A próbował pan hardkorowo z pilnikiem poprawić to? Wiem że to drastyczny zabieg ale może? Tylko czy warto? Ten element razem z osią chyba 22euro kosztuje....
No wie Pan,pilnikiem ,to nie traktor.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 05 maj 2016 - 21:57
A próbował pan hardkorowo z pilnikiem poprawić to? Wiem że to drastyczny zabieg ale może? Tylko czy warto? Ten element razem z osią chyba 22euro kosztuje....
No wie Pan,pilnikiem ,to nie traktor.
Napisano 05 maj 2016 - 22:06
Napisano 06 maj 2016 - 03:47
być może nie objaśniłem tego właściwie, w każdym razie wiem w czym rzecz bo osobiście to sprawdzałem. Łatwiej to zrobić mając kołowrotek na warsztacie niż napisać objaśniając. Przyznaję ma Pan rację.Ceniłem Pana za poprzednie wypowiedzi,ale teraz pokazuje Pan niewiedzę,albo nie umie tego dokładnie wyjaśnić.
Jaki zbytni nacisk z obu stron.Przecież po zmontowaniu wszystkiego należy to skręcić,a przykręcając rotor,nakrętkę też należy dokręcić z wyczuciem i chyba jest to normalne że dokręcając rotor będziemy unosić pinion do góry dopóki nie zetknie się z łożyskiem głównym. Proste,prawda.Jedynie nazbyt mocne dokręcenie rotora może spowodować za duży nacisk łożyska głównego na początek zębów piniona które ulegają załamaniu i deformacji,a jeśli taki stan nastąpi to już nic nie pomoże w prawidłowej pracy przekładni.
A tak na marginesie - nie wiem jak musiałaby być mocno dokręcona oporówka żeby spowodować zjawisko które Pan opisuje.Prędzej w wyniku zbyt mocnego dokręcenia wystąpią problemy z symetrią piniona (post 12) zakładając że łożysko główne w korpusie ma za duży luz,lub najczęściej wadliwe działanie samego łożyska oporowego (grzechotanie,przepuszczająca blokada obrotów wstecznych etc.)
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych