Dopiero co było ...wie strony wcześniej
Tutaj kochają powtórki
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 31 styczeń 2020 - 19:31
Dopiero co było ...wie strony wcześniej
Napisano 01 luty 2020 - 04:58
Mógł sobie z przodu zrobic ten tatuaż
Napisano 01 luty 2020 - 10:30
Spotykają się dwie przyjaciółki.
- Czego jesteś taka zła? Myślałam, że dziś rano byliście z mężem na relaksującym wypadzie na ryby... - mówi pierwsza.
- Tak, ale wszystko poszło źle. Najpierw powiedział, że mówię tak głośno, że wystraszę ryby, później, że wybieram złą przynętę, na koniec, że za szybko kręcę kołowrotkiem - odpowiada druga.
- A najgorsze było to, że złowiłam największą rybę!
Napisano 01 luty 2020 - 15:25
Napisano 01 luty 2020 - 17:25
Mnie też przeraża, ale... język się zmienia. To naturalny proces.
Gdyby Kochanowski dziś do nas przemówił też byłoby to... przerażające?, śmieszne może?
Napisano 01 luty 2020 - 18:03
Napisano 01 luty 2020 - 19:27
Napisano 01 luty 2020 - 20:22
Napisano 01 luty 2020 - 20:43
Oglądając ten filmik miałem inne uczucia niż śmiech.
Mnie się wydaje, że ta "słaba" płeć, to jest chyba bardziej interesująca od nas.
(Piękne widoki)
Napisano 01 luty 2020 - 21:29
trzej biznesmeni nowobogaccy pojechali na ryby
nic nie bierze...
na koniec dnia jeden z nich złowił złotą rybkę
rybka prosi:
- dobrzy ludzie wypuście mnie, spełnię wasze każde życzenie - każdemu po jednym
biznesmeni mówią:
- ale my wszystko mamy, niczego nie potrzebujemy
rybka dalej mówi:
- no ale pomyślcie, może ktoś coś...
jeden mów w końcu:
- wiesz... rybka... kupiłem trochę ziemi w Bieszczadach... a tam takie stada mrówek... dramat
- posłuchaj, ja tobie dam taką maaaaaluuuutką mróweczkę, ona tamte mrówki wszystkie zje, a potem sama zdechnie
drugi mówi:
- a ja dworek kupiłem na Mazurach, ale takie karaluchy wszędzie... nie ma jak wytruć
- posłuchaj, ja tobie dam takiego maaaaaluuuutkiego karaluszka, on tamte karaluchy wszystkie zje, a potem sam zdechnie
trzeci pyta w końcu:
- słuchaj, rybka... a nie masz może takiego maaaaluuuutkiego inspektora podatkowego?
;-)
Napisano 01 luty 2020 - 22:35
Napisano 01 luty 2020 - 23:03
Napisano 01 luty 2020 - 23:24
Baca oskarżony o morderstwo swojej żony, sprawa toczy się w sądzie.
Pani sędzina pyta bacę
-baco, dlaczego zabiliście żonę, nie chciała obowiązków małżeńskich wypełniać?
-nie, wypełniała.
-może prać nie chciała?
-prała, a jużci.
-może gotować nie chciała?
-warzyła, dobrze warzyła
-to może nie sprzątała?
-nie, syćutko cyste
-to dlaczego ją zabiliście?
-a bo była męcąco jako i Wy!
Napisano 01 luty 2020 - 23:40
ano sądy tak majo...
30 lat wstecz to wszystkich bawiło dziś wszyscy mają obiekcje...
Użytkownik Delbanka edytował ten post 01 luty 2020 - 23:45
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych