Torba na lustrzankę
#1 OFFLINE
Napisano 12 styczeń 2012 - 20:43
Od wtorku jestem szczęśliwym (póki co ) posiadaczem cyfrowej lustrzanki Pentax K-r. Zastanawiam się nad kupnem torby do niej, takiej, żeby można było szybko dostać się do aparatu i drugiego obiektywu bez ściągania plecaka i wygrzebywania z mozołem aparatu. Zwłaszcza, że chcę to nosić na ryby (choć pewnie nie w każdych warunkach) i w górach. Z grzebania w internecie wyszła mi torba naramienno-biodrowa Lowepro Inverse 100/200 AW
http://products.lowepro.com/product/Inverse-200%20AW,2101.ht m
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z ta torbą?
#2 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2012 - 21:01
#3 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2012 - 21:11
#4 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2012 - 11:36
Można do tego dokupić pasek na ramię, albo samemu coś zaimprowizować. To takie Peli tylko tańsze a równie dobre.
#5 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2012 - 21:41
#6 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2012 - 08:44
Przez przypadek znalazlem rodzaj torby, ktora ma dno wykonane z PP (uksztaltowana miska z kolnierzem z 5cm) - moze stac w plytkiej wodzie.
Od gory gorzej (deszcz) ale szybko nie przemieknie (kilka warstw a mozna i wlozyc cos nieprzemakalnego)
Gumo
#7 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2012 - 15:15
https://picasaweb.google.com/mjasinski4/SzkolenieNaDunajcuIT orzeWWietrznicach#5615480827754566306
https://picasaweb.google.com/mjasinski4/SzkolenieNaDunajcuIT orzeWWietrznicach#5615482202449075218
https://picasaweb.google.com/mjasinski4/MajowkaZHabaziami201 1#5618366092262503362
https://picasaweb.google.com/mjasinski4/ZakonczenieSezonuLet niegoNadSkrwa#5666935470952399714
Jak na razie aparat w tej skrzynce bez szwanku znosi zatapianie, taplanie w błocie, rzucanie do wody z mniejszych wysokości itp.
No i przy ognisku zawsze od biedy posłuży za siedzenie.
Na razie tylko na Alpejskich rzekach górskich nie zabierałem jej na wodę ale to ze względu na własne bezpieczeństwo.
#8 OFFLINE
Napisano 05 maj 2014 - 11:49
Odkopię temat, żeby nie zakładać nowego,...do tej pory nosiłem lustrzankę we wspomnianym Lowepro Inverse 100 i nie było problemu, jednak głównie chodziłem i brodziłem w woderach, teraz jednak trochę będę też łowił w śpiochach i tu się Invers nie nadaje bo jest podwieszony za nisko. Może ktoś polecić jakiś wygodny patent który by nie kolidował za bardzo z kamizelką, a pozwolił dalej nosić aparat ze sobą?
Użytkownik apioo edytował ten post 05 maj 2014 - 11:53
#9 OFFLINE
Napisano 05 maj 2014 - 16:20
#10 OFFLINE
Napisano 05 maj 2014 - 17:14
Rózgaś, też dobry patent, ale będę szukał czegoś z łatwiejszym dostępem.
#11 OFFLINE
Napisano 05 maj 2014 - 18:28
Proponuję plecak turystyczny z separacją dna od reszty / ja mam Vaude rowerowy ze wzmacnianiem plecków / otwierasz dół to co masz na górze jest odseparowane 2 dnem,tyle że trzeba uważać na uderzenia o podłoże,no i lusterko koniecznie w czymś hermetycznym,bo się można zdziwić.
#12 OFFLINE
Napisano 05 maj 2014 - 19:14
#13 OFFLINE
Napisano 07 maj 2014 - 03:15
Ale jak napisałem, plecak mam już z definicji wypełniony innymi klamotami. to znaczy kilka pudełek ripperów, główek, picie jedzenie, złowione ryby (?!). A flipside, slingshot to plecaki. A poza tym chcę mieć szybki dostęp do aparatu
To żle. Złowiona ryba najlepiej wygląda w w wodzie a nie w plecaku.
#14 OFFLINE
Napisano 07 maj 2014 - 06:05
Pamiętaj, łatwy dostęp Twój = łatwy dostęp wody. 1RAZ nie użyłem worka wodoszczelnego i prawie utopiłem aparat, bo spadłem ze zwalonego drzewa, a minutę wcześniej w życiu bym się tego nie spodziewał...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych