...no to mnie trochę zmartwiłeś... artykuł Remka zmotywował mnie do krótkiego wypadu na wspomniane łowisko... a tu słyszę, że jest to ostatnie miejsce... w Olsztynie... dlatego też biorąc pod uwagę fakt, iż moje ostatnie wyprawy (a było ich kilka)nie przyniosły mi nawet wątłego kontaktu... a moje miejscówki, ot choćby na Łynie, zupełnie zawiodły... zastanawiam się co można by było... z czystym sumieniem... i z reką na sercu... szczerze... po koleżeńsku... w zgodzie i zdrowiu... z pieśnią na ustach... polecić?... jez. Sukiel jest ostatnim miejscem w okolicach Olsztyna, które poleciłbym jako łowisko szczupaków...
...z drugiej strony mam pytanie do Remka o wrażenia na temat wspomnianego łowiska... jeśli to nie bedzie stanowiło problemu, oczywiście... jest to mały zbiorniczek, więc dwa dni nad wodą, mogą nakreślić jego jakiś obraz... czy faktycznie jest tak jak mówi Efex... i lepiej sobie gitary nie zawracać, czy może jednak... pozdrawiam maxtip...