![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-50699.jpg?_r=1422264902)
OKONIE 2012
#421
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2012 - 06:43
#422
OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2012 - 16:19
Lód nie jest zbyt pewny ale jak to się mówi , Kto nie ryzykuje ten nie ma Kilkadziesiąt "okonków" wyciągniętych w tym z 10-15 które można juz nazwać okoniami
Poniżej prezentuje zdjęcie jedenego z nch
20121216060.jpg 52,27 KB
592 Ilość pobrań
- tost lubi to
#423
OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2012 - 17:12
40
Załączone pliki
#424
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 08:23
@mafijas, co to za młyneczek?, szukam czegoś takiego:) gratuluję garbów i pozdrawiam.
#425
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 13:14
Ja w ten weekend byłem pierwszy raz na lodzie i powiem szczerze bardzo mi sie to spodobało, okoni nałowiłem ( ilośc) wiecej niz w niejeden dzień na spina/casta ale ich wielkośc była bardzo słaba,łowiłem na mormyszkę + ochotka
Mam pytanie - jak "zwiększyć" rozmiar łowionych okoni?Czy wieksze okonie to tylko błystka/blaszka?
pzdr
#426
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 13:15
ps może warto byłoby wydzielic z tego wątku wątek "lód 2012/13" ? byłoby bardziej przejrzyście a ludzi łowiacych z przerebla pewnie jest nie mało...
#427
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 13:17
Ciężko powiedzieć. Zauważyłem, że na pierwszym lodzie aktywne okonie lubią blaszki, a wielkość zależy też od ich namierzenia. Błystka+dużo biegania+dużo wiercenia i coś powinno się uwiesić
#428
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 13:24
No teraz juz odpuszczam bo juz trzeszczy nieźle
zaczekam za zapowiadamymi mega mrozami i pobiegam za nimi troche.
#429
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 15:45
@mafijas, co to za młyneczek?, szukam czegoś takiego:) gratuluję garbów i pozdrawiam.
Kolego To młynek Mikado tylko że jest on już tak stary i tak zużyty że napisy ze szpuli szlag trafił
Postaram się poszukać informacji na jego temat i napisze Jak cos na pw
- Kaemel lubi to
#430
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2012 - 21:02
Wszystko zależy od łowiska. Faktycznie na początku i końcu sezonu podlodowego często blaszka jest numer jeden. Ale mam takie łowiska że okonie najlepiej reagują na mormyszkę. Mam też teakie gdzie na mormyszkę siadają tylko maluchy i średniaki a duże tylko błystka. Także trzeba kombinować, próbować i podglądać wędkarzy ze wschodu, bo to prawdziwi wirtuozi łowienia pod lodem, nie tylko na znaną u nas mormyszkę i klasyczna błystkę
W piątek i w sobotę też trochę "poganiałem" za okoniami. Największe pod 30 wszystko na mormyszkę. "Poganiałem" bo tak naprawdę nie było jak poganiać okoni. Lód słabiutki 3cm lodu + 4cm śniegu zmrożonego więc najlepsze miejscówki były oczywiście niedostępne.
Użytkownik pawlik832 edytował ten post 17 grudzień 2012 - 21:06
#431
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 15:10
Jeszcze mam pytanie dotyczace połowów okoni i ewentualnych przyłowów w postaci szczupaka, bo tego jest sporo w zbiorniku w którym będe łowił - jak zabezpieczyć sie przed obcinkami? jest wogóle taka opcja ( takie zabezpieczenie) w łowieniu podlodowym ?
pzdr
#432
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 15:22
Cieniutki, krótki wolframik albo stalka. Jeżeli będziesz łowił na 0,12-014, to taki drucik nie musi mieć więcej niż 2lb - o ile możesz taki dostać. Jak to wpłynie na brania okoni - trudno zagwarantować.
#433
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 15:26
no staram sie łowic max 0,10 , poszukam takiego cieniutkiego wolframu ale ciężko bedzie pewnie, z drugiej strony nie chce posyłac szczupaków z takimi niespodziankami w wode...
#434
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 15:44
0,10 na blaszkę? To cieniutko. Ja nie zauważyłem spadku brań przy przejściu na 0,12, a jednak jest sporo mocniejsza. Co innego bardzo lekkie blachy i duże głębokości albo mormyszka. Tu każde 0,02 ma znaczenie
- pawlik832 lubi to
#435
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 15:51
Ja nie używam stalek łowiąc okonie, jak biorą to walą nawet ze stalkami, jak nie biorą to nawet z samą żyłką będzie kłopot... Jednak dużo więcej i większe łowiłem bez stalek i na cieniutko. Tak więc 0,12 bez stalki itp. - ok
#436
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 16:00
Będziesz łowił na błystkę czy na mormyszkę?
Jeśli na mormyszkę, to daruj sobie wolfram bo to trochę bez sensu, poza tym nie wszystkie mormyszki mają oczko. Co do obcinek, cóż, taki lajf Ale z moich statystyk wynika, że większość szczupaków (około 80%) które miałem na mormyszkę udało mi się wyholować.
Jeśli będziesz łowił na błystkę to wolfram może być ok, ale stanowczo zalecam grubszą żyłkę, szczególnie na płytszej wodzie. Ja osobiście łowiąc na błystkę nigdy nie schodzę poniżej 0,16mm a i nie zauważyłem, żeby koledzy łowiący na cieńsze żyłki mieli więcej brań ode mnie.
EDIT: koledzy piszą trochę szybciej niż ja
Użytkownik WhiteWillow edytował ten post 19 grudzień 2012 - 16:01
#437
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 16:02
na błystke, pytałem o zabezpiecznie przy błystkach.
ps cenna uwaga o grubości żyłki,dzięki
#438
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 16:30
0,10 na blaszkę? To cieniutko. Ja nie zauważyłem spadku brań przy przejściu na 0,12, a jednak jest sporo mocniejsza. Co innego bardzo lekkie blachy i duże głębokości albo mormyszka. Tu każde 0,02 ma znaczenie
Dokładnie tak jak kolega mówi. Możliwość wyboru grubości żyłki jest podyktowana też głębokością łowiska i cieżarem blachy. Malutka blaszka na większej głębokości wymagać będzie użycia cieńszej żyłki, ale już na płytszej wodzie kiedy okonie reagują na większe i co za tym idzie cięższe blaszki można używać grubszej (o ile im to na danym łowisku nie przeszkadza). Tutaj dochodzi efekt rozciągliwości żyłki. Na większej głębokości możemy spokojnie używać cieńszych żyłek, przynęta szybciej będzie schodziła a i długi odcinek żyłki będzie działał w pewnym sensie jako amortyzator. Na płytkiej wodzie mamy mało wysnutej żyłki i tym samym mniejszą amortyzację. Nie popadając oczywiście w skrajności. Na okonie, przy łowieniu na blaszkę używam od 0,12mm do 0,18mm choć częściej trzymam się tej dolnej granicy.
Mówię tu oczywiście wyłącznie o łowieniu z kołowrotkami o ruchomej szpuli holując rybę w palcach. Innego łowienia sobie nie wyobrażam. Łowią tak na wschodzie i żadnych mega wypasionych kołowrotków nie potrzebują. Ja również łowię tak od lat i najlepszym hamulcem walki jest wyczucie w palcach. Zresztą w ostatnim wydaniu któregoś z pism wędkarskich kilka atutów takiego łowienia opisał człowiek który zna się na rzeczy T.Nysztal.
Co do stalki to nie wyobrażam sobie takiego łowienia na lekkie przynęty. Do balanserka owszem ale do mniejszych okoniówek niezbyt pasuje stalka. Według mnie nie chodzi o to że ryba ją zauważy (mówię tu o cienkich przyponach stalowych
) ale o podanie i prezentację przynęty która na stalce będzie niewłaściwa. Chyba że w momencie szału żerowania garbów ale to trafiejka...
#439
OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2012 - 17:05
dzięki wszytski za odpowiedzi!!