Kołowrotki Ryobi Zauber - prośba o opinie, uwagi
#1001 OFFLINE
Napisano 19 luty 2016 - 23:54
#1002 OFFLINE
Napisano 19 luty 2016 - 23:56
Łukaszu różnica o jedno łożysko o czym pisałem, o przełożeniu również, masa aż jest 5 gram różnicy między zauberem 3000 a odpowiednikiem red arc 10300, przekładnia poza ilością zębów są jeszcze jakieś różnice?, jakoś kurcze nie mogę się dopatrzeć. Kurde wychodzi na to że ja się nie znam ni w ząb. Jasne że różnice są ale konstrukcyjnie ich nie ma, tak samo młynek wizualnie wygląda jak go otworzysz.
Porównujcie sobie
1. Red arc
2. Zauber
3. Blue arc vs zauber
Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 20 luty 2016 - 00:11
#1003 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:06
Łukaszu różnica o jedno łożysko o czym pisałem, o przełożeniu również, masa aż jest 5 gram różnicy między zauberem 3000 a odpowiednikiem red arc 10300, przekładnia poza ilością zębów są jeszcze jakieś różnice?, jakoś kurcze nie mogę się dopatrzeć. Kurde wychodzi na to że ja się nie znam ni w ząb. Jasne że różnice są ale konstrukcyjnie ich nie ma, tak samo młynek wizualnie wygląda jak go otworzysz.
konstrukcyjnie to się też kilka stelli nie różni od kołowrotków tańszych 4 razy...może i się znasz, ale piszesz rzeczy nieprawdziwe wprowadzając ludzi w błąd
#1004 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:17
Łukasz pytanie było czy są różnice w konstrukcji? popatrz na zdjęcia powyżej i pokaż mi te różnice, nie czepiaj się detali jak powłoka szpuli czy różnica o jedno łożysko (w moim jest tyle samo co w red arcu) albo dwa zęby więcej na kole przekładni bo akurat jak byś przekładnię z zaubera założył do reda też będzie pracował młynek ale na innym nieco przełożeniu prawda?
#1005 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:25
Łukasz pytanie było czy są różnice w konstrukcji? popatrz na zdjęcia powyżej i pokaż mi te różnice, nie czepiaj się detali jak powłoka szpuli czy różnica o jedno łożysko (w moim jest tyle samo co w red arcu) albo dwa zęby więcej na kole przekładni bo akurat jak byś przekładnię z zaubera założył do reda też będzie pracował młynek ale na innym nieco przełożeniu prawda?
dobrze przekonałeś mnie, czyli mimo kilku różnic to są te same kołowrotki różniące się nieco wyglądem,blue arc na mimośródzie też, po Twoim podejściu do tematu to widzę ,że jesteś w stanie przekonać twórców daiwy i shimano żeby nie opisywali na swoich kołowrotkach wersji, H, PG, XG, HG , bo pomimo kilku ząbków się niczym nie różnią, w sumie to jakby z pudełek zniknęły masy kołowrotków i liczba łożysk to też byłaby oszczędność tuszu, ja widzę że muszę zacząć oszczędzać klawiaturę bo wchodzi nowa era na jerkbaita, w postaci spekulacji.....podobnie jak z porównywaniem zaubera do stelli i opisywaniu wyższości, różnic i podobieństw na podstawie posiadania jednego.
- TomaszN., Majo, coma i 1 inna osoba lubią to
#1006 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:32
,blue arc na mimośródzie też,
Raptem wyszła seria Spro BlueArc serii 7000 całkiem zresztą nieudana. Fakt to inna konstrukcja przyznaję, masz rację.
Nie czepiaj się przełożeń bo owszem to różnica w pracy kołowrotka, w długości zwijania linki na obrót korbą, w szybszym lub wolniejszym zużywaniu się przekładni ale to nie jest różnica konstrukcyjna a funkcyjna danego kołowrotka. Cały czas do tego zmierzam. Konstrukcja - czyli taki sam układ podzespołów w kołowrotku z możliwością ich podmiany na inne z kołowrotka bliźniaczego, dlaczego w dla przykładu TP 2015 XG, HG i PG można dowolnie zamieniać przekładnię sterując sobie przełożeniem, bo są tej samej konstrukcji, to samo zauber i red arc.
Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 20 luty 2016 - 00:33
- Negra lubi to
#1007 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:38
Raptem wyszła seria Spro BlueArc serii 7000 całkiem zresztą nieudana. Fakt to inna konstrukcja przyznaję, masz rację.
Nie czepiaj się przełożeń bo owszem to różnica w pracy kołowrotka, w długości zwijania linki na obrót korbą, w szybszym lub wolniejszym zużywaniu się przekładni ale to nie jest różnica konstrukcyjna a funkcyjna danego kołowrotka. Cały czas do tego zmierzam. Konstrukcja - czyli taki sam układ podzespołów w kołowrotku z możliwością ich podmiany na inne z kołowrotka bliźniaczego, dlaczego w dla przykładu TP 2015 XG, HG i PG można dowolnie zamieniać przekładnię sterując sobie przełożeniem, bo są tej samej konstrukcji, to samo zauber i red arc.
ile rozbierałeś blue na mimośródzie że twierdzisz ,że są nieudane ? bo jeśli passion i applause są udane to Cię zmartwię, blue arc na mimośródzie jest oczko nad nimi, a kosztował niewiele.
ile robiłeś zmian przełożeń w twin Powerze 15" ? bo zmieniając przekładnię to wysterujesz wydaną kwotę do śmietnika ewentualnie, do zmiany przełożenia w tym kołowrotku trzeba troszkę więcej wymienić.
Użytkownik Profil_Nieaktywny edytował ten post 20 luty 2016 - 00:40
#1008 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:42
Użytkownik przemow edytował ten post 20 luty 2016 - 00:43
#1009 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:48
ile rozbierałeś blue na mimośródzie że twierdzisz ,że są nieudane ? bo jeśli passion i applause są udane to Cię zmartwię, blue arc na mimośródzie jest oczko nad nimi, a kosztował niewiele.
ile robiłeś zmian przełożeń w twin Powerze 15" ? bo zmieniając przekładnię to wysterujesz wydaną kwotę do śmietnika ewentualnie, do zmiany przełożenia w tym kołowrotku trzeba troszkę więcej wymienić.
Koło, piniom, wormshaft i zębate kółko na wormie. To dla kolegi HunterPike. Ty o tym wiesz doskonale. Sama wymiana koła to herezja.
#1010 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:50
Koło, piniom, wormshaft i zębate kółko na wormie. To dla kolegi HunterPike. Ty o tym wiesz doskonale. Sama wymiana koła to herezja.
w tym 2015 wydaje mi się ,że więcej elementów, teraz po powrocie do Pl postaram się porównać bo możliwe że będę miał otwarte 2 wersje przełożeniowe jednocześnie
#1011 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:52
Łukaszu napisałem że w red arcu są nieudane, inaczej nadal były by tak robione wszystkie a nie na worm-shaft, dlaczego? bo na mimośródzie praca tego kołowrotka jest tragiczna, masz mimośród w Slamerze czy Team Dragon FD-Z, życzę powodzenia w kręceniu nimi lekko i z przyjemnością przy tym by przekładnia mniej cierpiała w takich kołowrotkach.
Co zmian przełożeń w Twinkach fakt nie robiłem tego ale skoro się da co już pisali ludzie na jerku to znaczy że konstrukcyjnie sa takie same, zresztą może niepotrzebnie podałem przukład TP bo mowa o red arcu vs zauber - konstrukcyjnie to takie same kołowrotki z dowolnością zamiany przekładni.
#1012 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 00:57
team dragon tdz jest na wormshafcie.
w red arcu nie było mimośródu nigdy
praca blue arca na mimośródzie nie jest tragiczna, są to bardzo poszukiwane kołowrotki przez ludzi którzy już owe posiadają, ale skoro masz tajne informacje że dlatego przestali je produkować to ok, standardowo wierzę Ci na słowo.
i skoro na mimośródzie kołowrotki pracują tragicznie tak jak slammer, to nieźle sobie w kolano strzelili Ci co kupili kołowrotki Daiwy po 3 tysiaki na mimośródzie.
przekładnia nie cierpi z powodu innego systemu posuwu szpuli raczej, ale to tylko moje spekulacje na podstawie kilku...set młynków, nie śmiem się sprzeciwiać Twojej opinii.
- coma lubi to
#1013 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 01:07
czyli teraz reasumując, w kilku postach napisałeś około 10 idiotyzmów nie będących prawdą i szczerze wygląda na to ,że w nie wierzysz, ale zaraz ktoś napiszę ,że się czepiam czy cuś....hellloł ?
aaaaa i nie mogę się powstrzymać......
stelle millenium są nieudane, bo inaczej dalej byłyby robione
Użytkownik Profil_Nieaktywny edytował ten post 20 luty 2016 - 01:09
- coma, G_rzegorz i Kamil_Be lubią to
#1014 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 07:08
#1015 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 07:41
Użytkownik przemow edytował ten post 20 luty 2016 - 07:43
#1016 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 07:46
#1017 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 07:52
team dragon tdz jest na wormshafcie.
Napisałem wyraźnie Team Dragon FD-Z, wyszedł jeden wypust na mimośródzie tulko nie powiem Ci już który i szybko z tego zrezygnowano podobnie jak w Blue arc.
w red arcu nie było mimośródu nigdy
Nigdzie tego nie napisałem więc proszę czytaj z uwagą.
praca blue arca na mimośródzie nie jest tragiczna, są to bardzo poszukiwane kołowrotki przez ludzi którzy już owe posiadają, ale skoro masz tajne informacje że dlatego przestali je produkować to ok, standardowo wierzę Ci na słowo.
Jest dlatego zaprzestano je robić w tej koncepcji konstrukcyjnej ale oczywiście masz swoje zdanie więc go nie neguję.
i skoro na mimośródzie kołowrotki pracują tragicznie tak jak slammer, to nieźle sobie w kolano strzelili Ci co kupili kołowrotki Daiwy po 3 tysiaki na mimośródzie.
przekładnia nie cierpi z powodu innego systemu posuwu szpuli raczej, ale to tylko moje spekulacje na podstawie kilku...set młynków, nie śmiem się sprzeciwiać Twojej opinii.
Nie porównuj konstrukcji Daiwy za 3000 zł z blue arc za 400 zł bo to przepaść o czym sam wiesz. Co do zużywania się przekładni to w przypadku blue arc'a szybciej przy tej konstrukcji zużyje się ta na mimośródzie niż na wormie, zresztą nie o zużycie idzie bo za szeroko zaczynamy temat rozkminiać.
Podsumowując może znasz się świetnie na kołowrotkach, porozkręcałeś ich setki a ja tylko kilkadziesiąt ale w kwesti bliźniaczości konstrukcyjnej reda i zaubera racji nie masz.
#1018 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 07:56
Zresztą widać to także po tytułowym kołowrotku. Porównajcie te stare zaubery z tymi nowymi...
No miałem na serwisie taki młynek (dystrybucja Konger) kolegi ze Szczecina, kołowrotek zdaje się z 5 czy 6 lat mający, i nie ma różnicy pomiędzy moim (dystrybucja Dragon) z 2015 roku jeśli chodzi o wykonanie, no poza tym że mają inne korby.
#1019 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 08:59
BlueArc seri 7000 to b. dobra konstrukcja, mam takiego 7400 , u mnie od ponad 10 lat. W tym czasie uzywalem tez innych,ale ten zostanie bo tani i dobry.
Daje rade glowka 35g plus guma , cos tam szumi, troche luzow .
#1020 OFFLINE
Napisano 20 luty 2016 - 09:05
No miałem na serwisie taki młynek (dystrybucja Konger) kolegi ze Szczecina, kołowrotek zdaje się z 5 czy 6 lat mający, i nie ma różnicy pomiędzy moim (dystrybucja Dragon) z 2015 roku jeśli chodzi o wykonanie, no poza tym że mają inne korby.
No to jeden do jednego jeśli o dystrybucję Dragona chodzi
Mój nowy Zauber w rozmiarze 2000 stukał pod niewielkim obciążeniem a korba "nieco" biła na boki...
Dodam tylko, że używany był do przynęt kilkugramowych z żyłeczką 0,12 mm.
Szybko się go pozbyłem zamieniając na starego Emblema, który mimo swego wieku kręcił zdecydowanie lepiej niż nowy Zauber...
Co do tego mimośrodu w Red Arcu to chyba jednak coś tam wspomniałeś w poście 642...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych