Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jaki skok śruby zastosować do silnika zaburtowego?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
407 odpowiedzi w tym temacie

#381 OFFLINE   wook-wlkp

wook-wlkp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 74 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Łukasz

Napisano 05 czerwiec 2023 - 19:27

A z czystej ciekawości, czy aby odtworzyć podobną charakterystykę 9 1/4 10 4, należałoby dobrać 9 1/4 9 3, tj o mniejszym skoku niż ta 4łopatowa?



#382 OFFLINE   GrzesM

GrzesM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 400 postów
  • LokalizacjaKatowice
  • Imię:Grzegorz

Napisano 05 czerwiec 2023 - 19:29

Niestety w tym temacie nie pomogę.😔

#383 ONLINE   amalker

amalker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 509 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Łukasz

Napisano 05 czerwiec 2023 - 19:53

Jak dzwoniłem do ww sklepu to dostałem informację, że odpowiednikiem 3 łopat są 4 ze skokiem o 1 cal w dół, czyli w tym przypadku 11 cali. Ale jak czytam testy w tym wątku to chyba nie jest to takie proste.

Użytkownik amalker edytował ten post 05 czerwiec 2023 - 20:16


#384 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 985 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 07 czerwiec 2023 - 06:18

Jaką masz łódkę ? Yamaha na wtrysku ? Przy jakich obrotach osiągasz v max ?


Mam łódź popełnianą przez Psulka. Coś na wzór trackera gryzzy 470 cm. Yamaha po dotarciu na wtrysku. Zrobiłem miarodajne testy na wodzie stojącej. We dwóch z gratami 55 km/h i 5500 obrotów. Sam nie sprawdzałem bo jakoś nie było kiedy się pobawić.

#385 OFFLINE   Bolesław

Bolesław

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 501 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 czerwiec 2023 - 09:05

Mam łódź popełnianą przez Psulka. Coś na wzór trackera gryzzy 470 cm. Yamaha po dotarciu na wtrysku. Zrobiłem miarodajne testy na wodzie stojącej. We dwóch z gratami 55 km/h i 5500 obrotów. Sam nie sprawdzałem bo jakoś nie było kiedy się pobawić.


Dzięki. Mam podobną śrubę, ale w 4 osoby ciężko wychodzi do ślizgu. A u Ciebie ?

#386 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 985 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 07 czerwiec 2023 - 10:03

Ja miałem tylko siebie i 3 kobitki raz na łodzi to latała dobrze, ale to 2,5 normalnego człowieka pewnie.

#387 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 19 czerwiec 2023 - 15:39

Paweł, a naczym polegała ta przeróbka?

Trzeba zeszlifować krawędzie spływu z łopatek śruby. Nie mogą być tępo zakończone. Po przeróbce jak ręką odjął.

bad68847a8ae80e2d88e2b56b32d1312.jpg


Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

632317fec1f77b2f869e1b501026bdbb.jpg


Użytkownik psulek edytował ten post 19 czerwiec 2023 - 19:59


#388 OFFLINE   dario69

dario69

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:M.

Napisano 20 czerwiec 2023 - 06:43

Ożesz Ty... Sam to wymyśliłeś? W życiu bym nie wpadł na to żeby szlifować krawędzie! Ok dobrze wiedzieć.

#389 OFFLINE   sharkfishing

sharkfishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1420 postów
  • Lokalizacjachicago
  • Imię:bruno
  • Nazwisko:dadej

Napisano 21 czerwiec 2023 - 05:53

Im ciezsze krawedzie tym lepiej sruba chodzi dlatego stainless steel sa lepsze jak aluminiowe (jedna z przyczyn)
Po wyszlifowaniu krawedzi wazne jest zeby srube dobrze wywazyc

#390 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 21 czerwiec 2023 - 09:50

Ożesz Ty... Sam to wymyśliłeś? W życiu bym nie wpadł na to żeby szlifować krawędzie! Ok dobrze wiedzieć.

Aż tak mądry nie jestem, ale problem doczekał się nawet fachowej publikacji.

https://hydrocompinc...gPropellers.pdf

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

#391 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 21 czerwiec 2023 - 09:59

Po wyszlifowaniu krawedzi wazne jest zeby srube dobrze wywazyc

Ja podszedłem inaczej, bo wyważyć nie mam jak. Zablokowałem sobie suwmiarke i odznaczyłem linię wzdłuż każdej krawędzi. Potem zebrałem dosyć grubym pilnikiem do tej linii, żeby wszędzie było tak samo, przynajmniej najdokładniej jak umiałem. Zajęło to około 30-40minut. Nie chciałem tego robić szlifierką, bo chwila nieuwagi i... Na koniec szlif tarczą z włókniną i malowanie. Działa bardzo dobrze. Tylko zaznaczam - szlifujemy krawędzie spływu, te z tyłu, a nie te natarcia, z przodu.



Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik psulek edytował ten post 21 czerwiec 2023 - 10:02


#392 OFFLINE   Ostlander

Ostlander

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • LokalizacjaOlecko
  • Imię:Krzysztof

Napisano 21 czerwiec 2023 - 11:40

Pozwolę opisać swoje doświadczenia z doborem śrub do silnika Mercury F40 EFI i łódki Solar Congo 450. Silnik zakupiłem ze śrubą oryginalną firmy Mercury o średnicy 10,5" i skoku 13". Na tej śrubie przy obciążeniu 2 osób, złożonym bimini prędkość max wynosiła ponad 51km/h przy 6200obr/min po trymowaniu. Poślizg śruby na poziomie 20%. Chcąc zwiększyć osiągi zakupiłem śrubę 10 1/4x14". Osiągi pozostały podobne - prędkość ok 50km/h, obroty max 5600obr/min ale wejście w ślizg stało się dużo dłuższe, a w 3 osoby utrudnione. W 4 dorosłe osoby wejście w ślizg niemożliwe. Ponieważ często pływam w 4 osoby zapadła decyzja o zakupie śruby o mniejszym skoku ale większej średnicy. Zakupiłem śrubę 10 7/8"x11". Osiągi są następujące -  w 2 osoby z rozłożonym bimini i gratami wędkarskimi ok 49km/h. W 5 osób dorosłych płynę w ślizgu z prędkością ok 40km/h. W 4+1dziecko 43-45km/h naturalnie po trymowaniu silnika. Przy takim obciążeniu obroty silnika 5600obr/min. Start i wejście w ślizg jest bardzo szybkie, można na tej śrubie zejść mocno z obrotami by płynąć w ślizgu ekonomicznie z prędkością 30km/h. Na śrubach o większym skoku redukcja gazu i spadek obrotów silnika skutkował szybką utratą prędkości i wyjściem ze ślizgu. Obliczony poślizg śruby 10 7/8x11" to zaledwie ok 4%. Tak więc pływam na tej śrubie, przy małym obciążeniu pilnuje po prostu obrotów max by nie przekraczać zalecanych 6000obr/min. Przy dużym obciążeniu ta śruba jest wyraźnie najlepsza przy mojej konfiguracji. Moja konkluzja- czasami warto zejść ze skokiem nawet o 2 cale i zwiększyć średnicę śruby by osiągi wrosły przy większym obciążeniu, wrósł komfort pływania, a prędkość max pozostała na podobnym poziomie.


  • womar lubi to

#393 OFFLINE   Marecki1983

Marecki1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 165 postów
  • LokalizacjaZGL zach-pom.
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:eM.

Napisano 27 czerwiec 2023 - 20:24

  Witam. Przerobiłem powyższy temat,ale chciałbym przedstawić swoje "rozsterki",i być może któryś z kolegow miał podobne dylematy i podzieli się dobrą radą. 

  Silnik Yamaha 9.9KM  HMH na bloku 360cm3. Wymieniony gaźnik na 20KM. Oryginalna śruba 9 1/4 x 9. Ponton Kraken 470,w dwie osoby z docelowym szpejem prędkość 30km/h i obroty silnika na poziomie 5950-6100.Ślizg osiąga w kilka sekund. Chciałbym przede wszystkim zejść nieco z obrotów,aby przy prędkości "przelotowej" było ciszej.Teraz na maksymalnie otwartej przepustnicy ryczy jak byk na rykowisku;D

 Pytanie moje jest takie,na ile można zejść z maksymalnych obrotów aby było to bezpieczne dla silnika. Wizję mam taką aby założyć śrubę ze skoku 9 na 11,i przynajmniej w teorii powinno to zmniejszyć obroty o około 500 obrotów. Czyli dało by mi to około 5500obr. Zastanawiam się tylko czy silnik będzie miał na tyle mocy aby bezproblemowo wejść w ślizg i dość dynamicznie się poruszać. Ewentualnie skok 9 1/4 x 10 1/2,tylko czy różnica będzie odczuwalna?


Użytkownik Marecki1983 edytował ten post 27 czerwiec 2023 - 20:27


#394 OFFLINE   Ostlander

Ostlander

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • LokalizacjaOlecko
  • Imię:Krzysztof

Napisano 28 czerwiec 2023 - 20:59

  Witam. Przerobiłem powyższy temat,ale chciałbym przedstawić swoje "rozsterki",i być może któryś z kolegow miał podobne dylematy i podzieli się dobrą radą. 

  Silnik Yamaha 9.9KM  HMH na bloku 360cm3. Wymieniony gaźnik na 20KM. Oryginalna śruba 9 1/4 x 9. Ponton Kraken 470,w dwie osoby z docelowym szpejem prędkość 30km/h i obroty silnika na poziomie 5950-6100.Ślizg osiąga w kilka sekund. Chciałbym przede wszystkim zejść nieco z obrotów,aby przy prędkości "przelotowej" było ciszej.Teraz na maksymalnie otwartej przepustnicy ryczy jak byk na rykowisku;D

 Pytanie moje jest takie,na ile można zejść z maksymalnych obrotów aby było to bezpieczne dla silnika. Wizję mam taką aby założyć śrubę ze skoku 9 na 11,i przynajmniej w teorii powinno to zmniejszyć obroty o około 500 obrotów. Czyli dało by mi to około 5500obr. Zastanawiam się tylko czy silnik będzie miał na tyle mocy aby bezproblemowo wejść w ślizg i dość dynamicznie się poruszać. Ewentualnie skok 9 1/4 x 10 1/2,tylko czy różnica będzie odczuwalna?

 

Moim  zdaniem zastosowanie śruby o skoku 11 cali mija się z celem. Już teraz mimo osiąganych maksymalnych obrotów przy niewielkim obciążeniu 2 osobami masz poślizg śruby na poziomie 24%, a zakładając śrubę o skoku 11 cali jeszcze ten poślizg zwiększysz. Ja poszedł bym w kierunku zwiększenia powierzchni łopat śruby w celu zmniejszenia poślizgu. Można to osiągnąć zwiększając średnicę śruby lub stosując śrubę 4 łopatową o takim samym skoku i średnicy co obecnie stosowana. Dzięki temu zwiększysz prędkość max łodzi, uciąg i spadną ci obroty max. 



#395 OFFLINE   Marecki1983

Marecki1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 165 postów
  • LokalizacjaZGL zach-pom.
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:eM.

Napisano 29 czerwiec 2023 - 19:48

Próbowałeś robić taki zabieg,czy to tylko spekulacje. Pytam bo doczytałem że jeżeli chodzi o prędkość, to 3-płatowa ma najwiekszą sprawność. Jeżeli chodzi o 4 łopaty to jest podobno min. mniej wibracji itp. Widzę że nie jest to wszystko takie oczywiste jak mi sie wydawało

#396 OFFLINE   Ostlander

Ostlander

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • LokalizacjaOlecko
  • Imię:Krzysztof

Napisano 30 czerwiec 2023 - 06:17

Przeszedłem ze śruby 10,5 cała średnicy na 10 7/8. Mimo wydawało by się niewielkiej różnicy w wymiarach na papierze, śruba 10 7/8 jest wyraźnie większa a powierzchnia samych łopat robi kolosalną różnicę. Przekłada się to na wyraźnie większy uciąg. Po wyliczeniach i sprawdzeniu prędkości na wodzie wychodzi tylko 4% poślizgu śruby w wodzie przy prędkości max czyli 49km/h w 2 osoby. Prędkość obliczeniową wody za śrubą to 52km/h.
W Twoim przypadku nie wiem czy są dostępne śruby o większej średnicy, masz duży ponton o dużym oporze w wodzie i mały silnik który ma co robić w takim układzie. Po wyliczeniu poślizgu śruby przy osiąganej max prędkości 30km/h na poziomie 24 % zwiększając skok śruby zwiększysz i tak bardzo duży poślizg. Im większy poślizg śruby tym śruba jest mniej efektywna, silnik więcej pali a wzrost obciążenia Łodzi dodatkowa osoba wyraźnie pogarsza osiągi. Piszę to na bazie własnych doświadczeń przerobionych na różnych silnikach i łódkach.

#397 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 30 czerwiec 2023 - 08:43

Panowie. Co to jest ten uślizg/poślizg? Jak to wyliczyć/sprawdzić? 



#398 OFFLINE   Ostlander

Ostlander

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • LokalizacjaOlecko
  • Imię:Krzysztof

Napisano 30 czerwiec 2023 - 10:55

W skrócie jest to stosunek prędkości wody za śruba wyliczony na podstawie obrotów śruby,jej skoku oraz prędkości rzeczywistej łodzi.mowa oczywiście o prędkościach max. Aby wyliczyć predkość wody za śruba trzeba znać przełożenie przekładni w spodzinie.np w moim silniku przełożenie jest 1:2. Tym samym przy 6000obr./min wału silnika śruba kręci się 3000 obr. Teraz liczysz o ile teoretycznie przesunie się śruba na 1 obrót.Reszta to tylko matematyka. Im większy poślizg tym mniejsza sprawność napędu. Ale nie jest to takie proste bo opory wody rosną bardzo mocno wraz z prędkością.
  • rower26 lubi to

#399 OFFLINE   PatLove

PatLove

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów
  • LokalizacjaLBN
  • Imię:Marcin

Napisano 19 sierpień 2023 - 12:09

Temat przerabialem w zeszłym tygodniu co prawda lodka i silnik 15 km ale zacząłem od śruby 9 1/4 na 9 sam i obroty ok 5800, założyłem 11 i obroty ok 5200. Doszedł załogant i obroty 4700 przy śrubie 11 i prędkość 24-25. To założyłem śrubę 9 i we dwóch prędkość 28-29 i obroty 5500 optimum byłaby 10 ale nie mam narazie skąd wziąść. Na 9" V-max to chwila na 11" v-max wieczność. Dlatego nie zawsze większa śruba jest lepsza. Przemyśl jak więcej pływają czy sam z kimś i tak dobierz śrubę, możesz jeszcze pokombinować z wysokością silnika też wiele zmienia o daje.


@dolot jaka to dokładnie łódź? Wielkość i mniej więcej masa?

#400 OFFLINE   PatLove

PatLove

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów
  • LokalizacjaLBN
  • Imię:Marcin

Napisano 19 sierpień 2023 - 18:45

Nie mogę edytować, sorry za post jeden pod drugim.

U mnie sytuacja wygląda tak: szwedzka, dwupłaszczowa łódka Ockelbo K15 4,8x1,8m, waga wg tabliczki: 200kg + silnik Maritim Power (Storm) 4T 15hp 51kg, ze śrubą 9 1/4 x 11 z linią paliwową (jakieś 7l paliwa podczas testów) + kotwica 5kg, aku ca 7kg, torba ze szpejem ca 10kg i ja w mojej skromnej osobie 78kg. v-max tego zestawu wg GPS to 32,5km/h i teraz pytanie-czy jest sens kombinować ze śrubą 9 1/4 x 9? bo po pierwszych, wstępnych testach o ślizgu nawet w dwie osoby można zapomnieć.

Muszę jeszcze zrobić dokładniejsza testy ze współzałogantem żeby zobaczyć co i jak odnośnie max prędkości.

Użytkownik PatLove edytował ten post 19 sierpień 2023 - 19:37





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych