w niedzielę brały a czasem i padały szczupaki.... ja też przez chwilę próbowałem łowić - były okonie które miały centralnie gdzieś moje gumki.... nie lubię łowić w tłoku więc sobie odpuściłem i szukałem ryby gdzie indziej z marnym skutkiem... lodu brak i nie zanosi się na to by szybko się pojawił...
ZEGRZE
#3461 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2015 - 21:26
#3462 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2015 - 23:11
Panowie dzięki za info - za dobre info. Trzeba zatem chyba kręcić jakiś atak na koniec sezonu
#3463 OFFLINE
Napisano 02 grudzień 2015 - 08:53
Potwierdzam informacje z soboty...u mnie też dwa szczupaczki (50 i 51 cm). Oba pływają dalej (mam nadzieję). Niestety sandacza nawet nie powąchałem. Rozmawiałem z kolegami z innej łodzi i to samo u nich.
#3464 OFFLINE
Napisano 02 grudzień 2015 - 19:31
info od kolegi z dziś....ryba "magicznie" znika z miejsc w których ostatnio była... ale za to jazgarze się uaktywniły drapieżniczo
#3465 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2015 - 17:06
#3466 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2015 - 21:32
w sobotę widziałem 3 złowione ryby dziś widziałem dwa razy akcje z podbierakiem i słyszałem o 3ch złowionych rybach..... ja w sobotę miałem 3 brania sprytnie zakończone zjedzeniem połowy gumy a dziś to nawet tego nie zaliczyłem...... na szczęście musiałem dziś wcześniej zakończyć łowienie
#3467 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2015 - 23:53
#3468 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2015 - 08:46
ja widziałem w sobotę sndacza ok 5 kg i dwa fajne szczupaki. zjedzone .... sam na zero nie licząc małych okoni.
#3469 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2015 - 09:06
Kurcze, odnoszę wrażenie że wieści znad ZZ zaczynają przypominać styczniowe wiadomości znad pomorskich rzek oraz Drwęcy.
-słyszałem o...
-widziałem w podbieraku...
-u ludzi były na pewno....
-jedna na kilka wypowiedzi "miałem dzisiaj"
Tak jak trocie czy łososie, ryby w naszym ZZ zaczynają przypominać ryby widma...na pewno są, ale tylko wybrani mogą je osobiście oglądać.
#3470 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2015 - 09:40
one nie zaczynają przypominać....one od dawna są widmami....
a prawda jest taka że na tylu łowiących jeszcze od czasu do czasu ktoś coś złowi.....nawet tołpygę za ogon - o specjalistach w szarpaniu tu nie piszę oczywiście
- Mariano Mariano i kostom63 lubią to
#3471 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2015 - 11:12
raczej czasy kiedy łowiło sie na zegrzu fajne ryby nie powrócą coraz wiecej jednostek i coraz wiecej miesiarzy i siatkarzy doprowadza zbiornik do zagłady.
ryby nie dorastają już do takich rozmiarów jak kiedyś.
W tym roku byłem świadkiem beretowania około 60 sumików bo nie nazwę ryby do 5 kg sumem ....
Każdy wie gdzie te ryby sie grupują wystarczy najechać i pozamiatane.
Owszem woda ogromna ale jak śniardwy można było wyczyścić to i ZZ da sie bez problemu.
- mario i Pistol lubią to
#3472 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2015 - 19:54
Użytkownik Luka81 edytował ten post 07 grudzień 2015 - 19:56
- niedzwiecki, paawelek83 i polak9 lubią to
#3473 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2015 - 20:40
Dziś z brzegu jeden krótki krokodyl...wziął na płytkiej,a na głębokich cisza.
#3474 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2015 - 12:01
tak trochę obok tematu ale..... zastanawialiście się skąd się wzięły/biorą się nazwy "miejscówek". niektóre są oczywiste jak: białobrzegi, dolomit, jadwisin, polonez...ale są też takie: dolar, ruska wyspa, patyki... często kilku łowiących na zalewie mówi o tym samym miejscu używając innych nazw i ni jak dogadać się nie mogą np: "bunkier" i "data"....
oczywiście są miejsca "tajemne" które znane są tylko ze słyszenia i tylko z nazwy nigdy nie "namierzone" ale czy rzeczywiście tak jest????
#3475 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2015 - 13:38
wczoraj na zalewie chyba był dobry dzień ale nie dlamnie. Widziałem kilka sandaczy wyjętych do 70 cm. Ja miałem na kiju rybę ze 3 kg ale kogut wypadł ... Nie wiem skąd tyle tych sandaczy. Miejscowy powiedział że w tym roku schodzą takie ilości ryb jak by ze stawu łapali. Co najlepsze ponoć większość cwaniaków nie pokazuje ryb i chowa gdzie mogą byle do auta wrzucić.
Słyszałem o sandaczu 11 kg ale mam nadzieje że to tylko farmazon.
#3476 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2015 - 17:19
#3477 ONLINE
Napisano 17 grudzień 2015 - 17:28
Wczoraj , wczoraj ostatnio tylko na tygodniu dobra pogoda a jak weekend i człowiek pracy może pojechać to wiatr, deszcz albo inne ekstremalne ruchy ciśnienia
Nie ma złej pogody To ludzie są źle ubrani
#3478 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2015 - 18:38
A próbowałeś łowić w ostatnią niedzielę ? Deszcz i mróz niestraszny , mówię o gorszym żerowaniu ryb , lub braku możliwości postawienia łódki , czy zarzucenia wędkiNie ma złej pogody To ludzie są źle ubrani
- ManieQ lubi to
#3479 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2015 - 00:38
#3480 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2015 - 20:36
właśnie dlatego nie brały, bo było "ładnie"... jak jest słoneczko, to jest gorzej...lepiej jest gdy jest gorzej, znaczy gorsza pogoda, mały deszczyk...
- kostom63 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych