Tak czytam Te Twoje wpisy (niektóre nawet po kilka razy zeby je zrozumiec ) ale nie mam zielonego pojecia o co Tobie chodzi.
Ty masz coś do przekazania światu... jakaś dobra nowinę czy co ?
Edited by tony1983, 13 January 2018 - 10:41.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 13 January 2018 - 10:30
Edited by tony1983, 13 January 2018 - 10:41.
Posted 13 January 2018 - 11:28
No masz, kolejny.. Przez 55 lat przynależności, narasta we mnie na 99% uzasadniona niechęć do wędkarskiego świata i jego kanonów, teraz to już zaczyna kipieć - nie widać ?
Posted 13 January 2018 - 11:46
Przez 55 lat przynależności....
Będąc 55 lat członkiem pezetwoo, należą się złote wieńce z liściem dębu w okręgu i złoty krążek ( na szczeście) za zasługi w rozwoju wędkarstwa!
Edited by border river, 13 January 2018 - 11:55.
Posted 13 January 2018 - 12:38
Mam nawet podwójne! Niemało się dla takich kibiców z dala - jak ty, zrobiło..
Posted 13 January 2018 - 13:40
No masz, kolejny.. Przez 55 lat przynależności, narasta we mnie na 99% uzasadniona niechęć do wędkarskiego świata i jego kanonów, teraz to już zaczyna kipieć - nie widać ?
Posted 13 January 2018 - 14:00
No masz, kolejny.. Przez 55 lat przynależności, narasta we mnie na 99% uzasadniona niechęć do wędkarskiego świata i jego kanonów, teraz to już zaczyna kipieć - nie widać ?
Przepraszam wszystkich wrogów Sławkowych ale ..mam to samo. Mi starczyło składkowego ćwierć wieku.. Za często widzę chełpiących się opłaconymi "książeczkami" a zachowujących się gorzej od "dziadka-gumofilca" nad wodą..Śmieciarzy nie sprzątających "bo to nie jego i tak już było".. Takich co podjeżdżają furami >50tys PLN a zabierających wpuszczonego dwa dni wcześniej kroczka.. Łowiących ostatniego kropka już 31 grudnia w niedzielę "bo wolno".. czy zabierających kotne szczupaki w grudniu z brzuchami wypchanymi ikrą.. To nie są kłusownicy-to nasi współplemieńcy z kwitami, koledzy...
że o patologiach poniżej zapory w Jeziorsku nie wspomnę..wszystko "na legalu" w świetle przepisów RAPR, "wędkarze"..
Edited by Krzysiek P, 13 January 2018 - 14:06.
Posted 13 January 2018 - 14:07
No masz, kolejny.. Przez 55 lat przynależności, narasta we mnie na 99% uzasadniona niechęć do wędkarskiego świata i jego kanonów, teraz to już zaczyna kipieć - nie widać ?
Z całą sympatią do Ciebie ...WIDAĆ !
Posted 13 January 2018 - 14:34
Prawie nic się w krajowym fishingu nie zmieniło. Socjalistyczny proletariat, ludzi szarych i zobojętniałych, relaksujących się po robocie z flachą i bambusami zastąpił kolorowy wędkarski świat,, ale równie prymitywny, mentalności wulgarnej, tak samo bierny i bezmyślny jak ten pół wieku temu. Obyczaje, rozumowanie i wnioskowanie jota w jotę, identico..
Starałem się tej nędzy nie widzieć.. ale nie da rady..
Posted 13 January 2018 - 14:56
Starałem się tej nędzy nie widzieć.. ale nie da rady.
A no widzisz, bo nie postarałeś sie mnie! zobaczyć. Może łowimy na skrajnych biegunach. Nie bywam na zaporówkach przed elektrowniami bo mierżą mnie te szczyny i śmietnik tamuj gromadzący się przed kratą. Ja na elitarne strumienie i potoki podjeżdzam furą za 50 tysiaków ++, mam na sobie goretexy simmse, topową kamizelkę czyli odzienie od stóp do głów z najwyższej półki, skórzany kalepusz, okulary polaroidy produkcji amerykańskiej wprost z Holywood, nadroższe, elitarne wędki, kołowrotki poniżej stelli, hatcha, hyper custom branzino nie schodzę. O przynętach nie wspomnę bo to same rodzynki hand made o wartości nie mniejszej niż moja foora ( za 50tys++ przypomnę) , holuje ryby bardzo delikatnie, ze całą starannością je wypuszczam korzystając z podbieraka ( oczywiste jest że droższych już nie ma), nawet rękę namaczam zanim wezmę na krótką tylko chwile dla oceny koloru oka,długosci, a w przypadku pstraga tzw posiadania tzw blue spot, nigdy nie trzymie ryby tamuj gdzie ma serce, chętnie dzielę się wiedzą i doświadczeniem z kolegami ( a nieskromnie pem że mam wybitne osiągnięcia w wędkarstwie w szerokim zakresie). Uczestniczę aktywnie w tzw. wędkarskim świecie ( nie jest mi obce brylowanie posród tuzów wiekszości wędkarskich redakcji) i bynamniej nie żem buc co potwierdza moja merytoryczna kultura wypowiedzi i nienaganna ortografia oraz składnia na tym forum. Kapsloka używam tylko gdy zaczynam zdanie dużą literą.Nie jestem szary ani tym bardziej zobojętniały, wręcz odwrotnie!
Jedno się w zaistniałej sytuacji ciśnie na usta. Wypraszam sobie te kalumnie!! Nawet 55-letni status członka, nawet podwójne złote wieńce z liści dębu nie uprawniają do tak skrajnie niesprawiedliwej oceny w przypadku mojej szanowanej, skromnej osoby!
Edited by border river, 13 January 2018 - 15:45.
Posted 13 January 2018 - 18:18
Posted 14 January 2018 - 09:39
Nikt nikogo po loginie do tablicy za uszy nie wyciągał ale jest takie stare przysłowie o nożycach i stole..
Więc się nie unoś bo przynajmniej ja pisałem wg obserwacji znad wody i mam nadzieję, że nie dotyczą nikogo z TEGO FORUM !
Posted 14 January 2018 - 11:40
Sławku, pomijając że nie wszyskie człowieki poniali mój powyższy ironiczno-sarkastyczny przekaz „a rebours”, wytłumacz to zjawisko.
Co robi na tym nowoczesnym portalu, propagującym m.in etyczne ( no kill, c&R etc, patrz regulamin) wedkarstwo, lud zwany przez Ciebie :"prymitywnym o mentalności wulgarnej, tak samo bierny i bezmyślny jak ten pół wieku temu" ? w dodatku "Socjalistyczny proletariat, ludzi szarych i zobojętniałych, relaksujących się po robocie z flachą i bambusami"? Czyli my wszyscy, Ty, ja my wy oni . Ja myślę że myśle, ale tego pojąć nie mogie.. Moze my powinni iśc na "Chaczyk.com" .. tam nasze miejsce kuzwa..
Edited by border river, 14 January 2018 - 11:44.
Posted 14 January 2018 - 11:55
Jak mawiają ,, żeby wroga zrozumieć , trzeba go poznać " - chyba to robi tutaj na tym forum ,, lud zwany prymitywnym ".
Posted 14 January 2018 - 13:06
Zechciej border - ale zajebista ksywa! - że portal j.pl jest realnym miejscem, w cudowny sposób stworzony z całego szeregu wspaniałych wyobrażeń , szumnych haseł, tudzież rozlicznych fikcji.. A rzeczywistość nadal skrzeczy.. czyli moja osoba..
Posted 14 January 2018 - 13:50
Jesli xywa ma Border by Ci nie pasiła jednakowoż mojżesz zawsze się do mnie zwracać np. Granz. Von Granz! ( ale przez V nie przez wu.)To tyle w kwestii "tytulitarnej".Czyli po zalogowaniu, znajdujemy się w realnym miejscu rozlicznych fikcji? taka wirtualna platforma drobnych faryzeuszy? I tu skłonny jestem Ci przyznac racje..Z Siarzewem nie byłeś zbyt szczery To jedna tych rozlicznych fikcji
Edited by border river, 14 January 2018 - 13:58.
Posted 14 January 2018 - 16:10
Posted 15 January 2018 - 03:27
No masz, kolejny.. Przez 55 lat przynależności, narasta we mnie na 99% uzasadniona niechęć do wędkarskiego świata i jego kanonów, teraz to już zaczyna kipieć - nie widać ?
Edited by Gadda, 15 January 2018 - 04:00.
Posted 15 January 2018 - 06:10
Nie zawiodłeś mojego wyobrażenia o sobie , Gadda - a i przyznam, że ksywa jest ładnie trafiona. Czyli twierdzisz, że nie można legalnie łowić bez legitymacji, a moi wnukowie kłusują ? Typowa w wędkarskim świecie nienawiść, nie pozwala ci czasem pomyśleć cokolwiek przytomniej?
Posted 15 January 2018 - 10:49
cytat : Przez 55 lat przynależności
Pisałeś o przynależności organizacyjnej, a nie o stażu wędkarskim. Jak zwykle zmieniasz fakty zgodnie z zasadą - jeśli fakty nie odzwierciedlają mojej rzeczywistości - tym gorzej dla faktów.
Ale nie martw się - mitomanię da się leczyć. Ze świadomą konfabulacją jest jednak gorzej, jest nieuleczalna...
PS. No i co? Nakarmiłem trolla, czy jesteś jeszcze głodny?
Czerwony kolor pozostaw administratorowi, a zielony modom. Pozostałe masz do dyspozycji.
Edited by woblery z Bielska, 15 January 2018 - 14:49.
Posted 15 January 2018 - 11:45
Nie zawiodłeś mojego wyobrażenia o sobie , Gadda - a i przyznam, że ksywa jest ładnie trafiona. Czyli twierdzisz, że nie można legalnie łowić bez legitymacji, a moi wnukowie kłusują ? Typowa w wędkarskim świecie nienawiść, nie pozwala ci czasem pomyśleć cokolwiek przytomniej?
Sławku, co by nie gadać nie elegancko a nawet niekulturalnie jest wytykać komukolwiek jego "nick" choć by nie wiem z jakim gadem się kojarzył ... a tym bardziej, że nie mamy tutaj z całą pewnością do czynienia z gadającym gadem ale zapewne nie to miałeś na myśli