Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czorsztyn


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2953 odpowiedzi w tym temacie

#2801 OFFLINE   zbyszekp

zbyszekp

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Ustka

Napisano 01 czerwiec 2021 - 10:34

Pamiętam Czorta z lat 2005-2010 cisza, spokój, pełno rybek ,20 łódek to był tłok. Większość pływadeł na elektryku, który OBOWIĄZUJE do tej pory.
Teraz zjebiona ścieżka rowerowa ( mam nadzieje, że każdy kto wędkował przed jej powstaniem będzie wiedział czemu zjebiona.), panowie na łajbach do których musieliby podpiąć kilka elektryków co by wgle ruszyli z miejsca ale co tam spalina i heja od zamku po Białkę na maxie bo był telefon że biorą byki pod 60 cm itd... Ogólnie bałagan i dziadostwo ale kilka razy w sezonie pojadę z sentymentu.
Pozdrowienia i do zobaczenia na wodzie.

 

Witam

Było mi dane wędkować w tych pięknych czasach kiedy pływało kilka łódek, każdy mówił sobie "Dzień Dobry"  a na halach pasły się owce a nie budowały setki domków.

Niestety w dobie internetu, wzrostu "usprzętowienia" wędkarzy i masowego ich najazdu po publikacji kilku filmów z tej wody pogłowie sandaczy i szczupaków zostało mocno uszczuplone. 

Na wodzie ostatni raz byłem 3 lata temu i mam dość patrzenia na to co się tam dzieje, wolę zapamiętać ją "dobrze" a nie kojarzyć z tłumu i gości przepływających spaliną na linii Twojego rzutu odwróconych w drugą stronę.

 

I teraz napisze coś co nie spodoba się dużej części osób C&R, ten zbiornik oprócz płytszej wody w okolicach cofki nie nadaj się do "nieświadomego" C&R i trudno wytłumaczyć jest "sportowym wędkarzom" ciągnącym maluchy przy zielonej skałce z głębokości 30 m że je bardziej lub mniej świadomie właśnie zabijają wypuszczając z pęcherzem na wierzchu. Zachęcam do rozmowy z nurkami z tej wody ile takich sportowych ryb leży na dnie i gnije. Dlatego też moje ostatnie 3 lata na tej wodzie to głownie vert z max prezentacją przynęty do 10 metra.


  • Okonhel i Crocop80 lubią to

#2802 OFFLINE   Misiek1

Misiek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 162 postów
  • LokalizacjaMyślenice
  • Imię:Michał

Napisano 01 czerwiec 2021 - 11:57

Mnie wspominany okres 2005-2010 z łodzi  kojarzy się z tym samym czy był okres 1997-2000 z brzegu . Tam była taka granda ,że szok .Potem wieść się rozniosła , ludziom się zaczęło lepiej żyć i pokupowali łodzie i zarżeli ten zbiornik. Osobiście znam ludzi którzy w tamtym okresie wędkowali i dla nich limit to była jakaś abstrakcja. Dodatkowo nie jestem tego w stanie stwierdzić kontrole zwłaszcza na wodzie to była kolejna abstrakcja.  Oni przywozili tyle ryb ,ze dochodziło do śmiesznych sytuacji ,że z racji pełnego zamrażalnika ryby rozdawali. 

Co do wyciągania ryby z 30 metrów to pełna zgoda. Jest to fakt w pełni znany tylko z całym szacunkiem znam niewiele osób , które stosują mądre C&R , bo większość traktuje C&R jako modę a nie jako kulturę i dbanie o wodę .wypuszczam rybę a co mnie interesuje w jakiej kondycji ja mam sumienie czyste. Na dodatek będę bronił swojego zdania ,ze mniej szkód powoduje wędkarz , który przyjedzie weźmie jednego miarową rybę i się zawinie niż naprawdę dobry w fachu wędkarz C&R .Taki przykład w tamtym roku przywalił się do mnie gość ,ze zabrałem na kolacje okonia 27cm , tylko ,ze ja miałem przynętę selektywną której mały okonek nie połknąłby a jak by nawet to gdzieś lekko za wargę byłby zapięty  a on stosował UL i tłukł okonki po +/- 10cm i koło niego pływało całe cmentarzysko taki okonków bo  mu tak głęboko zażerały paprocha. I to jest właśnie dla mnie hipokryzja. To jest to samo jakbym złapał jednego 55cm i go zabrał i na tym zakończył a przywalał się do mnie C&R który złowił kilkanaście 30-40cm z głębokości 20-30 metrów , którym pyskiem pęcherz wchodził .Niby to ja jestem ten zły ale czy na pewno.  Zresztą cała ta nagonka na zabierających ryby przez tych C&R jest po prostu śmieszna i cieszę się ,ze coraz więcej się mówi o tym ,że ci co niby C&R jak nie widzi zabierają ryby .Niby nic mnie do tego ale po co oni umoralniają innych i to czasem w sposób , który bardziej przypomina bandyctwo niż umoralnianie. 

Kolega Misiek1. Pewnie byłby na pierwszym ale jest sam a miejscowych jest wielu.
Najgorzej jest generalizować. Są miejscowi wędkarze i przyjezdni, którzy dbają o wodę i zachowują się normalnie i są też tacy, którzy tego nie robią. Robienie "rankingów" kto bardziej szkodzi nie ma sensu i jedyne co można osiągnąć to rozpętanie gównoburzy.

Wiem przepraszam , dałem się sprowokować. Bo mój poprzedni post nie miał do końca mówić o tym rankingu ale o tym ,ze zauważam jedno ,że ,,Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje " a nawet bardziej pasuje ,ze ,,najciemniej pod latarnią".  Uwierz mnie ,że ja mam obawy ,że kiedyś się do mnie dobiorą i podstawią świnie (podrzucą pod koło samochodu niewymiarową rybę itd.)  bo reaguje na to co niektórzy wyrabiają nad woda a wiem ,ze ich macki sięgają daleko  . dodatkowo uważam ,ze to właśnie miejscowi powinni dbać o swoją wodę i dawać przykład. A nie bo nam inni wyrybią wodę to sami ją wyrybmy bo na naszym terenie jest. Dodatkowo zawsze uważałem ,że jak ktoś jest złodziej to jest złodziej a jak ktoś jest policjant to jest policjant i zdecydowanie bardziej gardzę policjantem , który bawi się w złodzieja .

 

A kto jest na drugim ?

A taka grupka ,,wędkarzy"  z miejscowości spod Krakowa .Jest to tak liczna grupa ,ze jakby ich połączyć z krakusami to by przebili wszystkich. Oczywiście mam iz nam stmatąd fajnych uczciwych wędkarzy ale jakby policzyć procentowo z tego okręgu uczciwych do nieuczciwych to jest prawdziwy margines. Jak pamiętam to od właśnie od nich pierwsze słyszałem jak łatwo zapełnić zamrażarkę na Czorsztynie a jak idzie trudno to rybkę się podrzuci i cos na pewno się skusi. Naprawdę próbuje ich jakoś zwalczać ale naprawdę to kiepsko idzie. 

 

 

Szczerze wszyscy zachwycają się pod względem wizualnym -może i faktycznie piękny ale fakt jest faktem pod względem wędkarskim i przyjemności łowienia Rożnów ciekawszy zdecydowanie. 


Użytkownik Misiek1 edytował ten post 01 czerwiec 2021 - 11:59


#2803 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 793 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 01 czerwiec 2021 - 19:19


Dlaczego? Mi się ona podoba


W takim razie nie masz pojęcia jak było przed powstaniem ścieżki ☺️
  • Voldemort lubi to

#2804 ONLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 711 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 01 czerwiec 2021 - 20:01

W takim razie nie masz pojęcia jak było przed powstaniem ścieżki ☺️

Jeśli chodzi o tą asfaltową ścieżkę to istne szkaradztwo w tak pięknym terenie. Pasuje tam jak świni siodło.



#2805 OFFLINE   ZlapSeRybe

ZlapSeRybe

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaMałopolska

Napisano 02 czerwiec 2021 - 10:00

W takim razie nie masz pojęcia jak było przed powstaniem ścieżki ☺️

Nie będę się licytować kto bardziej pamięta ale jestem ciekawy jak było?



#2806 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 02 czerwiec 2021 - 11:20

 

 

A taka grupka ,,wędkarzy"  z miejscowości spod Krakowa .Jest to tak liczna grupa ,ze jakby ich połączyć z krakusami to by przebili wszystkich. Oczywiście mam iz nam stmatąd fajnych uczciwych wędkarzy ale jakby policzyć procentowo z tego okręgu uczciwych do nieuczciwych to jest prawdziwy margines. Jak pamiętam to od właśnie od nich pierwsze słyszałem jak łatwo zapełnić zamrażarkę na Czorsztynie a jak idzie trudno to rybkę się podrzuci i cos na pewno się skusi. Naprawdę próbuje ich jakoś zwalczać ale naprawdę to kiepsko idzie. 

 

 

 

Też znam takich kilku spod Krakowa reszta z Krakowa a nawet z jednego koła wszystko beretują jak leci.....


  • suhhar lubi to

#2807 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 793 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 03 czerwiec 2021 - 10:43

Nie będę się licytować kto bardziej pamięta ale jestem ciekawy jak było?


Na pewno masz jakiś zbiornik lub rzekę na których wprowadzono jakieś zmiany, które teraz Ci nie odpowiadają więc postaw się na moim miejscu. Nie będziesz musiał czytać moich wypocin jak to kiedyś w zatokach słyszałem swoje myśli, nie widziałem latających kamieni a nad jej brzegami było czysto, zielono bez puszek, butelek i innych śmieci. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku nad wodą.

Użytkownik krakus edytował ten post 03 czerwiec 2021 - 10:44


#2808 OFFLINE   kret000

kret000

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 33 postów
  • Imię:Zbyszek

Napisano 03 lipiec 2021 - 07:30

Odgrzewam temat. W sierpniu będę tydzień w okolicy i zastanawiam się czy warto ze dwa dni poświęcić na poszukiwanie boleni. Kiedyś Fajne rybki tam połowiłem ale to było z 10 lat temu.



#2809 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1304 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 03 lipiec 2021 - 08:13

Odgrzewam temat. W sierpniu będę tydzień w okolicy i zastanawiam się czy warto ze dwa dni poświęcić na poszukiwanie boleni. Kiedyś Fajne rybki tam połowiłem ale to było z 10 lat temu.

Prędzej tam złowisz arapaimę niż bolenia - chyba pomyliłeś Kolego zbiorniki.



#2810 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 lipiec 2021 - 11:10

Albo krokodyla :)

#2811 OFFLINE   adamooo

adamooo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • Lokalizacjaczchow
  • Imię:adam
  • Nazwisko:horzymek

Napisano 03 lipiec 2021 - 14:50

Witam. Mam pytanie, szukam slipu, żeby można było wypłynąć pontonem rano koło 5? znam tylko czort, a tam otwierają od 6

#2812 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 lipiec 2021 - 15:43

Frydman

#2813 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 645 postów

Napisano 03 lipiec 2021 - 16:40

Za polem kempingowym we frydmanie jest zjazd pod sama wodę dostępny 24 h
Jeśli jechał byś od strony kluszkowcow to tam tez bodajże zjeżdżasz ul turystyczna do samej wody , jest tam szlaban ale z tego co kojarzę zawsze można otworzyć i zjechać .

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 03 lipiec 2021 - 16:53


#2814 OFFLINE   adamooo

adamooo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • Lokalizacjaczchow
  • Imię:adam
  • Nazwisko:horzymek

Napisano 04 lipiec 2021 - 08:25

Ok, dzięki panowie za pomoc 😉

#2815 OFFLINE   bertus

bertus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 125 postów
  • LokalizacjaJura
  • Imię:Hubert

Napisano 05 lipiec 2021 - 10:39

Za polem kempingowym we frydmanie jest zjazd pod sama wodę dostępny 24 h
Jeśli jechał byś od strony kluszkowcow to tam tez bodajże zjeżdżasz ul turystyczna do samej wody , jest tam szlaban ale z tego co kojarzę zawsze można otworzyć i zjechać .

W zeszłym tygodniu widziałem jak kilku amatorów tam rano slipowało. Nie mieli problemów


Użytkownik bertus edytował ten post 05 lipiec 2021 - 10:39


#2816 OFFLINE   wobler130

wobler130

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 postów
  • LokalizacjaNad wodą
  • Imię:Adam

Napisano 05 lipiec 2021 - 10:46

Ci amatorzy nie raz leją dupe tym super gościom 😆. Ja tam się wodowalem parę razy, jakimś starym pontonem czy łodzią, koło chłopów z mega łodziami i ekranami taki że w salonie mam mniejsze 😆. Oni narzekali, ja nie 😆.
  • PePe. lubi to

#2817 OFFLINE   Łukasz90

Łukasz90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 186 postów

Napisano 05 lipiec 2021 - 11:01

Oprócz tego jeszcze jedne slip w Hubie (pod Hubą) , ujście Białki przynajmniej jeden slip ( drugi jest jeszcze lepszy ale zdania są podzielone czy działka wynajęta czy nie) , Falsztyn -piękny slip , ale zwykle na nim stoją gruntowy -dalej jest fajny tyle ,że autem nie podjedziesz bo jest zakaz , przy mniejszej wodzie  Niedzica plaża . Kluszkowce zatoka -zdania podzielone jedni twierdzą ,ze tylko na jesieni - w lecie nie. Mizerna ,,statki " kilka dzikich slipów .



#2818 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1976 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 05 lipiec 2021 - 14:59

(...) Ja tam się wodowalem parę razy, jakimś starym pontonem czy łodzią, koło chłopów z mega łodziami i ekranami taki że w salonie mam mniejsze 😆. Oni narzekali, ja nie 😆.


Może kwestia różnych oczekiwań i ustwionej "poprzeczki" dla progu zadowolenia?

#2819 OFFLINE   wobler130

wobler130

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 postów
  • LokalizacjaNad wodą
  • Imię:Adam

Napisano 05 lipiec 2021 - 17:16

Nie wiem czy "ani pstyka" to jakachs ich wygórowana poprzeczka 😆
  • Krzysiu i scOOtt lubią to

#2820 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 645 postów

Napisano 06 lipiec 2021 - 06:56

Jak to mówią fhuj sprzętu nic talentu. .
Czorsztyn to bardzo specyficzna woda można na niej spotkać tkzw „zawodników” którzy będą cały dzień stali i dłubali 30 centymetrowe sandacze jak i ludzi którzy maja plan złowienie konkretnej ryby w każdej z tych grup doświadczymy bananowych profesjonalistów jak i amatorów kwestia podejścia .
Ale faktem jest ze wielu z tych gości którzy sprzętem nie odbiegają od światowej czołówki wędkarstwa bez pomocy przewodnika odbiło by się od wody z zerowymi efektami .