Użytkownik tymon edytował ten post 13 styczeń 2013 - 12:54
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 styczeń 2013 - 12:49
Użytkownik tymon edytował ten post 13 styczeń 2013 - 12:54
Napisano 13 styczeń 2013 - 12:56
Ale jazda żeby na takim małym Lubelskim tyle wycisnąć - normalnie śliczne - a co do boleniowych z jedną kotwiczką to odważna konstrukcja perfekcyjne wykonana z zapleczem przemyśleń i testów co widać
Dzięki wielkie , te moje Lubelskie troszkę większe są niż pana Waldka czy Jakuba bo i woda inna i rybki u mnie takie wolą mają średnio 28-30mm na tym już idzie coś się pobawić .
Co do boleniówek to też długo się wahałem , pierwsze zamierzenie było takie ze nie chce nadmiernie kaleczyć złowionych ryb nieraz miałem przypadki ze przez tą drugą kotwice bolek mało oka nie stracił . Zacząłem stosować haki ale tu też ten drugi hak wbijał się gdzie popadnie , raz bodaj miałem tak że oba tkwiły w pysku ryby . Wreszcie mówię dość będzie jedna kotwiczka bądź jeden hak i po kilkunastu próbach udało znaleźć się idealny punkt .
Jak na razie to po większości ataków z kotwiczką nr6 sam się zacinał , z nr8 dla pewności z reguły docinam bo wydaje mi się ciut gorzej ze skutecznością , a na haki brakło czasu i brań testy od maja , jak by się okazało ze skuteczność jest podobna co w wypadku kotwiczek nr6 byłbym jednym z bardziej zadowolonych Polaków w kraju .
Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 13 styczeń 2013 - 20:23
Napisano 13 styczeń 2013 - 12:58
Tak myślałem za co szacunek - 1 klasa pozdrawiam Tomek
Napisano 13 styczeń 2013 - 13:01
Tomek ale się rozgadałeś .
Ale dzięki .
Napisano 13 styczeń 2013 - 13:21
Dubel mi się trafił z linkiem, więc coś musiałem z tym zrobić
Napisano 13 styczeń 2013 - 18:01
A tutaj wariację na temat Lublińskich wobków , jaja w kropki .Często łowie klenie na woblerki pstrągowe czemu nie ma działać w drugą stronę .
Ty to całego wobka w brokacie obsypujesz ?
Napisano 13 styczeń 2013 - 20:14
Niezupełnie
Ty to całego wobka w brokacie obsypujesz ?
Niezupełnie brokat jest zalaminowany w żywicy często łowie przy kamiennych opaskach taka powłoka jest pancerna po pierdyknięciu w kamienie niema śladu .
Napisano 13 styczeń 2013 - 20:47
Dzięki , wielkie bardzo się ciesze ze ci się podobają . Połamania i do zobaczenia nad Oderką .
nad Oderką na początku kwietnia to bankowo na bank pozdro
Napisano 13 styczeń 2013 - 20:56
Wobki mi się bardzo podobają.
Dzięki wielkie Tomaszu pochwała z twoich ust to dla mnie coś wyjątkowego .
Nazwa jeszcze bardziej -Oławskie Wędkarzyki- radosna i taka optymistyczna .
To akurat wpływ długiego przebywania w nie wentylowanym pomieszczeniu , wypełnionym oparami lakieru i różnych rozweselaczy
Użytkownik wedkarzyk1 edytował ten post 13 styczeń 2013 - 20:57
Napisano 14 styczeń 2013 - 13:33
Napisano 14 styczeń 2013 - 17:06
Dzięki wielkie Tomaszu pochwała z twoich ust to dla mnie coś wyjątkowego .
To akurat wpływ długiego przebywania w nie wentylowanym pomieszczeniu , wypełnionym oparami lakieru i różnych rozweselaczy
...........a już Ci.
Napisano 23 styczeń 2013 - 00:41
Focia dla odświeżenia wątku .
IMG_0136 - Kopia.JPG 64,79 KB 429 Ilość pobrań
Ostatnio wrzuciłem parę tych małych pocisków na giełdę i pojawiły się niedowierzania co do wagi którą deklarowałem czyli 6,5 do 7 g. przy długości 30mm.
IMG_0142.JPG 55,78 KB 374 Ilość pobrań
Napisano 23 styczeń 2013 - 00:50
ciekaw jestem jak pracuja przy takiej masie, swoja droga niech sie ryby strzega bo takim posiskiem dostac w lep ladniutkie ta wobaski na tej fotce az oczy bola tyle kolorow
Napisano 23 styczeń 2013 - 08:43
Piękne
W morde 7g i 3cm!Czym Ty to dociążasz,wolframem? ...a już wiem,wobek na zdjęciu ma 60mm.
p.s.Jak by co,nie zapomnij o mnie
Napisano 23 styczeń 2013 - 09:08
Fajne landrynki
Napisano 23 styczeń 2013 - 12:29
ciekaw jestem jak pracuja przy takiej masie, swoja droga niech sie ryby strzega bo takim posiskiem dostac w lep ladniutkie ta wobaski na tej fotce az oczy bola tyle kolorow
Pracują tak jak je ustawie , mam dwa wypracowane ustawienia , pierwsze sprawdzające się na : kleniach , jaziach , okoniach trafiały się też bolki
[ praca w zwężonej osi X o dużej częstotliwości , bardzo delikatnie błyska boczkami , kija z ręki nie wyrywa ale praca jest przyjemnie wyczuwalna ]
i drugie ustawienie jest bardziej agresywne , wobler pracuje dalej w osi X ale zdecydowanie mocniej zamiata dupcią , dodatkowo mocno wychyla się błyskając boczkiem i oczywiście lusterkuje w opadzie '' tutaj skala trudności w ustawieniu jest już prze kozacka i czasami nie wszystko wyjdzie perfect '' woblery o takiej akcji powstały z myślą o ospałych okoniach i nieraz ratują dupsko ale jesienią udało mi się na nie złapać dwa sandacze pierwszego przypadkiem drugiego już zamierzenie , sprawdziło się dżigowanie woblerem w klatce czyli taki wertikal nie w pionie . Miały też być przetestowane na kropkach ale jak na razie dwa wypady spaliły na panewce .
PiękneW morde 7g i 3cm!Czym Ty to dociążasz,wolframem? ...a już wiem,wobek na zdjęciu ma 60mm.
p.s.Jak by co,nie zapomnij o mnie
Marku pamiętam już niebawem będą , zanim coś wystawie na naszej giełdzie będziesz miał priv i pierwszeństwo .
Co do wolframu to szukałem kulek ale cena mnie przeraziła , w Wrocławskim Hutmenie dostałem namiar wysłałem ofertę i zwątpiłem za 1000sztuk kulka średnicy 5mm cena około 1000$ , to nie żart kulki tego typu wykorzystywane są przez przemysł zbrojeniowy do wypełniania pocisków odłamkowo-burzących ale ta waga coś około 12g sztuka . Taniej wychodzi własnoręczne odlewanie tych lekkich ołowianych .
Fajne landrynki
Anegdota , no cóż z pierwszego wyuczonego zawodu jestem cukiernikiem .
Napisano 23 styczeń 2013 - 13:06
Focia dla odświeżenia wątku .
Kurna lecę po jakieś żelki abo landrynki.Gastrofaza jak cholera a po tych cukierkach to już dramat.
Napisano 23 styczeń 2013 - 19:08
Te 3cm 7gr jesli pracuja ladnie i do tego w opadzie jesli bylaby mozliwosc przytulic takie dropsy to tez prosze o priva Pzdr
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych