Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

ZEGRZE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5927 odpowiedzi w tym temacie

#2681 OFFLINE   marius

marius

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów
  • LokalizacjaBinghamton, NY, USA

Napisano 05 czerwiec 2014 - 11:12

to nawet trudno nazwac chamstwem, to bezmyślność, wielu z nich nie widzi nic poza dziobem swoich łodzi



#2682 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 05 czerwiec 2014 - 11:19

Zachowanie, do którego piję to czysty destylat słomy z butów i szybkiego awansu społecznego. A że najczęsciej w parze z głupotą serwowany, to inna bajka ;) Tak, czy owak, wiemy co tam się dzieje i ku przestrodze informujemy :)

#2683 OFFLINE   Rexxx

Rexxx

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 729 postów

Napisano 05 czerwiec 2014 - 11:43

Dlatego w Zalewie Zegrzyńskim, najlepiej łowić w nocy lub późną jesienią, chyba, że ma ktoś stalowe nerwy lub nie przeszkadzają mu pływający idioci

Użytkownik Jasiek170476 edytował ten post 05 czerwiec 2014 - 11:49


#2684 OFFLINE   janih

janih

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 469 postów
  • Lokalizacjanad wodą

Napisano 05 czerwiec 2014 - 11:47

nie no wystarczy byc na wodzie o 5 i zwinac sie kolo 9 jak bydlo rusza na popisy:)


  • Dienekes lubi to

#2685 OFFLINE   Rexxx

Rexxx

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 729 postów

Napisano 05 czerwiec 2014 - 11:51

Albo tak jak mówisz od świtu do 9-tej.

#2686 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 05 czerwiec 2014 - 11:54

Slyszalem juz od paru kolegow po kiju ze jak jechac to z rana albo na pozny wieczor i tak zrobie ;) Wy tygodniu rozumiem ze jest podobnie ? Dziekuje jeszcze raz za info panowie :)

Użytkownik meme174 edytował ten post 05 czerwiec 2014 - 11:55


#2687 OFFLINE   marius

marius

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów
  • LokalizacjaBinghamton, NY, USA

Napisano 05 czerwiec 2014 - 12:14

polecam ci rapala original 9-11 cm, ostatnio tylko to świetnie zagryzały :) wieczorem spróbuj na płyciżnie jak Bug z Narwią się łączy, kapitalne miejsce na mętnookiego i dużego leszcza, który często siada na woblerki szczególnie w czerwcu


  • K-Pon lubi to

#2688 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 05 czerwiec 2014 - 14:36

Slyszalem juz od paru kolegow po kiju ze jak jechac to z rana albo na pozny wieczor i tak zrobie ;) Wy tygodniu rozumiem ze jest podobnie ? Dziekuje jeszcze raz za info panowie :)

 

 

Jak masz oponkę to możesz być od świtu na wodzie.

O 4 już jest widno i wtedy można śmiało wejść już na wodę.

Jeśli dni powszednie wchodzą w grę to bardzo dobrze bo wtedy jest to zupełnie inna woda tzn motorówki w większości wędkarskie a bydło trafia się sporadycznie.

Weekend jeśli chcesz trochę spokoju to wcześnie rano i tak do 10.



#2689 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 05 czerwiec 2014 - 16:35

No to spoko :) w wekend przyatakuje narew ponizej zegrza a w tygodniu skocze na oponke :D



#2690 OFFLINE   Rexxx

Rexxx

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 729 postów

Napisano 05 czerwiec 2014 - 17:31

Masz fajne miejscowki, obok rurociągu za Topoliną, poniżej zapory w Dębem.

#2691 OFFLINE   janih

janih

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 469 postów
  • Lokalizacjanad wodą

Napisano 05 czerwiec 2014 - 17:44

Ale tam zaduzy prad na opone chyba

#2692 OFFLINE   Rexxx

Rexxx

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 729 postów

Napisano 05 czerwiec 2014 - 17:47

Na oponkę tak, ale miejscówka fajna i debili na skuterach ni ma ;)

#2693 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 czerwiec 2014 - 08:30

Popatrzyłem sobie na parę pierwszych stron tego wątku i porównałem z kilkoma ostatnimi.  Przez parę lat z różnych przyczyn z niezłego łowiska zrobiła się pustynia. 

Ja mało niestety jeżdzę ale szkoda mi tego miejsca.  Ostatnio łowiłem na feedera - kilku wędkarzy siedziało od dwóch dni w namiotach i miało po parę krąpików (okolice Serocka). Po paru godzinach pojechałem do domu bez jednego brania. Jeśli jest problem z białą rybą to co mówić o drapieżniakach, których wiadomo, że jest zawsze dużo mniej. 



#2694 OFFLINE   Rexxx

Rexxx

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 729 postów

Napisano 07 czerwiec 2014 - 08:45

Wszystkiemu winna gospodarka rybacka, jeszcze kilka lat temu na gruntówkę z koszyczkiem nie było problemu żeby nałapać leszczy w Z.Z. Teraz i o te ryby ciężko, w zeszłym roku pod koniec sierpnia w porcie koło T.G.W. Niedaleko zapory neciłem kilka dni wykarczowałem miejsce na łowisko, niestety poza uklejkami i wzdręgami nic nie brało. Znajomy spinningował i też dupa. Jeśli Zalew to tylko łajba i dobre echo.

#2695 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 czerwiec 2014 - 09:10

Wszystkiemu winna gospodarka rybacka, jeszcze kilka lat temu na gruntówkę z koszyczkiem nie było problemu żeby nałapać leszczy w Z.Z. Teraz i o te ryby ciężko, w zeszłym roku pod koniec sierpnia w porcie koło T.G.W. Niedaleko zapory neciłem kilka dni wykarczowałem miejsce na łowisko, niestety poza uklejkami i wzdręgami nic nie brało. Znajomy spinningował i też dupa. Jeśli Zalew to tylko łajba i dobre echo.

 

Myślę, że to połaczenie działania kłusowników, rybaków i wędkarzy. Ci ostatni otrzymali narzędzie do namierzania miejsc grupowania się ryb co bardzo ułatwia wędkowanie. Do tego bardzo skuteczne przynęty i metody połowu. Czasy kiedy wędkarz szukał miejscówki parę dni a potem robił wszystko aby zmylić konkurencje odeszły w zapomnienie.

Rybacy i kłusownicy byli też wcześniej także wydaje mi się, ze to bardziej wędkarze dokończyli dzieła.  


Użytkownik Jan76 edytował ten post 07 czerwiec 2014 - 15:52

  • paawelek83 lubi to

#2696 OFFLINE   Rexxx

Rexxx

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 729 postów

Napisano 07 czerwiec 2014 - 18:37

Nie myl wędkarzy z mięsiarzami..... Coraz częściej nad naszą kochaną Wisełką obserwuje, młodzież która łapie i wypuszcza rybki, czasami jakąś fotkę pstryknie.



#2697 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 czerwiec 2014 - 18:44

Nie myl wędkarzy z mięsiarzami..... Coraz częściej nad naszą kochaną Wisełką obserwuje, młodzież która łapie i wypuszcza rybki, czasami jakąś fotkę pstryknie.

 

Mam nadzieje, że wędkarzy biorących rybę zgodnie z limitami nie nazywamy mięsiarzami.  Ta grupa zwiększyła swoją skuteczność przez wspomniane wyżej czynniki. 

Być może to jest jednak przycznyna główna. Mięsiaże to dla mnie kłusownicy. 



#2698 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 07 czerwiec 2014 - 18:51

zacząć trzeba od nas wędkarzy.

1 wprowadzić górne wymiary ochronne aby cenne wędkarsko ryby pływały w wodzie a nie w głębokim oleju

2 wprowadzić limit roczny a nie dobowy gdyż zabierając po 2 sandacze dziennie przez np 14dniowy urlop można zrobić niezłe spustoszenie.

Piszę tylko o zmianach w tym co legalne nie wspominając o kłusolach beretujących ryby w okresie ochronnym, o "racjonalnej gospodarce rybackiej".


  • Dienekes lubi to

#2699 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 07 czerwiec 2014 - 18:54

A tak na marginesie to dziś jest 7.06 czyli sezon sandaczowy trwa od 7 dni a ja słyszałem od znajomych "już" o czterech złowionych wymiarowych sandaczach na ZZ samemu takiego nie widząc na oczy.

PS te cztery sandacze dalej pływają więc koledzy na wodę...   tam są ryby:P


  • Urko lubi to

#2700 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 07 czerwiec 2014 - 18:59

koledzy na wodę...   tam są ryby:P

Całe mnóstwo... leszczy, uklei, małych płoci :lol: :lol: :lol:






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych