[MarCinFin]

Gównoburza widzę ma się dobrze Niech każdy skupi się na sobie i zmiany zacznie wprowadzać od siebie. Łamali prawo, podobno są dowody, proszę zgłosić do odpowiednich służb u sąsiadów.  

Gdzie nie spojrzysz wszędzie C&R i NO KILL ale ryb na polskich łowiskach jak nie było tak nie ma. Nie łudźmy się lepiej nie będzie. 

 

P.S. Ostatnio mam mniej czasu na czytanie treści na forum ale widzę, że nowi aktywni koledzy się pojawili, eko-anty,  tematu każdego znawcy

Użytkownik MarCinFin edytował ten post 16 marzec 2019 - 19:03

[Maciej W.]

Marcinie, przewalały się tu już masami gównoburze na rozmaite tematy. Tu rzecz o tyle specyficzna, że tyczy medialnych kolesi przywoływanych na tym forum jako autorytety w sprawach rozmaitych. A to kijek, a to dozbrojka, a to Rugia, a to sandacze, a to...Ryby łowić umieją, sprzedać się umieją (choć ja tego nie kupuję) i rzecz w tym, że nie chodzi o odprowadzenie ich za ucho na niemiecki posterunek. Rzecz tyczy tego forum. Jeśli dają przykład i są autorytetami to zobowiązuje ich to do zachowania pewnych standardów. Jeśli ich nie zachowują, możemy zwrócić na to uwagę. I nie jest to odosobniony przypadek, bo byli już inni faceci trollujący Wisłą za sumem w maju, były i inne tego typu historie. A to że ktoś darzy T.P. wyjątkową sympatią...Jego prawo, jego ocena, jego sprawa.

[MarCinFin]

Chcemy coś zmienić, to nauczmy swoje dzieci szacunku do ludzi, zwierząt i dobra wspólnego. Dla większości z nas jest już niestety za późno.

[Maciej W.]

Jeśli nie misją to chociaż pobożnym życzeniem tego forum jest, jak rozumiem, kształtowanie i promowanie pewnych postaw. Jeśli trzem moim synom nie przyszłoby do głowy zabrać rybę (gdyby łowili ryby) i traktować wędkarstwo jako hobby, to czemu nie promować takich obyczajów wśród młodzieży na forum. Taka wartość dodana do przebywania w sympatycznym towarzystwie. Stąd może chęć u niektórych skakania do oczu towarzystwu niesympatycznemu.

[salmon1977]

Nie rozumiem dlaczego czepiacie się okresów ochronnych, które tam nie obowiązują ?? Skoro na rugii można łowić szczupaki do końca lutego to w czym problem ? Bezsensowna gownoburza..

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

A czy aby przypadkiem wszystkie ryby złowione w Niemczech nie muszą być zabrane,nakazane przez prawo? Nawiasem ,w filmach TP nie ukrywają że zabierają pewnych ryb..leszcz za kopotę złapany poszedł na patelnię ...i kto się wtedy napiął ?😁

[Rodu]

Chcemy coś zmienić, to nauczmy swoje dzieci szacunku do ludzi, zwierząt i dobra wspólnego. Dla większości z nas jest już niestety za późno.

Marcin,jak to mówią -uczymy się przez całe życie . Dla nas i naszego pokolenia szansa jest nadal.

[Viking]

Gdzie jest moderacja !?.Wchodzę na temat dawno nie czytany  a mnie interesujący a tu dwie strony bicia piany i gównoburzy nie na temat .Założyć temat Tim Pleciona i jazda po oszołomach .

A w  temacie;

Szukam osób co bywają  często  na Rugi,są rozeznani z ta okolica  ,i pomogą w podaniu namiarów  na sprawdzone  miejsca kwaterunkowe dla 4 osób , Nie zależy nam na exclusive ale na przystępnych cenach i bliskości do wody .

 

 

Jaki jest orientacyjny koszt wyjazdu na Rugię z własną jednostka pływająca .Polonia jest prawie wszędzie ,czy jest może tam jakaś polskojęzyczna baza .

[Robert Dorado]

Jak nie wpuszczą na slip to Cię zainteresuje. Jak wcześniej pisano większość jest prywatna i mogą zrobić co chcą. Koszty 30e licencja roczna, slip chyba 10, noclegi sprawdź na booking, paliwo to już ile wypalisz

Wysłane z mojego LG-H840 przy użyciu Tapatalka

[Kapitan]

Jeżdżę na Rugię od kilku lat a od dwóch z własną łódką. Ten obraz złych Polaków trochę przesadzony. Jak się łowi normalnie i przestrzega pewnych zasad nic złego wędkarza nie spotka. Łowisko wspaniałe i już nie mogę się doczekać maja i września. Maj szczupak a wrzesień okonie. Bajka....

[Kapitan]

Jeszcze w uzupełnieniu. Na Rugii Neptun obdarzył mnie dwoma PB w szczupaku(126) i okoniu(46). Ale jestem przekonany, że to nie koniec, szczególnie w pasiastym.

[t-a-d-e-k]

fajnie , pasiaki powyżej 50 często jako przyłów padają , namierzenie ich , tak w standardzie chyba nie możliwe , co do szczupaków i tej burzy ... , radził bym zbastować ,

bywa że też tak mamy , a to szef portu  poprosi , a to właściciel placu gdzie trzymamy łajbe , niby sie nie rozdaje ,ale głupio odmówić ....  także oceny  po filmie są bez sensu ,fakt że powinna być taka sytuacja (wykadrowana) ,

znam chłopaków i zapewniam że beretowanie ryb nie leży w ich naturze .... co do rezerwatów ? znam prawie wszystkich niemiaszków na rugii (teamy i zawodowców ) i zadyma jest przez .....   nie , nie będe aż taki, 

 

 

ale nie przez Majkiego i tyle .. niesłusznie mu sie oberwało, no może ciut,ciut

 

inaczej oczywiście jest ze mną -- jutro hering fest sie zaczyna ...., 4 dni śledziowania i zapewniam że żaden wolności nie odzyska , mysle że nikt nie ma nam tego za złe jak wyciągniemy we 2 za 4 dni ze 50 kg ,  jak obok siaty stoją i wyciągają tonami , a niestety sledzia kocham 

 

swoją drogą dziwne bo 2 miesiące za wcześnie śledż wszedł na rugii , chyba też dziwny sezon sie zapowiada , tym bardziej że ciężko znależć okienko z pogodą na łososia i troć , dziwne ,ale tak jakoś sie układa w tym roku

 

niemniej życze wszystkim powodzenia

Użytkownik inter edytował ten post 20 marzec 2019 - 20:46

[dragond500]

Zazwyczaj nie wypowiadam sie ale to jest '' DRAMAT '' jak sie to czyta. Wiekszosc tu na forum mowi o C&R i deklaruje 100% wypusczonych ryb jakie kolwiek zdjecia z rybami na piasku czy blocie sa eliminowane. Niby wszyscy tacy super a tu nagle okazuje sie ze co drugi zabiera raz w roku dla szefa albo wlasciciela, babci, dziadka itp i jeszcze broni sie ludzi ktorzy ewidetnie przegieli. Generalnie porazka jedyne w czym sie utwierdzam to w przekonaniu ze nic sie nie zmienilo I wiekszosc ryb dostaje w leb tylko forum to cenzuruje. A nam sie wydaje ze jest tak pieknie…..

[t-a-d-e-k]

kolego nikogo nie bronie , jestem na rugii kilkadziesiąt razy w roku , zjadam śledzia i łososia (żona i dzieci jak widzą rybe to masakra, do ust nie wezmą ) tony ryb złapanych , odzyskuje wolność , bo nie są dla mnie atrakcyjne (smakowo ) , jak będzie Ci ciut lżej

 

nie uśwadczysz mojego komentarza ani na FB,YT  pod postami w/w, także spokojnie podejdż do tematu , długo obserwowałem tą dyskusje i sie nie wypowiadałem ,  ciekawe mądralo czy nie jadłeś i nie jesz koreczka ze słoika z marketów ( ja wole sam se złapać) , nie wspomne już o śledziku z wędzarni , co do innych ryb nie przepadam , no może pstrąg wędzony ( podjedż obok mnie 18 zł za kg z chodowli ) , jeszcze tylko dodaj że ma mi sie karta zwrócić za którą zapłaciłem 31 euro ( a w nową łajbe i sprzęt wsadziłem ponad 300 tys) to będziesz kool .....

 

a ,, jeszcze uświadomie 2 osoby !!!  Majkiego bo twierdzi na którymś tam filmie że 130 nie padło w zeszłym roku i Ciebie kolego ----- padło i pływa dalej ....nie jem szczupaków ...

Użytkownik inter edytował ten post 20 marzec 2019 - 21:30

[BOB]

....a w 2018 nie zabrałeś BOBa na Rugię    

[dragond500]

Nie jem ryb nawet ze sklepu bo mi poprostu nie smakuja I nie pisze tego bezposrednio do Ciebie.

 

To ze masz sprzet za 300 tys nadal nic nie zmienia. Tym bardziej utwierdza mnie ze stac Cie by kupic rybe w sklepie jesli tak bardzo lubisz.

 

Tylko przy tej rozmowie wyszlo ze jednak wiekszosc cos tam z wody zabierze bo niby jest ich duzo. Dzieki takiemu mysleniu mamy co mamy w PL.

 

Mieszkam w UK presja napewno mniejsza niz w PL niby ryb nie mozna zabierac a z roku na rok w pewnych miejscach juz nic nie zlowisz bo ( Polacy, Rumuni, Ukraincy ) swoje robia i tez mozna powiedziec ze tyle szczupaka to jednego wezme teraz niech 10 osob dziennie tak stwierdzi razy 30 dni w miesicu I 300 ryb z jakiegos odcinka wyleci.

 

Wiec kiedy ludzie zrozumieja prosta rzecz, KAZDA RYBA ZABRANA Z WODY MA WPLYW NA JEJ LICZEBNOSC I nie ma mozliwosci ze 100-1= 100  

[lukaszkosciukiewicz]

Wszystko w granicach rozsądku - tyle w temacie.

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[Rodu]

Nie jem ryb nawet ze sklepu bo mi poprostu nie smakuja I nie pisze tego bezposrednio do Ciebie.

 

To ze masz sprzet za 300 tys nadal nic nie zmienia. Tym bardziej utwierdza mnie ze stac Cie by kupic rybe w sklepie jesli tak bardzo lubisz.

 

Tylko przy tej rozmowie wyszlo ze jednak wiekszosc cos tam z wody zabierze bo niby jest ich duzo. Dzieki takiemu mysleniu mamy co mamy w PL.

 

Mieszkam w UK presja napewno mniejsza niz w PL niby ryb nie mozna zabierac a z roku na rok w pewnych miejscach juz nic nie zlowisz bo ( Polacy, Rumuni, Ukraincy ) swoje robia i tez mozna powiedziec ze tyle szczupaka to jednego wezme teraz niech 10 osob dziennie tak stwierdzi razy 30 dni w miesicu I 300 ryb z jakiegos odcinka wyleci.

 

Wiec kiedy ludzie zrozumieja prosta rzecz, KAZDA RYBA ZABRANA Z WODY MA WPLYW NA JEJ LICZEBNOSC I nie ma mozliwosci ze 100-1= 100  

I o to chodzi -rachunek jest prosty.

[MarCinFin]

Rugia to aktualnie moja ubiona "forumnowela" ; - Przygody Hansa Wons Rugena.


Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[Artech]

Nie jem ryb nawet ze sklepu bo mi poprostu nie smakuja I nie pisze tego bezposrednio do Ciebie.

To ze masz sprzet za 300 tys nadal nic nie zmienia. Tym bardziej utwierdza mnie ze stac Cie by kupic rybe w sklepie jesli tak bardzo lubisz.

Tylko przy tej rozmowie wyszlo ze jednak wiekszosc cos tam z wody zabierze bo niby jest ich duzo. Dzieki takiemu mysleniu mamy co mamy w PL.

Mieszkam w UK presja napewno mniejsza niz w PL niby ryb nie mozna zabierac a z roku na rok w pewnych miejscach juz nic nie zlowisz bo ( Polacy, Rumuni, Ukraincy ) swoje robia i tez mozna powiedziec ze tyle szczupaka to jednego wezme teraz niech 10 osob dziennie tak stwierdzi razy 30 dni w miesicu I 300 ryb z jakiegos odcinka wyleci.

Wiec kiedy ludzie zrozumieja prosta rzecz, KAZDA RYBA ZABRANA Z WODY MA WPLYW NA JEJ LICZEBNOSC I nie ma mozliwosci ze 100-1= 100

Ryb w naszych wodach jest niewiele nie przez wędkarzy, którzy przestrzegają prawa i regulaminu, a od czasu do czasu rybkę na kilację zabiorą.
Ryb nie ma przez kłusownictwo, złą gospodarkę i normalne złodziejstwo.
Osobiście ryb nie zabieram bo słodkowodne mi nie smakują, pstrągów mi szkoda a w morzu nie łowię. Ale gdybym miał kupić jakiegoś szczupaka, sandacza czy innego lina, to wolę zabrać wędkę i sobie złowić. Przynajmniej będę miał pewność, że jest świeża.

Użytkownik Artech edytował ten post 21 marzec 2019 - 11:11

[godski]

Ryb w naszych wodach jest niewiele nie przez wędkarzy, którzy przestrzegają prawa i regulaminu, a od czasu do czasu rybkę na kilację zabiorą.
Ryb nie ma przez kłusownictwo, złą gospodarkę i normalne złodziejstwo.
 

Moim zdaniem mylisz się. Ryb nie ma również przez wędkarzy którzy nie przestrzegają prawa i regulaminu a także przez tych którzy w swietle prawa zabierają tyle ryb na ile zezwala idiotyczny regulamin- patrz na wody gdzie kłusownictwo nie jest małe i brak odłowów sieciowych a mimo tego jest słabo.