[jacob1993]

Ciezko cos szybkiego pod casta znalezc o dlugosci powyzej 210 cm

[Gnat]

Pytanie do osób, które posiadają Grey Stream 270 2-12g.

Jakim kołowrotkiem wyważacie tą wędkę. Ja zarówno 240g jak i 309g mam problem z wyważeniem. Wędka wyważa się z 7-8cm przed uchwytem. Też tak macie ?

Leci mi na pysk i to ostro. Macie jakiś pomysł ?

[Braco]

Nie znam tego konkretnie kija, pewnie leci na pysk bo one tak maja. myślę że lepiej pomyśleć o jakiejś opasce dodatkowej na dolniku itp bo szkoda się męczyć i szukać ciężkich mlynkow.

[mikryb]

Mam wersję 250 cm 2-12g i w końcu dokleiłem ołów na końcu dolnika. Specjaliści radzą żeby tak nie robić ale działa i mi pasuje. Chociaż żadko używam tej wędki bo jest mocno niedoszacowana a ja chciałem coś delikatnego.

[Gnat]

Ja jestem w szoku że tak leci na pysk. Kołowrotek 310g wyważa wędkę około 8cm od początku uchwytu. Z obliczeń wynika że trzeba by użyć kołowrotka 400g żeby wyważyć go 8 cm dalej. Czyli do tej wędki chyba dedykowany jest karpiowy kołowrotek 8000.

Użytkownik Gnat edytował ten post 24 lipiec 2020 - 17:39

[Iluzjonista]

Jeśli trzymasz dwa palce przed stopką kołowrotka i dwa za nią, to nawet podczepione kowadło w punkcie podparcia układu nie sprawi, że kij przestanie lecieć na twarz. Fizyki nie oszukasz, jedynie siebie, dźwigając zbędny ciężar. Żeby ciężar pomagał, musi mieć dźwignię, a w przypadku wspomnianego chwytu dźwignia wynosi równe zero. Jeśli trzymasz trzy palce przed stopką, wtedy tworzysz dźwignię, małą, ale jednak, więc w tym układzie waga kołowrotka ma jakiś tam wpływ na "wyważenie". Zrobisz po swojemu, wiadomo. Doświadczenie mnie nauczyło, że powyższa teoria jest skutecznie pacyfikowana przez zdecydowaną większość zainteresowanych, więc potraktuj radę jako punkt wyjścia do własnych przemyśleń, to wszystko. Ja już przemyślałem, kilka lat temu, a dziś cieszę się lekkimi kołowrotkami 

[mikryb]

Ja trzymam 3 palce przed stopką i słabo przy 2.50.
2.28 10-40g jest super wyważenie. To samo 1.98 4-17g.

[Gnat]

Tu ewidentnie jest wina Jaxona. Ja mam 10 wędek, kolejne 10 miałem. W żadnej z nich nigdy nie widziałem wyważenia wędki na 10 cm przed uchwytem. W teorii wędka 2-12 to chyba taki mocny UL a jeśli nie to na pewno wędka pod delikatne łowienie patrząc na gramaturę. Skoro delikatne to chyba delikatny kołowrotek producent by zalecał. A jednak nie bardzo. Jakby założył takiego legalisa 205g to bym chyba musiał trzymać wędkę w okolicach przelotki najwiekszej. Kurcze wrzucem Wam później foto z ninja 2500 i 240g

[Okonhel]

Delikatny kołowrotek to zawiesisz do Grey Streama 2,10 m 2-12 gr, później im dłuższy tym gorzej. 

[Opolanin]

Próbował ktoś pobawić się i założyć lżejsze przelotki do wersji 1,98m do 7g? Na czym zyskała wędka?

[eRKa]

Jak będziemy myśleli, że wędka jest źle wyważona, to będzie nam to przeszkadzać. A jeśli o tym nie będziemy myśleli, a kij prócz nadgarstka będziemy opierać na przedramieniu, to problem zniknie.

[zMazur]

kij z kołowrotkiem waży mniej niż 400 gram - bez przesady z tymi wyważeniami. Im dłuższy kij tym trudniej go wyważyć - trzeba kupować kijki najkrótsze z możliwych a w skrajnej krótkości kija może sie okazać że kij leci nie na pysk tylko na "plecy" czyli  rękojeść przeważa.  Czy potraficie sobie wyobrazić jak wygladało łowienie spinningami z pełnego włókna szklanego?

[binio1111]

Nawet nie wyobrazić. Mam w zasobah garminę którą dostałem zniszczoną i sam ubrałem w przelotki i wytoczone z drewna rękojeści jak miałem 11 lat w 84r. Przelotki owinięte żyłką i polakierowane. Trzymają do dzisiaj. Na dodatek kij służy nadal (od kilku lat szwagier tyra z nim po Wiśle i nie chce mi go oddać ☺)

[popper]

Również, wykonywałem omotki z żyłki. Tęczówka 0,25mm dawała nawet ciekawy efekt.

[zMazur]

taka germina z pełnego włókna (i inne szklaki) są praktycznie niezniszczalne - ciężarówka może po nich przejechać i jeżeli nie trafi na przelotkę to nic się nie stanie. A o germiny (z dawnego NRD) nie było łatwo

[Biesan]

Zamiast dokładać kolejne 50gr kupując cięższy kołowrotek moim zdaniem lepiej kupić taką gumową nakładkę i założyć. Waży nie wiele robi lepszą robotę niż kołowrotek 50gr cięższy gdyż realnie robi przeciw wagę. Drugi plus to że nie trzeba niszczyć wędki i można w dwie sekundy ściągnąć i założyć do innej wędki.

Załączone pliki

•  9D9AD4DC-CE13-4856-9331-52E03A8315B9.jpeg   17,01 KB   19 Ilość pobrań
•  9F6CC675-F811-4E62-8822-29C7A282D2F0.jpeg   79,46 KB   19 Ilość pobrań

[Kaziq]

Hej!

Chętnie bym sobie sprawił do mojej W4 2,85m która jest któlową "lecenia na pysk".

Jakiś link? Byłbym wdzięczny.

[Biesan]

Szukaj w sklepach i pracowniach zajmujących się budową wędek rodbuildingiem. Jak za mało sam gumowy buttcup to można do środka dorzucać pierścienie do doważania lub zwykle metalowe podkładki i dopiero nałożyć tą końcówkę. Ja kupiłem wszystko tutaj ale w Polskich sklepach na pewno też kupi. Tylko warto zmierzyć wcześniej obwód dolnika bo są różne rozmiary.
https://www.tackle24...p?k=95&lang=eng

Załączone pliki

•  55099E13-3BBD-4940-AE2B-4676DB3569D6.png   80,73 KB   18 Ilość pobrań

[Kaziq]

Dzięki bardzo! popatrzę sobie.

Notabene kombinowałem z obciążeniem WEWNĄTRZ dolnika. Wbudowanie w końcówkę metalowego trzpienia o dł ok 10cm wyważyło wędk ęidealnie do kołowrotka o rozmierze 1000 czyli malutkiego i lekkiego. Komfort  używania zestawu był* świetny.

* był ponieważ zdemontowałem ustrojstwo. Wędka stała się głucha na brania.

A więc będę próbował z obciążeniem zewnętrznym.

[Biesan]

Jeżeli założyłeś do tego W4 kołowrotek w rozmiarze 1000 to raczej tu już nic nie pomoże.