[kineret]

Jest pierwszy filmik bebechów (od 10:50)  - wszystko wygląda na szczegółowo dopracowane, bez oszczędzania i lipy.

 

 

Za niewiele ponad 300zł ciężko będzie wyprodukować coś lepszego

[MarcinZ]

Mocno mnie kusi ta Daiwa fuego...po ostatniej wersji Excelera myślałem że Daiwa pójdzie w odstawkę ,ale jednak dam jeszcze szansę tej marce.
Jeśli nie podejdzie to pójdzie na giełdę ..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik MarcinZ edytował ten post 20 luty 2018 - 13:31

[Karpiu95]

Myśle że jednak podlaskie

[MarcinZ]

Karpiu95, on 20 Feb 2018 - 12:23, said:

Myśle że jednak podlaskie

Poprawione...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[przemo_w]

Szkoda że nie pokazał na tym filmie jak jest osadzone/zablokowane prawe łożysko przekładni.....drucikiem :-))))

[kineret]

Łożysko po prawej stronie jest pływające, stąd mocowanie drucikiem.

Takie rozwiązanie pozwala na lepsze spasowanie przekładni w porównaniu z łożyskami stale osadzonymi w kompozytowej obudowie.

[przemo_w]

Sory ale większej głupoty już dawno nie słyszałem....
Masz pojęcie co dzieje się z czasem z takim rozwiązaniem?
Przekładnia lata w obudowie jak starej ....itd....

[kineret]

No dobra, to może napisz wprost dlaczego producent zdecydował się na takie rozwiązanie z "drucikiem", to nie będę się męczył z pisaniem

Jak Ty to widzisz? Dlaczego nie wsadzili łożyska od środka tak jak zawsze?

[przemo_w]

Koszty. Popatrz na prawą połówkę obudowy. Wykonanie tej połówki jest o wiele prostesze , przez co tańsze.
Nie raz było już pisane o tym że Daiwa nawet w tanich modelach ma mocne przekładnie...więc czymś muszą się różnić od droższych.
Prosty przykład.
Daiwa Laguna kosztuje 100zł i naprawdę jak na taką cenę ciężko jest zajechać przekładnie....ale niestety ma to samo rozwiązanie co Fuego i zaczyna wszystko w środku latać a przez to wiesz co się dzieje....
Ps. Nowe Fuego nijak się ma do starego modelu....ale jest to bardzo fajny młynek!
Zauber vs Fuego Lt... napewno Fuego bo kręci to o niebo fajniej od Zaubera....

[kineret]

Nie ma w tym zabiegu niczego tańszego.

Łatwiej jest po prostu wcisnąć łożysko niż zmieniać formy, frezować oś i ręcznie montować sprężynki.

 

Identyczne rozwiązanie zastosowano też w BG, Ballistic'ach, Tatuli i Prorexie LT, więc porównanie z Laguną to trochę takie "jabłka vs. pomarańcze".

Stary Fuego dzieli z nowym tylko nazwę, a Era Zaubera minęła - i nie ma to związku z tematem. Stradiki też super maszynki,polecam

 

[przemo_w]

Kurcze to i w Certate ,Exist powinni tak zrobić skoro to takie super rozwiązanie...
Ps. Era Zaubera mineła?
Bo na jb o tym przeczytałeś?

Użytkownik przemo_w edytował ten post 21 luty 2018 - 13:44

[kineret]

W topowych modelach przekładnie są znacznie dokładniej frezowane i idealnie spasowane,a najważniejsza jest zdolność przenoszenia ekstremalnych obciążeń.

 

Tańsze odlewane przekładnie są mniej dokładne i generalnie najszybciej ulegają degradacji.

 

Zastosowanie łożyska swobodnego z prawej strony pozwala na dokładniejsze spasowanie przekładni i redukcję luzów, co sprawia, że przekładnie odlewane ze stopów aluminium i cynku nie są już powodem do wstydu.

 

Załączam schemat z pierwszego wyniku z googla

Załączone pliki

•  2018_02_21_13_53_02_Układy_łożysk.png   183,71 KB   30 Ilość pobrań

Użytkownik kineret edytował ten post 21 luty 2018 - 14:12

[przemo_w]

Przeczytaj cały artykuł który cytujesz ( nawet kilka pierwszych jego zdań) a później jeszcze raz to co ja napisałem wcześniej :-)))
Tam jest jak drut napisane kiedy i po co stosuje się takie rozwiązanie :-))))

[przemo_w]

http://www.skf.com/p...ents/index.html
Cały artykuł. Mimo że odnosi się do maszyn to sama zasada jest taka sama w kołowrotku.
Jeśli dalej trudno to zrozumieć to wieczorem pozaznaczam fragmenty :-)
@kineret wiedza teoretyczna ( twoja widze tylko wycztana w necie) nijak się ma do praktyki.

[kineret]

To, że nie mam doktoratu z nauk o kołowrotkach niczego nie zmienia

- tam dalej jest łożysko pływające zablokowane drucikiem

[przemo_w]

No " rynce mi opadły po same zimie"...
Doktorat nie jest potrzebny a wystarczy myśleć...to naprawdę nie boli :-)

[Artek]

przemo_w, on 21 Feb 2018 - 14:16, said:

No " rynce mi opadły po same zimie"...
Doktorat nie jest potrzebny a wystarczy myśleć...to naprawdę nie boli :-)

Trzeba mieć czym myśleć.

[Artek]

kineret, on 21 Feb 2018 - 12:28, said:

Nie ma w tym zabiegu niczego tańszego.

Łatwiej jest po prostu wcisnąć łożysko niż zmieniać formy, frezować oś i ręcznie montować sprężynki.

 

Identyczne rozwiązanie zastosowano też w BG, Ballistic'ach, Tatuli i Prorexie LT, więc porównanie z Laguną to trochę takie "jabłka vs. pomarańcze".

Stary Fuego dzieli z nowym tylko nazwę, a Era Zaubera minęła - i nie ma to związku z tematem. Stradiki też super maszynki,polecam

Że tak zapytam z ciekawości, jeżeli era Zaubera minęła, to co tam w zauberowym budżecie jest teraz na fali?

[kineret]

Quote

Trzeba mieć czym myśleć.

Obrażasz czy nie obrażasz ?

 

Myślę, że Shimano Sahara lub Legalis LT są dobrym pomysłem, ale lepiej dołożyć do Fuego.

[Artek]

kineret, on 21 Feb 2018 - 14:42, said:

Obrażasz czy nie obrażasz ?

 

Myślę, że Shimano Sahara lub Legalis LT są dobrym pomysłem, ale lepiej dołożyć do Fuego.

Jak poczułeś się obrażony to przepraszam.

 

Zauber i jego klony jednak lepsze moim zdaniem niż Sahara. Legalisa nie znam, chyba lepiej jednak dołożyć do Fuego.