Hej hej!, Dzieje się tu coś?
U mnie muchówka ostała się tylko jedna i w zasadzie będzie używana w wyjątkowych sytuacjach. Musi się zgrać kilka czynników. Pogoda, woda, zdrowie, bo podupadło, no i wiatr:) Ma być tak jak ostatnio, prawie bezwietrznie. Ryby brały i to jak! Tylko nie takie, jakie bym chciał. Początkowo zbierałem informacje ze spinningiem. Mocno rozochocony efektami zrobiłem przerwę na kolację przy parkingu i wróciłem z muchówką. Na dobry wieczór zakładam jakąś prostą mokrą i po kilku wywijasach zostaje w trawach. Ponad rok bez muchówki, to kara musi być. Założyłem streamera typu Baitfish. Zaliczam kilka pustych brań. W końcu jest! Jest on! Pod nogami ląduje pan krąp:)
IMG_20230804_212658463.jpg 90,24 KB
14 Ilość pobrań
No kurna. Chyba się nie przebiję przez te głodomory. Wcześniej złowiłem ich rekordową ilość, jak na nocny spinning. Pogubiłem się w liczeniu, ale kilkanaście sztuk by się uzbierało. Myślałem ja niemądry, że mucha coś zmieni. Nie ma zdrowia, by ganiać z miejsca na miejsce w poszukiwaniu tych szlachetniejszych, to zostałem w tym miejscu i delektowałem się tym, co natura dawała. Krąpiami:)
Ostatnią godzinę łowiłem na Goddarda. Złowiłem jeszcze 6 sztuk. Kilka zbiórek było nie wciętych.
IMG_20230805_013846666.jpg 62,94 KB
14 Ilość pobrań
IMG_20230805_005950346.jpg 59,98 KB
14 Ilość pobrań
IMG_20230805_004546217.jpg 85,44 KB
14 Ilość pobrań
IMG_20230805_002206744_easyHDR-BASIC-2.jpg 422,72 KB
14 Ilość pobrań
Pogoda idealna. Trochę zbyt duszno. Jednak to było moje marzenie, by takie warunki jeszcze zastać w tym roku. Wędki nie chowam. Może jeszcze się wybiorę. Teraz zmienię miejsce. Może dopadnę jakiegoś klenia lub jazia?
Jazia? Jak wspomniałem wcześniej, już po zmroku, robiłem rozpoznanie ze spinningiem i właśnie złowiłem pięknego rekordowego chlapaka. Od teraz mój spinningowy PB będzie wynosił 48 cm. Złowiony na smużącego woblerka Ablet4 Lovec Rapy.
P1460338_easyHDR-BASIC-2_resized.jpg 218,61 KB
13 Ilość pobrań
pzdr.,