Jacku, mam coś takiego ale srebrne, dość duże, grube i mocne, mogę poratować na szybko
Może coś takiego z oferty Gawlika Cię naprowadzi ?
https://bogdangawlik...rtment-Jig.html
Użytkownik Piastun edytował ten post 01 wrzesień 2020 - 21:35
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 01 wrzesień 2020 - 21:30
Jacku, mam coś takiego ale srebrne, dość duże, grube i mocne, mogę poratować na szybko
Może coś takiego z oferty Gawlika Cię naprowadzi ?
https://bogdangawlik...rtment-Jig.html
Użytkownik Piastun edytował ten post 01 wrzesień 2020 - 21:35
Napisano 01 wrzesień 2020 - 21:46
mogę poratować na szybko
Znalazłem też w Google:) wygląda, że to haki właśnie pod jigi:)
Podejdę do Krokodyla, może będą pod ręką. Gdyby coś nie tak, to się odezwę.
Dzięki
Napisano 03 wrzesień 2020 - 09:42
Jacek jak chcesz umotać jakieś streamery odwrócone ostrzem do góry to polecam te : https://caddis.pl/pr...l-Streamer.html mega haki i fajnie się na nich wiąże
Napisano 03 wrzesień 2020 - 09:51
Napisano 03 wrzesień 2020 - 12:40
Jacek jak chcesz umotać jakieś streamery odwrócone ostrzem do góry to polecam te : https://caddis.pl/pr...l-Streamer.html mega haki i fajnie się na nich wiąże
Wyprzedają je tutaj:
https://www.fishing-...-2510wb/s/15644
Ja na nich wiążę suche jętki majowe.
Użytkownik Kokosz edytował ten post 03 wrzesień 2020 - 12:41
Napisano 13 listopad 2020 - 23:41
Przez tego koronawirusa sezon sandaczowy jest u mnie przedziwny. Kilka dni temu złowiłem takiego, że zabrakło do metra niecałą długość pudełka zapałek:) Później miałem taki dzień, że w dwadzieścia minut dostaję osiem brań. Cztery sandacze z tego zapięte. Wszystko oczywiście w nocy. Po tym zdarzeniu postanowiłem zabrać ze sobą muchówkę. Przeczuwałem sukces. Nie rozpisując się zbytnio, tak właśnie się skończyło. Pierwszy zameldował się niewielki boleń. A na koniec wypadu, w końcu, bo trzy razy wracałem na miejscówkę, fajnie pstryka sandacz w streamera namotanego w kogutka:) Znalazłem miejsce z kamienistą płycizną na miejskiej Odrze. Krótki przypon 0,5 m i łowienie przy powierzchni było skutecznym sposobem. Dzień wcześniej łowiłem tam spinningiem i wiedziałem jak się ustawić ze sprzętem.
P1420582_easyHDR-BASIC-2.jpg 52,31 KB 14 Ilość pobrań P1420569_easyHDR-BASIC-2 - Kopia.jpg 62,71 KB 14 Ilość pobrań
👊🏼
Napisano 14 czerwiec 2021 - 15:05
Witam noworocznie
Jak tam nocki ?
Byłem do tej pory trzy razy i lipa. Wszystko strzasznie opóźnione - woda do zeszłego tygodnia na górnej Odrze bardzo zimna była, nie wspominając już o terenach wyżej położnych. Ubierałem się jak na zimowe łowienie - polary, ocieplacze, itp.
Połowa czerwca a widziałem dopiero trzy plumki sandacza, zero bicia bolenia i oznak żerowania jazi czy sumków, pojedyncze ataki kleni. Nie ma jeszcze tarła kiebi i uklei.
Kumpel spiningista złowił teraz sandacza w Odrze - samiczka z ikrą jeszcze była, mówi że w jego miejscach widać było jak na gniazdach jeszcze normalnie stoją.
Rzeka kompletnie zmieniona - przedwczoraj stanąłem nad rzeką samochodem w miejscu, gdzie półtorej miesiąca temu, około cztery metry nad dachem auta woda sobie płynęła, a w mojej najlepszej nocnej miejscówce wyrosły na środku koryta drzewa - największe ma jakieś 60-70 cm średnicy ...tyle że w poziomie rosną
Zmieniłem zestaw z #7 na #8 i przypon 0,30, ale chyba i tak na 0,35 fluorocarbonie się skończy ...
Pozdrawiam.
Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 14 czerwiec 2021 - 15:45
Napisano 15 czerwiec 2021 - 12:56
Witam noworocznie
Jak tam nocki ?
Ciągle czekam na niżówkę na kanale. Znajomy trafił jeden dzień w dobre warunki i coś wydłubał. Dzisiaj może wezmę kilka streamerów i odwiedzę "nowe" miejsce, które mi pod koniec poprzedniego sezonu fajnie darzyło. Mam nadzieję, że będzie o czym wspominać w tym sezonie;)
Napisano 19 czerwiec 2021 - 10:46
Witam.
No nareszcie zaczyna się coś dziać. Wypad udany, dwa kontakty, jedna ryba wyjęta ... oczywiście ta mniejsza ...
Widziałem dużo, całkiem sporych rybek wychodzących na 10-15 cm żwirowe płycizny. Myślę że to były brzany w amorach, które w tym roku są dosyć późno.
Klenie już chyba po tarle, bo coraz bardziej widać już ich oznaki żerowania, a ten całkiem przyzwoity, którego dzisiaj dziabnąłem był już pusty i lekko poobijany na bokach od kamieni.
Woda opada, ryby wychodzą nocą na plytką wodę - na razie nie żerują jeszcze na niej, ale to kwestia tylko paru dni przy tej pogodzie i pełni, która właśnie nadchodzi.
Jak się pogoda utrzyma to bajka będzie w przyszłym tygodniu nad wodą w nocy.
Pozdrawiam.
Napisano 22 czerwiec 2021 - 11:23
Widziałem dużo, całkiem sporych rybek wychodzących na 10-15 cm żwirowe płycizny. Myślę że to były brzany w amorach, które w tym roku są dosyć późno.
Cześć. A to nie jest tak, że w tym roku jest jak bywało dawniej? Leszcz miział się na przełomie maja i czerwca, kleń po leszczach, a brzany na koniec miesiąca? W każdym razie u mnie jest podobnie. Zaobserwowałem duże stado brzan. Dodatkowo, prawie jestem pewien, że karpie coś chcą zrobić. Może tylko mają problem przedostać się dalej, bo prosiaczki szorują brzuchami w wodzie pod kolana.
I to jest ta chwila, na którą czekałem, by zaliczyć nocną rybkę. Poziom wody był idealny. Zwiększyło się ciśnienie tętnicze, rozszerzyły drogi oddechowe i cukier we krwi:) Normalnie rozsadzało mnie od środka:)
Łowiłem od 23:00 do 3:00. Wynik? 9:2 dla rybek. Złowiłem sandacza i klenia. Pozostałe sześć brań niewcięte. Trzecią rybę niestety nie mogłem zatrzymać. Piękna zbiórka Zonkera i kilka chwil próby powstrzymania dynamicznego odjazdu. Przypon 0,30 po chwili strzela i po wszystkim. Była to obcinka niż jakiś błąd w wiązaniu. Szczupak, sum? Co by nie było, było duże.
P1430661.JPG 34,24 KB 13 Ilość pobrań P1430673_easyHDR-BASIC-2_resized.jpg 195,05 KB 13 Ilość pobrań
Użytkownik jaceen edytował ten post 22 czerwiec 2021 - 11:25
Napisano 22 czerwiec 2021 - 12:08
Witam.
Super - tyle brań to już klęska urodzaju
Ja dzisiaj wyruszam. Też miałem wczoraj być nad wodą, ale trochę się burzowej pogody przestraszyłem, bo solidnie u mnie to wyglądało, a stać na rodku rzeki machajac nad głową trzymetrową, węglową pałką to żaden komfort w czasie burzy
Co do karpi to słyszałem już że próbują się podłączać do tarła innych ryb, zwłaszcza samce, ale moje obserwację są trochę prostsze - karpie to odkurzacze i wciągają ikrę podczas tarła innych rybek, jak wieloryb kryl. Pasą się na niej.
Pozdrawiam.
Napisano 22 czerwiec 2021 - 16:27
Co do karpi to słyszałem już że próbują się podłączać do tarła innych ryb, zwłaszcza samce, ale moje obserwację są trochę prostsze - karpie to odkurzacze i wciągają ikrę podczas tarła innych rybek, jak wieloryb kryl. Pasą się na niej.
Pozdrawiam.
Napisano 24 czerwiec 2021 - 14:07
Kolejna próba połowienia konkretnych kleni skończyła się na... krąpiach.
Początkowo łowiłem na streamery. Było słabo, czyli na zero.
Po wysokiej wodzie brzegi są ogołocone z traw, to postanowiłem schodzić z nurtem i obłowić opaskę.
Przerobiłem około 500 m brzegu. Dużo brań. Jednak nie te rybki, na które liczyłem.
P1430713.JPG 37,78 KB 21 Ilość pobrań
Złowiłem z dziesięć krąpi. Sporo skubnięć i odprowadzeń.
Po zmianie streamera na muchę Black Zulu były pewniejsze. Jedno z nich zakończyło się holem klenika.
P1430719_easyHDR-BASIC-2_resized.jpg 50,99 KB 21 Ilość pobrań
Następnym razem zmienię miejsce. Może tam doczekam się konkretnych kleni.
Na sandacze trzeba będzie poczekać, bo woda chyba im nie pasuje i wybrały inny odcinek na wyżerkę.
Użytkownik jaceen edytował ten post 24 czerwiec 2021 - 14:09
Napisano 14 wrzesień 2021 - 13:42
Cześć.
Ten sezon nie daje mi okazji na częstsze sięganie po muchówkę.
Odważyłem się ostatniej nocy. Na kanale woda obniżyła poziom i miałem wrażenie, że sobie poradzę.
Niestety, to jeszcze nie to. Pod moje łowienie, moje upodobania, taka sytuacja nie sprzyja wywijaniu sznurem.
Łowiłem krótko. Poddałem się prawie po dwóch godzinach. Na pocieszenie udało się skusić fajnego bolenia.
Zasmakował w Flash Minnow. Streamera podrzuciłem w miejsce, gdzie zdradził swoje stanowisko. Blisko zalanej kępy traw.
Sprzęt #5-6 z 1,5 przyponem z żyłki 0,30mm.
P1440193_easyHDR-BASIC-2.jpg 130,29 KB 19 Ilość pobrań
pzdr.
Napisano 09 luty 2022 - 13:38
Forest-Natura najprawdopodobniej nie doczekamy się przeniesienia tematu z podbieraków muchowych więc zagajam. Co z tym zacięciem sandacza?
Napisano 11 luty 2022 - 01:47
Witam.
OKi
Zaciekawił mnie Twój fragment o porażkach w temacie zacinania zedów. Bo u mnie jest wręcz odwrotnie - jeb, łup, dup i siedzi pięknie zacięty i bez szans na spad nawet na bezzadziorze.
Brania bardzo agresywne, wręcz wyrywające kija z ręki, nawet przy niewielkich rybach (największego udało mi się złowić 64 cm).
Przez trzy sezony muchowania za sandaczem na rzekach i w sumie około 50-60 sztuk złowionych ryb przez ten czas, dokładnie dwa razy zdarzyło się że pstrykały "kiążkowo" tak, jak to opowiadają jeziorowi koguciarze i nie mogłem nic zaciąć. Nie wiem jak to jest po prawdzie, bo nigdy nie łowiłem wcześniej sandaczy na spining, ani na koguty, ani na wodzie stojącej. Byłem wręcz na początku nawet rozczarowany że nie ma kompletnie przy ich łowieniu tych "magicznych" pstryków.
Nie wiem czy to specyfika konkretnej wody, czy pory doby (głównie już po ciemaku albo naprawdę świtem bladym), czy też właśnie muchy jako przynęty.
Ale nie podejrzewam że u mnie na Odrze mają inne zwyczaje niż na Odrze u Ciebie, czyna innej sporej rzece.
Więc w czym rzecz ?
Pozdrawiam.
Napisano 11 luty 2022 - 14:40
Napisano 11 luty 2022 - 19:12
Napisano 11 luty 2022 - 19:24
Nie wiem czy to specyfika konkretnej wody, czy pory doby (głównie już po ciemaku albo naprawdę świtem bladym), czy też właśnie muchy jako przynęty.
Ale nie podejrzewam że u mnie na Odrze mają inne zwyczaje niż na Odrze u Ciebie, czyna innej sporej rzece.
Więc w czym rzecz ?
Pozdrawiam.
A więc tak. Pierwsze spotkanie i na razie moje jedyne z dużym sandaczem miałem na początku przygody z muchówką. O porażce zadecydowało kiepskie ułożenie sznura na wodzie, ogólny bałagan z linką pod nogami, wszystko zwieńczone lichym zacięciem ryby, powodowane typowym odruchem spinningisty czyli uniesieniem szczytówki do góry. Spaprałem wszystko co było możliwe, gorzej chyba nie można... Natomiast były początki, już sobie wybaczyłem.
W czym rzecz? Pozwolę sobie na podróż parę lat wstecz, jeśli można?
Na spinning sandacze łowię od kilkunastu lat. Całą wiedzę o tych rybach zdobyłem przy tej metodzie. Łowiąc latem na szybkiej wodzie, na opaskach, w głównym korycie, większość brań ani nie była atomowa ani pewna. Dlatego duże znaczenie ma odpowiednio dobrany kij. W dodatku pora roku również wpływała na to jak pobierały pokarm. Latem 80% złowionych sandaczy miała przynętę wbitą w obrębie pyska ale nigdy nie połykały przynęty, nawet kawałek nie był w środku paszczy.Najczęściej wobler, dyndał jak przyklejony do szczęki z kotwicą wbitą od zewnątrz, gdzieś przy nożyczkach. Ta zasada dopiero się odwracała w miesiącu wrześniu i tak do późnego grudnia.Głód robi swoje. Myślę że miejsce i pora roku mają największy wpływ na to jak biorą. Zgaduję że łowisz na spowolnieniach, w warkoczach itd. W takich miejscach łatwiej im zassać pokarm stąd brania są pewniejsze. Wielkość tego największego sugeruje iż po te duże jeszcze nie sięgałeś więc łowisz dość płytko, prawdopodobnie na trasie przelotowej średniaków. Te powyżej średniej zajmują latem inne stanowiska. Duże, letnie ryby miałem w głównym korycie z szybką wodą. W wartkim nurcie gdzie trudniej im zassać pokarm. Miejsce w którym dno łączy się z kamieniami a te z kolei są częścią opaski bądź rozmytej główki. Głębokość do 1,5m. Tam łowiłem ryby 80+ i tam będę starał się je łowić na muchę. Podstawą będzie dobrze się ustawić, trzymać kij równolegle do kierunku nurtu i podać przynętę na głębokości ok 1-1,5m. Będzie ciężko bo zazwyczaj są to opaski gdzie 3 kroki dzielą od głębokości 2m+. Taki jest plan na duże, letnie ryby z tej mojej Odry.
Napisano 23 luty 2022 - 10:23
Jakim sprzętem będziesz starał się dostać z muchą w miejsca grubszych sandaczy ? Mucha dociążona ? Na opaskach w takiej głębokości będzie ciężko zaprezentować muchę w jakimś sensownym czasie, tak dumam....
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
HM MatrycNapisany przez Matryc , 05 wrz 2023 jaż, kleń, pstrąg, hand made i 1 więcej |
|
|
||
TECH
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Sandaczowa wklejka - jak zbudować?Napisany przez zandermafija*SpinnigistaWT , 11 lut 2020 sandacz, wklejka, tech-rb |
|
|
||
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Robinson Titan Power X9Napisany przez alphard28 , 23 sty 2019 robinson, plecionka, titanpower i 2 więcej |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Kogut Fishing Lures - przynęty z piórNapisany przez Kogut Fishing , 08 wrz 2018 koguty sandaczowe, koguty i 3 więcej |
|
|
||
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blank pod sandacza na ciężko do około 50g.Napisany przez Lucas , 03 gru 2017 blank, sandacz |
|
|
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych