Ostrzenie noża(y)
#21 OFFLINE
Posted 03 April 2017 - 22:26
#22 OFFLINE
Posted 04 April 2017 - 11:29
Ja używam dokładnie tej:
https://www.aliexpre...0608.0.0.nFgs9Y
Chińska podróbka systemu Lansky
Przy wyprowadzaniu ostrza ze świeżej klingi przydają się najgrubsze kamienie. Jak podostrzam już ostry nóż, to używam najdrobniejszego. Kilka przeciągnięć po ostrzu i mój leśny nóż goli włosy gdzie tylko chcę
Plus takiego systemu jest taki, że trzyma ustalony kąt ostrzenia i się nie zepsuje krawędzi tnącej, jak się ręka omsknie, ale raczej jest bardziej skomplikowany w użytkowaniu niż kamień do ostrzenia z ręki.
#23 ONLINE
Posted 04 April 2017 - 11:45
Do ostrzenia z ręki używam z powodzeniem wynalazku ze zdjęcia poniżej
s-l500.jpg 16.73KB 18 downloads
Występuje w kilku gradacjach, dla mnie optymalna jest w kolorze czerwonym. Trzeba jednak pilnować aby ostrzenie odbywało się na mokro. Wydłuża to znacząco żywotność ostrzałki a tania niestety nie jest.
- homax likes this
#24 OFFLINE
Posted 22 April 2017 - 18:29
Witam. Ostatnio też się bawiłem w ostrzenie noży i powiem tak najpierw piaskowiec do utworzenia odpowiedniego kąta ostrza, następnie kamień 800 później 1000 na koniec 8000 do wyprowadzenia ostrza i polerowania oczywiście wszystko na mokro nóż za 5zl a w rant stron katalogu 400str. wchodził jak w masełko jak utworze konto na yt to zapodam filmik.
Oto filmik :
Edited by tetsu, 22 April 2017 - 18:46.
- popper, thug and Lord like this
#25 OFFLINE
Posted 26 April 2017 - 06:39
#26 OFFLINE
Posted 26 April 2017 - 06:46
W czasach kiedy nie wiedziałem co to ostrzałka to była osełka albo toczak
#27 OFFLINE
Posted 26 April 2017 - 09:13
Do ostrzenia kuchenniaków używam tanich diamentów z lidla. Chwila i noże golą włosy na przedramieniu. Jednak ostrzenie z ręki wymaga pewnej wprawy. Do do droższych noży, których nie chcę porysować diamentami używam Lansky Turbox Deluxe. Używając tej ostrzałki łatwiej zachować kąty ostrzenia ale równocześnie nie jest ona taka szybka jak diamenty. Kiedyś miałem manię ostrzenia, z tamtych czasów pozostał mi japoński kamień wodny 10000 (przeznaczony do brzytew ) a także wysokiej jakości osełka diamentowa Eze-lap o gradacji 1000, których obecnie nie używam. Tak jak już wspomniałem, przyzwoitą ostrość roboczą czyli pozwalającą ba golenie włosów na ręce można szybko uzyskać na czerwonych (czyli średnich) diamentach z lidla. Więcej nie trzeba.
#28 OFFLINE
Posted 26 April 2017 - 21:32
Będę mieć okazję przećwiczyć wyprowadzanie ostrza na "czuku" ostrza.Bo dziś mój ulubiony rat tak niefortunnie spadł na chodnik, że skończył bez noska
#29 OFFLINE
Posted 21 May 2017 - 09:24
Do ostrzenia noży używam osełki wykonanej z kamienia do tzw "taczalnika" pociętej na plastry a potem stalki rzeźnickiej. Kamienie do "taczalników to były najczęściej drobnoziarniste piaskowce.
Generalnie moja technologia ostrzenia przedstawia się tak:
1- Na szlifierce stołowej z drobnym kamieniem do stali zbieram zgrubnie ostrze i nadaję kształt (kąt itp) oczywiście na mokro chłodząc w pojemniku z wodą.
2- Na osełce z piaskowca wygładzam rysy i od czasu do czasu przeciągam ostrzem po kawałku okrąglaka dębowego - prostopadle do włókien.
3- Po wygładzeniu na piaskowcu dogładzam na tzw stalce rzeźnickiej.
Taka procedura wymaga trochę zabawy ale efekty są super.
Taczalnik:
Edited by glizdziarz, 21 May 2017 - 09:26.