[tobiasz]

W końcu klenik warty pochwalenia się i zarazem życióweczka, 50cm kluski na wobka bonito kleń 3.5cm przytrzymany po zewnętrznej stronie warkoczu, mega strzał i fajny hol na mhx s781-2 do 6g.

Taptalkniete z Galaxy s8

[bartosz311287]

Rzeka Gwda, wyczaiłem je pod drzewem. Mówię spróbuje na żabke mansa. Pierwsza próba zakończyła się nie powodzeniem, ale o dziwo największe sztuki były zainteresowane żabką. Robiłem trzy podchody, podczas drugiej wyszedł wielki kleń aż czarny około 55‐60 cm, nie trafił do pyska. W szoku byłem bo nigdy w życiu nie widziałem takiej sztuki. Będę powtarzał do znudzenia moja rzeka Gwda może posiada piękne ryby, ale ciężko złowić fajnego klenia. No nic trzecie podejście, rzut na 5 metrów i powoli zwijam, widzę płynie piękny kleń. Niestety to nie ten potwór, szybko ponowiłem rzut i piękne walnięcie. Wyjechał tak samo szybko jak wziął. Mój nowy rekord, około 47,5cm. Powolutku zbliżam się do magicznych dla mnie 50cm. Sprzęt: wędka od kolegi jbk CDEXN‐792ML + biomek 2500 + ygk egi metal 0.6 pe + żabka mansa.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[malcz]

Dawno mnie tu nie było a sporo fajnych ryb ostatnio w wątku, więc w drodze na bolki dałem sobie i drugiemu kijkowi szansę

Zassał niezawodnego wobka od Pietrusa na podwodnej rafce znanej z niżówki.

 

 kleń_43.jpg   117,48 KB   36 Ilość pobrań

 

Pozdrawiam,

malcz

Użytkownik malcz edytował ten post 24 czerwiec 2019 - 23:38

[Zielony]

Letni, roztoczański kleń. Brały na maleńkie nimfy o wdzięcznej nazwie "Sandra". Żyłka 012, wędka dziesiąciostopowa w klasie 2 AFTM.

Pozdrawiam Zielony

Użytkownik Zielony edytował ten post 25 czerwiec 2019 - 07:35

[Czechofil]

Efekt wypadu nad jedną z czeskich rzek: 2 kluski obie 55cm
Przynęta Hornet 4s kolor okoń




i jeszcze jeden 48cm złapany tuż po burzy na Salmo executor 9cm



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bartosz311287]

Wczoraj karaski od hektora doszły, a dziś udało się na nie złowić kleksa około forumowy 42cm. Sprzęt ten sam co zawsze.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Michał P.]

Pierwsze w tym roku 50 tki na żuka

Nie było łatwo, ostatnie wyjazdy albo całkiem bez kontaktu albo z pechowymi spadami w czasie holu. Na szczęście dziś worek się rozwiązał, dwie 50 tki+ i jeden 44.

Brania w rynnach pod przeciwległym brzegiem, ryby podnosiły się do płynącego tuż przy źdźbłach traw dużego piankowego żuka.

 

 

 

 

Żuczek "skasowany"

 

[G r e g]

Nocny na woblera ,strzelił bardzo silnie jak to on..


 20190627_232001-1-1_resized.jpg   38,2 KB   35 Ilość pobrań

[tobiasz]

I na jakiś czas przerwa z kluskami, wody w Warcie brakuje. Co kawałek śrubą o dno hacze

Taptalkniete z Galaxy s8

[jacekp29]

Woda zdecydowanie chłodniejsza ,brodzę w te upały w adidasach . Dzisiaj cztery kleników około 35

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[guciolucky]

Jeziorowiec warmiński

 

 

[kriskros1981]

Weekendowy Burzański 50-taczek

Załączone pliki

•  65698854_617332692084825_2663001477252907008_n(1).jpg   133,7 KB   28 Ilość pobrań
•  65456325_873446963022556_683912214049980416_n.jpg   113,38 KB   28 Ilość pobrań

[Michał P.]

Udany wypad choć się na taki nie zapowiadał

Największy jak na razie w tym sezonie, skasował żuka w pierwszym napłynięciu. Podobna ryba podnosiła się do muchy dwa razy, majestatycznie i ostrożnie, przez co spanikowałem i próbowałem zacinać za wcześnie..

 

 

 

 

I do tego jeszcze rybka, której troszkę do 5tki z przodu zabrakło

 

[FoamFly]

 66057482_2279344382327504_8801082743413800960_o.jpg   69,85 KB   30 Ilość pobrań

[Pablo01]

Troszkę mniejszy, ale też nie najmniejszy   Skubaniec tak przywalił przy samym brzegu, że prawie zawału dostałem 

Załączone pliki

•  20190628_090103.jpg   117,33 KB   31 Ilość pobrań

[guciolucky]

U mnie jeszcze nie ma reakcji na powierzchnię, mam wrażenie, że w tym sezonie jakoś dziwnie się zachowują. Widzę jednak, że na południu jest zgoła inaczej, być może jeszcze będzie w tym roku zabawa w smużenie?

[Pablo01]

U mnie jeszcze nie ma reakcji na powierzchnię, mam wrażenie, że w tym sezonie jakoś dziwnie się zachowują. Widzę jednak, że na południu jest zgoła inaczej, być może jeszcze będzie w tym roku zabawa w smużenie?

U mnie klenie są mega wyczulone na przynęty i w prześwietlonej czystej wodzie bardzo ciężko je skusić czymkolwiek. Mój sposób na takie coś to jak najbardziej realistyczny robal, rzut kilka metrów powyżej ryb, żeby nie słyszały metalicznego dźwięku wydawanego przez kotwicę i kółko łącznikowe przy wpadnięciu do wody, i pozwalam mu swobodnie spływać z nurtem w bezruchu. Coś jak łowienie na muchę tylko że spinem   Ale łowienie to ma także dużą wadę ,czyli mała skuteczność zacięć 

[guciolucky]

[TOMI803]

Kilka wybranych kleni z czerwca i najwyższa temperatura wody w czerwcu

 

 

 

 

 

[Krystianin]

Dwa "grubaski" z ostatnich wypadów z smużakami. W tym nowe PB

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Krystianin edytował ten post 03 lipiec 2019 - 15:40