No kill w okręgu Zamość
#61 OFFLINE
Napisano 26 luty 2018 - 12:42
- WronaJig lubi to
#62 OFFLINE
Napisano 26 luty 2018 - 22:56
No czyli u mnie w kole rżną na kase jak kolega wyżej napisał "Składka nizinna niepełna No Kill na ochronę i zagospodarowanie wód 60zł." a mi uparcie wpajano przy płaceniu że owa składka no kill nie zastępuje standardowej opłaty na ochronę i zagospodarowanie wód (nizinna bo górskiej nie wykupuje).
#63 OFFLINE
Napisano 27 luty 2018 - 06:38
Składki w stowarzyszeniach nie są opłatą za łowienie czy świadczone usługi. Przynależność do stowarzyszenia łowiących nie jest samą tylko finansową transakcją.. choć zdaje się większości, że jest..
Regulamin nie zabrania bredzić, ani prymitywnie interpretować, ani sobie wyobrażać i przedstawiać zarówno indywidualnie jak i masowo - wiadomo - lud jest jaki jest, a i moderacja nie naprostuje, albowiem sama wyrosła w takim właśnie prostym matrixie..
http://poradnik.ngo....ki-czlonkowskie
https://pl.wikipedia.../Stowarzyszenie
I Jerzy Kowalski - najprzystępniej jak tylko można sobie wyobrazić..
http://www.namuche.p...ode=show&id=155
- Krzysiek Dmyszewicz i okonek63 lubią to
#64 OFFLINE
Napisano 27 luty 2018 - 09:05
Sławek dzięki. Na artykuł pana Kowalskiego natrafiłem przypadkiem na stronie stowarzyszenia przyjaciół jakiejś rzeki ale zapomniałem jakiej, teraz zawsze znajdę go tutaj.
#65 OFFLINE
Napisano 19 wrzesień 2018 - 11:36
W związku z zakończeniem sezonu pstrągowego mam pytanie do kolegów z Okręgu Zamojskiego np.@Andru77
Jak w praktyce sprawdziła się Uchwała Zarządu Okręgu o wprowadzeniu No killa?
Chodzi mi o to czy sprawdziły się przypuszczenia wędkarzy o tym że " mięsiaże" nagle zacznął wykupywać tańsze składki No KILL i zabierać ryby wyjaławiając rzeki Roztocza?
Proszę o odpowiedź
Pozdrawiam
#66 OFFLINE
Napisano 19 wrzesień 2018 - 19:55
Niedługo na pewno ktoś to podsumuje, choć w zasadzie jeszcze sezon trwa(lipień) i będą tacy co wykupią składki okresowe, na cały sezon pewnie nie wielu. Wtedy przyjdzie czas na podsumowanie. Nie słyszałem jednak by zatrzymali wędkarz mającego zabraną rybę z opłatą no kill, co nie znaczy,że takiej sytuacji nie było. Na Wieprzu miałem 2 kontrole (raz państwowa), kilka razy spotykałem znajomych strażników- tych nie liczę, raz też mijałem się z państwówką przy dojeździe do wody.
Znam przypadki wędkarzy którzy zapłacili składkę kill i no kill.
#67 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2018 - 12:40
Znam przypadki wędkarzy którzy zapłacili składkę kill i no kill
Dwie składki ? Chodzi o większy dostep do wody czy o cos innego ? Tak po krótce jeżeli mógłbyś odpowiedzieć , bo nie chce mi się czytać zamojskiego regulaminu
#68 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 09:26
Do wczoraj nie zatrzymano ani jednego wędkarza posiadającego opłatę no kill na łamaniu regulaminu. Za to nadrobiła reszta, czyli ryby niewymiarowe, przekroczone limity połowu jak i zabierane ryby będące pod ochroną(tarło). Liczb nie pamiętam bo mi wyleciało z głowy jednak było tego ZA DUŻO. Im też bardzo nie podoba się zróżnicowanie opłat.
Większość wybrała model wędkarstwa: Zarybić, zabić, zapomnieć(o rybach) do następnego zarybienia.
#69 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 13:38
Niedawno byłem parę dni na waszych pięknych wodach.
Faktycznie szkoda , że nikt praktycznie nie wypuszcza złowionych ryb... i ludzi masa co dnia i nocy...
Pozdrawiam pewnego "JEGOMOŚCIA" , który podbierał nawet sandaczyki osęką... .
Po zwróceniu uwagi , że jest , to od dawna zabronione - dostałem odpowiedź , żebym go nie pouczał i się nie p........ , bo nie od dziś łowi na tej wodzie .... a następnie ten tekst do swojego kompana...."lej w łeb i nie patrz co tamci robią...."
Nawiasem mówiąc - i tak podziwiam za próbę opanowania tego wszystkiego przez Strażników ... i oby tak dalej ...
oraz częściej nad wodą ... .
Może niedługo się znowu wybiorę ...
Użytkownik miramar69 edytował ten post 24 październik 2018 - 13:47
- fiskebo lubi to
#70 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 14:09
Taki nasz standard...
Kiedyś państwówka mówiła mi w czasie kontroli na jaka kwotę potrafią wypisać jedną nocką mandatów. Nie jeden patrol drogówki by zawstydzili.
#71 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2019 - 08:27
Tak jak pisałem wcześniej. Ci co wypuszczają ryby, płacili no kill,reszta- czyli jak mawia mój znajomy "głodna Litwa" normalne składki. Model rozdzielenia opłaty najwyraźniej się sprawdził bo w tym roku jest jej kontynuacja z niewielkimi zmianami co prawda, ale zmainy objęły cały system opłat. Zmienił się też regulamin, np. wprowadzono całkowity zakaz zabierania pstrągów przez ostatnie 2 tygodnie sezonu.
- guma lubi to
#72 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2019 - 09:31
Brawo panowie oby tak dalej
Jest w takim razie "światełko w tunelu" jeśli chodzi o przyszłości wód
Oby takie stanowisko zaczęły zajmować inne Zarządy Okręgów w Polsce
#73 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2019 - 11:18
W dużej mierze jest to zasługa prezesa Z.O. bo ciężko było przekonać niektóre osoby do takich zmian. Kto wie co będzie z nastaniem innych władz? Wydaje się, że mamy naprawdę fajne przepisy jeśli chodzi o limity, widełki czy wymiary ochronne. Całkowity No kill na lipienia to naprawdę duży plus.
- guma lubi to
#74 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2019 - 22:38
Dużo osób, które placą "kill" w okręgu zamojskim, też nie zabija ryb.
- Aspius Rapax lubi to
#75 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2019 - 12:39
To po co płacą składkę "kill" ?
#76 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2019 - 13:15
Pewnie żeby móc zabrać jak im się zachce
#77 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2019 - 14:05
Nieważne jak kto płaci, istotne jest to,że ryba wraca do wody.
- guma i Aspius Rapax lubią to
#78 OFFLINE
Napisano 19 styczeń 2019 - 20:07
Czytałem dzisiaj w jednym z periodyków wędkarskich wywiad z Prezesem Okręgu Zamość i generalnie chwalił składkę "no kill". O ile dobrze pamiętam Straż Rybacka nie zarejestrowała żadnego wykroczenia z udziałem wędkarzy ze składką "no kill" i dzięki składkom "no kill" okręg lepiej wychodzi finansowo.
- klekot lubi to
#79 OFFLINE
Napisano 19 styczeń 2019 - 20:44
W tym roku może wyjdą gorzej, bo o ile w zeszłym roku jako członek Okręgu lubelskiego mogłem wykupić składkę no-kill i łowić, tak teraz mam do wyboru, no kill za 80 zł , albo dokupić sam Nielisz za 75 zł i móc zabierać ryby na wszystkich wodach nizinnych.
Użytkownik wedkarski365 edytował ten post 19 styczeń 2019 - 20:44
#80 OFFLINE
Napisano 17 luty 2019 - 01:19
To po co płacą składkę "kill" ?
Bo skarbnicy odpowiadają np. "ni mom znaczków no kill", albo próbują robić idiotę z ludzi mówiąc "że nie mogą nie pobrać normalnej opłaty na zagospodarowanie wód (w moim przypadku tylko nizinnych) i wlepić tylko znaczka no kill" ... Wtedy ręce opadają i człowiek olewa ganianie za znaczkiem (w tym przypadku różnica 30 zł) po całym powiecie.
Użytkownik WildEast_dzikiwschod edytował ten post 17 luty 2019 - 01:33
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych