziałem conajmniej dwa nie wymiary, był na łowisku przede mną więc nie wiem co więcej, ale był niezwykle metodyczny, po wyciągnięciu z wody rybki, przepływał 15 metrów dalej i od nowa, żywcówki + spinning), od Pana strażnika usłyszałem, że gość nie kłusuje tylko popełnia wykroczenie i tak w ogóle to mam dzwonić do straży w Wąbrzeźnie. Więc dzwonię do lokalnych około 10 rano i usłyszałem, że dzięki za informację, i zaraz coś zorganizują; spłynąłem po 15-stej, mięsiarz również, a że w tym czasie nikt się nie pojawił... Komentarz Wam zostawię, bo mi ręce opadły, tym bardziej, że to było drugie zgłoszenie w tym tygodniu i to nawet na tego samego gościa.


Użytkownik Michał Rymacki edytował ten post 30 październik 2015 - 22:40

  • Majo lubi to

#152 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 31 październik 2015 - 19:29

Michale, to norma. Ale starać się trzeba, może akurat ruszą dupsko i chociaż raz załatwią SWOJĄ robotę...



#153 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 31 październik 2015 - 20:39

Michale, to norma. Ale starać się trzeba, może akurat ruszą dupsko i chociaż raz załatwią SWOJĄ robotę...


Załatwia was chłopaki jak sobie kiedyś zapomnicie wpisu zrobić i ochoczo będziecie sobie rzucać . Wtedy znając życie ktoś sie znajdzie , dno.

Użytkownik Fester edytował ten post 31 październik 2015 - 20:40


#154 OFFLINE   Michał Rymacki

Michał Rymacki

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaWąbrzeźno
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Rymacki

Napisano 31 październik 2015 - 23:18

Załatwia was chłopaki jak sobie kiedyś zapomnicie wpisu zrobić i ochoczo będziecie sobie rzucać . Wtedy znając życie ktoś sie znajdzie , dno.

Co zrobić, regulaminowych wymagań pilnuję na maksa, jeśli zdarzy się zapomnienie to przyjmę tego konsekwencje, ale nie mogę stać bezczynnie z boku, jak takie chamstwo dzieje się obok mnie. Żal tylko, że ludzie zobowiązani do reakcji mają nasze zgłoszenie w czterech literach.



#155 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 01 listopad 2015 - 05:21

Co zrobić, regulaminowych wymagań pilnuję na maksa, jeśli zdarzy się zapomnienie to przyjmę tego konsekwencje, ale nie mogę stać bezczynnie z boku, jak takie chamstwo dzieje się obok mnie. Żal tylko, że ludzie zobowiązani do reakcji mają nasze zgłoszenie w czterech literach.

 

Ja to określę tak - są służbiści jacy patrzą tylko uwalić wędkarza za popełniony błąd, brak wpisu czy głupi papierek koło Ciebie jak łowisz a Twoje wezwanie mają głęboko w poważaniu a są i normalni strażnicy jacy robią to co do nich należy, wiedzą jaki mają zakres obowiązków ale są też ludźmi. Gdyby takie coś miało miejsce w moim okręgu zapewniam Cię że po wezwaniu pojawił bym się nad wodą w mundurze, w towarzystwie, z blachą na klacie i szybciutko problem by zniknął mimo że jestem tylko w SSR. Kolega z forum zgłaszał mi tel. że na Warcie gumofilce beretują  wszystko co złowią, trzech z nich już nie ma uprawnień i sprzętu (zarekwirowany) i w przyszłym roku uprawnień do wędkowania nie wykupią, podziękowania za telefon.


Użytkownik CarIvan edytował ten post 01 listopad 2015 - 05:24

  • DanekM i Kuballa44 lubią to

#156 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 01 listopad 2015 - 21:05

Załatwia was chłopaki jak sobie kiedyś zapomnicie wpisu zrobić i ochoczo będziecie sobie rzucać . Wtedy znając życie ktoś sie znajdzie , dno.

Z pewnością, ale natrafić na patrol PSR to trzeba być w czepku urodzonym. Dwa lata temu natrafiłem na nich mniej więcej w dniu wtorek lub środa o godzinie 11. W środku tygodnia, w połowie dnia! Wtedy gdy ludzi praktycznie nie ma nad wodą. Gdybym z krzaków nie wyszedł, to by mnie nawet nie zauważyli... Ale statystyka zrobiona...



#157 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 02 listopad 2015 - 11:46

Fester myślę że jb.pl nie jest od wylewania swoich żali względem jakiegoś tam strażnika SSR, który wdepnął Ci w jakiś sposób na odcisk. Tym bardziej nie przystoi pisać pozdrowień w takim stylu bo świadczy to tylko o Tobie, ów strażnik ma Cię pewnie gdzieś nawet jeśli czyta to forum.

#158 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 02 listopad 2015 - 14:06

Fester myślę że jb.pl nie jest od wylewania swoich żali względem jakiegoś tam strażnika SSR, który wdepnął Ci w jakiś sposób na odcisk. Tym bardziej nie przystoi pisać pozdrowień w takim stylu bo świadczy to tylko o Tobie, ów strażnik ma Cię pewnie gdzieś nawet jeśli czyta to forum.


Stary , mięsny , komuch raczej unika forum związanego z wypuszczaniem ryb ,a za wylewanie żalów sorki , każdy sie czasem moze nakręcić

#159 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4964 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 03 listopad 2015 - 07:07

Mottem niesłychanie modnego trendu oraz pędu c&r, jest skrzętnie pomijana w miejsce dosłownego odczytania nazwy maksyma - limit your catch and don't catch your limit. Limitem jest więc zapis w RAPR ustalający dopuszczalną ilość ryb do zabrania. C&r natomiast  odwołuje się do naszej rozumności i zdolności do samoograniczenia - co w niczym nie zmienia faktu, że zarówno osoba wypuszczająca jednego okonia z dozwolonych pięciu kilogramów, jak i osoba wypuszczająca wszystkie prócz jednego - uprawiają dokładnie ten sam c&r. Podkładając pod jego ogólne, dobrowolne zasady, wszystkie możliwe,  osobiście akceptowalne interpretacje - głównie no kill.. :)  



#160 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 03 listopad 2015 - 07:46

Ostatni mój wpis do SOB

 

Nie wypowiadał byś się w tematach w jakich nie masz pojęcia a jak widać z powyższego wpisu (jak zresztą i z innych), nie masz pojęcia. Piszesz swoje jakieś wymyślone teorie, jakie nie mają żadnego pokrycia z rzeczywistością. Żyjesz w własnym urojonym pojmowaniu świata, wędkarstwa, rybactwa, masz na wszystko (prawie wszystko bo mnie nie potrafiłeś odpowiedzieć na żadne z  bardzo istotnych pytań) własną odpowiedź, zawsze opatrzone kpiną, krytyką i narzucaniem Twojego toku myślenia, jakże chorego zaiste. Nie pojmujesz, że nie pasujesz do tego Towarzystwa tutaj? (99% ludzi z jerka z jakimi rozmawiałem Twierdzi, że nawet najlepszy specjalista psychiatrii nie byłby wstanie Ci pomóc), że jesteś tutaj jak wrzód na dupie z swoimi wpisami. Rozumiem, że brak honoru nie pozwala Ci zaprzestać pisać tutaj Twoich dyrdymałów, nie rozumiem dlaczego wciąż na to pozwalają włodarze tego forum. W temacie C&R vs rzeczywistość PZW pokazałeś swoją płytką w słowie klasę, naubliżałeś ludziom, napisałeś tam swoje zdanie o C&R podważając tym samym ideę tego forum a jednak nadal masz  możliwość pisania na jerku, mimo rażących wręcz złamań zasad i regulaminu forum, za które każdy inny forumowicz dostał by bana na stałe.

 

Do włodarzy forum

 

Tego nie pojmuję, dlatego już raz napisałem do Remka na pw, w temacie C&R vs rzeczywistość PZW napisałem publicznie prośbę o usunięcie mojego konta jeśli taki ktoś jak SOB ma możliwość pisania w takim stylu jak wciąż pisze, proszę ponownie - usuńcie moje konto z jb.pl i nie będzie mnie ciągnęło by tu zaglądać, czytać, wyrażać swoje opinie , zarażać się dalej C&R, może nawet przestanę się tym interesować tak jak obecnie i na pohybel wszystkim będę łowił jak wszyscy, by składki jakie zapłaciłem zwróciły się kilkukrotnie, kurde może nawet wystąpię z SSR bo po co w tym być , dla idei?, dla innych?, bo po co krzewić w innych zasady C&R, po co się samemu w nich utwierdzać,  po co bywać na forum na jakim taki SOB je podważa, kpi, szydzi z tego i ludzi jacy są dla tego właśnie tutaj, po co pytam się raz jeszcze? Piszecie by nie czytać jego wpisów i nie odpisywać na jego wpisy, nie podchodzić do tego emocjonalnie - niestety nie potrafię, może ban mi rozwiąże problem a Wy nadal sobie dyskutujcie z tym paranoidalnie chorym człowiekiem.


  • arturbukowski i Kuballa44 lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych