Jerkbait sie śmieje :)
#521 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2008 - 23:28
Jak to zobaczyłem zamurowało mnie kompletnie
Widać ze Jaxon zmienił nazwę i szaleje z cenami za oceanem
Pozdrawiam
Slider
#522 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 12:20
A wnerwiony krasnoludek wrzeszczy:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!!!
#523 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 15:38
- To ja jestem tym mężczyzna, który w stu procentach odpowiada Pani wymaganiom. Nie będę Pani bil, ponieważ nie mam rak. Od Pani nie odejdę, ponieważ nie mam nóg.
- No ale jak tam jeśli chodzi o seks?
- A pani myśli, że czym to ja waliłem do drzwi?
#524 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 15:39
- Co to ma znaczyć?
Burdel mama na to:
- Dla stałych klientów mamy dziewice!
#525 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 15:40
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu wytrzyj!
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
- Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci:
- Kochane dzieci co napisalibyscie na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
Przychodzi Jasiu do szkoły z nowym discmanem na uszach. Pani sie pyta Jasia: -
Ile jest 2+2? A Jasiu na to:
- Mniej niż zero...
Pani mówi: -
Jasiu idziemy do dyrektora!
A Jasiu: - Jesteś szalona....
Dyrektor się pyta Jasia:
- Jasiu jak ty się zachowujesz? A Jasiu: - Jak statki na niebie....
Pani dyrektor goni Jasia po całym pokoju. Na to Jasiu:
- Nas nie dogoniat...
Pani bije Jasia. A Jasiu:
- Uuuu.... chłopaki, uuu.... nie płaczą....
Pani dyrektor bije Jasia coraz mocniej.
A Jasiu: Mocniej, Mocniej...
Pani dyrektor wyrzuca Jasia przez okno.
Jasio upada i mówi:
- Widziałem orła cień...
Przychodzi do niego kolega i się pyta:
- Jasiu jak było.
A Jasiu: Przeżyj to sam... Jasiu przychodzi do domu.
Mama się go pyta:
- Jak było w szkole? A Jasiu: - Samożycie, samożycie....
- marcin186 lubi to
#526 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 15:43
Dzieci kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek
- W mojej rodzinie babcia
- Pra-pra-pra-pra babcia
- To niemożliwe!
- Dla-dla-dla-czego?
- Mamo... - mówi córka - ja idę na randkę z Piotrkiem.
- O Jezu! - krzyczy mama. - Ja znam tych chłopaków, od razu twarz ci pogładzi, później ramię a później i rękę do majteczek włoży. Jeżeli tak się stanie, to ja umrę.
- Nie bój się mamo, wszystko będzie dobrze!
Po dwóch godzinach przychodzi córka do domu i mówi:
- Wiesz mamo, jak mówiłaś, tak i było. Od razu twarz pogładził, potem ramię, a potem już patrzę - a on rękę do majteczek wkłada. To ja jemu pierwsza włożyłam, niech jego mama umiera, a ty żyj!
#527 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 15:44
- Ile kosztuje wyrwanie zęba bez znieczulenia?
- 30 euro.
- A ile ze znieczuleniem?
- 50 euro.
- Poproszę w takim razie ze znieczuleniem.
Dentysta aplikuje Niemcowi znieczulenie i prosi, by ten poczekał przed gabinetem 10 minut, aż znieczulenie zacznie działać. Ponieważ mija pół godziny, a pacjent się nie pojawia, wyrwiząb wychodzi zdziwiony przed gabinet i spotyka tam swojego kolegę, dentystę z gabinetu obok, który mu opowiada:
- Wyobraź sobie, miałem przed chwilą pacjenta. Ależ to był twardziel! Uparł się, że chce rwać zęba bez znieczulenia, a kiedy mu go rwałem, nawet się nie skrzywił!
#528 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 15:49
Zaczyna pierwszy:
- Mickiewicz pisał wiersze, ja biorę jabłko pierwsze
Drugi mówi:
- Mickiewicz pisał wiersze długie, ja biorę jabłko drugie
Trzeci myśli, myśli i mówi:
- A ch...j wam wszystkim w d...e , ja biorę jabłek cała kupę
W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły.
Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji najświeższej w szkole nauczycielki.
Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy:
- Ala ma kota.
Nawrót i pytanie do klasy:
- co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu?
Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi.
- Ale ma dupę! - mówi Jaś.
- Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.
#529 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 16:57
Szkoła zawodowa o profilu mechanicznym czy elektrycznym, w klasie 30 kilka osób płci męskiej. Jest mniej więcej pazdziernik, od września uczy jednego z przedmiotów, młoda, prosto po studiach nauczycielka. Klasówka, jeden z gości schował ściągę między kolanami. W pewnym momencie nauczycielka zauważa to i podbiega do kolesia z tekstem rozłóż uda - stawiam Ci pałę Reakcję klasy, w dodatku pełnej rozwydrzonych nastolatków, łatwo sobie wyobrazić, babka zawinęła się i więcej do tej szkoły nie wróciła
#530 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 21:55
szkoda że to nie ja byłem takim świadkiem albo w takiej klasie hehe
#531 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 22:00
- Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy siedemnastki, zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi naraz.
- Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
- Jakiego grzechu?
- To co z ciebie za katolik?
- Jestem żydem...
- To czemu mi to wszystko opowiadasz?
- Wszystkim opowiadam!
Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę?
- Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy co jest w łóżku i idzie do lodówki.
Dwaj mali chłopcy stoją przed kościołem, z którego wychodzą właśnie nowożency.
Jeden z chłopców mówi:
- Patrz jaki teraz będzie czad!
Po czym biegnie do pana młodego i woła:
- Tato, tato!
Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- O! Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Nic nie robimy - mówi dalej policjant.
- Ano, nic nie robimy - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - mówi policjant.
- Nie. To ja studiuję.
Jan często jeździł na delegacje. Lecz gdziekolwiek pojechał, po jakimś czasie przysyłano stamtąd nakazy potrącania z pensji alimentów...
Szef wzywa Jana i pyta:
- Dlaczego ma pan tyle nieślubnych dzieci, a z własną, piękną żoną ani jednego ?...
- Bo ja, szefie... Ja się w niewoli nie rozmnażam
Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumownicza na brzeg, krzyczał do Murzyna stojącego na nabrzeżu:
- Dierzi linu!
Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca cumę krzycząc: - Dierzi linu!
Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta:
- Gawari pa ruski?
Cisza.
- Parlez vous francais?
Cisza.
- Sprechen Sie Deutsch?
Cisza.
- Do you speak English?
- Yes, I do.
- No to dierzi linu!
W przedziale siedzi Polak, Niemiec, zakonnica i modelka.
Pociąg wjeżdza do tunelu, jest zupełnie ciemno i cicho.
Nagle słychac jak ktoś dostaje w pysk.
Pociąg wyjeżdza z tunelu, Niemiec trzyma się za policzek.
Zakonnica myśli:
debil Niemiec złapał modelkę za kolano i dostał w pysk.
Modelka myśli:
debil Niemiec chciał mnie złapać za kolano, pomylił się, złapał zakonnice i dostał w pysk.
Niemiec myśli:
cham Polak złapał modelkę za kolano, ona chciała go uderzyć, on sie uchylił i ja dostałem w pysk.
Polak mysli:
ale ciul z tego Niemca. W nastepnym tunelu znowu go pierd*lnę....
Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
- Dlaczego musiałes umrzeć! Dlaczego musialeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć!
Podchodzi drugi i pyta
- Panie Kogo pan tak żałuje? Ojca, syna?
- Pierwszego męża mojej żony.
Ulicą idzie elegancka kobieta. Mija siedzącego na chodniku żebraka, gdy ten nagle wyciąga rękę i słabym głosem mówi:
- Nie jadłem już od kilku dni.
Kobieta patrzy na niego z podziwem.
- Chciałabym mieć tak silną wolę!
W szkole dla dziewcząt nauczycielka ma wykład na temat seksu i moralności.
- Żyjemy, dziewczęta, w bardzo trudnych czasach. Pamiętajcie, że w chwili pokusy każda musi sobie zadać pytanie: czy godzina przyjemności jest warta całego późniejszego życia we wstydzie?
Na to jedna z dziewcząt wstaje i pyta:
- Przepraszam, ale jak zrobić, żeby przyjemnooć trwała godzinę?
Na pogrzebie przyjaciela milicjat podchodzi do trumny i wsuwa coś pod poduszkę
- Co pan tam robił? - pyta wdowa
Policjant na to:
- Spieszyłem się a kwiaciarnia była zamknięta wiec kupiłem czekoladę.
Późny wieczór. Nowakowie przyłapali syna, jak wymykał się z domu z wielką latarką w dłoni.
- Dokąd to?! - pytają.
- Na randkę - przyznał syn.
- Jak ja chodziłem na randki, to nie potrzebowałem latarki - zakpił ojciec.
- No i popatrz, na co trafiłeś
#532 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 22:07
- uzyj kija numer osiem!
Pochloniety gra mezczyzna wyciagnal z worka wlasciwy kij i jednym uderzeniem umiescil pileczke w dolku.
- a teraz zabierz mnie do Lac Vegas!
- co takiego?! Wykrzyczal gracz uswiadamiajac sobie ze rozmawia z gadajaca zaba.
-przeciez slyszales-powtorzyla szeptem- zabierz mnie do Vegas. Widzisz przeciez ze jestem zaba szczesciara. Razem bedziemy swietnym zespolem!
Mezczyzna zabral wiec zabe z pola golfowego do Las Vegas. Kiedy udali sie do kasyna, zaba wyszeptala:
- Idz do stolu, przy ktorym graja w kosci i postaw na siodemke. Mezczyzna wykonal jej polecenie i wygral 100 tysiecy dolarow. Uszczesliwiony poszedl z zaba do swego pokoju hotelowego , gdzie ta szepnela:
-a teraz mnie pocaluj... Kiedy to uczynil, stanela przed nim najpiekniejsza dziewczyna, jaka mogl sobie wyobrazic- ogromne, piwne oczy, wspaniale blad wlosy, czarujacy usmiech, 16 lat...
-...przysiegam, Wysoki Sadzie, wlasnie w ten sposob znalazla sie w moim pokoju hotelowym!
Nauczyciel zadaje uczniom wypracowanie na temat ,,Jak sobie wyobrazam prace dyrektora?,, Wszyscy uczniowie pilnie pisza, tylko Jasio siedzi i patrzy w okno
-Dlaczego nie piszesz Jasiu?-pyta nauczyciel
-Czekam na sekretarke- odpowiada Jasiu
Małżeństwo wybrało się na wczasy. Po drodze zatrzymali się na noc w hotelu.
Rano poprosili o rachunek za dobę hotelową. Ku ich zdziwieniu zobaczyli, że rachunek opiewa na zawrotną sumę 3000 zł.
- Dlaczego tak dużo? Przecież spędziliśmy tu tylko kilka godzin! - pyta mąż.
- To jest standardowa stawka za nocleg - odpowiada recepcjonista.
Małżeństwo zażądało spotkania z dyrektorem, który spokojnie wysłuchał zażaleń i stwierdził:
- Proszę państwa, prowadzimy luksusowy hotel, jest on wyposażony w kilka basenów, wielką salę konferencyjną, saunę i solarium. Wszystko to było do państwa dyspozycji.
- Ale my z tego nie skorzystaliśmy!
- Ale mogli państwo! I za to trzeba zapłacić.
Mężczyzna wyciąga wreszcie z portfela 300 złotych i wręcza dyrektorowi.
- Przepraszam, ale tu jest tylko 300 zł.
- Zgadza się.
- Obciążyłem państwa rachunkiem opiewającym na 3000 zł.
- Pozostałe 2700 zł to rachunek dla pana za przespanie się z moją żoną - mówi mężczyzna.
- Ale ja nie spałem z pana żoną! - krzyczy dyrektor.
- Cóż, była do pana dyspozycji.
#533 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 06:36
To nie Jaxon, to HRT a właściwie jego odłam, w Polsce sprzedają wobki głównie przez Jaxon'a i więkrzość myśli, że Jaxon robi woblery.
#534 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 13:39
Byłem świadkiem naocznym identycznej sytuacji tyle, że wtedy nauczycielka powiedziała: pokaż co masz między nogamiRedzi, niezłe te dowcipy, ale jeden przypomniał mi autentyczną historyjkę, naocznym świadkiem był mój kuzyn.
Szkoła zawodowa o profilu mechanicznym czy elektrycznym, w klasie 30 kilka osób płci męskiej. Jest mniej więcej pazdziernik, od września uczy jednego z przedmiotów, młoda, prosto po studiach nauczycielka. Klasówka, jeden z gości schował ściągę między kolanami. W pewnym momencie nauczycielka zauważa to i podbiega do kolesia z tekstem rozłóż uda - stawiam Ci pałę Reakcję klasy, w dodatku pełnej rozwydrzonych nastolatków, łatwo sobie wyobrazić, babka zawinęła się i więcej do tej szkoły nie wróciła
#535 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 23:27
#536 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2008 - 11:24
WITAM MAM NA SPRZEDAŻ SAMOCHÓD VOLKSWAGEN PASSAT 1,9 TDI KOMBI .
SAMOCHÓD PRZYWIEZIONY Z NIEMIEC KUPIONY OD POLICJI NIEMIECKIEJ .
AUTO REGULARNIE SERWISOWANE ,JEST KSIĄŻKA SERWISOWA INSTRUKCJA OBSŁUGI I INNE DOKUMENTY .
OSTATNI SERWIS PRZY 173.000 KM BYŁ WYMIENIANY PASEK ROZRZĄDU , PASKI KLINOWE I INNE , PRZY ZAKUPIE MIAŁ 174.020 KM W TEJ CHWILI JEST 174.800 KM .
SAMOCHÓD OD TYGODNIA ZAREJESTROWANY I UBEZPIECZONY W POLSCE TO TRZECI OSTATNI EGZEMLARZ , KTÓRY PRZYWIOZŁEM TEN MA NAJMNIEJSZY PRZEBIEG .
SAMOCHÓD BEZWYPADKOWY , BEZ RDZY , ZIELONY KOLOR NA MASCE , DRZWIACH I TYLNEJ KLAPIE TO NAKLEJKI PRZYKLEJONE NA NOWE AUTO OCZYWIŚCIE MOZNA JE ODKLEIĆ ALE JA UWAŻAM ,ŻE NIE MA POTRZEBY WYGLĄDA INACZEJ I MOŻNA SIĘ DO TEGO PRZYZWYCZAIĆ , NO CHYBA ,ŻE KOMUŚ SIE ŹLE KOJARZY TO MOŻNA USUNĄĆ .
POD NAKLEJKĄ JAK WSPOMNIAŁEM ORGINALNY LAKIER BIAŁY , TECHNICZNIE SAMOCHÓD BEZ ŻADNYCH ZASTRZEŻEŃ SERWISY ROBIONE CZĘŚCIEJ NIŻ NAKAZUJE KSIĄŻKA SERWISOWA W CYWILNYM AUCIE . SILNIK NIE ZUŻYTY ,PRACUJE DOSKONALE A W ZASADZIE TO GŁÓWNA ZALETA TEGO SAMOCHODU , DYNAMIKA - JEŻELI KTOS MIAŁ DO CZYNIENIA Z TAKIMI MOTORAMI TO WIE O CO CHODZ , DLA NIE ZORIENTOWANYCH NAPISZE KRÓTKO JAK KTOŚ RAZ SPRÓBUJE TURBODOŁADOWANEGO SILNIKA DIESLA Z INTERCOOLEREM CIĘŻKO BĘDZIE WRÓCIĆ DO BENZYNOWEGO , DODAM ,ŻE TO ZUPEŁNIE INNA PRACA JAK DIESLA CZY TURBODIESLA - OSOBISCIE POLECAM TE MOTORY SĄ NIEZAWODNE I NIE DO ZDARCIA OCZYWIŚCIE PRZY KULTURALNEJ EKSPLOATACJI .
POZOSTAŁE PODZESPOŁY RÓWNIEŻ BEZ USTEREK : SKRZYNIA BIEGÓW , ZAWIESZENIE Z AMORTYZATORAMI - CAŁOŚĆ PO 175.000 Z SERWISEM KIEDY TRZEBA .
OPONY W TEJ CHWILI ZIMOWE STAN WZOROWY BARDZO DUŻY BIERZNIK , DODATKOWO KOMPLET OPON LETNIO - BŁOTNYCH DUNLOOP Z FELGAMI .
SAMOCHÓD JAK WSPOMNIAŁEM OD KILKU DNI ZAREJESTROWANY ( PRZEGLĄD TECHNICZNY I UBEZPIECZENIE NA ROK ) ,PRZYGOTOWANY W 100% DO EKSPLOATACJI ZARÓWNO TECHNICZNIE JAK ZE STRONY ODPOWIEDNICH DO SEZONU OPON . ZROBIŁEM OK 800 KM I MOGĘ Z PEŁNA ODPOWIEDZIALNOŚCIA POWIEDZIEĆ ,ŻE NIE ISTNIEJĄ ŻADNE UKRYTE WADY .
SAMOCHÓD MOŻNA ZOBACZYĆ W GŁOGOWIE W WOJ. DOLNOŚLĄSKIM LUB W NOWEJ SOLI W WOJ. LUBUSKIM .
W PRZYPADKU PYTAŃ PROSZĘ DZWONIĆ NA NUMER 0 609 499 555 .
KILKA SŁÓW O KWOCIE JAKĄ WYDAMY NA SAMOCHÓD :
PEWNIE DLA NIEKTÓRYCH Z PAŃSTWA POJAWI SIĘ PROBLEM Z KOLOREM BIAŁYM - TAK ROZUMIEM ALE
- PO PIERWSZE: NA SAMYM ŁADNYM KOLORZE MOZEMY DALEKO NIE ZAJECHAĆ ,
- PO DRUGIE: ROZUMIEM W 100% LUDZI , KTÓRZY MAJĄ MOTORYZACYJNĄ WIZJE TYPU : ŁADNY WYMARZONY KOLOR , KLIMATYZACJA I INNE CUDA DYSPONUJĄC ODPOWIEDNIM ZASOBEM PORTFELA ALE ZA BOGA NIE POJMUJE PORYWAJĄCYCH SIĘ Z MOTYKĄ NA KSIĘŻYC I OSZUKUJĄCYCH SAMYCH SIEBIE ,ZE KUPUJĄ SUPER AUTO W JESZCZE BARDZIEJ SUPER CENIE - TAKICH SAMOCHODÓW NIE MA PO PROSTU NIE MA !!
TO ZNACZY SĄ PRZEPRASZAM PRODUKCJI NIE FABRYKA SAMOCHODÓW X TYLKO MARIAN ( BĄDZ RYSZARD ,ŻEBY NIE MĘCZYĆ TEGO MARIANA IMIĘ NIE ISTOTNE ) W GARAŻU MA MIGOMAT I POTRAFI Z NIM UCZYNIĆ CUDA NAPRAWDE CUDA I TU WSTAWIE ODPOWIEDNIE POWIEDZENIE CUDA NA KIJU ALE PRZY ZAKUPIE NIE PATRZYMY NA TO TYLKO WIDZIMY :
KOLOR , PASTE DO KOLORU I DO OPON , I WSZECHOBECNY PLAK , PLAK I JESZCZE RAZ PLAK ZAWODOWI TUNINGOWCY PLAKUJA WSZYSTKO WŁĄCZNIE Z SILNIKIEM WĘŻAMI POD MASKA W ZASADZIE WSZĘDZIE TAM GDZIE PLAKA DA SIE ZAPODAĆ TO JEST ON ZAPODANY - I W SUMIE SIĘ IM NIE DZIWIE ( CHOC POTĘPIAM ) BO KUPCÓW , KTÓRYM ŹRENICE OKA SIĘ ROZSZERZAJĄ JAK WIDZĄ BŁYSZCZĄCE JAK MUCHA NA KUPIE AUTO JEST MNÓSTWO . NA TEN TEMAT MÓGŁBYM WIECEJ ALE NIE WYPADA BO SIĘ POOBRAŻAJA JAK JUŻ NIE SĄ OBRAŻENI .
SZKODA TYLKO ,ŻE JAK JUŻ KUPIĄ POJEŻDZĄ , PRZEMYŚLĄ WYPRUJĄ Z SAKIEWKI OSTATNI GROSZ NA POPRAWE JAKOSCI KUPY A TU POMIMO WYDANYCH PIENIEDZY DALEJ KUPA - WTEDY PUKAJA SIE W GŁOWE CO ZROBILI ALE WTEDY NIE POWIEDZĄ NIKOMU ,ŻE TO POMYŁKA ,ŻE ZROBIŁ BŁĄD ,ŻE NIE PRZEMYŚLAŁ DLACZEGO? BO WSTYD ,CO BY POWIEDZIELI SĄSIEDZI ,ZNAJOMI - OBCIACH W TYM WYPADKU 0 : 1 DLA PANA PLAKUJĄCEGO .
NAJBARDZIEJ SMUTNE JEST TO ,ŻE W WIĘKSZOŚCI PRZYPADKÓW WYGRYWAJĄ ZAWSZE CÓDOTWÓRCY HANDLOWCY , KTÓRZY BEZ WIĘKSZEGO WYSIŁKU I NAKŁADÓW PIENIĘDZY ZAWIJAJĄ GÓWNO Z ZŁOTY PAPIER A POMIMO TEGO ,ŻE NIE WSZYSTKO ZŁOTO CO SIE ŚWIECI KOWALSKI I TAK POLECI NA TEN BLASK - OGÓLNIE TO LUBIE TĄ POLSKĄ MĄDROŚĆ BO JAK KTOŚ WĄTPI TO ZAPEWNIAM ,ŻE TO STANDARD , SKĄD TA WIEDZA Z OBSERWACJI POLSKIEGO PODWÓRKA I NIEMIECKICH AUTOSTRAD A KONKRETNIE SAMOCHODÓW NA POLSKICH LAWETACH OCZYWIŚCIE NIE TYLKO Z NIEMIEC ALE Z CAŁEJ EUROPY ALE TAK SIĘ SKŁADA ,ŻE PRAKTYTCZNIE W WIĘKSZOŚCI PRZYPADKÓW I TAK MUSI TO COS PRZEJECHAĆ PO CÓDOWNEJ DOSŁOWNIE NIEMIECKIEJ AUTOSTRADZIE .
CHCECIE WIĘCEJ ,OK ZAPOMNIJMY O MOIM PASSACIE TO W ZASADZIE JUŻ NIE ELEMENT OGŁOSZENIA PO PROSTU MAM CHWILE .
MILI PAŃSTWO JEŻELI MYŚLICIE ,ŻE NIEMIEC , FRANCUZ , BELG LUB OBOJĘTNIE JAKI MIESZKANIEC KRAJU EKONOMICZNIE BARDZIEJ CYWILIZOWANEGO OD NASZEGO JEST IDIOTĄ , DEBILEM LUB JAK ZWAŁ TAK ZWAŁ OGÓLNIE CHORY NA UMYŚLE I POZBYWA SIĘ ZA TANIE PIENIĄDZE DOBREGO CZYTAJ NADAJĄCEGO SIE W PEŁNI DO EKSPLOATACJI W JEGO KRAJU I NIE ZUŻYTEGO SAMOCHODU TO JESTEŚCIE W BŁĘDZIE .
CAŁY MOTORYZACYJNY ŚMIETNIK , KOMPLETNY KIBEL , KTÓRY NIE BYŁBY W STANIE BYĆ DOPUSZCZONY DO RUCHU NA TERENIE ICH KRAJU JEDZIE DO POLSKI , NAPISAŁEM DO POLSKI TAK DO POLSKI !!!! NIE NA ŁOTWE , LITWE , ROSJE , I INNE WG. NAS BARDZIEJ ZACOFANE KRAJE TYLKO DO NAS POZOSTALI NIE SA ZAINTERESOWANI TYM MOTOGNOJEM ,TO MĄDRE NARODY BO ALBO PRZEPISAMI ALBO SAMI WIEDZĄ I MAJĄ ŚWIADOMOŚĆ ,ŻE W WIĘKSZOŚCI TO SYF SZCZEGÓLNIE MAM NA UWADZE SAMOCHODY PO CIĘŻKICH WYPADKACH , KTÓRE U NAS ZDROWIEJĄ DO RANGI SAMOCHODÓW BEZWYPADKOWYCH WRĘĆZ SALONOWYCH CACEK .
SZOK I RZYGOWINA W JEDNYM BO NAJBARDZIEJ SMUTNE JEST TO ,ŻE PRZECIĘTNY KOWALSKI CHCĄC KUPIC WÓZ SWOJEGO ,ŻYCIA WŁAŚNIE PATRZY JAK NAJTANIEJ JAK NAJLEPIEJ - TAK, ALE TAK SIE NIE DA !!!
CO DOBRE MUSI KOSZTOWAĆ PO PIERWSZE A PO DRUGIE CO NAJBARDZIEJ WK....A MNIE KUPUJE TAKI NOWAK AUTO ,ŻEKOMO SALONOWE , BEZWYPADKOWE , CZY CH. WIE JAK NAZWAĆ ( OCZYWIŚCIE CHODZI O ŚWIADOMOŚĆ ,ŻE TAKIE KUPUJE ) PŁACI ZA NIE NIEJEDNOKROTNIE OSZCZĘDNOŚCI CAŁEGO ŻYWOTA I CO NABYWA ?RZECZYWISTOŚĆ JEST JUZ INNA :
SAMOCHÓD - NO DOBRA NIECH BEDZIE ,ŻE NAZWIEMY TO SAMOCHÓD BO JAK NAZWAĆ COŚ , KTÓREGO ZASADNICZE ELEMENTY BEZPIECZEŃSTWA BO O TO CHODZI NIE ISTNIEJĄ , ĆWIARTKI , PODUSZKI , DACHY , POŁÓWKI WSZYSTKO SIE WSTAWIA I CO POTEM Z TEGO WYCHODZI NO CO ? LICZYMY ,ŻE SAMOCHÓD JEST MOCNY A TU ZONK PRZYGLUTOWANA PODŁÓŻNICA ,LICZYMY NA AIR BAG ( NO WKOŃCU TEGO SZUKALIŚMY PRZY ZAKUPIE I ZA TO PŁACILIŚMY !!!) A TU MUKA ZAŚLEPKA Z NAPISEM I OPORNIKIEM LUB COŚ CO W RAZIE DRAKI ANI NIE PUŚCI BĄKA - CZYLI DOBRY TANI NIEZAWODNY POJAZD KTÓRY W MOMENCIE JAK BEDZIE MIAŁ NAM URATOWAĆ ŻYWOT POMOŻE NAM SIĘ GO POZBYĆ , ALE NA WŁASNE ŻYCZENIE .
WIĘC TAK, WIEDZCIE O TYM ,ŻE TYLKO NIELICZNY PROCENT AUT SPROWADZONYCH ZZA MIEDZY TO FAKTYCZNIE SAMOCHODY .
TERAZ KONCENTRUJE SIĘ NA NOWSZYCH ROCZNIKACH BO TU NAJLEPIEJ WYTŁUMACZYĆ O CO CHODZI , NIKT ALE TO NIKT KUPUJĄC AUTO W SALONIE W NIEMCZECH , FRANCJI ITD. PŁACĄC ZA NIE FORTUNE NIE POZBYWA SIĘ DOBREGO AUTA ZA BEZCEN TAM NIE MA LUDZI UPOŚLEDZONYCH ZAPEWNIAM JAK NIE WIERZYCIE TO ZACZERPNIJCIE WIEDZY O ICH GOSPODARCE I NAWET JAKBY TRAFIŁ SIĘ PSYCHICZNIE UPOŚLEDZONY I CHCIAŁBY DAĆ KOMUŚ AUTO CHOĆBY DARMO TO DOSTANIE GO SĄSIAD NIE POLAK Z LAWETA ZA PŁOTEM .
PODSUMOWUJĄC WSZYSTKO CO JUŻ PRAKTYCZNIE I TEORETYCZNIE NIE MA NADZIEI ZARÓWNO PRAWNIE JAK I ZDROWOROZSĄDKOWO PORUSZAĆ SIĘ PO ICH ULICACH NADAJE SIĘ DO SPRZEDANIA - DO POLSKI TU JEŹDZI SIĘ WSZYSTKIM ALE PRZEDE WSZYSTKIM KUPUJE SIĘ WSZYSTKO !!!
PAN MIŁEK Z POLKOWIC DOSKONALE TO WIE ,ŻE CENA CZYNI CUDA - PRZYTOCZYŁEM TYLKO JAKO MĄDRE HASŁO NIC WSPÓLNEGO Z TYM CO PISZE !!BO BRANŻA ZUPEŁNIE INNA I W PEŁNI ZASŁUŻONY AWANS SPOŁECZNY !
KOLEJNA SPRAWA PRZEBIEG AUTA Z ZACHODU :
BARDZO DOBRE LUB DOSKONAŁE JAK W NIEMCZECH AUTOSTRADY ZACHĘCAJA WRĘCZ DO JAZDY , BOGATE SPOŁECZEŃSTWO MOŻE SOBIE POZWOLIC NA NOWE SAMOCHODY , ALE NAWET BOGATY NIEMIEC NIE PŁACI W SALONIE ZA AUTO Z SILNIKEM DIESLA - CHODZI O OSZCZĘDNOŚĆ - PROCENTOWO DUŻO WIĘCEJ JAK ZA TO SAMO AUTO Z SILNIKEM BENZYNOWYM ,ŻEBY POSTAWIĆ JE W GARAŻU I JECHAĆ TYLKO W SOBOTE NA ZAKUPY - OCZYWIŚCIE SĄ WYJĄTKI ALE PISZĘ O WIĘKSZOŚCI NORMALNIE MYŚLĄCYCH LUDZI TAM TEŻ TACY SĄ , NIE TYLKO MY POLACY JESTEŚMY MĄDRZY
- WIĘC KUPUJE AUTO DIESLA STAWIA W GARAŻU TYLKO PO TO ,ŻEBY PO DWÓCH TRZECH PIĘCIU LUB DZIESIĘCIU LATACH PRZYJECHAŁ POLSKI HANDLOWIEC I ZABRAŁ WÓZ DO SIEBIE Z MAŁYM PRZEBIEGIEM BO W POLSCE SZUKA SIĘ AUT Z MAŁYMI PRZEBIEGAMI - NAZWE TO TAK - PO TYCH UPOŚLEDZONYCH NIEMCACH CO NIE WIEDZĄ CO CZYNIĄ SPRZEDAJĄC JE --
KAŻDY SZUKA SAMOCHODU KILKUNASTOLETNIEGO PRAKTYCZNIE NAJLEPIEJ JAKBY SPOŁECZEŃSTWO W TO UWIERZYŁO Z 10 KM PRZEBIEGU ( TO CO NA PLACU FABRYCZNYM PRZEJECHAŁ ) CHOCIAŻ AUTO JUŻ LECIWE ALE POLACY CHCĄ , ONI CHCĄ I KONIEC ,BO SIĘ OBRAŻAJA JAK AUTO MA POCZĄTEK SZEŚCIOCYFROWEGO WSKAZANIA LICZNIKA PRZY KILKU LUB NIE DAJ BOŻE KILKUNASTOLETNIM SAMOCHODZIE ZACZYNAJĄCE SIĘ NA DWA UJ TO OBELGA TO JAKBY IM WYMIERZYĆ POLICZEK NA GIEŁDZIE TAKIE WOZY TO RZYGOWINY SZUKA SIE TAKICH CO MAJĄ W OKOLICACH STU LUB W BLISKICH OKOLICACH POWTARZAM PRZY KILKUNASTOLETNICH AUTACH BO TU ŁATWO POKAZAĆ SKALE ,I STOJĄ , W RZĘDZIE PIĘKNE LŚNIĄCE RUMAKI KAŻDY PRZEBIEG PRAWIE IDENTYCZNY OCZYWIŚCIE GRUBO PONIŻEJ DWÓCH STÓW BO Z WIĘKSZĄ CYFRĄ NOWAKOKOWALSKI BIERZE ŁUKIEM , FAJNE JEST ,ZE LATA LECĄ CHOCIAŻBY OD CZASU WSTĄPIENIA DO UNI A W MOTORYZACJI CZAS SIĘ ZATRZYMAŁ SAMOCHODY IM STARSZE TYM PRZEBIEG MNIEJSZY - CUD , RANY BOSKIE CUD W KRAJU NAD WISŁĄ BO JAKBY WYSTĘPOWAŁ W JEDNYM MIEJSCUMIEJSC TO POTĘŻNA ŚWIĄTYNIA BY STANĘŁA I TŁUMY BY WALIŁY ŚWIĘTYCH Z CAŁEGO KRAJU BO OGÓLNIOE TO SAMI ŚWIĘCI TU ŻYJĄ CHYBA WIERZĄ W TO ,ŻE JAK W NIEDZIELE ZŁOTÓWKE NA TACE DADZĄ TO WSZYSTKO JEST MU ODPUSZCZONE I WSZYSCY SA ZADOWOLENI KLER BO OPŁYWA W LUKSUSACH I WIERNI BO GRZECHÓW BRAK A WIADOMO ,ŻE JAK WIĘKSZY GRZECH TO PAPIER TACA TEŻ CHĘTNIE PRZYJMIE A IM WIĘKSZY GRZECH TYM NOMINAŁ BOGATSZY WSZYSTKO MOŻNA WYKUPIĆ NAWET ZŁE UCZYNKI A WRĘCZ O TAKICH WIERNYCH SIE MARZY , GOŁODUPIEC BEZ GROSZA JEST ZEREM PRZYSIĘGAĆ PRZY OŁTARZU NIE JEST MU DANE A I DZIECKO TRUDNO OCHRZCIĆ NA WSZYSTKO JEST CENNIK TAKI KAPITALIZM A TU WSZYSTKO JEST WYCENIONE W DOMU UCIECH CIELESNYCH TEŻ , KAŻDA CZYNNOŚĆ I FIGURA CHOCIAŻ JEST PEWNA MAŁA ALTERNATYWA MÓWI O NIEJ HISTORIA STEFANA ( IMIE OCZYWIŚCIE WYMYŚLONE NA POCZET CHWILI .
JAK CHCECIE TO PRZECZYTAJCIE JEST ZNANA ALE MOŻE NIE DO KAŻDEGO DOTARŁA A JUZ NAPEWNO NIE W TAKIEJ WERSJI TROCHĘ JĄ PODTUNINGOWAŁEM :
WIĘC STEFAN TO FAJNY CHŁOP WYKSZTAŁCENIE ŚREDNIE NIEPEŁNE , PRZY KOŚCI BO LUBI POJEŚĆ I CHLAPNĄĆ , POCĄ MU SIĘ RĘCE JAK WIDZI KOBIETE W MINI .STEF MA ŻONE TERESE - FAJNA BABKA ZADBANA , DBA O STEFANA DOM I DZIECI ALE ON PO LATACH ŻĄDA W SEKSIE ADRENALINY , WIĘCEJ FIGUR NAOGLADAŁ SIE PORNUSÓW Z WYPOZYCZALNI ZA ROGIEM I JEGO MIECZ PODOPWIADA MU SKOK W BOK.
OK ,WIĘC STEFAN POSTANOWIŁ WYBRAĆ SIE KTÓREGOŚ DNIA DO DOMU PUBLICZNEGO . ODSTAWIONY: WYCZESANY PLASTIKOWYM NIEBIESKIM GRZEBIENIEM Z RĄCZKĄ , NA TWARZY WĄS , KOSZULA W KRATE ( CZYSTA , ZOSTAŁA JESZCZE Z CZASÓW JAK DOSTAWALI W PRACY CAŁE KOSTIUMY ) SPODNIE NA KANT, NA NOGACH SZYSZKI LUB JAK KTO WOLI PIKOLAKI .
PO STEFANA PODJEŻDZA TARYFA - MERCEDES 124 ROCZNIK 1987 PO RZEŹBIE ,WYLISTWIONY NA GRUBO NICZYM E KLASA ,LISTWY MOCOWANE NA KOŁKI DO MEBLI , GÓRA AUTA KOLOR MAJONEZ DÓŁ JASNY BRĄZ POMALOWANY PO SWOJEMU EFEKT LAMPERIA , PRZÓD TEŻ MODEL DO PRZODU ALE ODSTĘP MIĘDZY MASKĄ A BŁOTNIKIEM NA DWA PALCE - STEF WSIADA - ŚRODEK JAK ŚWIĄTYNIA PLUSZU , NA SIEDZENIACH WYLENIAŁY MIŚ - DO BURDLA PROSZĘ !! - KIEROWCA RUSZA
SĄ JUŻ NA MIESCU - WYSIADA OTRZEPUJE SIĘ Z SIERŚCI ,ŻEBY ZROBIĆ DOBRE WRAŻONKO , STAJE PRZED DRZWIAMI - DRZWI DUŻE , PIEKNE NA GÓRZE NEON DURDEL PODCHODZI DRZWI OTWIERAJĄ SIĘ AUTOMATRYCZNIE - JEST POD WRAŻENIEM I WIELKIM PODNIECENIEM .
PIĘKNIE OŚWIETLONY HOL KILKA KROKÓW DALEJ DWOJE DRZWI NAD JEDNYMI NAPIS DLA BOGATYCH NA DRUGICH DLA BIEDNYCH STANĄŁ MYŚLI , SIEGA DO KIESZEIU MA 5 ZŁOTYCH ! WIĘC NIE PRZEDŁUZAJĄC NARASTAJĄCEGO PONIECENIA WCHODZI TAM GDZIE NAKAZUJE SUMIENIE DLA BIEDNYCH - DALEJ SZEROKI KORYTARZ, TROCHĘ PONURO ALE NA KOŃCU KORYTARZA JAŚNIEJ I ZNÓW DWOJE DRZWI A U GÓRY DLA ŻONATYCH I DLA NIE ŻONATYCH
NO TU STEF NIE MIAŁ WYJSCIA OD 12 LAT ŻONATY JAK SUSEŁ WBIJA SIĘ DO GABINETU DLA ŻONATYCH .
TAM POKÓJ BEZ ŻADNYCH WODOTRYSKÓW WYPOSAŻENIE PODSTAWOWE : STOLIK , LAMPKA , OKNO , NA ŚCIANIE GAŚNICA , NA ŚRODKU KOZETKA OBITA PAPODERMĄ -- STEFAN ROZGLĄDA SIE NIKOGO NIE MA POSTANAWIA ŚCIĄGNĄĆ SPODNIE I KŁADZIE SIE NA LEŻANKE .
JUŻ LEŻY , WZROK WĘDRUJER Z RACJI POŁOŻENIA NA SUFIT A TAM NAPIS :
JESTEŚ BIEDNY I ŻONATY ZWAL SE KONIA IDZ DO CHATY
TO KONIEC, WIĘC JAK WIDAĆ JEST I TAM OPCJA REZERWOWA CHOC STEFANA MOŻNA TEŻ PORÓWNAĆ DO TYCH KUPCÓW SAMOCHODOWYCH CO MAJĄ NIEWIELE A ŻĄDAJĄ CÓDÓW I FINAŁ JEST TAKI JAK U NASZEGO BOHATERA .
-WRACAJĄC DO TEMATU ---- CZYLI PRZECIĘTNY HELMUT LUB HANS ( WIADOMO ,ŻE TAM CI CO SPRZEDAJĄ AUTA TO DZIADKILUB LEKARZE I INNI TACY NIERUCHLIWI NIE WIEM CZEMU TA GRUPA WG POLAKA JEST IM PRZYCHYLNA I TYLKO ONI IM SPRZEDAJĄ ) BYŁ DZIWAKIEM WRĘCZ FILANTROPEM BO ZAROBIŁ WYDAŁ FORTUNE NA ZAKUP WOZU POTEM POSTAWIŁ W GARAŻU TROCHĘ SIĘ POKRĘCIŁ PO OKOLICY ,ŻEBY SĄSIEDZI WIDZIELI A PO KILKUNASTULATACH WYPATRYWAŁ POLAKA BO W ZASADZIE TO DLA NIEGO HODOWAŁ POD DACHEM GARAŻU CACKO ,ŻEBY SZYBKO DOBRZE SPRZEDAŁ ,ŻEBY CHŁOP NIE MIAŁ PROBLEMÓW ,ŻEBY SIĘ NIE ŚMIALI ,ŻEBY NIE DRWILI NA GIEŁDZIE ,ŻEBY WOGÓLE SIĘ ZAINTERESOWALI WOZEM DLATEGO TAKI STAN TAKI PRZEBIEGO DLATEGO ZGODZIŁ BYĆ SIE MIŁOSIERNYM SAMARYTANINEM ( NO NIE SAM SIE ZAŚMIAŁEM CHOCIAŻ JESTEM W TRANSIE - NIEMIEC SAMARYTANIN ! - NO NIE ,NIE UDAŁO MI SIĘ TRAFIĆ TAKIEGO OBIEKTU ) ALE PRZECIĘTNEMU HANDLOWCOWI UDAJE SIE I TO DOSYĆ SKUTECZNIE CZĘSTO I BEZ PROBLEMÓW KUPUJĄ PO CZYM SPRZEDAJĄ ICH SAMOCHODY SĄ DILERAMI MIŁOSIERNYCH NIEMCÓW , AUTA POEZJA SPECJALNIE DLA POLAKÓW Z MAŁYMI PRZEBIEGAMKI --E PRAKTYCZNIE PRAWIE NIE JEŻDZONE, PO WYPADKU ?RANY BOSKIE , KTO ODWAŻYŁ BY SIĘ COŚ TAKIEGO POWIEDZIEĆ SĄ GOTOWI SIĘ OBRAZIĆ ,UDERZYĆ A W MYŚLACH NAWET ZABIĆ ZA TAKIE SŁOWA SKIEROWANE W KIERUNKU JEGO MOTOSTOLCA Z RODOWODEM NIEMIECKIM , FRANCUSKIM OBOJETNIE DOPISZCIE SOBIE SAMI .
TROCHĘ MNIE PONIOSŁO MUSZĘ KĄPAĆ SYNA WYBACZCIE ,ŻE SIĘ UNIOSŁEM ALE GDYBY NIE WY GDYBY NIE PRZECIĘTNY KOWALSKI LUB NOWAK KTÓRY ROZDZIERA POSZWE , LIKWIDUJE LOKATE , WYPRÓŻNIA SKARPETE I KUPUJE SOBIE MOTORYZACYJNE SZCZĘŚCIE NIE BYŁO BY NA ULICACH CYFU ALE DOBRZE ,ŻE JEST, JEST PRACA DLA PANA KIEROWCY LAWETY , BLACHARZO TYNKARZA I DOCELOWO HANDLOWCA KŁAMCZUSZKA.
POLSKI NIE STAĆ NA KURONIÓWKE DLA NICH WIĘC LEPIEJ NIECH KOWALSKI PŁACI DANINE NA ICH UTRZYMANIE . OGÓLNIE MUNDO STAR CZYLI MUNIEK STASZCZYK JUŻ TO MÓWIŁ RACZEJ ZAŚPIEWAŁ ,ŻE JEST SUPER JEST ,SUPER WIĘC O CO CI CHODZI ?
WIĘC KOWALSKI , NOWAK O CO CI CHODZI ?
SAM TEGO CHCIAŁEŚ TO MASZ NAWARZYŁEŚ - WYPIJ , A PIJESZ ,PIJECIE WIDZE ,ŻE ZA DUŻO I POTEM RZYGACIE A NIEPOTRZEBNIE WIĘC HAMUJCIE , NO HAMUJCIE .
JESZCZE JEDNO MUSICIE WIEDZIEĆ ,ŻE NIEJEDEN NIE BYŁBY BOHATEREM MOJEJ ROZPISKI , NIEJEDEN ROBIŁBY PORZĄDNĄ ROBOTE TO WY !!! WŁAŚNIE WY PRZECIĘTNI KOWALSCY , NOWAKI WY I DO WAS NAJWIĘKSZY ŻAL ,ŻE JESTEŚCIE TAK TĘPI I CHCECIE ,ŻEBY TO ROBILI WRĘCZ TRZĘSIECIE SIĘ NA EFEKTY ICH PRACY PRZESTAŃCIE O TYM MARZYĆ A ZOBACZYCIE ,ŻE CI LUDZIE POTRAFIĄ WIELE WIĘCEJ I POŻYTECZNIEJ DLA WAS I DLA POLSKI JAK WPROWADZANIE W OBIEGO TEGO MOTORYZACYJNEGOBURDLA TEGO ŚMIECIA CO WYPIERDO..Ł BOGATSZY SĄSIAD I ŚMIEJE SIĘ Z POLAKA ,ŻE TYM SIĘ PORUSZA A POTEM DZIWICIE SIE I DYSKUTUJECIE JAK ONI MOGA SIĘ Z NAS ŚMIAC A NO MOGĄ , MOGĄ TO SIĘ ŚMIEJA .
OK ADRENALINA MNIE NIOSŁA , MOŻE PRZESADZIŁEM , PRZEPRASZAM TYCH , KTÓRZY NIE SĄ BOHATERAMI A POCZÓLI SIĘ OBRAŻENI , WYRZUCIŁEM Z SIEBIE TO CO MI LEŻAŁO NA MYŚLI WPRAWDZIE NIE WSZYSTKO W TYM TEMACIE ALE NIE CHCE WZBUDZAĆ WIĘKSZEJ WROGOŚCI BO I TAK BEDA ŹLI , WYBACZCIE I TYLE .
PISAŁ DO WAS ZWYKŁY PROSTY CHŁOPEK ROZTROPEK ZE WSI NOWA SÓL ALE ROBI SIĘ ŁADNA ŻAL TYLKO ,ŻE CHOŁOTA PRZEZ LATA ZDOMINOWAŁA TE OKOLICE BO BYŁO BY CAŁKIEM IDEALNIE- RZEKŁ BYM I WTEDY BYM POLECAŁ JAK NARAZIE POLECAM ALE CZĘŚCIOWO .
POZDRAWIAM NIE GNIEWAJCIE SIĘ , SŁAWEK NOWA SÓL - AKTUALNIE PRZYKRO MI ,ŻE TAK JEST ALE ZE SMUTNEGO W KAŻDYM CALU GŁOGOWA .
#537 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2008 - 12:15
PRAWDZIWA ROZMOWA NAGRANA NA MORSKIEJ CZĘSTOTLIWOŚCI ALARMOWEJ CANAL 16, NA WYBRZEŻU FINISTERRA (GALICJA) POMIĘDZY HISZPANAMI A AMERYKANAMI 16 PAŹDZIERNIKA 1997 ROKU
Hiszpanie (w tle słychać trzaski): Tu mówi A-853, prosimy, zmieńcie kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji... Płyniecie wprost na nas, odległość 25 mil morskich.
Amerykanie (trzaski w tle): Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.
Hiszpanie: Odmowa. Powtarzamy: zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji...
Amerykanie (inny głos) : Tu mówi kapitan jednostki pływającej Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nalegamy, byście zmienili swój kurs o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.
Hiszpanie: Nie uważamy tego ani za słuszne, ani za możliwe do wykonania. Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na południe, by uniknąć zderzenia z nami.
Amerykanie (ton głosu świadczący o wsciekłości): Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzący lotniskowcem USS Lincoln marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych; drugim co do wielkości okrętem floty amerykańskiej. Eskortują nas dwa okręty pancerne, sześć niszczycieli, pięć krążowników, cztery okręty podwodne oraz liczne jednostki wspomagające. Udajemy sie w kierunku Zatoki Perskiej w celu przeprowadzenia manewrów wojennych w obliczu możliwej ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie sugeruje... ROZKAZUJE WAM ZMIENIĆ KURS O 15 STOPNI NA PÓŁNOC! W przeciwnym razie będziemy zmuszeni podjąć działania konieczne by zapewnić bezpieczeństwo temu okrętowi, jak również siłom koalicji. Należycie do państwa sprzymierzonego, jesteście członkiem NATO i rzeczonej koalicji. Żądam natychmiastowego posłuszeństwa i usunięcia sie z drogi!
Hiszpanie: Tu mówi Juan Manuel Salas Alcntara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest też z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który teraz śpi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanału alarmowego 106. Nie udajemy się w żadnym kierunku i mówimy do was ze stałego lądu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeża Galicji. Nie mamy gównianego pojęcia, które miejsce zajmujemy w rankingu hiszpańskich latarni morskich. Możecie podjąć wszelkie słuszne działania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnić bezpieczeństwo waszemu zasranemu okrętowi, który za chwile rozbije się o skały; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iż działaniem najlepszym, najbardziej słusznym i najbardziej godnym polecenia będzie zmiana kursu o 15 stopni na południe by uniknąć zderzenia z nami.
Amerykanie: OK. Przyjąłem, dziękuję.
#538 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2008 - 21:23
#539 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2008 - 22:47
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
2 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
-
PiotrCz, Dedo