[yffea]

Zgodnie z emotikonką na końcu .

Trochę luzu, wierzę że łowisz na to co na zdjęciu, po co miałbyś kombinować?

Jak widać, nie ma zbyt wielu zwolenników tego koloru. I dobrze, łowisz czymś innym. I skutecznie.

Sandacze są zadziwiające z tym wyborem kolorów, każde łowisko ma swoją specyfikę.

 

Jeśli pokazuję rybę z przynętą to zawsze jest to ta przynęta na którą złowiłem rybę. Ja myślę, że w dużej mierze to wędkarze są zadziwiający jeśli chodzi o dobór kolorów przynęty, a sandacze jak mają ochotę to chapną .

 

Jakie są wasze ulubione kolory na czorcie?

Użytkownik yffea edytował ten post 09 sierpień 2017 - 21:33

[Piotr Boruch]

Ja wiem te na które bierze ???? Na niebieskie też łowiłem .........z trzy sezony temu to był kolor "kot".

[Robbert89]

Ja to chyba jestem ułomny jeśli chodzi o te Twoje Fish Arrow-y. Ani na pstrągi, ani na zedy mi się nie sprawdziły... Może coś robię źle.

[Sandre]

Prawdopodobnie tak!

[Robert Crocker]

ProBlue mój ulubiony kolor ...

[bartsiedlce]

Spokój Panowie, bez osobistych wycieczek proszę 

[Janusz Wideł]

W zeszłym roku niebiesko-perłowe okonie i płotki 13 cm. mojej roboty  to była podstawa od listopada do lodu.Podobnie na Rożnowie.Te kolorki rewelacyjnie działają w zimie .W poprzednich latach jak jeszcze nie robiłem gum najczęściej łowiłem na maximusa Mansa niebiesko -białego ,niebiesko-perłowego.

[Robbert89]

W czerwcu wrzucałem łódz do wody w miejscu z którgo zrobiłem to foto. Woda trochę opadła.

 20170815_194825.jpg   32,32 KB   40 Ilość pobrań

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 15 sierpień 2017 - 21:09

[Robbert89]

No i w końcu udało się coś wydłubać.

Załączone pliki

•  20170816_073612.jpg   34,87 KB   42 Ilość pobrań

Użytkownik Robbert89 edytował ten post 16 sierpień 2017 - 10:53

[szczupak1]

Jadę jutro na Czorta.

Panowie gdzie spuścić łódkę, dawno nie byłem i nie wiem jaki stan wody.

[bober]

woda z godziny na godzinę przybiera.z mojego doświadczenia okolice ujścia Białki i Dunajca aż za wyspę będą nie do łowienia przez tydzień aż woda się oczyści .

[BjornOFF]

Nie jestem na bieżąco co do stanu wody,ale wiem że jeszcze niedawno dało radę na lewym brzegu pod Hubą (wujek tam ponton wodował) a druga miejscówka to zatoka pod Falsztynem , był tam ładny łagodny wjazd do wody. Ale jak mówie nie wiem jak to dziś wygląda.

Użytkownik BjornOFF edytował ten post 20 sierpień 2017 - 17:40

[szczupak1]

Jak woda przybiera będzia rybka. Metny lubi mętnie.

Napewno lepsze to niż jak spada i jest kryształowa.

Przynajmniej ja mam takie doświadczenia.

[bober]

Woda przybrała przez noc ok 2 m i moja łódka jest znowu w wodzie 😁

[krupski]

Cześć Chłopaki

Da się rade zwodować pod piekiełkiem ?

Ewentualnie jakieś fajne miejsce nieopodal ?

Cos gryzie ostatnio ?

pozdrawiam

[szczupak1]

No ja byłem w poniedziałek i słabo, 4 sztuki. Jeden 51cm reszta po 45.
Reszta zjedzona przy niskiej wodzie. Tam gdzie wodowałem łódkę gość powiedział - panie tu po 7,8 Łowili i potem pijaństwo . Więc szkoda słów.

[Łukasz90]

To i tak dobrze bo ja sandacza jak i ci , z którymi rozmawiałem nad wodą nie widzieli  z miesiąc...

[szczupak1]

Wszystkie złowione na niebieską ukleję Widła. I bardzo płytko.

[Robbert89]

Rozumiem, że płytko to na czorcie okolice 10m.:>

[szczupak1]

A własnie że nie bo 5 m. Hehehe.