Prasa i wykrojniki nie są potrzebne do robienia wahadłówek. Ja osobiście blachy wycinam na ręcznej gilotynie, szlifuję na szlifierce stołowej, wiercę wiertarką stołową. Po nabiciu wzorka, ponownie szlifuję na szlifierce i dopieszczam kształt dwoma gradacjami pilników i dwoma gradacjami papieru ściernego. Krępuję również ręcznie za pomocą młotka, kulek stalowych różnej średnicy i kopyta ołowianego. Kopyto robię w prosty sposób, odlewam 2-3cm ołowiu w puszce po konserwie. Wgłębienie powstaje w trakcie klepania blach. Z czasem takie kopyto się niszczy i trzeba przetopić na nowo. Niedalej właśnie jak dwa dni temu, przetapiałem swoje kopyta na których klepię, bo juz były w większości niezdatne do użytku.
Forma do klepania wahadłówek
#21 OFFLINE
#22 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2019 - 10:54
Ja myślałem o małym recyklingu butelek HDPE... Jak już się zbiorę, wykonam i przetestuję, to napiszę coś a takim kopycie.
#23 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2019 - 09:19
20190115_091242.jpg 26,86 KB 24 Ilość pobrań 20190115_091214.jpg 25,48 KB 23 Ilość pobrań
- rybson, kasperek i jacek.hetflaisz lubią to
#24 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2019 - 13:52
I jak GrzehU, daje radę taka drewniana forma i forma z pcv ? Ja powoli też kompletuję (samodzielnie i przy pomocy bardziej doświadczonego kolegi) niezbędne narzędzia do produkcji wahadełek :>
Użytkownik Grzesiek edytował ten post 15 styczeń 2019 - 13:54
#25 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2019 - 21:06
Dobre są nożyce do blachy z castoramy.Ja używam lewe 😁
20181125_135631.jpg 47,82 KB 22 Ilość pobrań
Użytkownik salmon1977 edytował ten post 15 styczeń 2019 - 21:10
- rybson lubi to
#26 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 07:43
Ładne te Twoje wahadełka GrzehU. Na trocie czy na szczupaki je robisz ? Z jakiej blachy ? Chyba nie ma różnicy czy nożyce są "lewe" czy też "prawe", nie ?
I to naprawdę są Twoje pierwsze wahadełka ? Jeśli tak, to chylę czoła przed talentem i zdolnościami.
Użytkownik Grzesiek edytował ten post 16 styczeń 2019 - 07:44
- salmon1977 lubi to
#27 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 16:45
- kasperek lubi to
#28 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 20:18
Blaszki z myślą na troć.Blacha 1 -1,5 mm.Teraz zamówiłem mosiądz 1,2 mm.(wydaje mi się najbardziej uniwersalna grubość)i jeden arkusz 2.5 mm.z myślą na wahadłówki pod morską troć.To są moje pierwsze wyroby...tu masz jeszcze troche innych.
http://jerkbait.pl/t...rczości/page-62
Użytkownik salmon1977 edytował ten post 16 styczeń 2019 - 20:31
- Grzesiek lubi to
#29 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 20:30
#30 OFFLINE
#31 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2019 - 17:54
- rybson lubi to
#32 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2019 - 19:31
Piotrze masz jakieś pomysły (know how).
Jak stopić HDPE w ilości wystarczającej
do odlania kopyta ?
- eRKa lubi to
#33 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 16:26
Czy takie kopyto koniecznie musi być ładne?
Najprostrza sprawa, to klocki drewniane - było o tym wcześniej...
W markecie kupisz drewno kominkowe - bukowe i masz kopyt na dziesięciolecia...
A gdybyś przypadkiem gdzieś trafił na drewno akacjowe to jeszcze lepsza opcja...
Użytkownik eRKa edytował ten post 25 styczeń 2019 - 16:27
- Sławek Oppeln Bronikowski lubi to
#34 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 17:10
Czy takie kopyto koniecznie musi być ładne?
Najprostrza sprawa, to klocki drewniane - było o tym wcześniej...
W markecie kupisz drewno kominkowe - bukowe i masz kopyt na dziesięciolecia...
A gdybyś przypadkiem gdzieś trafił na drewno akacjowe to jeszcze lepsza opcja...
Romku jestem pod OGROMNYM wrażeniem Twojej wszechstronnej wiedzy!
Ale daj już spokój proszę z tymi podpowiedziami "pomysłowego Dobromira" -ja myślę,że koledzy szukają najlepszego, nie najprostszego rozwiązania, a kupowanie worka ,lub całego "kubika" drewna w markecie to nie jest dobry pomysł.
Gdyby wszyscy chcieli iść na łatwiznę, to jeszcze byśmy łowili ryby "ościeniem"!
#35 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 17:45
Myślę, że Twój Marcinie post nic tutaj nie wnosi.
A co do rady?
Gromadzenie iluś tam butelek, następnie ich przetapianie( wyobraź sobie, że ja nie wiem jak to zrobić w warunkach amatorskich) aby zrobić - no ile - kilkadziesiat blaszek?
Trochę mi to przypomina kupowanie browaru, żeby piwo wypić...
A za podziw mojej wiedzy dziękuję
#36 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 17:58
Sam dobrze wiesz,że z tych kilkudziesięciu blaszek robi się kilkaset ,albo kilka tysięcy, bo ta zabawa bardzo wciąga....
Skoro kolega wie jak zrobić "kopyto" z butelek, to należy tylko trzymać kciuki,a nie szydzić z jego pomysłu!
Dlaczego robisz woblery z pianki,przecież z żywicy są dużo lepsze, łatwiejsze w wykonaniu itp.? -Odpowiem za Ciebie,- Bo obrałeś sobie taki kierunek, czujesz się w tym dobrze i sprawia Ci to frajdę!
Więc jeśli Kolega chce mieć "kopyto" z pcv, pet. ołowiu lub innego materiału i będzie miał z tego satysfakcję, to niech sobie po prostu zrobi , a drewno kominkowe jak sama nazwa wskazuje nadaje się do kominka...
Nie zaśmiecajmy już wątku proszę .
Pozdrawiam
#37 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 18:07
Ja go nie zaśmiecam, nie szydzę...
A z drewna kominkowego zdziwił byś się co można zrobić....
Użytkownik eRKa edytował ten post 25 styczeń 2019 - 18:09
- kasperek lubi to
#38 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 21:38
Piotrze masz jakieś pomysły (know how).
Jak stopić HDPE w ilości wystarczającej
do odlania kopyta ?
Pewnie... Do stopienia wystarczą zwykły piekarnik czy opalarka... jest masa filmów na YT. Temperatura potrzebna do topienia to około 120'C HDPE jest bardzo odporne na uderzanie, więc w porównaniu do drewna powinno być lepiej. W poniedziałek odbiorę kulę 50mm której zamierzam użyć do odciśnięcia wgłębienia.
Jeszcze jedno sprostowanie... Ja nie będę topić PET, czy butelek jak to mi wtłoczył w usta eRKa. Do przetopu idzie HDPE czyli np. nakrętki od butelek PET, choć oczywiście są też butelki. Dla leniwych jest opcja gotowa... Walec poliamidowy na allegro... 10x10cm kosztuje około 40 zł + wysyłka.
- Lepton, woblery z Bielska i cyprys19 lubią to
#39 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 21:40
- woblery z Bielska i Little Wing lubią to
#40 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2019 - 22:03
eRKa nie daj się..
Karlinki z odpuszczonej miedzi tłukłem na sztorcu zwykłego trzonka od młotka, twardszy od miedzi mosiądz, na ołowiu, cieniowanie brzegów na kowadełku, cienką nierdzewkę na krążku hokejowym, nowe srebro na stalowej sztancy. Wgłębienie samo się pojawia.. tylko trzeba zacząć klepać..
- salmon1977, rybson, eRKa i 1 inna osoba lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych