Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dobra żyłka spinningowa 0,16


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
590 odpowiedzi w tym temacie

#521 OFFLINE   Ciastek

Ciastek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 200 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 05 marzec 2019 - 21:53

Kiedyś używałem Strofta GTM, złego słowa nie powiem, choć trochę przegrubiona. Teraz używam Ownera zielonego i jest super, ma bardzo mała pamięć i jest naprawdę mocna.

#522 OFFLINE   Gary

Gary

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 100 postów
  • Lokalizacjapoznań
  • Imię:bernard
  • Nazwisko:michałek

Napisano 09 marzec 2019 - 09:58

Ostatnio stanęłam przed dylematem wymiany żyłki o,16 wlasnie, moja ostatnia fiume była cieniutenka ale trochę slabawa, więc sobie szarpnęła się na hm dragona, w chacie zauważyłem że jakaś grubawa no i więcej miejsca na szpuli zajmuje. Ta więc w pracy skorzystałem z dostępu do mikromierza elektronicznego i wyszło, że ta niby 0.16 ma w praktyce 0.185-0.187mm!przegrubienie rozumiem ale to jest po prostu robienie w CH.... To tak na marginesie.przy okazji zmierzyłem starego fiuma i tez mierzona średnica w paru miejscach i wyszło średnio wyszło 0,17mm... Trzeba było wziąść kupić tzw"0,14"lub0,12".
Pozdrawiam

Użytkownik Gary edytował ten post 09 marzec 2019 - 09:59

  • smokwelski i pawello lubią to

#523 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4555 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 09 marzec 2019 - 10:22

Pisałem już o tym kiedyś. HM 80 to zajefajne żyłki. Jak komuś przeszkadza przegrubienie to profilaktycznie może kupić rozmiar albo dwa mniejszą średnicę i po sprawie. I tak będzie zadowolony.


  • smokwelski i Alexspin lubią to

#524 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 09 marzec 2019 - 15:17

Parę postow wstecz pisałem to samo. Przegrubienie jest regularne w miarę, dotyczy wszystkich grubosci i wynosi ok. 0,02 w przypadku 69 i ciut więcej w przypaku 80. To bardzo podobne jakosciowo linki, różnią sie chyba tylko kolorem. Jesli nie ma on znaczenia to nie ma sensu dopłacać do 80.
Warto kupić po prostu rozmiar cienszą niz na etykiecie, bo żyłka HM sama w sobie bardzo dobra.

Użytkownik smokwelski edytował ten post 09 marzec 2019 - 15:20

  • korol, Alexspin i S.N. lubią to

#525 OFFLINE   marcin186

marcin186

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Marcin

Napisano 09 marzec 2019 - 16:36

Chyba każdy kto używa/używał zylek dragona z serii hm wie, że są właśnie 0.02mm zniżone na etykiecie. Już niejeden elaborat powstał na ten temat na forum. Osobiście używam, ale kupuje 0.14mm ze świadomością,że to 0.16mm.
  • smokwelski i Alexspin lubią to

#526 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 09 marzec 2019 - 17:03

Tę zasadę można właściwie odnieść do wszystkich żyłek Dragona
  • marcin186 lubi to

#527 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3696 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 09 marzec 2019 - 18:17

Tę zasadę można właściwie odnieść do wszystkich żyłek Dragona

I nie tylko. W zasadzie nie natrafiłem na żyłkę z krajowej dystrybucji, opisaną w mm, która byłaby "nie przegrubiona", a właściwie powinno się mówić "rzetelnie opisana".

Piszę "w zasadzie", bo 4 lata temu używałem żyłkę z pozoru z bardzo średniej półki - DRAGON Guide Select. Nawet pokusiłem się o pseudo test tej żyłki, ale wówczas nie mierzyłem jej średnicy. Zrobiłem to dopiero po doposażeniu się w mikrometr. Ze starych zapasów pozostały mi resztki tej żyłki w średnicach 0,25 i 0,40. Z ciekawości pomierzyłem je i co się okazało? Otóż na odcinkach długości 2m, z 10-ciu pomiarów wyszło mi że żyłka 0,25 miała średnicę 0,24mm, a żyłka 0,40 miała średnicę 0,40mm. Nie wiem jak to wygląda teraz (obecnie, praktycznie używam wyłącznie plecionek), gdy ta żyłka jest już kilka lat na rynku, ale pomiary tych żyłek kupionych w 2014r. zaskoczyły mnie.


Użytkownik Alexspin edytował ten post 09 marzec 2019 - 18:22

  • smokwelski lubi to

#528 OFFLINE   PiotrCz

PiotrCz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 218 postów

Napisano 11 marzec 2019 - 21:12

Pisałem już o tym kiedyś. HM 80 to zajefajne żyłki. Jak komuś przeszkadza przegrubienie to profilaktycznie może kupić rozmiar albo dwa mniejszą średnicę i po sprawie. I tak będzie zadowolony.

Ja mam inne doświadczenia z HM 80 i 69. Być może trafiłem na zleżałe lub podróbki ale kolega miał te same problemy, a pochodziły z innych źródeł zakupu. O ile zaraz po nawinięciu na szpulę były super mocne to już po pierwszym użytkowaniu dosłownie rozchodziła się w palcach. Dwa sezony do tyłu używałem supercup robinsona, a w zaszłym i początek tego sezonu to bezapelacyjnie finnezze savage gear. Dwie z ostatnie są z dodatkiem fluorocarbonu, Przeźroczyste, nie trzymają pamięci, o małej rozciągliwości. Na szpule nawijam na "mokro". W mojej subiektywnej ocenie nr 1 - finezze.



#529 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 11 marzec 2019 - 21:20

W zasadzie nie natrafiłem na żyłkę z krajowej dystrybucji, opisaną w mm, która byłaby "nie przegrubiona", a właściwie powinno się mówić "rzetelnie opisana".

 

 

Dokładnie to co na etykiecie. Jedyne ograniczenie 50 m na szpuli...

 

http://lowisko.net/z...t-slr-50-m.html



#530 OFFLINE   PiotrCz

PiotrCz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 218 postów

Napisano 11 marzec 2019 - 21:30

Ale to nie do spiningu a pod wyczyn - bat, tyczka.

Wszystkie Mavery trzymają deklarowaną średnicę.


Użytkownik PiotrCz edytował ten post 11 marzec 2019 - 21:35


#531 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 11 marzec 2019 - 22:30

Ale to nie do spiningu a pod wyczyn - bat, tyczka.

Wszystkie Mavery trzymają deklarowaną średnicę.

 

Widać błądziłem, miałem ją nawiniętą na Cardiff 51S DC + małe wahadła... Do tej pory używam przy jeziorowej muszce.


  • smokwelski lubi to

#532 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 marzec 2019 - 11:36

Widać ryby sie nie znajo, że to żyłka do bata...

Na poważnie, czasem żyłki "spławikowe" bywają ciekawsze od swych odpowiedników dedykowanych do spiningu. Przykładem polecana tu przeze mnie Dragon XT69, która wydaje mi się lepsza w niebieskiej, spławikowej wersji "Competition". Na szczęście szpule 125 m i w sprzedaży można dostać łączone.

Używam też czasem żyłek typowo matchowych, w burgundowym kolorze, zwłaszcza w omawianej tu średnicy 0,16. Zwykle mało rozciągliwe, ładnie toną i nie kręca się nadmiernie - cechy wypisz wymaluj do spinningu. Marcel van den Eyde match była kiedyś super, browning, i rzeczony Maver ale właśnie match.

Maver to zacna marka. A z tą krajową dystrybucją, to pewnie koledze chodziło głównie o nasze krajowe marki handlujące OEM-em, typu Dragon, Robinson, Jaxon itp., bo te przebijają się deklarowaną wytrzymałością na wyścigi, co od pewnego etapu da się obronić w praktyce "lekko" przymrużając oko na tolerancję średnicy linki

#533 OFFLINE   PiotrCz

PiotrCz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 218 postów

Napisano 12 marzec 2019 - 11:40

Widać błądziłem, miałem ją nawiniętą na Cardiff 51S DC + małe wahadła... Do tej pory używam przy jeziorowej muszce.

Wszystko można zaadoptować.

A jak z rozciągliwością? Nie przeszkadzała w zacinaniu?



#534 OFFLINE   PiotrCz

PiotrCz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 218 postów

Napisano 12 marzec 2019 - 11:43

Widać ryby sie nie znajo, że to żyłka do bata...

Używam też czasem żyłek typowo matchowych, w burgundowym kolorze, zwłaszcza w omawianej tu średnicy 0,16. Zwykle mało rozciągliwe, ładnie toną i nie kręca się nadmiernie - cechy wypisz wymaluj do spinningu. Marcel van den Eyde match była kiedyś super, browning, i rzeczony Maver ale właśnie match.

Żyłki typowo "match" ze względu na odległości łowienia z reguły muszą być mało rozciągliwe i bez "pamięci kształtu".

Żyłki typowo spławikowe niestety są z reguły bardzo sprężyste, a przy spiningu wg mnie chodzi o jak najlepszy kontakt z przynętą.

Dlatego producentom tak ciężko pogodzić dwa parametry, miękkość czyli brak pamięci kształtu oraz małą sprężystość.

Można oczywiście "manewrować" sztywnością wędziska, im bardziej sprężysta żyłka tym wędzisko sztywniejsze.


Użytkownik PiotrCz edytował ten post 12 marzec 2019 - 12:00


#535 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 12 marzec 2019 - 15:28

Wszystko można zaadoptować.

A jak z rozciągliwością? Nie przeszkadzała w zacinaniu?

 

Nie zauważyłem by żyłka utrudniała zacinanie, większość ryb i tak sama się wiesza... Brodzenie w silnym nurcie nie wymaga dalekich rzutów, ryby często stoją pod kijem.


  • smokwelski lubi to

#536 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 846 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 12 marzec 2019 - 15:37

Skoro tyle żyłek jest przegrubionych od lat a my nimi wędkujemy to widać nie szukamy 0.16 tylko 0.18 (którą używaliśmy cały czas opisaną jako 0.16) :)

Bo się nagle jakaś japońska rakieta prawdziwa 0.16 za cienka okaże :P


Użytkownik Marcyś edytował ten post 12 marzec 2019 - 15:38

  • smokwelski i HaDe lubią to

#537 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 marzec 2019 - 16:54

Oooo właśnie !!!!!
Też tak stwierdziłem, zamawiajac kiedyś P-line do kilku młynków. Wszystkie były za cienkie o 0,02 w stosunku do tego czego oczekiwałem. Dragon i spółka wypaczyli mi postrzeganie swiata! Pewnie częsc dyskusji na forum ma z tego powodu znamiona przysłowiowej rozmowy gęsi z prosiakiem.
Z audiofilskiego podwórka: znawcy wiedzą, że waty (W - jednostki mocy wzmacniaczy audio, V×A) tranzystorowe i lampowe, amerykanskie i japonskie nie są sobie równe, chodź fizyka uparcie twierdzi inaczej.
Może więc wprowadźmy wędkarskie rozumienie średnicy linki na forum: "czy chodzi ci,sympatyczny kolego, o 0,16 polskio-chińskie czy japońsko-amerykańskie?" 😄😄😄
  • Marcyś lubi to

#538 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4555 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 12 marzec 2019 - 17:13

Nie dragon i spółka czy ktokolwiek Ci cokolwiek wypaczyli tylko Twoje postrzeganie postrzeganie świata jak piszesz. Trzeba było zakupić 3 czy 4 różne pozycje w tym też i te na tzw. poziomie i porównać no chyba, że nie miałeś takiej możliwości i brałeś co było w co wątpię ponieważ od wielu lat wybór na rynku jest dość duży, ale też jak zawsze CCC. Świadomy zakup = świadome zalety i wady zakupu.



#539 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 marzec 2019 - 17:35

Łowiłem setkami różnych żyłek. Od gorzowskich stilonów poczynając. I to były jedyne, które brałem jak leci, bo innych nie było :-) Pojawiała się chyba NRD-owska Platil, ale zachodnie pochodzenie nie pomagało wobec totalnego zleżenia (zachodzę w głowę dlaczego była zleżała, skoro była rozchwytywana jak ciepłe bułki). Potem Siglony, Tectany, Strofty, Au Lion D'or (ktos jeszcze pamięta zawrotną karierę tej marki w Polsce we wczesnych latach 90-tych?), Byron (podobnie). Potem Gamakatsu i długo nic. A obecnie różnie jesli chodzi o marki. Nie muszę mierzyć, na oko widzę, co mi pasuje. A zamawiając japońszczyznę wiem, że trzeba oczko niżej mierzyć, żeby nie czuć się oszukanym przez nieoczekiwaną rzetelnosc producenta😄

Użytkownik smokwelski edytował ten post 12 marzec 2019 - 17:36

  • HaDe i pszzz lubią to

#540 OFFLINE   pszzz

pszzz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Michał

Napisano 12 marzec 2019 - 18:12

Dziś sobie wspominałem "wybór" - bayronka, niagarka, w.w. "lion" (vel francuska) oraz będący poza zasięgiem mojej kieszeni Stroft. A w temacie - żyłki Robinson trzymają rozmiar, ale te miękkie spławikowe (MVDE, Supercup)

Użytkownik pszzz edytował ten post 12 marzec 2019 - 18:14

  • smokwelski lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych