Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Oławskie wędkarzyki .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
414 odpowiedzi w tym temacie

#401 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2863 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 24 kwiecień 2015 - 18:34

Zbyszku,

wobki fajniutkie, tylko zdjęcia robione nie o tej porze dnia (myśląc o katalogu)  :) . Możemy któregoś dnia umówić się na sesję zdjęciową.


  • wedkarzyk1 lubi to

#402 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 24 kwiecień 2015 - 19:16

Sławku jeśli kiedyś będzie potrzeba sporządzenia profesjonalnego katalogu , to z przyjemnością pozawracam głowę :D .

Na obecną chwilę pełna prowizorka :D . Może jeśli było by więcej czasu to i produkcja była by większa ;) , niestety obecnie ledwo znajduje trochę czasu na te swoje potworki . Na rybki też ostatnio chadzam tylko kiedy jestem w pracy , no właściwie przed pracą :lol: . Co ciekawe to taki wypad przed pracą daje mi niezłego kopa :) . Może jakoś wytrzymam kolejny sezon w tym roku wyjątkowo mam już dość pracy zawodowej ^_^ .


Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 24 kwiecień 2015 - 19:17


#403 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2863 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 25 kwiecień 2015 - 19:28

A zawracaj, zawracaj  :) . Z przyjemnością popstrykam. Ja już też mam dość pracy zawodowej  ;) . Ja to już w ogóle na rybki nie chadzam, ale co nie co przetestowałem. Za jakiś czas skończą się testy i będę bezrobotny  :lol: , musisz dokończyć to co rozpocząłeś.



#404 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 12 maj 2015 - 01:17

Klenie to świnie <_< , nienawidzę ich równie szczerze jak kocham . Nawet na meczu nie klnę tak często jak przy polowaniu na te przebiegłe i ostrożne ryby . Wystarczy jeden nieostrożny krok i miejscówka spalona . A jak już się uda to do przynęty zamiast upragnionego kabana startuje dwudziesto centymetrowy podrostek skutecznie płosząc całe zebrane pod krzaczkiem towarzystwo .

Właśnie tak było dziś , niespodziewanie dostałem jeszcze jeden wolny dzień . Takim prezentem nie można wzgardzić . Skosiłem ogródek odebrałem młodego ze szkoły i na rybki :D .

Przyjemna słoneczna pogoda z delikatnym zefirkiem wręcz idealo , tylko czy będą brały :o  . Pospiesznie montuje sprzęt , na początek mały rekonesans . Okulary na nos i wpatruję się w wodę nic się nie dzieje nawet drobnicy pod powierzchnią nie widać , no ok zaczniemy głębiej i grubiej . Pierwsza upatrzona kilka dni wcześniej miejscówka , na początek kilka rzutów wzdłuż brzegu niestety nic . Kolejny wprost w nury tak aby wachlarzem przeprowadzić przez widoczne na powierzchni wody zmarszczki , w końcu coś tam na dnie musi zalegać  :ph34r: . Ledwie woblerek minął upatrzone miejsce łup i siedzi , niestety maluch w okolicach wymiaru . Po wyczepieniu chwilę odczekuje i przeprowadzam wobler dokładnie w tym samym miejscu .Za trzecim razem znów jest branie , krótkie zacięcie ale niestety nie siedzi . A jeszcze jeden rzut i lezę gdzie indziej :lol: , i łup siedzi . Hamulec gra ulubioną melodię , niestety zaledwie kilka sekund . ............Spadł ........... , oglądam kotwiczkę zero zastrzeżeń . No ok jeszcze tu wrócę .

Kawałek przedzieram się przez zeszłoroczne chaszcze , cichutko podchodzę wychylam się z traw i bęc pod drzewko a właściwie za nie . Ale nic cisza , po dłuższej chwili wstaje , i od razu widać że były bo pierzchają na boki . No to na następną ciekawą miejscówkę na szczęście ledwie kilkadziesiąt metrów przez badyle . A tu w wodzie leży ogromna kłoda , no trudno jakoś dam radę  -_- choć trochu będzie trzeba kombinować i podrywać przynętę pod koniec aby przeskoczyć konar . Pierwszy rzut , wobler pokonuje zaledwie ze dwa metry i widać ze coś pogoniło ale brania nie ma . Kolejny rzut i niemal natychmiast branie . Z wysokiego brzegu widzę ze klonek nie największy ale ze trzy dych będzie .Karkołomne zejście ale udało się jestem na dole , i w tym momencie luz . A nic się nie stało i tak z kilka sekund miałby darowaną wolność  :) .

Wieczór coraz bliżej , trzeba mądrze rozplanować czas . Opaska czy przelewy na starych główkach . Padło na przelewy , pierwszy niepozorny wąziutki zaledwie na kilka kamieni szeroki ale za nim fajny głęboczek . Ledwie zobaczyłem warkocz a z za kamieni odchodzi  i majestatycznie odpływa duży kleń. Przyczaję się chwilę może za parę minut wróci . Niestety po kilkudziesięciu sekundach w warkoczu zaczyna szaleć stadko małych bolków . No tak to raczej nie ja go wypłoszyłem .  A macie w takim razie woblerem :angry:  , o dziwo w drugi rzucie siada taki chudy czterdziestak . Zabawy trochę jest ale to nie to :lol: . Zasuwam dalej , kolejne dwie główki bez kontaktu pustynia , trzecia ciekawsza przerwana . Skradanie przez czołganie odpada , łoziny wszędzie wody nie widać . Staje za kępą , kilka rzutów i jest . Chyba ładny hamulec popuszcza i nagle zaczep , pewnie wlazł w kamienie moment się mocuje ale udaje się uwolnić tylko woblerka . Jest już po dziewiętnastej woda zaczyna żyć , ryby zaczynają zbierać z powierzchni . Wracając łowie jeszcze kilka drobnych klonków i jazika . Ale jeszcze jasno spróbuje , kilka rzutów na pierwszej miejscówce i do domu . Rzucam daleko w nurt i sprowadzam wachlarzem . Wreszcie jest branie ale nie siadło , w kolejnym przeprowadzeniu dokładnie w tym samym miejscu ryba wychodzi do przynęty moment płynie za smużakiem i w końcu atakuje . Jest dobrze hamulec miarowo oddaje , ale nagle kleń zawraca w moją stronę i szybko ląduje w podbieraku szybka słit focia i obaj wracamy do domu on do Odry ja do .........

 

 

Załączony plik  Woblery z Oławy Wobler Larwa.jpg   56,43 KB   14 Ilość pobrań

 

 

 

Właśnie tak wyglądają dobrze wykorzystane ostatnie godziny wolnego tygodnia ;) :D.


Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 12 maj 2015 - 01:23


#405 OFFLINE   White Fish

White Fish

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 302 postów
  • LokalizacjaGdzie się da...
  • Imię:Łukasz

Napisano 12 maj 2015 - 20:56

Zbigniew, masz dryg do pisania! Kurcze, przyjemnie się czytało :)


  • wedkarzyk1 lubi to

#406 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 20 czerwiec 2015 - 20:50

Wreszcie się udało pierwsze tegoroczne +50 a dokładnie 54cm oczywiście na swojaka ;) .

 

Załączony plik  Zbigniew urysz Woblery Oława czerwcowy klen 54cm.jpg   91,05 KB   12 Ilość pobrań

 

i efekt wieczornego smużenia .

 

Załączony plik  Zbigniew Urysz Woblery Oława efekt wieczornego smużenia.jpg   29,75 KB   12 Ilość pobrań

 

 

Dziś właściwie brało wszystko : klenie , okonie , szczupaki <_< ,

a nawet coś alla płocie :D

 

Załączony plik  Woblery Oława Zbigniew Urysz kromp na spinning.jpg   56,44 KB   12 Ilość pobrań



#407 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 02 lipiec 2015 - 00:10

Wyskoczyłem dziś z młodym połowić trochę na spławik . Wytrzymałem jakąś godzinkę nim przezbroiłem bolonkę na spinning . Wiem ze troszkę profanum ale co tam :D .

Nawet fajnie latało z pięciometrowego medalista .

A oto efekcik kilkunastu minutowego grzebania landryną we wcale nie pobliskiej rynnie :D .

 

Załączony plik  P1000070.JPG   45,19 KB   9 Ilość pobrań

 

Załączony plik  P1000071.JPG   38,31 KB   10 Ilość pobrań


Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 02 lipiec 2015 - 00:12

  • bertold12 lubi to

#408 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 02 lipiec 2015 - 22:20

A ja dalej męczę klenie ;) :D dziś największy , ale było kilka kapitalnych brań i wiem ze są tam dużo grubsze klocki :ph34r: .

 

Załączony plik  P1000081 - Kopia.JPG   64,73 KB   7 Ilość pobrań

 

 


  • szpiegu lubi to

#409 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 30 sierpień 2015 - 21:01

Raz w  roku nie kleniowy sort :lol: 15g 8cm bez steru . praca tak na 2,5-3,5 metra , na obecny stan Oderki aż nadto ;) . Akcja przyjemnie wyczuwalna stonowana , takie wąskie X z lusterkowaniem . Czyli zarówno do łowienia z ręki jak i lekkiego trolowania :) .

Załączony plik  IMG_0455.JPG   67,95 KB   10 Ilość pobrań


  • woblery z Bielska lubi to

#410 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 10 październik 2015 - 20:00

Co to jest :)

 

Załączony plik  20151010_133410.jpg   74,14 KB   6 Ilość pobrań

 

To jest mały Jaś a właściwie Jaż .

A historia była taka .

Poszedł Zbyszek , łowić na robaka .

...

Nie nie nie , żadnych wierszyków sprawa poważna .

Od początku .

Parę lat temu , rozanielony nagłym przypływem gotówki .

Pochodzącej ze sprzedaży woblerków na giełdzie Jerkbaita.pl .

Wpadłem na pomysł zakupu narybku Jazia .

 

I tak w niedzielę 30 czerwca roku 2013 sympatyczny Pan którego imienia już nie pamiętam .

O piątej rano zadzwonił domofonem .

 

''Dobry'' dobry dobry już schodzę .

 

I zamieniłem kilka zielonych papierków na dwa wory z plus minus 6000 tysiącami bardzo małych Jaśi .

 

Rybeńki czym prędzej znalazły się nad brzegiem nieopodal płynącej rzeki Oławy .

 

Po godzinnym wyrównywaniu temperatury delikatnie rozciąłem pierwszy z worków .

Maluchy dość niemrawie rozpłynęły się w pobliskie trawy .

Kilkaset metrów wyżej uczyniłem to samo z drugim workiem .

 

I przez blisko 28 miesięcy ani widu ani słychu aż do dziś .

Na jednego białego robaczka złapałem Jażika .

Pierwszego od kilkunastu lat w rzece Oławie  :) .

 

Chyba trzeba podziękować :D  . Dzięki Jerkbaicie dzięki chłopaki , to nie są tylko moje Jasie , to Jasie forumowe :D :D :D


Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 10 październik 2015 - 20:06


#411 OFFLINE   doktorek

doktorek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 692 postów
  • LokalizacjaOława

Napisano 10 październik 2015 - 21:01

Zbyszku - gratuluję, zazdroszczę odrobinę ;) (pozytywnie)  , szanuję i pozdrawiam!



#412 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2863 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 11 październik 2015 - 18:26

Zbyszek to tak w ogóle złoty chłopak.



#413 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 20 listopad 2016 - 23:48

Rok czasu do własnego wątku nie zaglądałem :D  .

Załączony plik  P1000524.JPG   63,29 KB   8 Ilość pobrań Załączony plik  P1000552.JPG   81,17 KB   10 Ilość pobrań

A miał być Widawski Jaś z piątką z przodu :lol:  Załączony plik  P1000563.JPG   132,82 KB   9 Ilość pobrań

Ale jestem dalej :D łowie strugam zalewam i odlewam :ph34r: . Z tegorocznych nowinek to mogę się tylko pstrągóweczką pochwalić .

Załączony plik  P1000484.JPG   67,56 KB   8 Ilość pobrań

Odlałem też trochę gumek ale to raczej nie ma się czym szczycić bo wzór kajtków oklepany maksymalnie , była taka potrzeba to i powstały  ^_^ .

Załączony plik  20160920_231139.jpg   91,78 KB   9 Ilość pobrań



#414 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2863 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 23 listopad 2016 - 10:09

 

Odlałem też trochę gumek ale to raczej nie ma się czym szczycić bo wzór kajtków oklepany maksymalnie , była taka potrzeba to i powstały  ^_^ .

 

Ty łobuzie, nie chwaliłeś się że to Twoje gumki  :lol: . Strasznie śmierdzą, a fuj  :lol: .

Połowiły okonie.

Dzięki.



#415 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 24 listopad 2016 - 00:05

No nie chwalilem się bo niby czym 😆. Liczyłem też na subiektywną opinię tylko jakoś tak nie bylo się jak spotkać ☺ .




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych