Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Malowanie kołowrotkow & multiplikatorow

kołowrotek multiplikator

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
269 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 04 maj 2014 - 14:12

no i super, jeszcze "Z" na szpuli ;)



#82 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 04 maj 2014 - 15:06

No wbrew ostatnio panującej opinii, malowankom poddaję na ogół nowe czy tam "w okolicach nówki", to przeważnie obywa się bez podkładu... Dokładne matowienie oryginalnego lakieru, odpylanie, odtłuszczanie i "jazda z kolorkiem" (przeważnie metaliki)... Kilka-kilkanaście cieniusieńkich warstw, a potem bezbarwny (zwykły albo jak ma być potem efekt "wysokiego połysku", to dwuskładnikowy)...

A na końcu np. polerowanie (albo i nie, jak chcemy mieć "ala satynkę") i na półkę albo na rybki... :) 

Można też i polecieć "po całości" (np. jak kto chce "odrapańca" odświerzyć trochę). No to trza zdjąć stary lakier do żywego i położyć podkład do aluminiowych powierzchni... A potem, to już jak powyżej.. :)

Kiedyś dawno dwie zabawki malowałem "piecowo" ale to kupa zabawy a efekt nie odbiegający zbytnio od "zwykłych metod akrylowych", to się przestałem zabijać...


  • Kamil Z. i platynowłosy lubią to

#83 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 04 maj 2014 - 19:07

Panie Tomaszu? A zrobiłby Pan fotkę złożonego produktu.



#84 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 04 maj 2014 - 19:26

A jakby tak w drugą stronę pójść? Marzy mi się czarny mat na boleniowe podchody. Ale nie tylko. Na pstrągi, klenie.

Wreszcie  bez puszczania rybom tych ciągłych "zajączków"...one tego nie lubią..


  • Arek99 lubi to

#85 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 04 maj 2014 - 19:45

No i co za problem...?

Jak mawiał Waleczne Serce, "na wszystko jest rada"... :)

Walimy wszystko na czarmy macik albo jaką satynkę, a i szpulki też da radę "machnąć" (ale bez azotkowych rantów) na "gun metal"...

Trochę pitolenia jest ale od bidy zające znikają... :D


  • Kamil Z. lubi to

#86 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 04 maj 2014 - 19:56

Dobre!

Tylko trzeba by jeszcze młynek sobie sprawić, który by się opłacało psikać, bo coś czuję że takie mazianie będzie droższe, niż te moje holendry... ;)



#87 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 04 maj 2014 - 20:17

Dobre!

Tylko trzeba by jeszcze młynek sobie sprawić, który by się opłacało psikać, bo coś czuję że takie mazianie będzie droższe, niż te moje holendry... ;)

Jak sam robisz, to znowuż takiej drożyzny nie ma... :rolleyes: :lol: :lol:



#88 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 04 maj 2014 - 20:22

Panie Tomaszu? A zrobiłby Pan fotkę złożonego produktu.

Ja złożę, to zrobię, żadna tajemnica...

Ale kiedyś gdzieś wrzucałem już malowaną tedeeskę, podstawowy kolorek był identyczny jak ta środkowa na obrazku... No tyle, że ta to iA, a tamta była CU.. 



#89 OFFLINE   MATT1989

MATT1989

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Mateusz

Napisano 04 maj 2014 - 20:53

Ja bym też chciał swoje kolowrotki na nowo wymalować :) Czym najlepiej pozbyć się starego lakieru? rozpuszczalnik jakiś czy drapać? 



#90 OFFLINE   CM Punk

CM Punk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 689 postów

Napisano 04 maj 2014 - 21:05

Ja bym też chciał swoje kolowrotki na nowo wymalować :) Czym najlepiej pozbyć się starego lakieru? rozpuszczalnik jakiś czy drapać? 

To zależy,z czego kręcioł zrobiony,przy konstrukcjach metalowych można pojechać Scansolem,natomiast przy tworzywach bym się bał,bo nie wiadomo,jak zareaguje ten "pożeracz" lakieru.

Można też "blaszaki" piaskować (czasami dobrze być technikiem dentystycznym).


  • platynowłosy lubi to

#91 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 04 maj 2014 - 21:35

Ale jak kto nie ma dostępu do "piaskownicy", to w przypadku "plastików", pozostaje raczej tylko papierek i "ręczna robota"...

Rozpuszczalniki róźnorakie odpadają raczej bo jak dadzą radę lakierowi, to z tworzywem pod lakierem pójdzie im dużo łatwiej i szybciej...

Odpadają też raczej manewry z różnymi dremelkami bo można po 2-3 sekundach poczuć swąd palonego plastiku...

W sumie "malowanki", to zajęcie fajne ale ździebko czasochłonne... :)



#92 OFFLINE   platynowłosy

platynowłosy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1276 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 maj 2014 - 22:05

No wbrew ostatnio panującej opinii, malowankom poddaję na ogół nowe czy tam "w okolicach nówki", to przeważnie obywa się bez podkładu... Dokładne matowienie oryginalnego lakieru, odpylanie, odtłuszczanie i "jazda z kolorkiem" (przeważnie metaliki)... Kilka-kilkanaście cieniusieńkich warstw, a potem bezbarwny (zwykły albo jak ma być potem efekt "wysokiego połysku", to dwuskładnikowy)...

A na końcu np. polerowanie (albo i nie, jak chcemy mieć "ala satynkę") i na półkę albo na rybki... :)

Można też i polecieć "po całości" (np. jak kto chce "odrapańca" odświerzyć trochę). No to trza zdjąć stary lakier do żywego i położyć podkład do aluminiowych powierzchni... A potem, to już jak powyżej.. :)

Kiedyś dawno dwie zabawki malowałem "piecowo" ale to kupa zabawy a efekt nie odbiegający zbytnio od "zwykłych metod akrylowych", to się przestałem zabijać...

Dzięki Kolego.

 

Pozdrawiam

Alek



#93 OFFLINE   CM Punk

CM Punk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 689 postów

Napisano 05 maj 2014 - 15:58

Ale jak kto nie ma dostępu do "piaskownicy", to w przypadku "plastików", pozostaje raczej tylko papierek i "ręczna robota"...

Rozpuszczalniki róźnorakie odpadają raczej bo jak dadzą radę lakierowi, to z tworzywem pod lakierem pójdzie im dużo łatwiej i szybciej...

Odpadają też raczej manewry z różnymi dremelkami bo można po 2-3 sekundach poczuć swąd palonego plastiku...

W sumie "malowanki", to zajęcie fajne ale ździebko czasochłonne... :)

Niestety,tworzywko jest za miękkie do piaskowania,chyba,żeby piaskować "szklanymi" kuleczkami typu Perlablast,który bardziej wygładza,aniżeli zbiera.

Największym problemem ręcznego usuwania lakieru jest to,że nie da się całkowicie usunąć starego lakieru z zakamarków,a przeważnie tam nowy lakier lubi się gromadzić,więc można w pewnych przypadkach zatracić kształty,np przy tłoczonych napisach.

Piecowe lakierowanie to przerost formy nad treścią,oprócz delikatnie polepszonych właściwości na urazy mechaniczne taka powłoka zdecydowanie przegrywa estetycznie z powłokami nanoszonymi natryskowo,a dobre bezbarwne lakiery dwuskładnikowe są naprawdę odporne na zarysowania,szczególnie lakiery ceramiczne ;) .



#94 OFFLINE   @slider@

@slider@

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2730 postów

Napisano 05 maj 2014 - 16:08

Zamiast piaskowania, zabaw z papierem ściernym polecam środki chemiczne do usuwania farb/lakierów. Niestety na rynku istnieją różne tego typu środki, nie które nie polecane do sztucznych tworzyw, więc warto przeczytać ulotkę takiego środka. 



#95 OFFLINE   CM Punk

CM Punk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 689 postów

Napisano 05 maj 2014 - 18:05

Zamiast piaskowania, zabaw z papierem ściernym polecam środki chemiczne do usuwania farb/lakierów. Niestety na rynku istnieją różne tego typu środki, nie które nie polecane do sztucznych tworzyw, więc warto przeczytać ulotkę takiego środka. 

Przecież to wcześniej napisałem,Scansol jest najbardziej znanym pożeraczem lakieru,pytanie-czy nie zeżre kołowrotka :D .



#96 OFFLINE   bronzo

bronzo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaNowa Zarzyna

Napisano 05 maj 2014 - 20:10

Ciekawe czy nadejdzie epoka VINTAGE ;)



#97 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 10 maj 2014 - 12:01

Już dawno nadeszła... :D

 

A teraz: w czasie deszczu dzieci się nudzą...

Załączony plik  malowanki 007.jpg   68,68 KB   31 Ilość pobrańZałączony plik  malowanki 014.jpg   83,71 KB   31 Ilość pobrań

 

Załączony plik  malowanki 019.jpg   91,32 KB   29 Ilość pobrań



#98 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 10 maj 2014 - 16:08

Ciekawe czy nadejdzie epoka VINTAGE ;)

 

http://www.japantack...ate_Vintage.htm



#99 OFFLINE   PocoLoco

PocoLoco

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1306 postów
  • LokalizacjaM
  • Imię:M
  • Nazwisko:K

Napisano 11 maj 2014 - 19:19

Można inaczej zmatowić lakier a zadrapania zaszpachlować ,zmarowic, prysnąć szpachla natryskowa, zmatowić podkład zmatowić, baza i bezbarwny wyjdzie autkowo ;) 



#100 OFFLINE   aTomek

aTomek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 214 postów
  • LokalizacjaTarnów i okolice

Napisano 11 maj 2014 - 19:33

Można inaczej zmatowić lakier a zadrapania zaszpachlować ,zmarowic, prysnąć szpachla natryskowa, zmatowić podkład zmatowić, baza i bezbarwny wyjdzie autkowo ;) 

 

Po takich zabiegach masa kołowrotka wzrośnie o 1,895 grama i cały misterny plan wyważenia zestawu pójdzie się... ;)


  • krzychun lubi to





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: kołowrotek, multiplikator

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych