Sezon wzdęgowy 2023 uważam za otwarty  Trafiła się jedna ryba, której nie jestem w stanie rozpoznać, nie ukleja i nie boleń. jelec? Ale w jeziorku?

Jelec, samiec.

Fajna rybka dla muszkarza. Nigdy nie zauważałem różnic pomiędzy jelcami, a kiedyś łowiłem ich dużo na suchą. Na czym polega u nich dymorfizm?

Rozmawiałem z ichtiologiem i stawia na certe.

Rozmawiałem z ichtiologiem i stawia na certe.

Powyżej też odpowiedział Ci ichtiolog.

W mojej ocenie, nie ichtiologa, ale osoby, która jelców złowiła tysiące, nie ma wątpliwości. To jelec.

Rozmawiałem z ichtiologiem i stawia na certe.

Jelec bez dwóch zdań. Dzięki Rybarakowi za wyjaśnienie. Gratulacje Tomku. Masz superłowisko z fajnymi rybami, czego szczerze zazdroszczę. A cóż to za przynęta (chyba jakaś nimfka?) w pyszczku jelczyka, bo coś słabo widzę? Świetnie się je łowi na suchą, ale największego o długości równe 35 cm złowiłem kiedyś w Gwdzie koło Płytnicy na maleńkiego woblerka (zmierzony w obecności przyjaciela). W życiu bym nie pomyślał, że do tej wielkości jelec może dorosnąć.

Rozmawiałem z ichtiologiem i stawia na certe.

Miałem tylko to zdjęcie, pyszczek u ryby był na dole, stąd wniosek że certa.

Jelec bez dwóch zdań. Dzięki Rybarakowi za wyjaśnienie. Gratulacje Tomku. Masz superłowisko z fajnymi rybami, czego szczerze zazdroszczę. A cóż to za przynęta (chyba jakaś nimfka?) w pyszczku jelczyka, bo coś słabo widzę? Świetnie się je łowi na suchą, ale największego o długości równe 35 cm złowiłem kiedyś w Gwdzie koło Płytnicy na maleńkiego woblerka (zmierzony w obecności przyjaciela). W życiu bym nie pomyślał, że do tej wielkości jelec może dorosnąć.

Nimfa prosta, na qulliu z substytutu kondora przewiniętym lametą holo i szarym kołnierzykiem. Ta już mocno zjechana

Popatrz Tomku na zdjęcia. Jest wyraźnie dolny, ale u certy jeszcze bardziej i jej charakterystyczny "nos" przed pyszczkiem. Na Wiśle w Puławach łowiłem jedne i drugie (jelce na muchę, certy na pickera) i nawet u ryb podobnej wielkości różnica była widoczna. https://www.hlasek.c...uciscus1pl.html

Edited by jachu, 20 March 2023 - 20:46.

Więc będzie widelec A widelca na jeziorku pierwszy raz złowiłem.

Mieszkam obok jeziora na ktorym obok wzdregi jelec jest dominujacym gatunkiem. Ja musze jeszcze poczkac z ich lowieniem az zniknie jakies 60cm lodu

Mieszkam obok jeziora na ktorym obok wzdregi jelec jest dominujacym gatunkiem. Ja musze jeszcze poczkac z ich lowieniem az zniknie jakies 60cm lodu

Czy to naturalne jezioro? Czy tylko błąd lingwistyczny i chodzi o zbiornik zaporowy?

Rozmawiałem z ichtiologiem i stawia na certe.

Jaki okręg taki ichtiolog


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Grzegorz, akurat tu kompletnie nie masz racji, bo to jeden z lepszych w kraju. Napisał że z tego zdjęcia są dwa typy, certa i jelec. W zależności od ukształtowania pyska. Ja podpowiedziałem że pysk miała na dole, stąd postawił na certe.

Jego pierwsza podpowiedź też taka była, ale po mojej podpowiedzi co do pyska od dołu zmieniła na certe. Zresztą dla mnie to beż znaczenia, może być i widelec Ważne że jakaś inna ryba, rzadka w jeziorku

Edited by Tomek.M, 21 March 2023 - 13:19.

Czy to naturalne jezioro? Czy tylko błąd lingwistyczny i chodzi o zbiornik zaporowy?

To jest naturalne jezioro, przeplywowe jesli ma to znaczenie.  Wrzuc w goodle maps: 59.28809958838362, 10.19009690009679

Skad watpliwosci co do jeziora/zbiornika zaporowego? 

Edited by Jack__Daniels, 21 March 2023 - 19:05.

Skad watpliwosci co do jeziora/zbiornika zaporowego?