Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przyłowy 2019


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
479 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   Tapirro

Tapirro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • Lokalizacjaokolice Wrocławia
  • Imię:Janusz

Napisano 24 czerwiec 2019 - 12:22

Miał być okoń albo coś innego ale na pewno nie to :)

 

Zdjęcia kompresowane przez forum bardzo dużo tracą. Czasami mogą tracić sens zamieszczania ich tu.

Na tym skompresowanym lin jest plamą, w oryginale du.y nie urywa ale jest dużo ładniejszy, a przecież ryba na zdjęciu ma być ładna. Tu jest lepiej: https://drive.google...iew?usp=sharing

Załączone pliki


Użytkownik Tapirro edytował ten post 24 czerwiec 2019 - 13:15


#202 OFFLINE   bartosz311287

bartosz311287

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 649 postów
  • Imię:Bartosz

Napisano 24 czerwiec 2019 - 14:21

Przez taptalka proszę spróbować. Nie trzeba zmniejszać wtedy zdjęcia. Jest taki sam rozmiar jak zdjęcie było robione. Pozdrawiam

#203 OFFLINE   Tapirro

Tapirro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • Lokalizacjaokolice Wrocławia
  • Imię:Janusz

Napisano 24 czerwiec 2019 - 21:35

Przez taptalka proszę spróbować. Nie trzeba zmniejszać wtedy zdjęcia. Jest taki sam rozmiar jak zdjęcie było robione. Pozdrawiam

Dzięki za redę :) .



#204 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 221 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 czerwiec 2019 - 10:54

Miał być boleń....

Łącznie wyjęte cztery takie na spirita od A. Lipińskiego.

Załączone pliki



#205 OFFLINE   macieknikos

macieknikos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 290 postów
  • LokalizacjaNad Morzem
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:W

Napisano 25 czerwiec 2019 - 11:34

 fląderka podczas troolingu okoniowego

Załączone pliki



#206 OFFLINE   pawelHERP

pawelHERP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 331 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Urbaniak

Napisano 25 czerwiec 2019 - 20:38

Miał być boleń....
Łącznie wyjęte cztery takie na spirita od A. Lipińskiego.


Brały grzbietem czy za mordkę? Na spirita to trochę mindfuck


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#207 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 221 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 00:38

Brały grzbietem czy za mordkę? Na spirita to trochę mindfuck

Normalnie, za pysk. Zdarza mi się to regularnie od paru lat na te właśnie woblery. Ale generalnie tylko w maju, czerwcu. Potem nie sa już takie napastliwe :).



#208 OFFLINE   Tapirro

Tapirro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • Lokalizacjaokolice Wrocławia
  • Imię:Janusz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 07:05

Zepsuł mi Keitecha. Myślałem, że to metrowy szczupak, a to jakiś pyton. Załączony plik  GX012442_1561292757167_high.jpg   65,38 KB   55 Ilość pobrańZałączony plik  GX012442_1561292116235_high.jpg   67,8 KB   56 Ilość pobrańZałączony plik  GX012442_1561292464236_high.jpg   66,2 KB   56 Ilość pobrańZałączony plik  GX012442_1561292165058_high.jpg   70,25 KB   56 Ilość pobrań

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

#209 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 26 czerwiec 2019 - 07:12

Możesz opisać w jakich okolicznościach, głębokość (w toni, czy z dna) i dokładniej na co wziął ten "pyton" ?

Różne trafiają się nam przyłowy, ale jestem pewien, że węgorza nieliczni mięli okazję złowić na spina. Niestety, jestem w gronie tych, którzy nie złowili ;).



#210 OFFLINE   Tapirro

Tapirro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • Lokalizacjaokolice Wrocławia
  • Imię:Janusz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 07:20

Możesz opisać w jakich okolicznościach, głębokość (w toni, czy z dna) i dokładniej na co wziął ten "pyton" ?

Różne trafiają się nam przyłowy, ale jestem pewien, że węgorza nieliczni mięli okazję złowić na spina. Niestety, jestem w gronie tych, którzy nie złowili ;).

Na płytkiej wodzie, na piasku z glonami i roślinami, przy małej wyspie na środku jeziora, ok. godz 5 rano. Na keitecha Swing Impcact 4", który trochę leżał na dnie, bo akurat musiałem coś zrobić.


  • pawelHERP, wilczybilet i dzinek lubią to

#211 OFFLINE   wilczybilet

wilczybilet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1164 postów
  • Imię:Maciej

Napisano 26 czerwiec 2019 - 07:27

Jak było odczuwane branie? Tępe przytrzymanie, czy bum ?



#212 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3659 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 26 czerwiec 2019 - 07:28

Ja już złowiłem dwa, nie tak duże, bo 60 i 74 cm. Pierwszy na twistera, drugi na wirówkę. Oba na jeziorku pod domem ;)


  • karuzo27 lubi to

#213 OFFLINE   Tapirro

Tapirro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • Lokalizacjaokolice Wrocławia
  • Imię:Janusz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 07:37

Oj kurde ale analiza😃
Nie było uderzenia. Wszystko odbywało się dość łagodnie, tylko ciągnął bardzo mocno.
Miał 94cm.
Myślę, że zobaczył kawałek smierdzacej gumy leżącej na dnie i postanowił posmakowac.

Użytkownik Tapirro edytował ten post 26 czerwiec 2019 - 07:43


#214 OFFLINE   SID

SID

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 823 postów
  • LokalizacjaŚrem https://www.youtube.com/watch?v=Sy7k5ZgA_RU
  • Imię:Roger
  • Nazwisko:Sikora

Napisano 26 czerwiec 2019 - 08:15

W zeszłym roku szukali pytona, a tu kolega Janusz sprzątnął im spod nosa. ;)
Brawo

#215 OFFLINE   bambus

bambus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 86 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Piotr

Napisano 26 czerwiec 2019 - 08:27

Mi kilka lat temu przytrafił się taki pyton 84cm na najmniejszego real eel'a od SG. Na metrowej wodzie przy jednostajnym prowadzeniu. Guma była w pysku, a ja w ciężkim szoku :)

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

#216 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 221 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 13:25

Możesz opisać w jakich okolicznościach, głębokość (w toni, czy z dna) i dokładniej na co wziął ten "pyton" ?

Różne trafiają się nam przyłowy, ale jestem pewien, że węgorza nieliczni mięli okazję złowić na spina. Niestety, jestem w gronie tych, którzy nie złowili ;).

Ja w tym roku wyjąłem już 4 sztuki z Warty podczas "boleniowania". Przy okazji chciałem zapytać czy któryś z forumowiczów ma czy też miał podobne przypadki? Dwa na swoim odcinku Warty złowiłem dzień po dniu niemal w tym samym miejscu. Każdy miał ponad metr. W przeciągu trzech ostatnich lat udało mi się wyjąć aż 10 węgorzy na spinning. Jednemu nie dałem niestety rady i popłynął z woblerem.... Oto trzy z tych tegorocznych:

Załączone pliki


Użytkownik Lukasieka edytował ten post 26 czerwiec 2019 - 13:58


#217 OFFLINE   filip0985

filip0985

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 184 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Łukasz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 13:49

nie ogarniam, takie węgorze ciężko zobaczyć w sklepie lub chociażby w wędzarniach nad morzem. Chyba, że te "chińskie" odmiany, a Ty sobie je łowisz na spinning:)



#218 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 221 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 14:29

nie ogarniam, takie węgorze ciężko zobaczyć w sklepie lub chociażby w wędzarniach nad morzem. Chyba, że te "chińskie" odmiany, a Ty sobie je łowisz na spinning:)

Poza moimi czterema z tego roku słyszałem jeszcze o trzech przypadkach gdzie ludzie łowili podobne, metrowe węgorze, teraz w maju i czerwcu na woblery albo obrotówki. Na moim odcinku warty już od paru ładnych lat słyszałem o takich przyłowach, ale dopiero trzy lata temu udało mi się wyciągnąć pierwszego na spinning.



#219 OFFLINE   Tapirro

Tapirro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • Lokalizacjaokolice Wrocławia
  • Imię:Janusz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 18:52

Widać, że Lukasieka, to fachura od węgorzy. Zobaczcie na ten chwyt prawie nonszalancki ;) Ja ze swoim  po wyciągnięciu na pokład musiałem stoczyć prawdziwą walkę. Żeby go utrzymać musiałem mu włożyć palec do pyska, żeby mieć jakiś punkt zaczepienia. Zostałem tak pogryziony, że czułem to do wieczora. No ale byłem trochę w szoku i pierwsze koty za płoty. Myślałem, że to się nie powtórzy ale Lukasieka dał mi nadzieję. :)

Chociaż nstępnego wolałbym szczupaka 100cm, bo największego miałem niecałe 80. :rolleyes:


Użytkownik Tapirro edytował ten post 26 czerwiec 2019 - 18:53


#220 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 26 czerwiec 2019 - 18:57

Ja w tym roku wyjąłem już 4 sztuki z Warty podczas "boleniowania". Przy okazji chciałem zapytać czy któryś z forumowiczów ma czy też miał podobne przypadki? Dwa na swoim odcinku Warty złowiłem dzień po dniu niemal w tym samym miejscu. Każdy miał ponad metr. W przeciągu trzech ostatnich lat udało mi się wyjąć aż 10 węgorzy na spinning. Jednemu nie dałem niestety rady i popłynął z woblerem.... Oto trzy z tych tegorocznych:

Początek czerwca około 2005 roku.

W ciągu pięciu dni łowienia od 01 do 07 czerwca (nie łowiłem codziennie, ale prawie), wyjmuję 5 węgorzy. Od 95 do 105 cm :)

Szósty, największy, prawdziwe bydle, którego nie potrafiłem powstrzymać wpakował się skutecznie w zaczep. Po tym piątym wypowiedziałem do taty słowa, których się mówić nie powinno:

"Tato, teraz już wiem, jak na spinning łowić węgorze". 

Kolejnego wyjąłem 10 czerwca, ale rok później :D W sumie w życiu złowiłem ich z dziesięć, może tuzin.

 

Większość wszystkich moich spinningowych węgorzy miała przynętę w pysku, jeden był zapięty "w pół", pozostałe miały hak wbity w głowę, ale poza pyskiem. Jednego (najmniejszego) złowiłem na woblerka, pozostałe na gumę. Białą, perłową, kremową - te kolory były chyba najlepsze. Twister. No i najważniejsza rzecz - wszystkie bez wyjątku brania były na szybko, lub bardzo szybko prowadzoną przynętę. 

:)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych