[BOB]

Z czwartego miejsca to choć o brąz może powalczymy

[Maciej W.]

To jest sezon mistrzostw Świata. Nie ma ważniejszej imprezy. Można być wyrozumiałym, gdyby Polak sięgnął po Puchar Świata. Nie sięgnie. Nic nie wskazuje, żeby ten sezon okazał się udanym. Mistrzowie Świata w drużynie przystąpili do walki mając trzech w pierwszej piątce PŚ. Taka sytuacja wyjściowa sprawiła, że inny medal niż złoty sprawiał niedosyt. Tymczasem... Bardziej obawiałbym się, że po raz pierwszy od dwunastu lat wrócimy z mistrzostw bez medalu. Bo za godzinę zostanie tylko normalna skocznia. Oglądamy walkę o srebro i brąz...

[drag]

Dupa blada.Hula prochu nie wymyśli bo nie ma z czego.Szkoda ale medal chyba już odjechał.

[spinspektor]

Zeby zdobyć medal Kamil musi skoczyć między 160 a 180 metrów

[Rampampam]

4 miejsce na MŚ to też dobry wynik

Na więcej tu nie ma co liczyc

[miramar69]

Cicho wszędzie , głucho wszędzie jednak H...... z tego będzie  ....

... szkoda !!! , życie toczyć się dalej musi , to tylko sport... , a na takie imprezy nie jeżdżą słabeusze ....

 

Następnym razem , będzie lepiej !!!    

Użytkownik miramar69 edytował ten post 24 luty 2019 - 16:58

[BOB]

Nie chciałem komentować podczas konkursu ... trzymałem kciuki.

Podsumuje krótko... czuję ogromne rozczarowanie bo na taka nędzę nic nie wskazywało. Oczywiście to jest sport, ale ... wszyscy stracili parę? Zacznie się zaraz rozliczanie i pretensje również do trenera... na pewno potrzebne zmiany  

Szkoda tym bardziej, ze dawno nie mieliśmy tak silnej grupy

Od razu powiem, że wynik na "normalnej" skoczni mało mnie interesuje To ewentualne medale pocieszenia dla przegranych

 

Mariusz, nie H...  tylko C...   

Użytkownik BOB edytował ten post 24 luty 2019 - 16:52

[drag]

Robert,ważne że wspomniałeś o trenerze.

Moim zdaniem,jeśli Horngacher odejdzie będzie bardzo żle.Złoto na małej skoczni byłoby chyba jednak czymś więcej niż pocieszeniem ale realia nie pozwalają o tym myśleć.

Medalu nic nie zapowiadało i jego brak nie jest żadnym zaskoczeniem.Nie ma co robić z tego dramy,trzeba wrócić do spokojnej pracy ale to co powiedział Małysz-Horngacher musi się określić.Chłopacy są bardzo za nim,niepewnośc co do jego decyzji spowoduje że będzie chyba tylko gorzej.

[miramar69]

Robert jak zwał , tak zwał - najważniejsze , że wiadomo o co chodzi 

[Alexspin]

Nie chciałem komentować podczas konkursu ... trzymałem kciuki.

Podsumuje krótko... czuję ogromne rozczarowanie bo na taka nędzę nic nie wskazywało. (...)

Weekend klęski...

[drag]

Panowie,w całym tym smutku i rozczarowaniu pamiętajcie o jednym-kredyt zaufania nalezy się naszym skoczkom jak mało komu.Za wyniki,za emocje i za wszystko co nam jako kibicom od dawna dają.Szat nie rozrywajmy ,dajmy im spokojnie ogarnac temat.

[BOB]

Andrzej, w pełni się zgadzam. Zapracowali na nasze wsparcie i doping tak samo jak i na medale w tych mistrzostwach. Tylko czemu taka wpadka właśnie teraz? Po prostu szkoda

[mohave]

Tu nie chodzi o rozdzieranie szat, ale tak się stało, że jakiś czas temu wylansowano i ogłoszono skoki jako nasz sport narodowy. A w sporcie narodowym liczy się tylko zwycięstwo. Czwarte miejce to klęska. 

[Maciej W.]

Normalna skocznia to loteria. Ta w Ramsau różni się od Bergisel nie tylko wielkością. Jak zawsze noty za styl odgrywają większą rolę. Mamy w tej chwili skoczka, który może zdobyć tam złoto. Jest doświadczony jak żaden, utytułowany i bez presji, również presji kibiców, skacze pięknie choć na razie za krótko. Pytanie, czy Niemcom będzie się w Ramsau dobrze skakać. Jeśli tak, wynik raczej przesądzony. Sezon coraz bardziej wygląda na odpuszczony przez dwie ekipy, które skupiły się na jednej imprezie i kilka kolejnych, które po całości wrzuciły na luz. Niemcy nawet olali swoje Willingen. Dziś nikt im tego nie wypomina. Być może to nie Polacy i Kobayashi są genialni w tym roku. Niewymierna dyscyplina nie odpowie nam na to pytanie.

[drag]

Andrzej, w pełni się zgadzam. Zapracowali na nasze wsparcie i doping tak samo jak i na medale w tych mistrzostwach. Tylko czemu taka wpadka właśnie teraz? Po prostu szkoda

Myślę że niepewna przyszłośc trenera mocno siedzi w głowach zawodników.Może oni wiedzą juz więcej niz my?

 

Tu nie chodzi o rozdzieranie szat, ale tak się stało, że jakiś czas temu wylansowano i ogłoszono skoki jako nasz sport narodowy. A w sporcie narodowym liczy się tylko zwycięstwo. Czwarte miejce to klęska. 

Nie powiedziałbym że wylansowano.Wyniki i zwycięstwa na taka pozycję ten sport zaprowadziły.Klęska to moim zdaniem za duże słowo,porażka wystarczy.Dodajmy że dopiero pierwsza od wielu lat.Spokojnie.Jak juz pisałem,kluczowa sprawa w tej chwili to przyszłość trenera.

[miramar69]

Jedyna rzecz jakiej nie rozumiem i według mnie jest NIESPRAWIEDLIWA w tym całym sporcie to to, że taki gość pierwszy raz w życiu wygrywa konkurs i jednocześnie od razu będzie MISTRZEM , a sportowcy którzy pracują ciężko całe sezony niestety wracają do domu ....  

Dla mnie , nie jest i nigdy nie będzie , to wykładnią bycia NAJLEPSZYM NA ŚWIECIE ...

Użytkownik miramar69 edytował ten post 24 luty 2019 - 17:21

[BOB]

Tu nie chodzi o rozdzieranie szat, ale tak się stało, że jakiś czas temu wylansowano i ogłoszono skoki jako nasz sport narodowy. A w sporcie narodowym liczy się tylko zwycięstwo. Czwarte miejce to klęska. 

Przypominam, że naszym sportem narodowym jest piłka kopana. To jak określić nasze wyniki w tej dyscyplinie?  

A dla mnie, 99% kopaczy nie dorasta do pięt naszemu najsłabszemu dzisiaj skoczkowi

[miramar69]

NO , to do piątku PANOWIE   

[HaDe]

A ja wyleję żółć na dziennikarzy (media). Na 陰莖 tak pompują balonik. Pamiętam jak rozdawali medale polskim siatkarzom na olimpiadzie w Londynie... Fajniej było jak oczekiwania rosły podczas ostatnich MŚ. Śmiem twierdzić, że skoczkowie próbują doskoczyć nie do realnych możliwości, a oczekiwań które wykreowały hieny dziennikarskie. 

 

Chwała Chłopakom, bo przegrali tylko z trzema drużynami!

Użytkownik Koincydencja edytował ten post 24 luty 2019 - 17:39

[Alexspin]

Za to siatkarze leczą nasze rany.

 

Szat nie ma co rozdzierać, ale 4 miejsce to wina Żyły. Przecież to On uzyskał już miano "Piotr IV Żyła"...   Jednak klęska jest klęską. Pocieszać się możemy tylko pokonaniem takich niegdyś potęg jak Norwegia, czy Finlandia.

Trzeba się pochylić nad tym co się stało w stosunku do ubiegłego roku ze Stochem, który był niemal nie do pokonania, Żyłą, który wystartował na początku sezonu jak petarda i Kotem, który zasługuje właściwie na rentę. Pomijając Hulę, niestety już emerytem.

Użytkownik Alexspin edytował ten post 24 luty 2019 - 17:44