mistrzostwa swiata w wedkarstwie spinningowym
#41 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 14:31
#42 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 14:40
Załączone pliki
#43 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 14:46
Ja nie pierwszy raz na tym (i jeszcze na starym zielonym) forum wyrażam zdumienie, że wśród przeszło pół miliona członków nie ma osób, które potrafiłyby zrobić z tym porządek. Są prawnicy, ekonomiści, ludzie którzy sami prowadzą stowarzyszenia i nikt nie wie jak rozwiązać tę instytucję.
Może nikomu się nie chce? Ja walczyłem z ARS i też mam wrażenie, że nkomu dookoła się nie chce (z całym szacunkiem i podziękowanie dla garstki osób, które znalazły w sobie trochę dobrej woli).
Doświadczenie krajów, które wędkarsko podziwiamy pokazuje, że wiele inicjatyw wyszło oddolnie. Tylko ktoś kiedyś zebrał ludzi do kupy, napisali dziesiątki pism i coś drgnęło...
Trzeba pisać o takich sprawach, tak jak trzeba przy każdej okazji wspominac o C&R. Jeśli nie my, to może ktoś po nas, wychowany na naszych dyskusjach znajdzie w sobie tyle siły i odwagi, aby powalczyć o lepsze polskie wędkarskie jutro.
#44 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 15:15
#45 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 15:20
#46 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 17:05
@Mateusz
Dzięki za obronę, nam (zawodnikom) jest ona bardzo potrzebna;))
@Remek
Co do relacji, to Andrzej chyba dotrzyma słowa:)
@All
Sport wędkarski - szczególnie spinning - rozwija się doskonale i to w dobrym kierunku. Dlatego zachęcam wszystkich do brania udziału w zawodach. A jeśli komuś zawody się nie podobają? No cóż, trzeba to uszanować. Ci ludzie wcale nie są gorsi. Mają prawo do własnego zdania...
Pozdrawiam, Jacek
#47 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 20:10
@Remek
Co do relacji, to Andrzej chyba dotrzyma słowa:)
Dzięki. Tak, słyszałem, że razem z Tomkiem napiszą. Z góry dziękuję!
Pozdrawiam
Remek
#48 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2006 - 21:23
Obiecuje poprawe więcej niebęde
cytuje Gdybyśmy mieli w naszych wodach bassy to i w stanach niebyloby na Polaków mocnych.
Mnie tylko chodzilo o to że podziwiam i chwale za wiedze i umiejętności naszych spinningistów z kadry
Może troche niefortunnie to napisalem ale wlaśnie taką posiadam wiedze na temat gdzie i na jakich rybach byly rozgrywane te zawody,a ze byly wlaśnie na bassach ztąd mój cytat.
#49 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2006 - 13:22
...Zawsze nawet podświadomie konkurujemy i próbujemy złowić o tę jedną rybę więcej niż kolega. Jeśli jesteś wyjątkiem to szacuneczek! Uważam też, że jest to całkowicie normalne...
- widzę, że mam ogromne szczęście należeć do grona takich osób, którym ogromną przyjemność sprawia jak kolega z wyprawy dobrze połowi (bez względu na moje wyniki).
Osobiście bardzo się cieszę jak kolega na łodzi, czy podczas pieszych wędrówek złapie jakąś rybę i nie zawsze musi to być ryba rekordowa.
Największą przyjemność sprawia mi jak mój kumpel dobrze połowi na mojej miejscówce! To naprawdę duża frajda. Myślę, że kilka osób z tego forum może poświadczyć, jaką przyjemność sprawia mi wspólne łowienie i nawet jak wracam o kiju, a połowi kolega to czerpię z tego dużą satysfakcję.
Ostatnio mam też ogromną frajdę, bo dzięki mojej znajomości rzeki i miejscówek, kilka osób z tego forum miało szczęście złowić swoją pierwszą brzanę w życiu. To dopiero radość!
#50 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2006 - 13:49
Ja jak pewnie zauważyłeś tez zabieram na pokład kolegów, tez pływam po miejscówkach i też się cieszę, że mają okazję złowić swoje największe ryby w życiu. Wspólnie cieszymy się z emocji, opowiadamy o nich przy piwku itp.
Nie zmienia to faktu, że próbuję (co do tej pory wydawało mi się normą) złowić rybe większą od kompana. Nie aby cos mu udowadniać, ale tak po prostu... Po to je mierzymy, ważymy aby dążyć do złowienia coraz większej, porównujemy rekordy itp. Czyli jakiś aspekt rywalizacji w nas jest.
#51 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2006 - 14:00
Oczywiście dążę do łowienia jak największych ryb i pobijania rekordów, ale swoich. Mam swoje rekordy i chciałbym je pobić.
Jednak zupełnie nie interesuje mnie czy kolega złowił rybę 65cm, a ja 64cm. Nie ma to dla mnie żadnej różnicy. Liczy się wspólne zrozumienie i satysfakcja ze wspólnych połowów.
Tym bardziej, że w wędkarstwie szczęście ma ogromne znaczenie. Możesz być mistrzem, a ktoś chociażby fartem i tak złowi większą rybę od ciebie...
#52 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2006 - 14:32
Ja tam też się cieszę, jak moi kompani łowią ryby.
Tomek i ostatnio Jarek , z którymi najczęściej pływam mogą to chyba potwierdzić.
YO!
#53 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2006 - 14:58
Zawsze rywalizacja jest ... dodatkowy dreszcz emocji, frajda ze złowionej ryby, gratulacje.....Może ja nie potrafię wyrazić tego słowami pisanymi. Najważniejsze to dobrze się bawić i odpoczywać na rybkach.
Ja tam też się cieszę, jak moi kompani łowią ryby.
Tomek i ostatnio Jarek , z którymi najczęściej pływam mogą to chyba potwierdzić.
YO!
To raczej jest na stałę zwiazane z naszą zabawą ... ale to zdrowa rywalizacja, nie ma co.
Jeśli ktoś w to wątpi niech wątpi ... a ja będę nadal rywalizował i nadal dobrze się bawił.
Pozdrawiam
#54 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2006 - 08:34
#55 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2006 - 09:33
Kiedy holowałem większa rybę przysuwał papierosa do naprężonej żyłki i mówił, „nic tak nie cieszy jak sukcesy kolegi”
Bardzo dobre i życiowe podsumowanie!
Pozdrawiam
Remek
#56 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2006 - 18:06
Moge tylko powiedziec, ze czytajac (na szczescie pobieznie) ten watek (tak na swiezo, w zderzeniu z dwoma roznymi swiatami) doszedlem do wniosku, ze ten nasz jest subtotalnie po..rabany.
W Szwecji nie maja 1/10 tych problemow z lowieniem ryb i to nie dlatego, ze same pchaja sie na wedke...
Tam sprowadza sie to do pytania: gdzie, kiedy, na co?
Jednak (z calym szacunkiem do Jaculka i innych zawodnikow przez Z) musze stwierdzic to samo, co zawsze. Idea wedkarstwa jako sportu (watku PZW i wszystkiego, co sie z nim wiaze,oraz w relacjach z zawodami, nawet nie rozwijam) do mnie nie trafia.
To nie podpada pod sport i jakby tego nie bral, sportem, ze wszystkim co sie z nim wiaze, raczej nie bedzie.
Gumo
#57 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2006 - 18:22
Cele i środki działania Związku
6
Celem Związku jest organizowanie wędkarstwa, rekreacji, sportu wędkarskiego, użytkowanie wód, działanie na rzecz ochrony przyrody i kształtowanie etyki wędkarskiej.
Każdy z nas dobrowolnie zapisał się do PZW , i przed wstąpieniem zapewne przeczytał status ... czy nam się to podoba czy nie , należymy do organizacji która zajmuje się między innymi sportem... Uwazam , że wszelka dyskusja tu nie ma sensu , poniewaz kazdy z nas płacąc skladki udziela poparcia dla dzialalnosci sportowej .
#58 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2006 - 18:38
ROZDZIALY I do(cyfre wypisze przyszlosc, chwilowo proponuje NIESKONCZONOSC) = chocholi taniec.
Gumo
#59 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2006 - 20:10
#60 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2006 - 20:39
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych