Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dobry kręcioł typowo boleniowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Stachu

Stachu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 236 postów

Napisano 02 listopad 2006 - 12:52

A tak z ciekawości - czy używa ktoś z Was OKUMY...? Jeżeli tak - to jakie są Wasze opinie...
Dodam, że pewnie miałbym możliwość zakupu takiego kręcioła z dużą zniżką i stąd ten pomysł. Normalnie, hmmm... raczej Okumą bym się nie zainteresował (a może niesłusznie...) :D

pozdrawiam,
Stachu

#22 OFFLINE   pampi

pampi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 sierpień 2010 - 21:21

widzę ze wątek trochę stary ale warto odświeżyć. Torpedy łowie kołowrotkiem daiwa exceler plus 2500 niestety przeważnie muszę szybko kręcić co przy długim łowieniu staje się męczące a i kołowrotek zaczyna mieć lekkie luzy na korbce. Postanowiłem przesiąść się na coś innego bardziej do takich połowów przystosowanego. Dysponuje kwota dajmy na to 300-350zl oczywiście tańsze propozycje są mile widziane. Kijek do do którego byłby przyczepiony to Wild River 2,90 do 10-21gram. Fajnie by było gdyby nowy kołowrotek dobrze wyważał kijek, bo do daiwy miałem zastrzeżenia pod tym kątem. Są może jakieś kanony dotyczące wywazania wędki z kołowrotkiem ? czy raczej dochodzi się do tego drogą testów?prosiłbym o pomoc w wyborze dzieki

#23 Guest_White-fish_*

Guest_White-fish_*
  • Guests

Napisano 10 sierpień 2010 - 21:26

...

#24 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 11 sierpień 2010 - 05:16


@Tommek.

Super GT a superX-y różnią się budową w środku ale przełożenie mają takie same i wygląd zewnętrzny taki sam.

#25 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 11 sierpień 2010 - 08:56

Za 300-350pln do boleniowania chyba bym się zdecydował na Spro blue/red arc. Mocne maszyny, dobrze wykonane i świetnie spasowane :D

#26 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 11 sierpień 2010 - 13:37

Zgadzam się w 100% co do modelu spro red..sam już 3 sezon łowię 10300 i nie ma żadnego problemu...teraz wyszczupliłem lekko zestaw i używam tp2500fa który w tym tygodniu złączy się z lamiglasem do 21g z art-rod :mellow: ;)

#27 OFFLINE   blackabyss

blackabyss

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 926 postów

Napisano 11 sierpień 2010 - 14:46

Gdybym mial przeznaczyc 200 - 300 zlotych na kreciol z mysla glownie o boleniach, to bralbym tylko pod uwage stradic 4000( tylko made in japan). Oczywiscie mam tu na mysli starsze modele niz fc.red
Ja posiadalem model fb made in japan, katowalem go przez 3 sezony na rozne sposoby i luzy jakie dostal byly naprawde minimalne, a sama praca byla wciaz przyjemna..
Do dzis zaluje, ze go sprzedalem ;)
Co do tych kreciolkow spro red arc.. Kolega w tym samym czasie uzykowal model 3000, wiec mialem bardzo dobre porownanie. Luzy jakie dostal w porownywalej eksploatacji, byly zdecydowanie wieksze niz w moim stradicu, to juz nawet bicia byly
W moim odczuciu nie bez znaczenia jest rowniez fakt, ze shimano stradic ma podwojna raczke, takie rownomierne zbalansowanie korby dobrze wplywa na prace calego mechanizmu napedowego, zwlaszcza przy szybkim kreceniu.
Kolejny plus, ktory przemawia za stradic to wlasnie wyzsze przelozenie, ktore co jak co, ale przy boleniowaniu jest poprostu wygdniejsze.

#28 OFFLINE   pawelekk

pawelekk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 90 postów
  • LokalizacjaGórzyca

Napisano 11 sierpień 2010 - 20:45

shimano super X 4000 gt lub gtm. Mam, łowie nim, jest wygodny i nie męczy tak szybko. Zauber też daje rade choć wydaje mi sie, że Shimano jest bardziej dostosowany do boleniowego sposobu łowienia

#29 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 sierpień 2010 - 09:33

Ooo...watek powrocil z zaswiatow... B)

Po przejrzeniu pomyslow, jakie tam sie przewijaly...sprobuje uaktualnic...
Otoz z tymi info, ktore mialem wowczas i z takim budzetem j.w. to kupilbym tego spro. Z tym, ze co sie stalo z produkcja przez ten czas nie wiem.
Kuba na niego (jakis jak dla mnie zaj... maly model) holowal sumiki...no mocne wspomaganie silnikiem :lol: i kolowrot zyje, w przeciwienstwie do patyka, ktory tych eksperymentow nie wytrzymal.

Odnosnie Daiwy Tierry - nie zawojowala rynku, skonczylo sie na dobrym poczatku. Nie polecam.

Odnosnie Daiwy SS II (Emblema), to mozna juz raczej dostac z 2 reki. Kupowac starzywo? Nie polecam.
Zreszta ja sie przesiadlem po odstrzeleniu kilku cennych woblerow...

Ostatnio podstawa sa dla mnie Daiwy Caldie (nieco drozsze od zalozen - chyba ze sie trafia wyprzedaze starych modeli)

Oraz...Daiwa Freams - ten sie miesci mniej wiecej.
Wic polega na tym, ze trzeba ciagnac z japonskiego rynku.
W zaleznosci od potrzeb start od modelu 2500 do....3500.

Odnosnie podwojnej korbki to wedlug mnie to jest tylko psychologia a przydatne tylko wtedy gdy ktos ma klopoty z trafieniem reka w pojedyncza korbke.
Za to waga podskakuje.
Bardziej rownomierne obciazenie byloby, gdyby krecic jednoczesnie za oba ramiona...

Gumo

#30 OFFLINE   blackabyss

blackabyss

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 926 postów

Napisano 12 sierpień 2010 - 16:33

[quote title=Gumofilc
Odnosnie podwojnej korbki to wedlug mnie to jest tylko psychologia a przydatne tylko wtedy gdy ktos ma klopoty z trafieniem reka w pojedyncza korbke.
Za to waga podskakuje.
Bardziej rownomierne obciazenie byloby, gdyby krecic jednoczesnie za oba ramiona...

Gumo[/quote]

Psychologia - powiadasz Gumo )?
Sorry, ale moze Ty Gumo poprostu nigdy nie eksploatowales kreciolka z podwojna raczka ;>??
Mialem rozne kreciolki z pojedyncza i podwojna raczka, te tansze i te drozsze i wniosek jaki wynioslem, to taki, ze te z podwojna kreca sie o Panie ogolnie poprostu plynniej..
Porownywalem shimano stradic 4000 fb made in japan z najwyzszej klasy kolowrotkami shimano stella model 4000 fd i daiwe i jej morethana. Zapewniam Cie, ze sama praca stradic nie wiele odstaje, ale po zakreceniu raczka i puszczeniu jej kreci poprostu dluzej.. Po takim eksperymencie wniosek jest tylko jeden..
A co do wagi kreciolka z podwojna raczka, do ktorej sie przyczepiasz ) to z tego co pamietam stradic 4000fb (japan)
wazy 385 gram.. a kolejna maszynka z podwojna raczka, ktora posiadam shimano sephia 3000 sdh wazy 220 lub 225 gram. (juz nie pamietam, a wagi nie chce mi sie wyciagac..)
A ile waza Twoje poczciwe slamery z pojedyncza raczka )??

#31 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 823 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 12 sierpień 2010 - 17:34

Przy łowieniu ja rzadko kiedy stosuje się tę technikę zakręcenia korbką i obserwowania jak długo będzie się kręcić . Kręci dłużej bo ma większą bezwładność i energię kinetyczną związaną z masą korbki. Kołowrotek jest pewnie lepiej wyważony gdy ma podwójną rączkę, tylko mojej rączki ani Daiwa ani Shimano nie chce wyważyć (w sumie to się cieszę, że nie mam podwójnej dłoni)

#32 OFFLINE   MefistoFishing

MefistoFishing

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 2151 postów
  • LokalizacjaStaszów

Napisano 12 sierpień 2010 - 21:00

wczoraj przyszło mi chyba 15 emblemów X i Z we wszystkich rozmiarach , stanach i cenach, jakby ktoś chciał to podesle w weekend zdjęcia, mam też super Twinka z 2002 roku z SUPER SLOW OSCILATION SPOOL stan idealny praca lesza niz idealna :D, może biomasterek starszego typu 3000MgS z czarnymi dodatkami, bardzo rzadko spotykany :D

#33 OFFLINE   wardek

wardek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaWołomin

Napisano 12 sierpień 2010 - 22:27

Gumo nie wiem czemu odszedles od emblema.
Wedlug mnie i nie tylko jest to stokroc lepsze niz te dzisiejsze nowinki techniczne, choc z punktu siedzenia zmienia sie kat widzenia.
Osobiscie dla mnie caldia i te freams to smiech na sali, jedno podobne do drugie na tych samych lozyska, zapewne tych samych korpusach tylko innym lakierkiem trysniete oraz inna naklejka z nazwa i wtem narodzil sie nowy produkt.
Co do tierrki sie zgodze, choc bywaja modele gdzie lataja az milo tylko jest maly problem....malo ich, oczywiscie tych dobrych : )))
Waga tutaj duzo zostalo poruszanych tematow, ale Panowie bez jaj te 20 czy 30 gram w ta czy ta robi duze znaczenie?
Jezeli tak to proponuje wieksze sniadanie i problem z glowy :lol: :lol:

#34 OFFLINE   NaSpinning

NaSpinning

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów

Napisano 12 sierpień 2010 - 22:34

Psychologia - powiadasz Gumo )?
Sorry, ale moze Ty Gumo poprostu nigdy nie eksploatowales kreciolka z podwojna raczka ;>??


ja eksploatowałem i takie i takie i nie widzę sensu stosowania tego wynalazku (podwójnej korbki) w kołowrotkach, w niczym to nie pomaga
(mnie nawet przeszkadzało) w dodatku przy podwójnej korbce jest mniejsza dźwignia i ciężej się skręca takim kołowrotkiem.

#35 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 sierpień 2010 - 23:41

@Blackabyss
Ocena kolowrotka poprzez pryzmat tego jak dlugo kreci sie po puszczeniu raczki to delikatnie mowiac nie tedy droga do oceny przydatnosci kolowrotka do lowienia ryb (w sumie obojetnie czy sa to bolenie czy inne ryby)
To tak jakby oceniac rewolwer po tym jak dlugo kreci sie bebenek...

Mialem taki kolowrotek z podwojna korbka, inaczej bym o tym nie pisal. Nie widze zastosowania dla tego, prawdziwe obciazenie (a wiec i zuzycie) idzie (poza innymi) od nieosiowosci przylozenia sily podczas krecenia.
No coz, sporo tych kolowrotkow bylo z czego mozna wnioskowac, ze musiales troche sie naszukac...

Slammer sluzy do czego innego, mozna na niego wyciagnac rybe wazaca kilkadziesiat kg oraz operowac ciezkimi przynetami.
Co ciekawe - w celu odprowadzanie nadmiaru ciepla ma w nakretce szpuli kawalek metalu(?)

@Wardek

Ja wiem czemu. B)
Mam teraz kilka kolowrotkow typu o ktorym piszesz (w tym Caldie custom) i jak na razie sprawuja sie dobrze. Mam gdzies jakie tam kalkomanie przyszyli, jakie srubki dali....zreszta nie widac tych nowinek o ktorych piszesz w porownaiu z Emblemem.
Po prostu poprawiono pewna rzecz (rzeczy), ktora powoduje, ze to mi bardziej podchodzi. Stad tez plynie ocena i nie ma nic wspolnego z zadnym pktem siedzenia.

Natomiast nie sprzedalem Emblema ani 2 daiw ss II - takie brzydkie i porysowane, nawet tych kalkomanii juz nie maja <_< - ile moge za nie wziac?

Gumo


#36 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 12 sierpień 2010 - 23:47

Gumo o co chodzi?
Odnosnie Daiwy SS II (Emblema), to mozna juz raczej dostac z 2 reki. Kupowac starzywo? Nie polecam.
Zreszta ja sie przesiadlem po odstrzeleniu kilku cennych woblerow...
Co się działo? Mam ochotę na taki starszawy młynek


#37 ONLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 13 sierpień 2010 - 07:34

Emblemy mają jedną przypadłość... przy dość silnym wyrzucie potrafi samoczynnie zamknąć się kabłąk. Przy lince poniżej deklarowanej mocy kija jest bezpiecznie, wtedy pozostaje nam śledzenie przynęty frunącą poza widnokrąg. Przy górnej granicy mocymożemy zostać z dolnikiem w łapie :unsure: . Poza tym to mocne i piekielnie wytrzymałe konstrukcje.

#38 OFFLINE   wardek

wardek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaWołomin

Napisano 13 sierpień 2010 - 10:41

Co kraj to obczaj, kazdy bedzie teoretyzowal w sposob jaki jest jemu najbardziej widoczny.
Chcial bym zobaczy te dzisiejsze wszystkie nowinki techniczne, poczawszy caldie stradici tp oraz wszystko inne co ma super lekkie korpusy z zajonu i systemy, za 15lat.
Tak jak nasz przykladowy emblem,tournament.
Znajdz mi takie auto jak mercedes beczka z tych nowych co po 1mln km bedzie jeszcze jezdzilo, oraz trzymalo sie dobrze.
Teraz wszystko to z nazwy.

Myslisz, ze taka firma jak daiwa czy wiele innych da Ci cos za darmo? Wszystkie te super technologie to pic na wode, bardziej to jara wedkarza,ze ma niz efekt jaki oddaje w praktyce.
Teraz to za darmo w morde nie chca dac.....



#39 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 sierpień 2010 - 11:09

Wiele razy o tym bylo. Z czasem slabnie sprezyna i przy niepedantycznym odciagnieciu kablaka zamyka sie on... <_<

Jest to najslabszy element tego kolowrotka (mechanizm kablaka i on sam)
Natomiast zachowam sobie po 1 egzemplarzu, w razie jak kiedys by mi sie zachcialo kombinowac cos ze sprezyna.

Jest tez w tym mechanizmie kablaka taka pekajaca po kilku latach plastikowa czesc - dorabiali ja w Wwie z mosiadzu (rowniez o tym pisalem)

Gumo
p.s. Musze powiedziec Wardek,ze nie rozumiem o co Ci chodzi?
Trzeba wybierac z tego, co jest dostepne i isc na ryby.

#40 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 13 sierpień 2010 - 11:11

Mr Wardek
Chciałyś aby producenci robiąc bardzo dobre i trwałe produkty istnieli na rynku.Nie mają szans bo w nowych czasach liczy się obrót a nie jakość.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych