Sandacze 2018
#81 OFFLINE
#82 OFFLINE
Napisano 01 październik 2018 - 16:11
Nie chcieliśmy go męczyć zbytnio, poszedł do wody bez mierzenia. Jednak doświadczone oko kolegi PePe stwierdziło 76cm sandacza i ja mu wierzę
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 04 październik 2018 - 09:15
- jerzy6, malinabar, PePe. i 3 innych osób lubią to
#83 OFFLINE
#84 OFFLINE
Napisano 02 październik 2018 - 14:22
Popularny
To było trudne lato spowodowane brakiem czasu...ale coś tam siadało
- Guzu, popper, wujek i 67 innych osób lubią to
#85 OFFLINE
Napisano 02 październik 2018 - 20:44
Załączone pliki
Użytkownik krzysztof1983 edytował ten post 02 październik 2018 - 20:45
- Artech, Krzysiek Rogalski, jerzy6 i 20 innych osób lubią to
#86 OFFLINE
Napisano 03 październik 2018 - 21:10
Trafił mi się ostatnio taki fajny sandacz na jednej ze śląskich zaporówek.
Przynęta- guma, wędka st.croix tournament bass 5-17,5 g, kręcioł shimano stradic 3000, pletka 0,16mm + 0,6mm fluorokarbon (Daiwa).
Załączone pliki
- Artech, golsyl, maniak i 43 innych osób lubią to
#87 OFFLINE
Napisano 04 październik 2018 - 23:19
Popularny
Końcówka urlopu i upałów . Pierwszy wyjazd nad wielką wodę z konkretnym załamanie pogody . Startujemy od rana , kiedy to pada i wieje a my marzniemy nawet - zupełna abstrakcja tym bardziej , że dwa dni wcześniej temperatura zabijała . Ale bliżej południa już było po deszczu a słońce , choć przydymione chmurami zaczynało znowu grzać nieznośnie ... W tym upalnym sezonie nie możemy przebić się na tej wodzie przez drobiazg i rybki co najwyżej miarowe , choć częstotliwość wyjazdów z przyczyn technicznych niezbyt imponująca , więc i o efekty ciężko . Generalnie już od kilku wyjazdów śledzimy ryby na głębokościach większych niż zazwyczaj o tej porze roku i na dnie zdecydowanie mało sandaczowym . Znaczy się miękko jest i mulasto . Inna sprawa , że z wodą polecieli w dół bardzo i miejscówki takie bankowe bardziej zrobiły się zbyt płytkie chyba . Tak czy inaczej świeciły pustkami . Tak było i z tym adresem . Miałem tu dużą i grubą rybę w tym roku , z przyczyn zupełnie niezrozumiałych dla mnie odpadła po pierwszych sekundach holu ( pisałem już o tym zresztą wcześniej ) . To branie i kilka późniejszych dobrych kontaktów sprawiło , ze z uporem maniaka wracałem tutaj za każdym razem w tym sezonie tym bardziej , że skusiłem rybę z zupełnie nietypowego azymutu miejscówy zdecydowanie mocno zorientowanej w przestrzeni w postaci ruin domu i pasa twardego rozciągającego się w konkretnym kierunku . Teraz mój tor prowadzenia , zahaczający o obrzeża twardego , stał się pozycją obowiązkową . Dla wszystkich na łodzi .
Tego dnia zmusiłem nieomal sternika do krótkich choćby odwiedzin miejscówki tym bardziej , że brania i ryby były zdecydowanie w innym rejonie . Z rozmiarem ryb już różowo nie było , ale brania i kontakty jak najbardziej , więc czego chcieć więcej ? Woda zleciała już o ponad metr , więc głębokość na miejscu nie była nawet zbliżona do tej rybodajnej . Zapisy na echu również mizerne . Kotwiczymy w punkcie . Oczywiście pierwsze rzuty w jednym kierunku . Pełna koncentracja , która po dłuższej chwili ustępuje rozczarowaniu . Jednak nie tym razem ... Próbuję mimo wszystko odtworzyć sekwencję zdarzeń i rzucam znacznie dalej od Adasia ( co nie jest zbyt trudne biorąc pod uwagę pełny oldschool jego zestawu ) . I stało się . Ryba wzięła w drugim chyba skoku przynęty . Nietypowo i z furią , na samym szczycie wysokiego podbicia , na którym to szczycie starałem się zawiesić przynętę na chwilkę . Walnął tak , jakby chciał rozszarpać gumę w strzępy . Walka z potężnymi targnięciami łba zaczęła się od samego momentu brania , a że było to na pełnym wyrzucie ... Bardzo mocny i silny . Doginał mojego sztywnego TX-a niemal po dolnik . Adaś podebrał rybę za pierwszym razem a Arturo uwiecznił ją na zdjęciach , za co jestem wdzięczny Kolegom niezmiernie . Wpięty był bardzo solidnie - dostał w twarde . Najfajniejsze w tym wszystkim było to , że mój upór w powrotach do miejsca przyniósł tak spektakularny dla mnie efekt i mogłem wyrównać rachunki .
Sprzętowo TX 723 made by Dąbek , Vaniek 12' 4000 , Sunline Super PE 8 Braid 12 lb z wolframem i wąski , trzy calowy klasyk Relaxa na 15-stu gramach .
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 08 październik 2018 - 11:11
- mario, wujek, patu i 74 innych osób lubią to
#88 OFFLINE
Napisano 05 październik 2018 - 13:18
Na tej miejscówce kumpel miał tam w zeszłym roku życiówkę na kiju , a jego PB jest znaaacznie większy od mojego . Mam wrażenie , że te duże ryby zjawiają się tam na małą przekąskę , po czym odpływają .
Wtedy było tam, o ile pamiętam , 3,8 - 4,2 metra . Teraz znacznie mniej jak przypuszczam ...
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 10 październik 2018 - 08:36
#89 OFFLINE
#90 OFFLINE
Napisano 07 październik 2018 - 17:42
received_1758525497607260.jpeg 109,27 KB 69 Ilość pobrań
- Artech, Tomek.M, golsyl i 38 innych osób lubią to
#91 OFFLINE
Napisano 09 październik 2018 - 14:05
Załączone pliki
- wujek, Artech, KODZAK1234 i 10 innych osób lubią to
#92 OFFLINE
Napisano 10 październik 2018 - 07:52
Ten młodzieniec był wyjątkowy, gryz, kłapał, kopał, skakał jak porażony prądem w podbieraku kiedy czekał na sesje to myślałem że siatkę rozszarpie taki wściekły !
Załączone pliki
- wujek, Artech, michcio i 31 innych osób lubią to
#93 OFFLINE
Napisano 10 październik 2018 - 11:41
Popularny
Pięknie ubarwiony, na lekkim zestawie dał Mi popalić
Woda kryształ a dno ciemne i sporo ziela,zawsze są tu tak wybarwione ale nie jest łatwo je przechytrzyć. Są bo widziałem takie metrowe a tu dopiero poprzeczka jest zawieszona wysoko.
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 16 październik 2018 - 09:09
- Artech, Tomek.M, hlehle i 50 innych osób lubią to
#94 OFFLINE
Napisano 14 październik 2018 - 21:37
Załączone pliki
- wujek, Artech, michał78. i 24 innych osób lubią to
#95 OFFLINE
Napisano 15 październik 2018 - 17:35
Popularny
Taki wiślany grubasek na gumę z grubej rynny.Pięknie kopał w silnym nurcie i nie dał się łatwo podnieść od razu do wierzchu,kondycja typowo październikowa
IMG_4172.JPG 48,1 KB 70 Ilość pobrań
IMG_4166.JPG 43,85 KB 73 Ilość pobrań
- wujek, Artech, Tomek.M i 55 innych osób lubią to
#96 OFFLINE
Napisano 17 październik 2018 - 15:08
mieliśmy dobre brania od połowy czerwca do koniec lipca u nas na Dunaju, latem było cięzko z braniami, ta rybka daje nadzieje ze Jesien będzie lepsza.
K800_IMG-20181016-WA0003.JPG 29,27 KB 68 Ilość pobrań
- Artech, krzysiek, Tomek.M i 34 innych osób lubią to
#97 OFFLINE
Napisano 17 październik 2018 - 18:48
Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka
- Artech, wildriver, michał78. i 16 innych osób lubią to
#98 OFFLINE
Napisano 17 październik 2018 - 21:16
Raz w nocy raz w dzień...
Załączone pliki
- Artech, tasiek321, michał78. i 15 innych osób lubią to
#99 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 11:33
Radość duża bo wcześniej w tym roku same małe lub wręcz maleńkie trafiałem.
Łowiłem w centrum miasta pod nosem młodzieży raczącej się piwem.
Gość, który cyknął fotę błagał żebym nie wypuszczał bo to głupota i marnowanie ryby. A wcześniej widział jak puszczałem ładnego bolenia. Nawet oferował kupno.
Puściłem a on się chyba obraził. ;-)
- wujek, Artech, Mirek i 26 innych osób lubią to
#100 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 21:24
20181024_221310.jpg 22,4 KB 61 Ilość pobrań
Sustain AX14g, Fuego,0,10,i na końcu wobler..
- Guzu, Artech, tasiek321 i 26 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych