Jeżeli kolega będzie chciał naplynąć na górke i wlączy samą mapę to spokojnie powinien trafić w cel lub blisko niego(ewentualnie może zrobić zooma)Jeżeli do tego jeszcze będzie miał zrobioną mapke to na pewno mu to ułatwi zycie.
No dobrze, ale map małych zbiorników w ogóle nie ma i nie będzie, trzeba sobie ją zrobić. Przyznam się że nie widziałem w działaniu echa z mapą, ani fabryczną, ani robioną własnoręcznie, ani batymetryczną. Jeśli w Strikerze zaznaczę górkę jako górkę to tak samo mogę na nią napłynąć, dobrze kalkuluję?
Jeżeli chodzi o Dragonfly lub lowrance chirp 4 ja zdecydowanie wybral bym lowranca(plywalem z oba modelami i lepiej podszedł mi Lowrance,ale to są moje odczucia)Co do garmina strikera nie wypowiem się bo miałem styczność na razie tylko z garminem 70DV i spodobal mi się.Gdyby była możliwość wrzucania do nich swoich map cieniowanych to kto wie czy nie przesiadłbym się na Garmina,ale kto wie co producent jeszcze wymyśli w tej kwesti.Na razie świetnie się rozwija i nieżle depcze po piętach konkurencji)
Tylko że one obie mają ekrany 4,3cala z rozdzielczością 480x272 czyli 130.000 punktów, Striker 5DV ma ekran 5 cali z rozdzielczością 800x480 czyli 384.000 punktów- to prawie TRZY razy tyle,
a jak wyżej napisał Kolega godski, to jeśli ma być pożytek z GPS to ekran minimum 5cali, w sumie argument uważam za bardzo słuszny.
pzdr Nix