Głowice rzutowe- pytanie
#1 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2011 - 14:08
Mam pytanie- czy jest prawdą, że do jednoręcznej wędki stosujemy głowice o numer cięższe niż klasa kija? Spotkałem się z taką opinią. Czyli- do kijka #8 głowica w klasie 9?
Próbowałem kiedyś rzucać kijkiem #9 i głowicą Intermediate #9 + running, rzuty wychodziły mi bardzo kiepskie i mało to było przyjemne.
#2 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2011 - 17:41
W większości wypadków obecnie okresla się masę w gramach bądź grainach masę głowicy. Innych tez głowic - krótszych, używa się do wedek jednoręcznych
#3 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2011 - 23:09
#4 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2011 - 23:14
#5 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 08:18
Szkoda ze ten watek nie pojawl sie troche wczesniej . Zaoszczedzilbym pare zloty i nie zostal z nieprzydatna glowica.
Jaka masz głowicę i do jakiej wędki planujesz jej używać? Tragedi generalnie nie ma, zawsze można uciąć ileś tam tak żeby pasowała.
#6 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 09:01
powodzenia
kwiat
fanc źle dopasowaną głowicę zawsze można sprzedać - co masz?
#7 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 09:45
Kwiat - nie zawsze tak jest, linki bardzo róznią się miedzy sobą.Z moich doświadczeń wynika, że do wędek mniej pancernych (w moim przypadku St. Croix Imperial #6) pasują głowicę w klasie wędki. Do wędek bardziej pancernych (blanki typu saltwater - Sage Xi2) zapodaję o numer cięższe i jest gites. Jeżeli jednak ktoś założy dopasowaną głowicę i nie potrafi poprawnie rzucać double haul'em może stwierdzić, że jest kaszana... chcąc przyjemnie rzucać głowicą należy opanować tą technikę. Łatwiej się nauczyć i rzucać głowicami krótszymi (10-11m), połączenie głowicy z runningiem też może kogoś zniechęcić - ja preferuję pleciony rdzeń i z niego pętelki...
powodzenia
kwiat
fanc źle dopasowaną głowicę zawsze można sprzedać - co masz?
Dla przykładu - miałem Xi2 #10 i linki Pike - też #10. Linka Pływajaca była świetnie dopasowana, linka tonąca była zbyt lekka.
Są linki, które klasowo dociążają nawet bardzo mocarne pały - choćby, a jakże, kto by się spowdziewał, że o niej wspomnę - 40+CSW
#8 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 11:40
A moze przypon tonacy pociagnie sznurek do podkladu..
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/edan-plecione-przypo ny-koniczne-g6-a149-p1356-k7510.html
#9 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 12:32
to nie spin, gdzie załozenie cięższej/lotniejszej przynęty pozwoli wyfrunąć to po horyzont.
W ramach anegdoty - kiedyś, przed przeprowadzką, gdy salon Vision miał casting pool, chciałem wypróbowac jedna z wędek. GT seatrout bodajże. #8, oczywiscie w sklepie był kołowrotek z linką #8 i śmigaj sobie do woli. Wyszedł ze mną Adam Sikora, tak popatrzeć, doradzić. Chwilę z tym powalczyłem, wyfruneło z 15 metrów i oddałem w pąsach, no jakoś nie lata. Bardzo się zafrapowała, wywinął całą 30 kilku metrową linkę i kawałek podkładu i w 3 wymachach wyłożył ją przed sobą Oddał, mrugając okiem i mówiąc - coś się musiało zaplątać, że nie chciało ci lecieć
Jednym słowem, rewolucji nie zrobi zmiana sprzetu, choć oczywiście odpowiednie dogranie zestawu glównie do stylu rzucania i umiejętnosci usera ma duże znaczenie w wygodzie i komforcie użytkowania.
Co do samego pytania - zamiast linka pływajaca plus dołączany tip, co zaburzy całe fruwactwo, wolałbym linkę w okreslonym stopniu tonięcia - np 3, coś jak nieodżałowany compound Visiona, gdzie running plywa, a głowica stopniowo tonie, dzięki czemu unikasz wygiętej w wodzie linki.
Bez pójścia w koszta wybrałbym tonący, i to szybko tonący polyleader - co jak to:
http://hurch.pl/poly...-trout-p81.html
Choć produkuje to kilka firm, również i airflo, link tylko przykładowo, na szybko.
#10 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 12:39
Też na wiosnę czeka mnie pewnikiem nauka wypychania linki
#11 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 14:00
Nie tylko Ciebie to czeka Ja co prawda rzucanie jako tako opanowałem, jeśli chodzi o lekkie zestawy, ale #9 z głowicą to już inna bajka. Zaopatrzę się w jakiś mocny kask i ochronę karku co by ucha nie stracić Kuba mi wsio spasował, więc mam pewność ze powinno robić, reszta w moich rekachNo Kuba można się załamać jak mistrzu wypruje na luzaku całą linkę a TY masz problem połowę wypchać .
Też na wiosnę czeka mnie pewnikiem nauka wypychania linki
#12 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 14:04
#13 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 14:30
Wziąć zestawy, oślą łączkę znaleźć i ogień.
Ja mam znowu w druga stronę. #6 to dla mnie granica tego co rozumiem, z #4 zaczyna być cyrkowo, raz miałem #3 i był już monthy python.
Choć, nie ukrywam, marzy sie mi krótka muchówka, coś 7'6, #3-4 i łowienie w małych zarosniętych rzeczkach na suchara.
#14 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 15:52
To możemy pójść na układ, ja nauczę Cie lekko, Ty mnie tego na szczupłegoTrzeba by na wiosenno-zimowym zlocie warsztaty zorganizować
Wziąć zestawy, oślą łączkę znaleźć i ogień.
Ja mam znowu w druga stronę. #6 to dla mnie granica tego co rozumiem, z #4 zaczyna być cyrkowo, raz miałem #3 i był już monthy python.
Choć, nie ukrywam, marzy sie mi krótka muchówka, coś 7'6, #3-4 i łowienie w małych zarosniętych rzeczkach na suchara.
#15 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 20:18
Szkoda ze ten watek nie pojawl sie troche wczesniej . Zaoszczedzilbym pare zloty i nie zostal z nieprzydatna glowica.
[/quote]
Jaka masz głowicę i do jakiej wędki planujesz jej używać? Tragedi generalnie nie ma, zawsze można uciąć ileś tam tak żeby pasowała.
[/quote]
Obawiam sie ze z ta glowica co mam za wiele sie nie wykambinuje. Mam dwureczna wedke scierra ferox #9/10 13'9 ft. Ktos mi polecil do niej glowice asf rio, no i taka tez chcialem zamowic . Jadnak dystrybutor rio na rynku niemieckim stwierdzil ze nie produkuja juz asf i zastopuje ja teraz unispey . No wiec ja kupilem w dodatku vesitipa w klasie takiej jak wedka i okazalo sie ze jest o polowe za ciezka. Nie wiem czy warto to ciac, moze lepiej ja odsprzedac i rozgladnac sie za czyms bardziej odpowiednim?
#16 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 20:41
Przyznaje sie ze dopiero zaczynam z dwurecznymi wedkami i napewno muzse jeszcze duzo trenowac technike. No ale jesli dla porownania zakladam pozyczona linke w dodatku o 2 klasy wyzsza i wyrzucam calaZ moich doświadczeń wynika, że do wędek mniej pancernych (w moim przypadku St. Croix Imperial #6) pasują głowicę w klasie wędki. Do wędek bardziej pancernych (blanki typu saltwater - Sage Xi2) zapodaję o numer cięższe i jest gites. Jeżeli jednak ktoś założy dopasowaną głowicę i nie potrafi poprawnie rzucać double haul'em może stwierdzić, że jest kaszana... chcąc przyjemnie rzucać głowicą należy opanować tą technikę. Łatwiej się nauczyć i rzucać głowicami krótszymi (10-11m), połączenie głowicy z runningiem też może kogoś zniechęcić - ja preferuję pleciony rdzeń i z niego pętelki...
powodzenia
kwiat
fanc źle dopasowaną głowicę zawsze można sprzedać - co masz?
(42m)linke bez najmniejszego wysilku, a swoja w klasie rownej wedzisku mam problem osagnac 30m. To chyba nie jest to dobry zestaw no i tez po przeliczeniu grainow wyszlo ze glowica ma 60 gram a wedka opisana jest 31-33 gramy. Tak ze zostaje sprzedaz i kupno innej, mysle ze po tym wadku nastepy zakup bedzie juz udany.
Glowice mam Rio unispey versitip 9/10 plywajaca + 4 tipy f, i, s3, s6.
#17 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 21:34
Guideline #12 miał 52...
Dobrze policzyłeś? ze w ogóle kij nie poszedł, to przecież prawie +100%
#18 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 21:50
Nie wiem czy jest to dobrze przeliczone, no ale tak wyszlo z obliczen sprzedawcow sklepu w ktorym go kupilem . Na opakowani widnije 150gr/ 60gm. Ja jestem sklonny w to wierzyc, bo feroxy uchodza za szybkie kije a moj pod tym gnie sie jak krowi ogon i jest tak wolny ze glowica prawie wogole nie wyciaga runingu.60 gram??
Guideline #12 miał 52...
Dobrze policzyłeś? ze w ogóle kij nie poszedł, to przecież prawie +100%
#19 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2011 - 21:58
#20 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 11:43
http://www.scandinavianflylines.com/shop/index.php?cPath=21_ 101_96
Bujo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych