Jerkbait sie śmieje :)
#1121 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2010 - 17:58
Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 100 mężczyzn. Aby sprawdzić, czy rzeczywiście piwo zawiera żeńskie hormony, każdy z nich dostał 11 sztuk 0.5 litrowych butelek celem wprowadzenia ich zawartości do organizmu.
Czas badania wynosił ok. 3 godzin.
Oto wyniki eksperymentu:
- u 75% stwierdzono zaburzenia myślenia i mowy,
- 100% nie potrafiło prowadzić samochodu,
- u 90% zauważono tendencje do tycia,
- 80% wpadło w melancholię i wybuchało płaczem o byle głupstwo,
- 75 % szukało pretekstu do kłótni przy byle okazji,
- 80% chciało wydać pieniądze na byle co,
- 75% trudno było zrozumieć
- 95% musiało usiąść żeby się wysikać
#1122 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2010 - 20:14
Pozdr
czaro73
#1124 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2010 - 17:41
...ze względu na ekspresję wypowiedzi bohatera nagrania, materiał przeznaczony dla widzów dorosłych...
pozdrawiam...
#1125 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2010 - 11:40
A tam zakręcone kurki.
#1126 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2010 - 12:52
Mateusz!!
Mało monitora nie zaplułem
Åšwietne!
#1127 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2010 - 19:50
http://demotywatory..../Sorry-chlopaki
#1128 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 07:50
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie
mogli się podsłuchiwać i podpatrywać.
Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, ch*j wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiÄ…zanka:
- O żesz ty w mordę p*****lona mać, w dupę r***ana kozia dupo, p****ole cię i twoja matkę też... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak ch*j i nie mogłem k*rwy zawiązać...
#1129 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 19:57
http://archi.inosak....44835714_1.html
Z góry uprzedzam że w linku jest nieocenzurowany cytat ucznia Polaka z kawału powyżej
#1130 OFFLINE
#1132 OFFLINE
#1133 Guest__*
Napisano 07 październik 2010 - 09:22
#1134 Guest__*
Napisano 08 październik 2010 - 08:55
#1135 OFFLINE
Napisano 09 październik 2010 - 13:37
#1136 OFFLINE
Napisano 10 październik 2010 - 20:50
#1137 OFFLINE
Napisano 11 październik 2010 - 13:44
- A mama dzisiaj bez stanika ?...
Kobieta lekko zasłania ubrany tors rękoma i pyta:
- A Ty skÄ…d to u licha wiesz..?
A zięciaszek z dumą w głosie:
- Bo się mamusi zmarszczki na twarzy i szyi wygładziły ...
Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem, wiec poszedł do lekarza.
Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy, który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera.
Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu.
W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił, żeby się przestraszyć.
Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze ...
Polska armia leci do Afganistanu. Na pokład samolotu odlatującego z
Warszawy wchodzą żołnierze z kapitanem. Samolot startuje, kapitan
zauważa smutek i łzy w oczach żołnierzy. Gdy samolot był w powietrzu
dłuższą chwilę kapitan myśli sobie - Kurwa rozklejają mi się, z takich
żołnierzy nie będzie pożytku. Kapitan wiec postanawia ich umotywować i
krzyczy
- Żołnierze w Afganistanie albo my ich, albo oni nas! Daje, kurwa, 100
dolarów za każdą głowę Afgana!
Wtem w oczach żołnierzy pokazuje się radość, ekstaza i chęć walki...
Zaczynają wznosić wojenne okrzyki i razem się nakręcać. Samolot powoli
zniża się do lądowania a żołnierze drą się jak zwierzęta, w oczach
amok. Kapitan coś tam do nich jeszcze krzyczy, ale oni już nie
słuchają, chcą krwi. Tylna cześć samolotu się otwiera, żołnierze
wylatują jak rakiety i w pizdu poszli w pola... Kapitan myśli: - Co to
kurwa było?
Po godzinie wracają, worki pełne głów na bagnetach głowy. Kapitan aż
przysiadł... Po chwili krzyczy:
- Co wyście, kurwa, narobili !!!
A żołnierze: - Ale panie kapitanie sam pan mówił 100 za głowę....
Kapitan spuścił głowę i wyszeptał
- To było, kurwa, międzylądowanie w Krakowie...
#1138 OFFLINE
Napisano 22 październik 2010 - 13:49
- Tato, a co właściwie robi się w agencji towarzyskiej?
Ojciec mocno zakłopotany odpowiada:
- Synku, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze za pieniądze. Synek jest ciekawy. Raz dostaje od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film biegnie do owej agencji i dzwoni do drzwi.
Otwiera mu zdziwiona pani:
- A co ty chłopczyku chciałeś?
- No, chciałem, żeby mi zrobić dobrze, mam nawet pieniądze! Pani poprosiła chłopca do środka, następnie zaprowadziła do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy świeżego chleba, posmarowała masłem, miodem i podała chłopcu. Chłopiec wpada do domu i krzyczy;
- Mamo, tato byłem w agencji towarzyskiej. Ojciec o mało co nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co?! - pytają nieśmiało rodzice
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem...
Matka zemdlała.
#1139 OFFLINE
Napisano 22 październik 2010 - 13:58
Pijani wędkarze wyłowili rusałkę.Nad ranem okazało się, że jednak to był sum.I tak do kaca doszedł jeszcze wstyd!
hahahaha debeściak dla mnie!
#1140 OFFLINE
Napisano 22 październik 2010 - 14:07
- Cześć, Aimé, tu Raymond. SÅ‚uchaj, co robiÅ‚eÅ›, żeby mieć taka dobrÄ… drużynÄ™?
- To bardzo proste. Trzeba na treningu rozstawić na boisku jedenaście plastikowych manekinów. Następnie każe się chłopakom grać przeciwko tym manekinom. Ponieważ zawsze wygrywają co najmniej 80:0 ich morale rośnie niewyobrażalnie i są w stanie pokonać każdego.
- Dobra, dzięki. Spróbuję.
Dwa dni później Aimé Jacquet odbiera telefon.
- Cześć, Aimé, tu Raymond. SÅ‚uchaj, a co siÄ™ robi, jak manekiny prowadzÄ… 2:0?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
1 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
-
seba11