[remek]

[rocky]

A ja się cieszę że Petrus się chwali
Inaczej nie miałbym szansy dowiedzieć się o tak wielkich szczupakach złapanych przez jednego wędkarza-ci światowi łowcy to strasznie niekoleżeńscy są i się nie chwalą
Musiałem sobie wypisac na karteczce : 121cm , 123cm , 126cm , 127cm , 135cm
Może opiszesz choć pokrótce okoliczności połowów,bo jak wiesz wszyscy tu chłoną takie informacje
O miejscach połowów nie musisz pisac- wpełni to rozumiem,że poznanie każdego kamienia, górki, blaciku itp na szwedzkich łowiskach kosztowało cię mnóstwo pracy

[rognis_oko]

[tomi78]

Rocky to był jeden szczupak tylko ma bardzo szybki przyrost , za każdym postem pare centymetrów.

[Gumofilc]

Mialem juz sie w to nie mieszac, ale skoro rozpatrujemy w kategoriach humorystycznych...
Wlasnie ogladam miarke, ktora od dluzszego czasu mierze ryby. I k... stwierdzilem (!!!),ze sprzedali mi wybrakowana.. ...po przyjrzeniu, okazalo sie, ze cyfry sa przesuniete w stosunku do kresek oznaczajacych centymetry.
Po szacunkowej kalkulacji oznacza to nic innego, jak tylko to, ze do wymiarow wszystkich moich ryb, zlowionych od jakich 2 lat, trzeba doliczyc 20cm.
Gumo

[pitt]

@gumo, do 15-sto centymetrowych okoni tez?

[Gumofilc]

Pitt, co Cie bede uczyl..
Z prostej matematyki wszystko wynika...
Gumo

[pitt]

cool

[tomek_w]

Gumo Ty to masz farta , i ja sprawdziłem miarke, u mnie też jest błąd , ale w drugą stronę , okazało się , że większości okoni wogóle nie złowiłem , że o miarowych szczupakach nie wspomne..

[rocky]

Kurka,wiedziałem że coś jest nie tak z moimi okazami!Muszę sprawdzić swoją miarkę Dzięki Gumo! Na szczęście mam zdjęcia więc tylko będę inaczej je podpisywał : 121cm ,123cm ....

A wracajac do meritum wątku.
Rozmawiałem z Radkiem.Już pierwszego dnia mieli 5 takich ryb ze wygraliby w cuglach,niestety żadnej nie wyjęli.Nie twierdze że pecha mieli tylko on z Piotrkiem ,ale to potwierdza,że w takich zawodach oprócz umiejętności trzeba też trochę farta.Pogoda była typowo nie szczupakowa:rano mgła ,potem słonko i flauta a ryby brały praktycznie z dnia na dzień słabiej.Co zresztą nie dziwi przy takiej ilości łodzi kręcących się po łowisku

[remek]

Rocky, fart jest bardzo ważny. Potwierdzone wielokrotnie.

Pozdrawiam
Remek

[rocky]

Sie wie Nawet przy zakupie miarki

[Sławek]

Fart ma naprawdę bardzo wielkie znaczenie, bo jak ktoś wytłumaczy poniższe zdarzenie.
Dwóch wędkarzy na łódce. Doświadczenie podobne. Łowią z trollingując. Sprzęt ten sam, przynęty te same, pierwszy ma brania - drugi nie. Po jakimś czasie następuje wymiana sprzętu. Sytuacja się nie zmienia: pierwszy nadal łowi (na sprzęt drugiego) a drugi nadal nic. Nie muszę dodawać, że łowili typowo ściągając, bez jakichkolwiek szarpnięć.
I jak tu nie wierzyć w szczęście.

[krzysiek]

W takiej sytuacji decydujące znaczenie mogła mieć długość linki.

[Sławek]

Powtarzam, że wszystko robili tak samo. Nawet wymienili się sprzętem, by wszystko wyjaśnić. Nawet zmieniali miejsca w łodzi...

[krzysiek]

Jeżeli przynętę wypuszczali na taką samą odległośc, to nie znam racjonalnego wytłumaczenia. Choć oczywiście jest to prawdopodobne...

[Sławek]

Po prostu nie wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć może to i dobrze

[rognis_oko]

@Gumo,

...ze do wymiarow wszystkich moich ryb, zlowionych od jakich 2 lat, trzeba doliczyc 20cm...

- kurcze, to ten twój kleń z czerwca miał ponad 70 cm.
Piękna ryba!

[petrus33]

A moja miarka jest w 100% OK !!!!!!

[witek]

Jasssssne.....