Shimano '17 Exsence C 3000 M/HG

Z tego co mi wiadomo od chłopaków z shimano to exsence 17 to hybryda twina i steli 2014. Bebechy od twin powera XD, a korpus od stelli. Pozycjonowany jest jako 2 kołowrotek, wyżej od vańka.

Co do kultury pracy- najlepiej kręcący kołowrotek na sucho. Praktycznie zero luzów i maślana praca, zero szumów. Stelle 2014 kręcą gorzej.

Edited by dekosz, 28 January 2018 - 23:13.

Wszystko fajnie z tymi Exsence.

Ale jak sie ma Stelle...to sie w niego raczej nie wejdzie. 

Bo jak i po co dublowac ? 

Gdyby chociaz szpule pasowaly zamiennie, to moznaby czarnucha Shimano reaktywowac

Moim zdaniem jest ładniejszy od stelli i teoretycznie mocniejszy. Cały czarny mat... "czuć piniądz" jak matowe samochody... Nawet kablak ma matowy i czarny. Jak dla mnie majstersztyk

Moim zdaniem jest ładniejszy od stelli i teoretycznie mocniejszy. Cały czarny mat... "czuć piniądz" jak matowe samochody... Nawet kablak ma matowy i czarny. Jak dla mnie majstersztyk

 

A teoretyczna mocniejszosc to z czego wynika ?
Mam nadzieje, ze nie z czerni

 

Do tego na stronach Shimano ma kablak w kolorze titanium

 

Edited by Guzu, 29 January 2018 - 00:31.

W temacie porównania Exesnca i Vanquisha - obydwoma łowiłem i zdecydowanie exence bardziej zapadł mi w pamięci. 

Łukasz , mógłbyś rozwinąć ? W jakim rozmiarze i przy jakim łowieniu , tj. przynęty , sposób prowadzenia , rzeka czy woda stojąca , opading i takie tam  ? Co za a co przeciw w porównaniu do Vańka cytowanego ?

Guzu fajnie napisał: „jak się ma Stelle to po co wchodzić w coś innego”.

Exscence podoba mi się niesamowicie, uwielbiam taki design - wszystko czarne.

Jednakże, mając 3szt Stelle z 5 szpulami łącznie, powoduje, ze mam zawsze możliwość fajnej konfiguracji. I teraz wejście w kolejny nowy model wymusza zakup kolejnej szpuli zapasowej, zabierania większej ilości sprzętu itp itd.

No i jest jeszcze jeden element, który mi nie pasuje... Dla wielu to „pryszcz” ale dla mnie istotna sprawa. Mianowicie, brak dźwigni blokady obrotów wstecznych. Miałem TP ’15 bez tej dźwigni i nie mogłem się przyzwyczaić... Obawiam się, ze tu będzie podobnie. Może mając wszystkie kołowrotki bez tej dźwignie człowiek się przyzwyczaja ale mając 3 z dźwignia i 1 bez to nie jest prosta sprawa...

Edited by Żbiku, 29 January 2018 - 01:24.

Exence rozmiar 3000, Vaniek rozmiar 3000, łowiłem na wodach stojących - vankiem okonie na 2-3 calowe gumki i główki maks 5-7 gram a exensem szczupaki  gumami 4-5 cali i glówki maks 15 gram w opadzie.  To co mi najbardziej zapadło w pamięci w exensie to jego waga -  lekki jak piórko i bardzo maślana praca - trudno mi jest uwierzyć na dzień dzisiejszy, że to mocny młynek. Z vańkiem miałem podobne wrażenie za pierwszym razem, jednak po kontakcie z exencem czar Vańka prysł, choć to oczywiste, że kręci lekko i gładko na sucho jak i na "mokro"

Edited by zielan, 29 January 2018 - 08:12.

Dziękuję koledzy za wszystkie wpisy  Przecedziłem je i widzę, że;

- nikt się nie spotkał z jakąś powtarzalną awarią w tym modelu.

- nikt nie był zaskoczony jakąś "złą" pracą tego kołowrotka zarówno w fotelu jak i nad wodą

Co do wątpliwości o jego moc,- wystarcza mi jego przeznaczenie i przegląd przynęt jakich się do takiego łowienia używa.

Co do ryb.. hmmmm 9 kg hamulec jak dla mnie mówi sam za siebie,- resztę sprawdzę sam weryfikując trwałość

Kręciłem dzis na Rybomani Excensem i gdybym nie miał Stelki to od razu bym go kupił! Niezwykle gładka i maślana praca...
Nowy Vaniek i Sustain się chowają. Ba! Kręcił według mnie ciut lepiej niż Nowa Stelka FJ.

A dlaczego, prosta odpowiedź exsence i reszta egzentlarzy/modeli jezdzą od zeszłego roku po całej Europie i są kręcone tysiące razy a Stella FJ została rozdziewiczona na Rybomani, wczoraj ujrzała światło od kiedy opuściła fabrykę.

Nie wiem. Być może. Aczkolwiek Stella FJ tez świetnie kręciła... Ps. W realu ładniej wyglada aniżeli na zdjęciach.

A dlaczego, prosta odpowiedź exsence i reszta egzentlarzy/modeli jezdzą od zeszłego roku po całej Europie i są kręcone tysiące razy a Stella FJ została rozdziewiczona na Rybomani, wczoraj ujrzała światło od kiedy opuściła fabrykę.

Czyli kołowrotki należy docierać, dobre już widzę tematy w odpowiednim dziale " zamienię nowa stelle na UZYWANEGO exsence " :)

Czyli kołowrotki należy docierać, dobre już widzę tematy w odpowiednim dziale " zamienię nowa stelle na UZYWANEGO exsence " :)

A gdzieś padło słowo Docierać no więc właśnie.

Jak wolisz to zmienię "docierać" na "jeżdżenie po całej Europie i kręcenie tysiące razy" , w sumie jak ktoś ma kaprys na stelle to i po Europie pojeździć może, pokrecic sobie. Siemano.

Żyłka nawinięta, to od jutra zaczynamy się poznawać z Exsence....

Pierwsze wrażenia po wyjęciu z pudła mam dokładnie takie jak z TP XD w analogicznym momencie....

Czyli szumi bardzo, ale nie stuka   o maślanej pracy to można tylko pomarzyć   i ma lekki luz na korbie...

Jeśli po roku intensywnego łowienia i serwisie będzie się zachowywał analogicznie jak mój TP XD po takim zabiegu to zostanie ze mną,- a jeśli nie to zasili giełdę     

Żyłka nawinięta, to od jutra zaczynamy się poznawać z Exsence....
Pierwsze wrażenia po wyjęciu z pudła mam dokładnie takie jak z TP XD w analogicznym momencie....
Czyli szumi bardzo, ale nie stuka o maślanej pracy to można tylko pomarzyć i ma lekki luz na korbie...
Jeśli po roku intensywnego łowienia i serwisie będzie się zachowywał analogicznie jak mój TP XD po takim zabiegu to zostanie ze mną,- a jeśli nie to zasili giełdę

Który model wybrałeś?

Który model wybrałeś?

C 3000 MHG 

W ubiegłym roku, przy okazji dość dużego remanentu w moich kołowrotkach "wymyśliłem sobie", że zamiast dublować albo kupować na zapas jakiś model w jakimś rozmiarze praktyczniej będzie podejść do tematu posiadając w jednym rozmiarze kołowrotki o przełożeniach odpowiednich do mojego "rocznego rytmu łowienia"

W tym rozmiarze leżą i czekają na swój moment sezonu: Stella FE C 3000M, Sephia C 3000M i Daiwa Tournament Z 2500 iT. Teraz dołączył do do tej grupy Exence i myślę, że ta grupa jest już pełna, może nawet za pełna....

Kręciłem pare dni temu Exsence C3000MHG. Fakt, szumi dość mocno. Pracuje bardzo płynnie i równo. Luzik na korbie minimalny jest. Design bajka! Korci okrutnie wymienić Stelle na Exsency

Rozumiem doskonale, że może korcić wizualnie   ale jak zastosować pragmatyczne argumenty to taka wymiana nie wydaje się uzasadniona 

Już wcześniej Daniel podawał argumenty choćby finansowe (brak kompatybilności szpul).

Z tabelek wynika, że posiadane przeze mnie szpulki z Sephi '09 powinny pasować,- tyle teoria tabelkowa.... 

W praktyce pasują: wysokość nawoju i średnice, no oczywiście przy zastosowaniu odpowiedniej "pokręcajki" ale przy ustawieniu optymalnego układania linki w oryginalnej szpulce pojawia się problem ze szpulą Sephi bo w dolnym położeniu ociera o rotor.

Ergo- trzeba by ją podnieść ale to będzie skutkowało pogorszeniem nawoju w oryginalnej szpuli

Taki stan, że nie dość, że w momencie wymiany szpuli i pokręcajki trzeba jeszcze majdrować z podkładkami na łowisku jest dla mnie nie do przyjęcia.

Dla mnie wynika z tego, że będę zmuszony dokupić oryginalne szpule do Exsence co nie jest na dzień dzisiejszy tanim zabiegiem...

Jak mi zasugerował Mefi, być może jak pokażą się w europejskiej dystrybucji cena nieco spadnie ale puki co jest to kosztowny zabieg...

Pisze o tym nie dlatego, że stanowi to jakiś wielki problem dla mnie ale dlatego by ktoś kto być może pomyślał podobnie nie musiał się rozczarować...

Edited by Rheinangler, 22 February 2018 - 10:02.

Arek, a nie miałeś chęci dorzucić do tych dwóch omawianych kołowrotków nowej Stelli?