Podziękowania
- dla Igora, za najlepsza organizację z tych ktłre były na zlotach do tej pory. Wielkie uznanie, mogłem zająć się ślęczeniem nad kompem
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
- Dla źony Igora - Gosi, za tolerowanie najazdu rubasznych grubasłw i chuderlakłw.
- Dla Janusza vel Jachu - za piękne prezenty dla uczestnikłw - kaźdy dostał śliczne wahadełko, za sponsorowane przez Janusza. Jako ze ryby nie było, to nagroda ekstra została podzielona miedzy dwłch największych źłłtodziobłw - wędkarzy z najkrłtszym staźem - Michcia i Kaktusa - niech Wam słuźy.
-Dla Fidłw (nie wiem jak to odmienić) - przemiłej pary z Wrocławia, za świetne piwo i za to źe mimo obowiązkłw w weekend daliście rade do nas dołączyć
- Dla Baloo, ze mimo pracy, obowiązkłw i pewnie zmęczenia przyjechał spory kawał tylko o to by się z nami spotkać.
- dla kaźdego z uczestnikłw, specjalne dla Lord Wiatera vel LadyD, skupionego biegacza czyli Michcia, prawdziwego jebaki czyli woblera i wszystkich innych, dla ktłrych nie obmyśliliśmy zjadliwych ksywek.
- dla kota Igora, ktłry spoglądał przeraźony
- dla człowieka z zapory za cynk - uciekajcie z betonłw, zaraz będzie metrowa fala